Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Relacja z reanimacji silnika - A4 B6 2.0 ALT


Dajmon

Rekomendowane odpowiedzi

Faktem jest że za szybko na diagnoze. Jak nowe tłoki, pierścienie, to się musi jeszcze ułożyć. Ja bym się przejmował po 5 tysiącach, jak będzie dalej olej brał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra robota Dajmon :) pozazdrościć - na pewno ma spokój na sporo km w przód. bez względu czy dolejesz czy nie... ilości będą raczej marginalne w granicach rozsądku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-1mm w vagu to minimum na fisie.
wczoraj wyskoczyła mi ta wesoła informacja na blacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po ostatniej wizycie tu na forum dolałem ok. 300ml oleju dla mojego spokoju serca. Miałem wrażenie, że silnik tak jakby głośniej pracował i bałem się, że może się to źle skończyć.

Powiedziałem o tym zabiegu Jurkowi i dostałe zj**....kę. Z drugiej strony (myślę sobie) czemu miałbym mu nie dolać, skoro silnik jest na dotarciu. Silnik niech se ma tego oleju trochę więcej niż oddnotowane przeze mnie minimum na moim czarnym bagnecie. Oczywiście na fisie żadnej informacji.

W piątek, dwa dni temu, byłem u Jurka żeby zmienić katalizator na nowy (500zł z allegro z roczną gwarancją) i zmieniłem jeszcze sondę lambda - też na nową, bo ta moja coś ostatnich czasów szwnkowała i waliła błędami (nowa sonda 300zł).

Co do drugiej sondy, to pozostała stara. Wkręcona została do katalizatora bez dotychczasowej tulejki (jak to było na starym kacie).

Odczułem większą moc samochodu po wymianie tego kata. Wiadomo, że mój stary kat był zatkany spalanym olejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema.

Po ostatniej dolewce 300ml oleju, nie sprawdzałem stanu oleju ani na miarce ani na VAGu. Będąc u Jurka na wymianie katalizatora i pierwszej sondy lambda, sprawdził mi On poziom oleju na VAGu i było jak mówił: 3mm na plusie (trzecia komórka). Dodam, że przed dolewką miałem 0mm.

Zmieniłem jak pisałem katalizator. Kupiłem na allegro:

http://allegro.pl/katalizator-audi-a4-b6-2-0-kat-i5154245022.html

20170312_172048.jpg

Zmieniłem sondę lambda na nową. 

20170312_172000.jpg

Jurek przy okazji wymienił mi pewien element, ponieważ uległ uszkodzeniu. Pękł króciec czy jak się to zwie.

20170312_172156.jpg 20170312_172212.jpg

Jurek nie ma pewności, czy to On przez nieuwagę uszkodził ten element czy po prostu szlak go trafił. To już nie ważne.  Założony mam nowy. Jednak ten mój nie dość, że był pęknięty, to jeszcze przepuszcza powietrze w obie strony, a ten nowy tylko w jedną stronę. Element ten łączy się z eżektorem. Jurek pokazywał mi, na grafice google, gdzie znajduje się ten element. Spoglądnijcie.

kolektor dolotow_LI.jpg

I co w efekcie wymiany wyżej przedstawionych elementów ? Sporo efektów Wam powiem ! Przede wszystkim samochód znowu jest mocniejszy. Mocniejszy bo ma nowy katalizator, czysty, nie zapchany. Spaliny mogą się wydobywać bez oporów.

I co więcej ? Przed momentem sprawdziłem bloki pomiarowe.

Olej na VAGu wyskoczył na 6mm. Jak to możliwe ? Przecież miałem w piątek 3mm ! Czyżby stary zapchany katalizator powodował, że spaliny z silnika nie mogąc się wydostać w 100% z silnika, powodowały powstawanie jakiś ciśnień i turbulencji w misie olejowej i pozostałych częściach silnika ? Czyżby zaburzały pomiary oleju przez czujnik ?

20170313_191034.jpg

Nie wiem. Ten samochód to wielka zagadka. Jakby ktoś chciał napisać pracę magisterską, to na pewno miałby nie jeden temat.

Poniżej jeszcze wskazania z bloków pomiarowych silnika i parametr zaznaczony na niebiesko. Parametr katalizatora. Wcześniej tam miałem wartość po przecinku, np: 0,45 lub 0,35 lub 0.60 lub coś podobnego ale nigdy nie było to 0,04. Wskazanie przesunęło się o jedno miejsce w prawo ! Dziesięć ...dwadzieścia razy mniej!

Inked20170313_190948_LI.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko to jest ciekawe, caly ten silnik skrywa w sobie tyle niewiadomych ze ciezko sie z nim tak obchodzic :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla  mnie ten komunikat oil min to jakaś porażka na bagnecie mam maks a zapala się co 100km więc generalnie to ignoruje ten badziew :P

Nie wlewajcie sugerując się ikonką tylko bagnetem , bo przelejecie ten olej i wam w ogóle coś się popsuje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wskazanie bagnetu odpowiada stanowi rzeczywistemu poziomu oleju


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem pierwsza euforia po remoncie już koledze przeszła i po prostu jeździ zamiast co dwa dni sprawdzać jak sytuacja z olejem. Dajcie mu zrobić kilka tysięcy km i niech wtedy napisze co i jak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie ile ten silnik na dotarciu może wziąć oleju? 0,5l pewnie maks. Jak dla mnie pobór zacznie się znowu. Dajmon czy waskivw robiąc remont  dał gwarancję że silnik nie będzie brał oleju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajmy się wypowiedzieć autorowi tematu.
Ponadto jest na Forum jeden człowiek który twierdzi że da się zrobić alt by nie brał oleju. Pozostaje czekać na dowody.

Według mnie, nawet jeśli da się zrobić alt by nie brał oleju to przy kosztach jakie trzeba ponieść jest to nieopłacalne.
Całe szczęście każdy dysponuje swoim budżetem sam, dzięki temu mamy temat tak jak ten i możemy się dowiedzieć czy jest szansa na naprawę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady z tymi kosztami - dajmon wyładował hasju ale Kamil który pierwszy opisał rowkowanie tłoków wydał zdaje się przynajmniej o połowę mniej przy pełnym sukcesie remontu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wydałem sumarycznie 3 tysiące licząc wszelkie uszczelki, oleje x2, filtry (oleju x2, paliwa, kabinowy), świece, części docelowe czyli pierścienie i uszczelniacze popychaczy zaworowych, do tego uszczelka pod wariator, rura dolotowa (moja miała ułamany łącznik między dolotem a czwórnikiem odmy) oraz czujnik cieczy chłodzącej z tyłu silnika ;) Gdyby nie tuleja cylindra zamknąłbym się w 2300 z robotą plus w/w częściami ;) cena za spokój jest naprawde do przeżycia :)

 

@edit: zapomniałem o tym że jeszcze doszła wymiana rozrządu i czwórnika na ten z końcówką Q ;) tak, całość zamknęła się w tej kwocie

Edytowane przez Kozacz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przed remontem 1L/1k km teraz wlałem tylko w okresie docierania 300ml i 5k km nic :) leci troche odmą ale nie zauważam tego na bagnecie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3/31/2017 o 01:00, Kozacz napisał:

przed remontem 1L/1k km teraz wlałem tylko w okresie docierania 300ml i 5k km nic :) leci troche odmą ale nie zauważam tego na bagnecie ;)

No i na takiej ilości powinno się zakończyć branie po remncie:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...