Wahacze SKV

[Dystrybutor SKV 1]

jakoś inni użytkownicy chwalą więc....

[k232 90]

Cudze chwalicie, swego nie znacie, tak?

[Dystrybutor SKV 1]

W dniu 9.11.2018 o 20:21, Kwakx napisał:

Kupiłem te wahacze po przeczytaniu tego wątku więc też dorzucę swoje 3 grosze. 

 Zakupu dokonałem 05.2017 przy przebiegu około 353 000 km, od tamtej pory sprawują się naprawdę dobrze i jak na razie nic nie stuka. Przebieg na dzień dzisiejszy to 407 000 km 

na szybko znaleziony przykład Pewnie też teoria spiskowa:) i ruscy przekrecili w nocy licznik

 o nie....masakra cytowany  użytkownik ma zaledwie 3 posty więc na bank podstawiony

Edytowane 9 Kwietnia 2019 przez Dystrybutor SKV
uściślenie

[k232 90]

Na bank ale to Ty masz coś z głową

[Dystrybutor SKV 1]

ciekawe czy bys mi to w twarz powiedział nikomu nie ubliżam i wydaje mi się że czymś normalnym jest odnoszenie się z szacunkiem do innych.

[k232 90]

2 minuty temu, Dystrybutor SKV napisał:

ciekawe czy bys mi to w twarz powiedział

Pewnie bym się bał

[Dystrybutor SKV 1]

bohater zza ekranu chyba taki straszny nie jestem

[k232 90]

55 minut temu, Dystrybutor SKV napisał:

bohater zza ekranu chyba taki straszny nie jestem

Daj sobie już d*pie siana i pogódź się z tym, że masz c**jowe wahacze.

[JeJu 14]

ja już mam 22tys na SKV zrobione, 1BV + 19" koła także oram je dobrze po dziurach i póki co sie nic nie dzieje. 

[dawid221 23]

skv dzisiaj po 40 tyś cały zawias miałem na wierzchu i sworznie sztywne jak nowe a tuleje bez najmniejszych oznak zużycia  .

Wiec jak za cenę ~500zł nie mogę złego słowa powiedzieć i na pewno następy zawias też wleci z skv 

samochód jeździ na 17 zimą a latem na 18 zawieszenie 1be a od ostatnich kilku tysięcy gwint

[k232 90]

??????

[pulpecik 13]

11 godzin temu, dawid221 napisał:

skv dzisiaj po 40 tyś cały zawias miałem na wierzchu

Co to znaczy na wierzchu? Przy zmianie kół na lato czy wyjęte i sprawdzane gałka po gałce w imadle? 

[Langista 456]

Jak zawias w imadle sprawdzasz to nic dziwnego że padają?

[pulpecik 13]

Znasz się jak świnia na niebie hihi -mając wahacz w rękach łapię go dla wygody w imadle i wtedy sprawdzam z jakim luzem porusza się główka, jaką siłę trzeba przyłożyć. To i tak całe G w porównaniu z obciążeniami jakie znosi podczas jazdy.

Skoro jest na wierzchu -może być wyjęty, a nie jedynie "obnażony" po zdjęciu koła. 

Musisz skumać, że młotek przykładowo to narzędzie zarówno idiotów jak i szlifierzy diamentów. Trzeba po prostu wykazać się rozumem i wyczuciem, podobnie z imadłem -można komuś ręce miażdżyć albo uchwycić w małe sztukę biżuterii.

Poza tym nie wyskakuj przed szereg z tym "nic dziwnego że padają" bo całe nic wiesz o tym co i czy mi pada.

Teraz ci wyjaśnię czemu pytam o "na wierzchu", bo też chyba pojęcia nie masz. 

Otóż luzy na zawieszeniowych sworzniach/gałkach i tak dalej sprawdza się przy zamontowanym zawieszeniu w warunkach możliwie zbliżonych do roboczych. Więc na kołach zaciążonych autem. Często pomagając sobie dźwigniami "breszkami"(uwierz, nawet w ASO) co daje i tak o wiele większe naprężenia niż na uchwyconym w imadle wahaczu.

To również tłumaczy sposób diagnozy zawieszenia tzw. szarpakami(często na stanowisku, gdzie bada się też pojazdy taboru MPK/PKS) -serio jesteś taki mocarz, że w imadle takie szarpnięcia wywołasz? Chyba rurą 3 metry...

Po wyjęciu natomiast zawieszenia można jedynie zadbać o jego możliwie silne unieruchomienie(np. imadło) i przyłożenie odpowiedniej siły, aby ocenić ewentualne luzy/przepracowanie -tu trzeba mieć nieco doświadczenia z garażu, a nie oszczekania w sieci.

 Sprawdzanie zawieszenia na podnośniku dwukolumnowym, a już szczególnie na akcesoryjnym z auta przy uniesionym jednym kole to jaja. Owszem, dobry fachowiec w dużej mierze oceni ale nie nie do końca.

 Więc weź się z łaski swojej odczep albo pomyśl zanim się przyczepisz. 

Ciężko mi nawet zapał z jakim bronisz nawet nieatakowane(!) wahacze SKV podziwiać, bo to już sięga żenady albo... warunków zatrudnienia ?

Edytowane 10 Kwietnia 2019 przez pulpecik

[Langista 456]

To może Ty zlizuje majty, bo naskoczyłeś jak dzik w sosnę. Dobrze wiem jak się sprawdza wahacze za pomocą breszki, nie musisz mi tłumaczyć. Dobrze też wiem jak wygląda zawias, który jest do wymiany, wymieniałem i aż za dobrze weszło mi to w pamięć. Czy bronie? Możliwe, bo są tu osoby na forum które zapraszamy się 10 pokoleń wstecz że to zawieszenie to 'gunwo', i (o dziwo) niebo lepszy jest MS, który jest praktycznie w tej samej cenie (a jakoś forumowicze nie dostają takiego rabatu jak od SKV ), a w moim przypadku padł całkowicie po 2kkm.

Buble zdarzą się każdemu, ja wybrałem SKV bo są po prostu tańsze i jak widać wytrzymują sporo.

 

[szpakuziom 32]

Panowie, za te pieniądze nie ma co narzekać. Ze swoich źródeł wiem, że nawet lemforder'y nowe potrafią być gorszej jakości, niż same zamienniki, bo to nie jest już ta jakość, która trafia na pierwszy montaż, tylko odpadki z fabryki. Ja mam zrobione na razie 5 tysięcy na SKV i powiem szczerze, że polecam z czystym sumieniem w zawieszeniu przyjemna cisza. Felga 18 cali 1BE zawiecha.

[dawid221 23]

12 godzin temu, pulpecik napisał:

Co to znaczy na wierzchu? Przy zmianie kół na lato czy wyjęte i sprawdzane gałka po gałce w imadle? 

wszystko było wyciągnięte na stół 

miesiąc wcześniej był na szarpakach 

i dodatkowo wszystko było sprawdzone jeszcze brechą na samochodzie 

także myślę ze już nie będziesz miał wątpliwości 

Edytowane 10 Kwietnia 2019 przez dawid221

[Dystrybutor SKV 1]

8 godzin temu, dawid221 napisał:

 

także myślę ze już nie będziesz miał wątpliwości 

wątpliwości będą z całą pewnością.... a to że masz tylko 127 postów i chwalisz nasz produkt, a to że masz konto dopiero od 2 lat...

Kuriozum było czepianie się Teoleo  że założył konto by zamówić wahacze i napisał o tym post. Na pytanie skierowane do twórców teorii spiskowych jak miał wysłać prywatną wiadomość bez zakładania konta już nikt nie odpisał...

[Langista 456]

Bo na tym forum jest jakieś przekonanie, że towar sprzedawany przez klubowiczów to święty grał i nic lepszego nie ma

[Emejcz 76]

Ja to nie rozumiem, po ki czort wy w kółko tu piane bijecie.