Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AVG] Świeci się kontrolka zużycia klocków hamulcowych


ms

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Problem mój polega na tym że w mojej A4 świeci się kontrolka zużycia klocków hamulcowych, pomimo tego że klocki są dobre. Sprawdzałem czujniki w klockach i wszystko w porządku, próbowałem też łączyć przewody które idą od klocków i też to nic nie pomogło. Kontrolka nadal się świeci. Liczniki mam bez komputera pokładowego ale z takim niedużym wyświetlaczem i właśnie na nim wyświetlana jest ta kontrolka. Proszę o pomoc jeśli ktoś kiedyś spotkał się z takim przypadkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie było tak że zapaliła mi się ta kontrolka więc pojechałem wymienić klocki.Na miejscu okazało się że mam jeszcze połowę klocków.Ponoć często jest tak że przewód jest za głęboko wtopiony w klocek i jak klocek się zetrze do miejsca gdzie jest przewód to się zapala kontrolka.Mi mechanik zrobił tak że zgasła bez wymiany i już zrobiłem od tego czasu trochę km i jest ok. Przy okazji zmiany kół na zimowe sprawdzałem klocki i nadal są jeszcze ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo, jak pisał kolega wyżej, zbyt głęboko osadzony "czujnik" w klocku albo tak jak było kilka tygodni temu u mnie.

Dostało się trochę wody do złączki "przewód czujnika-instalacja samochodu".

Rozłączyłem ,przedmuchałem, osuszyłem, zaizolowałem dodatkowo tasmą i śmiga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie ja już czyściłem, łączyłem, rozłączałem i nic nie pomogło nawet te przewody z instalacji łączyłem że niby klocki są dobre i też nie zgasło. A podobno można przez komputer to jakoś wyłączyć. Słyszał ktoś z was o takiej opcji??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie rozwiązałem ten problem u siebie. Mimo zmostkowania przewodów od złączki przy piaście kontrolka dalej świeciła. Każdy z mechaników twierdził, że nic się nie da drobić, dużo roboty , itp. Diagnoza - przerwany przewód od klocków do deski. Najczęściej w części najbardziej ruchomej od piasty do nadkola. W miejscu gdzie przewód wchodzi do nadkola są gumowe osłony, należy je wyciągnąć, pojawią się 4 przewody i 2 kostki, należy je wysunąć i rozłączyć 1 kostkę (u mnie czerwona z przewodem żółtym i czarnym). Do części kostki od zacisku wepchnąłem do 2 gniazd część miedzianego przewodu (krótki kawałek, kilka zwiniętych nitek z grubszego przewodu) - zmostkowałem przewody (nie trzeba wcale ciąć kabli). Złączyłem kostkę. Włożyłem wszystko spowrotem. Jeżeli komuś bardzo zależy na sprawnym czujniku (nie wiem po co) może po prostu wymienić przewody z kostkami (podobno są nierozbieralne i dostępne w serwisie).

Kontrolka już nie świeci. Czas 15 minut bez ściągania koła

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie rozwiązałem ten problem u siebie. Mimo zmostkowania przewodów od złączki przy piaście kontrolka dalej świeciła. Każdy z mechaników twierdził, że nic się nie da drobić, dużo roboty , itp. Diagnoza - przerwany przewód od klocków do deski. Najczęściej w części najbardziej ruchomej od piasty do nadkola. W miejscu gdzie przewód wchodzi do nadkola są gumowe osłony, należy je wyciągnąć, pojawią się 4 przewody i 2 kostki, należy je wysunąć i rozłączyć 1 kostkę (u mnie czerwona z przewodem żółtym i czarnym). Do części kostki od zacisku wepchnąłem do 2 gniazd część miedzianego przewodu (krótki kawałek, kilka zwiniętych nitek z grubszego przewodu) - zmostkowałem przewody (nie trzeba wcale ciąć kabli). Złączyłem kostkę. Włożyłem wszystko spowrotem. Jeżeli komuś bardzo zależy na sprawnym czujniku (nie wiem po co) może po prostu wymienić przewody z kostkami (podobno są nierozbieralne i dostępne w serwisie).

Kontrolka już nie świeci. Czas 15 minut bez ściągania koła

pewnie "takie coś" zostało stworzone by działać i pomagać(informować) takich co nie mają pojęcia co do czego służy :wink4: :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie ja już czyściłem, łączyłem, rozłączałem i nic nie pomogło nawet te przewody z instalacji łączyłem że niby klocki są dobre i też nie zgasło. A podobno można przez komputer to jakoś wyłączyć. Słyszał ktoś z was o takiej opcji??

Możesz zmienić kodowanie licznika wyłączając funkcje kontroli zużycia klocków ; prawdopodobnie masz 01XXX a musisz zmienić na 00XXX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2011 o 08:31, shelby napisał:

Możesz zmienić kodowanie licznika wyłączając funkcje kontroli zużycia klocków ; prawdopodobnie masz 01XXX a musisz zmienić na 00XXX

Odgrzeje kotleta. Ja mam kodowanie 00XXX i kontrolka klocków mi świeci. Czy w przypadku takiego kodowania jak jest przerwany przewód to może świecić ? Płyn hamulcowy jest w zbiorniczku. Klocki około 6mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.07.2009 o 14:52, adam1212 napisał:

Właśnie rozwiązałem ten problem u siebie. Mimo zmostkowania przewodów od złączki przy piaście kontrolka dalej świeciła. Każdy z mechaników twierdził, że nic się nie da drobić, dużo roboty , itp. Diagnoza - przerwany przewód od klocków do deski. Najczęściej w części najbardziej ruchomej od piasty do nadkola. W miejscu gdzie przewód wchodzi do nadkola są gumowe osłony, należy je wyciągnąć, pojawią się 4 przewody i 2 kostki, należy je wysunąć i rozłączyć 1 kostkę (u mnie czerwona z przewodem żółtym i czarnym). Do części kostki od zacisku wepchnąłem do 2 gniazd część miedzianego przewodu (krótki kawałek, kilka zwiniętych nitek z grubszego przewodu) - zmostkowałem przewody (nie trzeba wcale ciąć kabli). Złączyłem kostkę. Włożyłem wszystko spowrotem. Jeżeli komuś bardzo zależy na sprawnym czujniku (nie wiem po co) może po prostu wymienić przewody z kostkami (podobno są nierozbieralne i dostępne w serwisie).

Kontrolka już nie świeci. Czas 15 minut bez ściągania koła

potwierdzam również, powrót do kotleta iz przyczyna jest gietki kabel. Zmostkowanie czerwonych kostek daje spokój i usmiech na twarzy hah 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmostkować trzeba z jednej strony czy z dwóch stron ? Jakiś czas temu zmostkowałem z jednej i chwile było ok. Teraz znów zaświeciła mi się kontrolka i nie wiem czy z drugiej strony też jest jakaś kostka w nadkolu ?. Klocki mają jeszcze 5mm okładziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tom2009 napisał:

zmostkować trzeba z jednej strony czy z dwóch stron ? Jakiś czas temu zmostkowałem z jednej i chwile było ok. Teraz znów zaświeciła mi się kontrolka i nie wiem czy z drugiej strony też jest jakaś kostka w nadkolu ?. Klocki mają jeszcze 5mm okładziny.

z dwóch stron, w obu nadkolach sa te same kostki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...