Wahacze SKV

[MemberA4 68]

No ja rozumiem to inaczej bo jest napisane że wymagany komplet dokumentów czyli z punktu 1 dokument a i b razem bo bez kompletu gwarancja odrzucona, i  jeśli dobrze rozumiem od razu dyskwalifikuje to samodzielny montaż bo nie ma się paragonu lub faktury za montaż 

[kamil-vag 1357]

Ja montowałem samodzielnie i reklamacja na wadliwą tuleje i łączniki odbyła się bez problemu, no ale to trochę inny rodzaj zgłaszania reklamacji, bo to była wada fabryczna...

Edytowane 25 Maja 2020 przez kamil-vag

[Langista 456]

Nie ma napisane, że bez rachunku z warsztatu jest to możesz zapomieć aby uznali reklamację. Chodzi o to, że jak zauważą zerwaną tulejé w środku bez wady fabrycznej to zapomnij o gwarancji, bo w tedy wina ewidentnie tego co montował. A rachunek im po to, że jakby w warsztacie ktoś źle zamontował, to Tobie wyślą nową część, a z rachunku wezmą dane warsztatu aby od nich pieniądze ściągnąć za źle wykonaną robotę.

[kamil-vag 1357]

4 godziny temu, Langista napisał:

to Tobie wyślą nową część, a z rachunku wezmą dane warsztatu aby od nich pieniądze ściągnąć za źle wykonaną robotę.

Już widzę jak ściągną kasę z warsztatu

 

[MaTeo85 554]

Skoro reklamujesz część to nie może ktoś od Ciebie żądać rachunku z montażu, bo prawo nie zabrania Ci montować części samodzielnie. Druga sprawa że zawsze taki fakt można zgłosić do RPK. Żadna firma nie będzie się bawiła w obciążanie warsztatu itp. bo nie jest stroną, warsztat ma umowę z klientem, a nie ze sprzedawcą części. Chyba że części zamawia warsztat, importer odmówi reklamacji bo uważa że warsztat popełnił błąd przy montażu, to wtedy warsztat powinien pokryć koszty nowej części i zamontować ją w ramach reklamacji za darmo.

Oczywiście tak być powinno, a życie w Polsce i tak dalekie jest od standardów.

 

[Langista 456]

Prawo nie zabrania ale oni mają taki regulamin i każdy, kto kupi od nich część z automatu się na to zgadza. A pieniądze z warsztatu zdejmą, w taki bądź inny sposób, oczywiście jeżeli stwierdzą winę warsztatu.

[Dystrybutor SKV 1]

Witam,

temat był już gdzieś poruszany na forum @MemberA4.

Po okazaniu dowodu zakupu, reklamacja zostanie rozpatrzona zgodnie z zasadami rozpatrywania reklamacji.

Proszę się nie martwić o odrzucenie reklamacji oraz unikanie odpowiedzialności.

Pozdrawiam

[MemberA4 68]

Dzięki za wyjaśnienie

Edytowane 26 Maja 2020 przez MemberA4

[Ainat 0]

Pilnie potrzebuję tel do Dystrybutora SKV

[Wandej 210]

W dniu ‎08‎.‎06‎.‎2020 o 19:16, Ainat napisał:

Pilnie potrzebuję tel do Dystrybutora SKV

Zarejestrowałeś się żeby dostać nr telefonu?

[keler34 0]

Witajcie. Po przeczytaniu tego fora zdecydowałem się na zestaw SKV do audi a4 b6 wszystko fajnie już zamontowane ale właśnie zawsze jest jakieś ale. W komplecie są śruby akurat dwie x2 do łącznika stabilizatora nie miła niespodzianka bo wszystkie są za długie. Po przykręceniu jedna zachacza  o Mackpersona A druga nie mieści się do stabilizatora. Śmieszny zbieg okoliczności bo miesiąc wcześniej kupiłem zestaw MS do a4 b7 i były takie same śruby. Zobaczymy jak będą się sprawować jedne i drugie w autach.

[keler34 0]

Teraz, keler34 napisał:

Witajcie. Po przeczytaniu tego fora zdecydowałem się na zestaw SKV do audi a4 b6 wszystko fajnie już zamontowane ale właśnie zawsze jest jakieś ale. W komplecie są śruby akurat dwie x2 do łącznika stabilizatora nie miła niespodzianka bo wszystkie są za długie. Po przykręceniu jedna zachacza  o Mackpersona A druga nie mieści się do stabilizatora. Śmieszny zbieg okoliczności bo miesiąc wcześniej kupiłem zestaw MS do a4 b7 i były takie same śruby. Zobaczymy jak będą się sprawować jedne i drugie w autach. Czy ktoś z forumowiczów miał podobne doświadczenie...

 

[Langista 456]

3 minuty temu, keler34 napisał:

 

Miałem to samo i zgłosiłem to Dystrybutorowi, ja akurat użyłem oryginalnych śrub które jeszcze miałem w aucie, bo nie miałem pod ręką szlifierki aby skrócić te z zestawu.

[dimiC 1]

W dniu 26.02.2019 o 10:35, dimiC napisał:

Witam, zestaw od SKV zamontowany wczoraj i poskręcany na kanale, pod pełnym obciążeniem. Założony przy przebiegu 211500km. Będę informować co i jak  

 

  Ukryj zawartość

 

 

 

 

 

Przy przebiegu niecałe 250k km zaczynają się luzy w dolnych wahaczach. Wytrzymały niecałe dwa lata i prawie 40k km. 

[Langista 456]

1 godzinę temu, dimiC napisał:

 

 

Przy przebiegu niecałe 250k km zaczynają się luzy w dolnych wahaczach. Wytrzymały niecałe dwa lata i prawie 40k km. 

Dasz radę ograć jak sie zachwują te tuleje po tym, jak je breszką potraktujesz?

[dimiC 1]

W dniu 6.12.2020 o 21:03, Langista napisał:

Dasz radę ograć jak sie zachwują te tuleje po tym, jak je breszką potraktujesz?

Niedługo będę to wymieniać, postaram się wam cokolwiek nagrać

Edit: Dziś byłem drugi raz na stacji i Pan potwierdził, że padł jeden dolny wahacz, banan. Reszta na ten moment okej, wiec mimo wszystko za tę cenę... 

Edytowane 15 Grudnia 2020 przez dimiC

[tass 39]

Trochę pojeździłem na skv "banany" i łączniki stabilizatorów to można na ścianę co najwyżej powiesić. Nie chcę pisać ile przejechałem ale okolice 40k.

Guma w łącznikach stabilizatora jest chyba z "guwnolitu" strasznie luźna, pojeździłem z 5kkm i wjechały lemy.

Prawy banan po kilkuset km, reklamacja uznana. Przy zmianie kół zobaczyłem, że tuleje again mają dość.

Przy wymianie (ze 2 tyg temu) bananów zauważyłem, że guma na sworzniu prostego dolnego wahacza (jak dobrze pamiętam lewa strona) pęknięta, nie mam zamiaru z tym walczyć padnie to się gufniany wahacz wymieni.

Reszta JAKOŚ jeszcze żyje. Wahacze na 2-3 lata jak ktoś za dużo nie jeździ, lub jak ktoś chce pogonić auto do żyda, bądź też wymieniać co chwile wahacze. Niska cena, niska jakość, cudów nie ma.

[kamil-vag 1357]

11 minut temu, tass napisał:

skv "banany" i łączniki stabilizatorów to można na ścianę co najwyżej powiesić

Dokładnie to samo u mnie... Reszta też ok, łączniki zamontowałem znowu te ori, a banany też będę chciał Lema albo regenerowane wrzucić... 

[tass 39]

16 minut temu, kamil-vag napisał:

Dokładnie to samo u mnie... Reszta też ok, łączniki zamontowałem znowu te ori, a banany też będę chciał Lema albo regenerowane wrzucić... 

Łączniki na lema zmieniłem około 35kkm zrobiły nie widać śladu zużycia. Banany wsadziłem z Regum, takie jak były w b7, od razu czuć na kierownicy lepszą precyzję.

Nie pamiętam jak było z końcówkami drążków czy zmieniłem z wahaczami, ale zmieniałem ponad roku temu jak dobrze pamiętam na Lema.

[Sportowy81 1]

ja na wahaczach SKV zrobilem ponad 110 000 km mam je od ponad 4 czy 5 lat przy okolo 60 000 myslalem ze sie rozsypaly ale okazalo sie ze to przegub. Jak dla mnie za ta cene szukanie czegos innego jest glupota, podzielam opinie ze SKV robi solidny zawias. duzo chyba robi kultura jazdy jak ktos jest mistrzem prostej to i lmo rozwali po 40000km