Błąd 00561 i falujące obroty

[bartex 0]

To, że borykam się z falującymi obrotami w mojej to już nie nowość

Ale ostatnio do tego doszedł jeszcze jeden problem.

Auto pracuje nierówno nawet na zimnym silniku, po odpaleniu - po dluższym postoju - gaśnie, odpala dopiero za drugim razem i zaczyna się falowanie. Po lekkim nagrzaniu objawy ustępują ale gdy temperatura dojdzie do 90* problem się znowu zaczyna.

Byłem u elektromechanika, sprawdził mi dokładnie wszystkie podzespoły od strony elektroniki i stwierdził, że jest wszystko OK.

Nie mogę pozbyć sie błędu:

00561 - Mixture Adaptation

13-00 - Adaptation Limit (Mul) Not Reached

Pojawia się cały czas.

Dodam tylko, że nie jest to wina przepustnicy, przepływomierza, sondy lambda, świec, odmy, wtrysków, regulatora ciśnienia, pompki paliwa, filtrów bo wszystkie te podzespoły czyszczone lub wymienione na nowe. Przepustnica po dokładnym czyszczeniu oczywiście zaadoptowana Vagiem.

Więc w czym może tkwić problem?

[spanky 7]

bląd 00561-to czujnik temp,przepustnica,przepływka.....

[pre_pl 8]

no właśnie jeszcze z temperaturą nie walczyłeś nic bartex, spróbuj w tym kierunku się udać może... Zobacz jakie masz, może termostat/czujnik do wymiany ...

[bartex 0]

sorki zapomniałem dodać, że czujniki temperatury ( oba ) wymienone na nowe a termostat wątpie - po nagrzaniu silnika trzyma równo temperaturę 90*

[bialy4 0]

Uderz jeszcze w stronę cewki lub przewodów zapłonowych. Ja mam podobny problem tylko ja mam jeszcze gaz i rozwaloną plecionkę więc mam więcej dylematów odnośnie tego co to może być. Ale zauważyłem że jak robiłem krótkie odcinki delikatną jazdą to objawy się nasilały ostatnio było tragicznie. Podobne skutki są po umyciu auta. Ale kiedy ostatnio wybrałem się w dłuższą trasę i samochodzik delikatnie mówiąc nie był oszczędzany to objawy zmalały. Zywaliłem z silnika plastikową pokrywę co przykrywa cewkę, odpaliłem samochód w nocy i okazało się, że albo przewód WN przy cewce albo sama cewka nieraz łapie przebicia. Zresztą u Ciebie to już tylko to zostało, bo resztę już masz sprawdzoną.

Bo tak sobie myślę że może być jeszcze zapchany katalizator i spaliny nie są swobodnie odprowadzane przez co komora spalania nie jest do końca opróżniana, bądź w kolektorze wytwarza się za duże ciśnienie i sonda wyrzuca błąd mieszanki. Ale to są tylko moje spekulacje. Powodzenia.

P.S. Jak coś będziesz działał to informuj na bieżąco.

[bartex 0]

Będę musiał faktycznie sprawdzić jeszcze cewkę i przewody. Bo co do katalizatora to pozbyłem się go, zamontowałem tłumik przelotowy, plecionka nowa. Sprawdzę to tak jak ty, ściągnę pokrywę i odpalę auto wieczorem. Jak tam będzie ok to podjadę jeszcze do warsztatu aby sprawdzili mi szczelność silnika bo słyszałem też coś takiego, że jak są przedmuchy w silniku to też mogą obroty falować i może pojawiać się błąd 00561. Co o tym myślicie?

[ Dodano: 11-03-2007, 15:22 ]

Już sobie poradziłem z gaśnięciem auta - pomógł reset komputera. Pali teraz na dotyk i ssanie się załącza. Cewka wygląda na dobrą, szczelność sprawdzona - wszystko w normie. Jednak nadal wyskakuje mi błąd adaptacji mieszanki. Sprawdzałem go ostatnio vagiem i zauważyłem, że na kanale 3 ostatnia pozycja ma za wysokie wskazania ( norma to 2.0 - 4.0 g/s a u mnie jest ponad 5 ) również sonda lambda na kanale 7 podaje złe informacje na pierwszej pozycji ( norma to -10%....+10% a u mnie jest od -16 do nawet -25% ). Trochę mnie to zaciekawiło bo przepływomierz i sonde wymieniałem na nowe ale problem jest nadal. Coś mi miesza w podawaniu informacji do kompa tylko już nie wiem co, czyżby ten nowy przepływomierz?