Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wysoka temperatura i gotowanie płynu


djjary

Rekomendowane odpowiedzi

sH3ep Współczuje ja bym chyba się załamał jak by poleciał mi blok tyle już kasy wsadziłem że nawet nie chce myśleć

Upalałeś że poleciał blok ?

Jak będziesz sprzedawał graty z silnika to potrzebuje jedną rzecz jak masz sprawną :)

Edytowane przez Robero321
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie upalalem. Od kupna przejezdzilem 2000km bo czekałem na wymianę rozrządu. Niestety nie doczekałem sie tej wymiany:/ . Co do części to tu ( http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=7322432) jest część z nich. Jak tam czegoś nie ma to pisz priv bo wszystkiego nie wystawialem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ile się nie mylę to poprzedni właściciel. kolega chyba kupił auto któremu już ktoś spawał blok tak??? i teraz jak znowu pękł to wyszło szydło z worka. Za jaja i powiesić poprzednika za sprzedaż bubla. Ty teraz dopiero mi przyszło do głowy przecież ty mogłeś go zwrócić bo miał wadę ukrytą miałeś takie prawo. Tylko że trzeba się sądzić ale sprawa ponoć do wygrania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No najprawdopodobniej wada już istniała jak kupiłem auto, ale jako że wyszło to dopiero po 2 miechach(płynu ubywało bardzo wolno) to ciężko byłoby mi wygrać, bo głównym argumentem sprzedającego było ze to ja go tak doprawiłem. Myślałem nad sprawą w sądzie nawet wynająłem prawnika który się zajmuje takimi sprawami żeby im powysyłał jakieś pisma itd. Niestety nic to nie dało. Sprawa w sądzie by się ciągła, wynik nie był pewny, a gdybym został obciążony kosztami sądowymi to już na bank bym nie doprowadził a4 do ładu i składu wiec postanowiłem ją zrobić zamiast ryzykować w sądzie(no i się powoli robi ^^). Przykre to jest że ludzie robią takie świństwa (silnik był przygotowany pod sprzedaż, jak waskivw go otwarł wszędzie był silikon i najtańsze zamienniki jakiś uszczelek itd.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech mechanik dobrze sprawdzi ci układ chłodzenia bo bloki same z siebie od stania nie pekaja. Jak przed odpaleniem było ok a teraz sa cyrki to sprawdziłbym wszystko dokladnie. U mnie był blok walnięty ale węże miałem twarde jak skała i płyn wywalało przez zbiorniczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam temat a więc auto trafiło do waskivw'a z forum w swoim warsztacie po rozebraniu mojego asna stwierdził pękniętą głowice a wiec remont podjołem decyzje o tulejowaniu swoją drogą katy miałem wywalone wiec od czego idą te bloki w asnach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, djjary napisał:

po rozebraniu mojego asna stwierdził pękniętą głowice

Pęknięty blok na 3 cylindrze , tak samo jak u poprzednika któremu aktualnie wkładam 2.7 BT.

Blok trafia do tulejowania , wszystkie 6 , To będzie chyba pierwszy ASN na żeliwnych tulejach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.01.2017 o 21:54, djjary napisał:

Odświeżam temat a więc auto trafiło do waskivw'a z forum w swoim warsztacie po rozebraniu mojego asna stwierdził pękniętą głowice a wiec remont podjołem decyzje o tulejowaniu swoją drogą katy miałem wywalone wiec od czego idą te bloki w asnach

a jaki miałeś olej zalany kolego i czy regularnie go zmieniałeś? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak tak blok pekniety już z tego wszystkiego pomyliłem się i napisałem ze głowica ale niestety to blok olej miałem zalany castrol 5w40 zrobiłem wymiane zaraz po zakupie

Edytowane przez djjary
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to kupiłeś i nie długo po tym padł ci blok? Castrol jest teraz chyba przeciętnym olejem wystarczy po oglądać testy na necie castrol wypada słabo na tle innych 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak dokładnie kupiłem zrobiłem autem paręnaście km wstawiłem do garażu bo mnie nie było przyjechałem zacząłem nim jeździć i takie cuda się zadziały na początku myślałem ze to któraś uszczelka na głowicy ale jednak po rozebraniu i weryfikacji poszedł blok na 3 cylindrze tak jak waskivw pisze rysa ok 1 cm. Podejrzewam ze auto już miało taki defekt raczej nie możliwą jest rzeczą żeby to poszło z dnia na dzień co do oleju to teraz po remoncie planuje zalać motulem albo valvoline

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to raczej jak nie upalałeś auta to poprzedni właściciel kawał chusteczki i sprzedał bo wiedział co jest. Przydało by się do dziada zadzwonić albo podjechać i opierniczyć a nuż widelec zażądać aby zwrócił część kosztów naprawy jak nie to postraszyć sądem może coś poskutkuje. 

Ps. miałem kilka olei i motul x-cess u mnie sprawdza się najlepiej znaczy się najmniejszy pobór i ani razu nie wyskoczyła mi czerwona konewka po ostrzejszej jeździe a na castrolu lubiła (tyle tylko że przed zalaniem motula zastosowałem płukankę i może się coś udrożniło)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz no teraz to raczej nie dojde swoich racji tym bardziej ze auto było sprowadzone z DE a ja jej kupiłem od handlarza z Nidzicy na Niemca oczywiście dzwoniłem do dziada ale zażeka się ze nic nie wiedział cóż ja mu powiedziałem swoje on mi swoje w każdym bądź razie reklamę mu zrobiłem na necie. Co do upalania podejrzewam ze po prostu ostatni niemiec go nie oszczędzał bo w DE auto miało dwóch właścicieli pierwszy do 2013r ładnie auto serwisował w aso a potem temat historii się urywa więc drugi dawał ciała co do auta było sprowadzone do PL początkiem lutego wystawione w maju ja je kupiłem w czerwcu handlarz miał oczywiście jeszcze warsztat mechaniczny na posesji swojego komisu ale waskivw mówił mi ze w aucie raczej nie było grzebane co do oleju to chyba też motula wybiorę i płukanka też będzie później zobaczymy jak będzie z jego ubytkami ale myśle ze po wytulejowaniu 6 cylindrów nie powinien go pożerać przynajmniej przez jakiś czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzymam kciuki aby się udało sprawa z tulejowaniem swoją drogą będziesz chyba pierwszym posiadaczem ASN z żeliwnymi tulejami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.01.2017 o 21:54, djjary napisał:

Odświeżam temat a więc auto trafiło do waskivw'a z forum w swoim warsztacie po rozebraniu mojego asna stwierdził pękniętą głowice a wiec remont podjołem decyzje o tulejowaniu swoją drogą katy miałem wywalone wiec od czego idą te bloki w asnach

Napisz proszę jaka wyszła kwota za remont i części. Jakaś gwarancja? Skąd jest  waskivw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy ASN na żeliwnych tulejach dzisiaj został odpalony :)

Trochę to trwało , ale się udało , po lewej blok po tulejowaniu , prawy dolny róg ori blok .

IMG_20170315_150106.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo ty :thumbup1::thumbup1::thumbup1: ciekawe jak będzie pracować na dłuższą metę mam nadzieje że spoko. Przybliżony koszt takiego zabiegu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 1800 netto tulejowanie , choć patrząc na ceny bloków wyjdzie niewiele więcej . 

Tu się nazbierało bo silnik dostał dodatkowo remont głowic , panewki , uszczelki , śruby , nowy rozrząd , termostat , regeneracja rozrusznika i alternatora .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...