Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.8ADR Klekocze na rozgrzanym silniku


wlodziu130594

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Od paru dni zauważyłem, że gdy silnik jest gorący to klekocze jak bocian.
Na zimnym- cichuteńko, ładnie. na gorącym - klekot. zauważyłem, że gdy trochę przygazuję i puszczę gaz to przez kilka sekund silnik ładnie działa, tak jak zawsze, cicho, ale po kilkunastu sekundach wchodzi spowrotem klekot. słychać go tylko na postoju jak silnik ma te ~900obr.
byłem u mechanika, on stawia na łańcuch i napinacz rozrządu. (w sumie nigdy nei był wymieniany). mówi że raczej nie popychacze, poza tym dzwięk dochodzi właśnie z tyłu silnika jakby rzeczywiście od łańcucha. tylko że czytałem na forach że o ile łańcuch można dostać za 150-300zł to napinacz tylko i wyłącznie w aso. (z kosztem 1500-2000zł!!!). no ale na allegro niby za 500-700 mozna kupić niby ORYG napinacze. (podobno owszem oryginalne ale te które nie przeszły testów i może być loteria).
zalany olej motul x-cess 5w40 (żadnych wycieków), wymieniany jakis miesiąc temu + filtr MANN. (wcześniej był valvoline 10W60 - było ok)

silnik pracuje identycznie jak ten z yt -

Rozkręciłem pokrywę zaworów - nagrałem filmik jak naciskam napinacz (nie wiem czy tak powinien się wciskać dlatego pytam Was) -

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam problem klekotał jak diesel i musiałem wymienić łańcuch i napinacz rozrządu i do dziś cisza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napinacze u nas w ADR są bez wtyczki także w aso są ori po 700 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To napinacz, wnioskuje po tym że u siebie jak ściągnąłem pokrywę zaworów to z całych sił jak wciskałem napinacz to może minimalnie się wcisnął, na 2 filmiku widać że nie napina tak jak powinien, stąd ten klekot. Na yt jest kilka filmików o klekotaniu auta na ciepłym silniku i efektem końcowym była wymiana napinacza. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy to rozklekotanie napinacza mogło być spowodowane wlaniem syntetyka? cały czas auto jeździło na 10W40, na forum ludzie doradzili mi skoro nie bierze oleju to lać 5W40 i mniej więcej po 2tyg od wlania zaczął się ten klekot. Jeśli to wina oleju to może wrócić na 10W40?

druga sprawa - jak na 100% się dowiedzieć czy ten napinacz jest elektrohydrauliczny (ten droższy). czytałem kilka wypowiedzi, sprowadziło się to do tego że do VII 97r były montowane zwykłe napinacze a od VIII 97r. już te z wtyczką. jeśli 700zł to super, 2000 - katastrofa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, wlodziu130594 said:

a czy to rozklekotanie napinacza mogło być spowodowane wlaniem syntetyka? cały czas auto jeździło na 10W40, na forum ludzie doradzili mi skoro nie bierze oleju to lać 5W40 i mniej więcej po 2tyg od wlania zaczął się ten klekot. Jeśli to wina oleju to może wrócić na 10W40?

druga sprawa - jak na 100% się dowiedzieć czy ten napinacz jest elektrohydrauliczny (ten droższy). czytałem kilka wypowiedzi, sprowadziło się to do tego że do VII 97r były montowane zwykłe napinacze a od VIII 97r. już te z wtyczką. jeśli 700zł to super, 2000 - katastrofa

Nie, rozklekotanie napinacza raczej nie mogło być spowodowane wlaniem syntetyka, rozklekotał się z biegiem czasu, przebiegiem, nie był wymieniany z biegiem lat po prostu się poddał. Co do drugiej sprawy to niestety nie jestem pewny ale tak czysto teoretycznie patrzeć to wydaje mi się że napinacz elektrohydrauliczny to z wtyczką a bez wtyczki jest ten (tańszy) ze starszych audi. Sprawdź jaki masz napinacz, czy widać wejście na kostkę czy nie, jeśli nie to znaczy że masz ten zwykły tańszy napinacz jeśli masz kostkę to znaczy że masz ten od  1997r.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doradzcie mi, nie uśmiecha mi się wydawać 1700zł za ori napinacz (dziś pytałem w intercars).

tych "oryginałów" z allegro po 500zł nie kupuję. do wyboru albo zamiennik FEBI (który podobno i tak się poddaje). albo używki oryginał. na allegro jest kilka po 100-300 zł. wsadzę, pojeżdżę jak klekot - zwracam sprzedawcy mam na to 14 dni. do skutku.

myślicie że może się udać z używkami ori ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmierzyłem dzisiaj ciśnienie oleju na gorącym silniku (na zimnym jutro zmierzę).

więc na 900obr na początku miał 1,2 bara.. potem spadło do 1bara i tak sie trzymało. na 2k rpm wskazywał około 2,8bara, na 3k rpm - 3,2bara.

po tym "gazowaniu" na 900obr wskazywał już tylko 0,6-0,7 i słychać było ten klekot...

ciśnienie ewidentnie za małe. (przypomnę olej Motul Xcess 5w40). Może ważne jest to że jak w maju kupowałem auto to zalany był Valvoline 10W60! i teraz mnie naszła myśl - co jeśli koleś wlał właśnie olej o wyższej lepkości bo miał problemy z ciśnieniem?

... a tak praktycznie - co zrobić, zalać spowrotem 10w60, może 10w40? czy rozbierać michę, czyszczenie smoka/wymiana pompy oleju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak słabe ciśnienie jest to tylko zmiana pompy oleju i czyszczenie miski i smoka, nawet sie nie zastanawiaj. Wszystko Ci pokazał manometr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, k232 napisał:

Jak tak słabe ciśnienie jest to tylko zmiana pompy oleju i czyszczenie miski i smoka, nawet sie nie zastanawiaj. Wszystko Ci pokazał manometr.

jw bo zamiast pompy/napinacza bedziesz wymienial silnik tylko przy zmianie pompy oleju nie ma potrzeby czyszcznia smoka gdyz jest on integralna czescia pompy i mamy nowiutki przy zakupie

Edytowane przez uszol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, czy sam w domowych warunkach mogę zdemontować pompę oleju i wyczyścić miskę? (nie mam kanału) czy mechanior?

po drugie - jak myślicie, gdybym 2mies temu gdy wymieniałem olej z 10W60 na 5W40 zrobił płukankę silnika to pompa mogłaby być dobra i czy pompa nie robi cisnienia właśnie przez rzadszy olej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

da sie pod warunkiem ze masz odpowiednie narzedzia ja robilem to sam nie jest to jakos mega skomplikowane

do zrzucenia miski potrzebujesz belke do podwieszenia silnika, kanał, drugą pare rąk, breche, komplet porządnych kluczy, nasadki, imbusy, płaskie, gięte, przeguby, trzeba odkrecac sanki od podluznic

 

20 minut temu, wlodziu130594 napisał:

po drugie - jak myślicie, gdybym 2mies temu gdy wymieniałem olej z 10W60 na 5W40 zrobił płukankę silnika to pompa mogłaby być dobra i czy pompa nie robi cisnienia właśnie przez rzadszy olej?

nie, pompa nie daje cisnienia bo jest zajechana 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

Edytowane przez uszol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób teraz płukankę przed wymiana pompy to przynajmniej cały syf zleci i sobie od razu miskę wyczyścisz i nie będziesz musiał 2 razy tego robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... olej wymieniałem jakieś 2mies temu (ok. 2tys km tylko). po wymianie pompy wlewać nowy ten sam rodzaj?

Edytowane przez wlodziu130594
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli do teraźniejszego motula wlać płukankę LM, spuścić olej, wymienić pompę wyczyścić miskę, zalać nowym motulem + nowy filtr oleju? >

szkoda że pompa teraz do wymiany 2mies po zmianie oleju.. a po wlaniu płukanki muszę przejechać X km ? czy zostawić go niech sobie pochodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wlodziu130594 napisał:

czyli do teraźniejszego motula wlać płukankę LM, spuścić olej, wymienić pompę wyczyścić miskę, zalać nowym motulem + nowy filtr oleju? >

szkoda że pompa teraz do wymiany 2mies po zmianie oleju.. a po wlaniu płukanki muszę przejechać X km ? czy zostawić go niech sobie pochodzi?

jesli potrzeba odessac w oleju ilosci odpowiadajacej litrazowi plukanki, dolać do rozgrzanego oleju auto ma miec 90 stopni, dac pochodzic 15-20 min na jałowym. Zlać póki ciepłe.

2 minuty temu, wlodziu130594 napisał:

czyli do teraźniejszego motula wlać płukankę LM, spuścić olej, wymienić pompę wyczyścić miskę, zalać nowym motulem + nowy filtr oleju? >

szkoda że pompa teraz do wymiany 2mies po zmianie oleju.. a po wlaniu płukanki muszę przejechać X km ? czy zostawić go niech sobie pochodzi?

jesli potrzeba odessac oleju w ilosci odpowiadajacej litrazowi plukanki, dolać do rozgrzanego oleju auto ma miec 90 stopni, dac pochodzic 15-20 min na jałowym. Zlać póki ciepłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...