Środek do czyszczenia felg

[sebul 6]

Ja dziś kupiłem K2 do felg, butelka spray za 15 zł...jak felgi mialem w oplakanym stanie tak teraz sa prawie idealnie czyste, przednie mi w zakamarkach nie domylo ale to pewnie tam mi sie nie psiknelo(było też napisane by w zakamarkach uzywac gąbki lub szczotki a ja tego nie zrobilem bo mi sie nie chcialo ), jak na 15 zl to robi robote Fotka poglądowa z dzisiejszego użycia, niestety zapomnialem zrobić foto przed jak to wygladalo

Edytowane 18 Lipca 2017 przez sebul

[piterski 0]

Heja , ja polecam preparat za 8zł  Moje Auto  , ostatnio pojawiło się w Brico Marche
Oglądałem program 100 sposobów na naprawę auta na tvn turbo  i chciałem sam spróbować.
W programie  ,  moje auto wygrało z sonaxem , k2 oraz 4car ,  w mojej ocenie rownież
 

[Tomi_81 3]

Ja wtrącę swoje trzy grosze jak, że byłem ciekaw na własnej skórze jak ten preparat się spisuje zakupiłem K2 Roton 

Felgi były mega zapuszczone 

 

Po pierwszym spryskaniu preparatem

 

Po spłukaniu wyglądało to tak

Drugie podejście z użyciem pędzelka i efekt końcowy taki

 

Jak widać jakieś drobne wtrącenia pozostały, ale ogólny efekt jest zadowalający. 

Następnym preparatem będzie Tuga albo Vampire zobaczymy czy one sobie z tym poradzą 

[Robero321 54]

Sprawdź    Sonax Xtreme     u mnie najlepiej się spisywał..

[kivlov 0]

Kupiłem na testy Rotona od K2 bo był w promocji za 10zł. Fajnie działa - pierwsyz raz używałem taki specyfik, ale jakoś szału wielkiego nie ma. Zrobiłem moje w miarę czyste felgi 3 razy i prawie pół butelki poszło.

[Onyks 8]

Tuge wystarczy nałożyć tylko raz,  do tego przeleciec szczoteczka i felgi sa jak nowe.  Zobaczę jak wypadnie w porównaniu z produktem od Shiny Garage, który będę testował.  

[kivlov 0]

Daj znać jak będziesz po testach.

[rachmistrz 1]

Dnia 21.06.2017 o 10:50, zdrowy_zab napisał:

K2 Roton to dość słaby deironizer i niemiłosiernie śmierdzi. Z dość tanich daje rade Shiny garage d-tox/ADBL vampire. Ja kupiłem ten pierwszy 5L za 150zł bodajże. Z lepszych na pewno fajniejsza konsystencję i dłużej siedzi SG monster wheel cleaner. 

Tuga ostatnio coś pozmieniała w składzie i już nie jest to to samo.

 

A jeśli chodzi o opony to wcześniej należy je wymyc tire cleanerem, w innym razie dressing szybko splynie. 

Zdecydownie SG monster i pędzelek wygrywa, co do Tugi mam podobne wrażenie że jakoś gorzej bierze.

[peter251 1]

Gren Tuga plus szczoteczka i efekt będzie super

[rade 7]

U mnie taki efekt, a zrobiłem tak: 

Shiny Garage Monster Wheel Cleaner,

spłukanie pod ciśnieniem,

drugi raz popsikałem + pędzel,

spłukanie pod ciśnieniem,

szampon i mikrofibra

Jak znajdę motywację to siądzie jeszcze wosk

Na 4 koła zużyłem prawie 400ml SG, szału nie ma ale też nie żałowałem bo kupiłem bańkę 5l  

Po pół roku używania uważam, że do cotygodniowego mycia jest spoko, ale jak jest napisane spłukiwać pod ciśnieniem, to znaczy pod ciśnieniem a nie wężem ogrodowym bo niestety nie zejdzie i trzeba będzie dotrzeć szmatką.

Nie jestem pewien czy jak kupiłem samochód to koła miały wosk czy powłokę kwarcową , ale tak czy siak po 2 myciach hydrofobowość poszła się kochać.

 

 

 

[Bruuuum 18]

3 godziny temu, rade napisał:

 

 

Nie jestem pewien czy jak kupiłem samochód to koła miały wosk czy powłokę kwarcową , ale tak czy siak po 2 myciach hydrofobowość poszła się kochać.

 

Nic dziwnego, że jak używasz kwasowego płynu to wosk czy powłoka schodzi z felg. Dobrze zabezpieczonych felg nie trzeba takimi środkami myć, tylko zwykłym szamponem na koniec mycia ręcznego i raz na jakiś czas bezpiecznym deironizerem, ale można wydać na zabezpieczenie felg, albo na bańkę środka c=do mycia felg, kto co woli

Edytowane 25 Listopada 2017 przez Bruuuum

[rade 7]

Jestem tego świadomy i stąd moje zdziwienie bo Monster Wheel Cleaner jest niby neutralny. 

Zobaczę co się będzie działo z zimówkami, które mają nałożony wosk. Kilka myć tylko wodą ewentualnie z szamponem a jak nie będą chciały się domyć to potraktuje je też SG.

Edytowane 26 Listopada 2017 przez rade

[ParasoleK 5]

Mam takie pytanie koledzy jak już trwa rozmowa o konserwacji felg świeżo odnowione felgi, przejechać na sucho i wystarczy położyć na to wosk/powłokę kwarcową i styka?  czy trzeba wcześniej odtłuścić itd?

Edytowane 28 Listopada 2017 przez ParasoleK

[Onyks 8]

Im lepiej odtluszczona felga tym dluzej to co na niej położysz będzie się trzymać. Użyj np.  IPA, którą dostaniesz w sklepie z kosmetykami samochodowymi za kilka złotych. 

[ParasoleK 5]

Ok dzięki. A na felgi lepiej nałożyć powłokę ceramiczną, czy np. taki wosk wystarczy?:

https://automotivecare.pl/pl/p/Poorboys-World-Wheel-Sealant-wosk-do-felg-237ml/118

Edytowane 29 Listopada 2017 przez ParasoleK

[FroS-t 480]

3 minuty temu, ParasoleK napisał:

Ok dzięki. A na felgi lepiej nałożyć powłokę ceramiczną, czy np. taki wosk wystarczy?:

https://automotivecare.pl/pl/p/Poorboys-World-Wheel-Sealant-wosk-do-felg-237ml/118

Przed każdym nałożeniem środka należy umyć, pozbyć się metalu, smoły a potem odtłuścić powierzchnie tylko wtedy zabezpieczenie bedzie lezalo tyle ile trzeba, co do wyboru zdecydowanie kwarc typu CarPro Dlux czy Gyeon Rim lub podobne powłoki, sealanty jak ten co podałeś czy Chemical Guys Wheel Guard czy SmartWax RimWax to słabizna w porównaniu do kwarcu poza tym taki Soft99 Fusso Coat czy Hi Temp leży dłużej niż te dedykowane woski, wiec warto zainwestować i na sezon spokoj niż smarować co miesiąc woskami, za duze temperatury tam panują i woski szybko się poddają.....

[ParasoleK 5]

Takiej odpowiedzi oczekiwałem :-) Dzięki!