Wahacze SKV

[kamil-vag 1357]

MODERACJA A4 KLUBU INFORMUJE, IŻ BEZSENSOWNE POSTY BĘDĄ USUWANE Z TEMATU - JAK NIE MACIE NIC SENSOWNEGO DO NAPISANIA TO NIE PISAĆ WCALE ! NAJLEPIEJ NIECH SIĘ WYPOWIADAJĄ TYLKO OSOBY, KTÓRE CHCĄ ZDAĆ RELACJĘ, PODZIELIĆ SIĘ WRAŻENIAMI ZARÓWNO POZYTYWNYMI JAK I NEGATYWNYMI PO ZAŁOŻENIU I PRZETESTOWANIU ZAWIESZENIA SKV.

 

[Hugo 389]

Dnia 28.02.2017 o 20:23, Dystrybutor SKV napisał:

Kolega Kamil Adrian kupił od nas zestaw w połowie listopada, przebieg 10 000km jest jak najbardziej realnym w tym okresie, co w tym złego, że napisał że jest zadowolony? Lepiej by był niezadowolony prawda?

Wszystko ładnie, pięknie tylko jest jedno małe ale...jakoś szybko mu tych kilometrów przybyło. 4 000km w 7 minut? Szybkie auto musi mieć 

 

[kamil-vag 1357]

@Hugo, myślę, że każdy z nas ma swój rozum, każdego stać na takie czy takie zawieszanie, kto chce niech próbuje, forum nikogo nie zwalnia z myślenia i własnych decyzji, sam osobiście nie kupiłbym tego zawieszenia, ale niech inni użytkownicy szanują wybór pozostałych i dają im relacjonować w spokoju postepy, a nie dogryzają itd... też jestem za, że osoby z 1-5 postów nie powinny próbować się tu "chwalić" a jedynie aktywni i wiarygodni użytkownicy forum...

[Gość]

30 minut temu, Hugo napisał:

Wszystko ładnie, pięknie tylko jest jedno małe ale...jakoś szybko mu tych kilometrów przybyło. 4 000km w 7 minut? Szybkie auto musi mieć 

 

No i wszystko na ten temat... mówiłem, że to ściema..?

Pozdro!

[Wandej 210]

Dnia 2/28/2017 o 21:37, Dystrybutor SKV napisał:

Nie każdy ma czas i ochotę wypowiadania się na forum.

O i to jest dobre.  Więc ja mam propozycję... Jeśli produkt SKV jest dobry obroni się sam i nie potrzebuje doradców i krzykaczy. Niech wypowiada się klient a kolega jak i jego poplecznicy niech milczą. 

[Dystrybutor SKV 1]

9 godzin temu, Hugo napisał:

Wszystko ładnie, pięknie tylko jest jedno małe ale...jakoś szybko mu tych kilometrów przybyło. 4 000km w 7 minut? Szybkie auto musi mieć 

 

A nie dopuszczacie możliwości, że facet normalnie się pomylił, źle przeliczył km i po prostu to zmienił. Dostaliście numer przesyłki - kolego hugo nigdy nie edytowałeś wiadomości napisanej przez siebie? Nigdy nie zdarzyło Ci się pomylić? Czy naszą winą jest to, że facet się pomylił? Chcesz wrzucimy kopie paragonu z tego dnia, mam nadzieję, że  Kamil Adrian sam też się wypowie w tej kwestii.

https://tracktrace.dpd.com.pl/parcelDetails?typ=1&p1=0000093222428w

zwróć proszę uwagę na podpis odbiorcy.

 

Natomiast dla kolegi Uszol wszystko jest ściemą i pod każdym pozytywną opinią naszego produktu i tak będzie miał swoją teorię spiskową.

Tymczasem pokazując historie zmian i wytykając czyjąś pomyłkę w mojej ocenie karmisz troli, co jest dla mnie niezrozumiałe, gdyż poziom tego forum jest wysoki i nie powinno być tu miejsca na takie pyskówki.

Tak jak napisał kolega Langista - kogoś żal w 4 litery ściska, i na siłę chce opluć produkt konkurencji.

 

8 godzin temu, kamil-vag napisał:

ale niech inni użytkownicy szanują wybór pozostałych i dają im relacjonować w spokoju postepy, a nie dogryzają itd... też jestem za, że osoby z 1-5 postów nie powinny próbować się tu "chwalić" a jedynie aktywni i wiarygodni użytkownicy forum...

Dokładnie, razi to typowe nie merytoryczne dogryzanie, natomiast uważam, że każdy powinien móc się wypowiedzieć o jakości towaru o ile go zna.  Nie powinno to mieć znaczenia czy ma 5 letni staż na forum czy 5 miesięczny, gdyż to rolą czytelnika powinno być osądenie wiarygodności informacji zgodnie z tym co napisałeś:

8 godzin temu, kamil-vag napisał:

myślę, że każdy z nas ma swój rozum, każdego stać na takie czy takie zawieszanie, kto chce niech próbuje, forum nikogo nie zwalnia z myślenia i własnych decyzji,

Przy okazji zwróć proszę uwagę na wypowiedź użytkownika stempelXP, który to potwierdził, że faktycznie danego dnia dzwoniliśmy do forumowiczów którzy zakupili zawieszenie. Jego dorobek postów na forum to 2, jednak konto ma od kwietnia 2014 roku, czyli ponad dwa lata nim ruszyliśmy z promocją i testami. Jest to chyba najlepszy dowód, że nie każdy ma czas czy chęci pisania na forum, co niektórzy są po prostu biernymi czytelnikami inni też zakładają konto by zapytać czy też ewentualnie kupić od nas zawieszenie poprzez PM. Po prostu celem testu było zrobienie go na jak największą skalę, zgodnie z wszystkimi zasadami rachunku prawdopodobieństwa im większa próba na jakiej coś jest badane tym mniejszy błąd pomiaru i dokładniejsza opinia.

Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz apeluję o merytoryczne wypowiedzi i dzielenie się zarówno negatywnymi jak i pozytywnymi opiniami z eksploatacji zawieszenia SKV.

 

Edytowane 2 Marca 2017 przez Dystrybutor SKV

[Rafal1988Lodz 2]

Wczoraj zakupiłem 1 komplet miesięcznie robie ok 2tys km będzie gwin i 19 cali także za kilka miechow będę mogl się wypowiedzieć:)

[Dystrybutor SKV 1]

dziękujemy za zakup i trzymamy za słowo, że będą raportowane wrażenia z jazdy

[StempelXP 0]

Dnia 2.03.2017 o 07:09, Dystrybutor SKV napisał:

"Przy okazji zwróć proszę uwagę na wypowiedź użytkownika StempelXP, który to potwierdził, że faktycznie danego dnia dzwoniliśmy do forumowiczów którzy zakupili zawieszenie."

Żeby być uczciwym względem forumowiczów, małe sprostowanie - nikt do mnie nie dzwonił i nie mogę tego potwierdzić  sam odpowiedziałem na posta bez dodatkowej motywacji, ponieważ śledzę temat na forum, oraz przy zakupie obiecałem podzielić się spostrzeżeniami po 1,500km (czysty zbieg okoliczności iż odpowiedziałem w dniu kiedy SKV dzwoniło do klientów)

Ostatnio byłem na wymianie opon na letnie i pomyślałem sobie, że poświęcę tę minutę z mojego życia i zrobię kilka fotek dla potomności oraz dla tych którzy wszędzie węszą spisek i podstęp w postaci 100tki kont założonych przez firmę SKV 

Oto jak wygląda zawieszenie po "rozgrzewce" na dystansie 1,500 km - nie jestem profesjonalistą więc sorry jeżeli fotki nie pokazują najważniejszych elementów, są jakie są, jeżeli komuś nie odpowiada to niech nie ogląda....

 

 

Edytowane 6 Marca 2017 przez StempelXP

[Nieznany 0]

Słoneczko ostatnio przygrzało, więc uwierzyłem w nadchodzącą wiosnę (a budząca się alergia chyba to potwierdza...) i wymieniłem te amorki. Jeśli chodzi o sedno tego tematu, czyli wahacze SKV to naprawdę jest dobrze. Żadnych problemów. Dodam, że 40k km już pękło i szczerze mówiąc mogę już stwierdzić, że jestem zadowolony, bo to był dla mnie typowy "no name". Cały czas będę jednak bacznie monitorował sprawę

[Wandej 210]

1 godzinę temu, StempelXP napisał:

Żeby być uczciwym względem forumowiczów, małe sprostowanie - nikt do mnie nie dzwonił i nie mogę tego potwierdzić  sam odpowiedziałem na posta bez dodatkowej motywacji, ponieważ śledzę temat na forum, oraz przy zakupie obiecałem podzielić się spostrzeżeniami po 1,500km (czysty zbieg okoliczności iż odpowiedziałem w dniu kiedy SKV dzwoniło do klientów)

Ostatnio byłem na wymianie opon na letnie i pomyślałem sobie, że poświęcę tę minutę z mojego życia i zrobię kilka fotek dla potomności oraz dla tych którzy wszędzie węszą spisek i podstęp w postaci 100tki kont założonych przez firmę SKV 

Oto jak wygląda zawieszenie po "rozgrzewce" na dystansie 1,500 km - nie jestem profesjonalistą więc sorry jeżeli fotki nie pokazują najważniejszych elementów, są jakie są, jeżeli komuś nie odpowiada to niech nie ogląda....

 

 

Na moje oko wyrwana masz tuleje dolnego prostego.

[Dystrybutor SKV 1]

3 godziny temu, StempelXP napisał:

Żeby być uczciwym względem forumowiczów, małe sprostowanie - nikt do mnie nie dzwonił i nie mogę tego potwierdzić  sam odpowiedziałem na posta bez dodatkowej motywacj

Przepraszamy kolegę StempelXP, faktycznie pomieszaliśmy go z kolegą Bialy49 stąd informacja o koncie od kwietnia 2014 roku, zarazem dziękujemy za sprostowanie i wrzucenie fotek.

 

Godzinę temu, Wandej napisał:

Na moje oko wyrwana masz tuleje dolnego prostego.

a na moje oko po raz kolejny siejesz ferment. 

3 godziny temu, Nieznany napisał:

Słoneczko ostatnio przygrzało, więc uwierzyłem w nadchodzącą wiosnę (a budząca się alergia chyba to potwierdza...) i wymieniłem te amorki. Jeśli chodzi o sedno tego tematu, czyli wahacze SKV to naprawdę jest dobrze. Żadnych problemów. Dodam, że 40k km już pękło i szczerze mówiąc mogę już stwierdzić, że jestem zadowolony, bo to był dla mnie typowy "no name". Cały czas będę jednak bacznie monitorował sprawę

Dziękujemy za opinię, cieszy nas, że wahacze SKV spełniły oczekiwania.  Mam nadzieję, że po pokonaniu kolejnych 40 000 km stan zawieszenia będzie jak obecnie utwierdzając w przekonaniu, że produkt jest wartościowy.

Edytowane 7 Marca 2017 przez Dystrybutor SKV

[Patryk Gęsiarz 0]

Witam , około 3 miesięcy temu kupiłem wahacze firmy SKV , po zrobieniu +/- 4,5tys km z prawego banana wysuneła się tuleja. Bez problemu wymienili mi część na podstawie zdjęcia. Ogólnie reszta zawieszenia sztywne i bez zarzutu. Mam nadzieje ze to czysty przypadek i złośliwość rzeczy martwych , oby teraz słuzyło jak najdłużej.

[ryba85 3]

jutro będe zabierał sie za wymiane zawiasu .troche mi z tym zeszło ale .podejrzewam ze w moim zestawie też jest ten wadliwy banan .może by ją wymienić od razu?

 

[Dystrybutor SKV 1]

a na podstawie czego te podejrzenia

[ryba85 3]

na podstawie obserwacji tego tematu ..zobaczym jak bedzie.jutro montaż 

[Dystrybutor SKV 1]

nie no to juz chyba fobia jest:) wadliwych bananow bylo z 10 opisanych sprzedanych w ostatnim czasie ok 2000 zestawow i wymiana na zapas to lekka przesada:)

Zawartość dodana 4 minutes later

zwróćcie uwagę, że konkurencja ma ten sam problem i na forum jedynie jedna pojawiła się o tym opinia. Ludzie po prostu nie sprawdzają tak dokładnie zawieszenia, my się śmiejemy mamy najbardziej prześwietlone wahacze dzięki forum, ale nie robi nam to problemu gdyż nie mamy nic do ukrycia i nie boimy się uczciwej opinii.

[ryba85 3]

[ryba85 3]

wachacze zamontowane .jak skończe hamulce,i wymiany filtrów i oleju to zrobie prube jak sie prowadzi .pewnie po niedzieli .

[matisstz 11]

ja jutro wymieniam drugą stronę dziś nie dałem rady dwóch na raz,  i już nie mogę się doczekać jak auto będzie się prowadzić

Edytowane 10 Marca 2017 przez matisstz