Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[A4 B5 AFN] Turbina stoi - co dalej?


Arek8888

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.  Wczoraj zrobiłem log grupy 11 w BS i zauważyłem, że sztanga turbo porusza się max 3 mm. Czyli zasadniczo - stoi. Zdjąłem wężyk z gruchy i próbowałem zaciągać sztangę strzykawką ale dałem radę ją ruszyć max 1mm (strzykawki praktycznie nie dało się zaciągnąć). Czy z całą pewnością można już uznać, że kierownice są zapieczone czy problem może tkwić w gruszce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak problem leżałby w gruszce to powietrze uciekałoby.

Załóż raz jeszcze gruszke i wyciągnij do max i trzymaj jak będzie strzykawka stała w miejscu to ok jak zacznie spadać to masz dziurawa gruszkę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, wesz82 napisał:

Jak problem leżałby w gruszce to powietrze uciekałoby.

Załóż raz jeszcze gruszke i wyciągnij do max i trzymaj jak będzie strzykawka stała w miejscu to ok jak zacznie spadać to masz dziurawa gruszkę.

 

Rozumiem, że gdyby gruszka była dziurawa to zasysałbym strzykawkę bez problemu. A da się bez wyjmowania turbiny w jakiś sposób ręcznie rozruszać kierownice?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opor stawia sprezyna.

Nic mi o tym nie wiadomo.niby cos tam kombinowali ale to jak lizanie lizaka przez szybe..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyjaśnienie. Widzę, że bez wyjmowania turbiny się nie obejdzie.  A czy można spokojnie odłączać gruszkę od turbo czy się rozkalibruje i trzeba będzie ustawiać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

 A da się bez wyjmowania turbiny w jakiś sposób ręcznie rozruszać kierownice?

Możesz spróbować pod auto i coś długiego opierasz o dźwignie i podnosisz do góry do oporu i opuszczasz .Można odkręcić gruszkę od spodu

dwie śrubki M 6 i łapiesz za gruchę i podnosisz do oporu i opuszczasz ,ale gwarancji nie ma ze bedzie ok ...spróbować zawsze mozna ...

Jak nie pomoze nic to turbo na stół ;)

Ustawień na gruszce nie ruszaj  .

Edytowane przez OLIVER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, OLIVER napisał:

Możesz spróbować pod auto i coś długiego opierasz o dźwignie i podnosisz do góry do oporu i opuszczasz .Można odkręcić gruszkę od spodu

dwie śrubki M 6 i łapiesz za gruchę i podnosisz do oporu i opuszczasz ,ale gwarancji nie ma ze bedzie ok ...spróbować zawsze mozna ...

Jak nie pomoze nic to turbo na stół ;)

Ustawień na gruszce nie ruszaj  .

No to mam jeszcze nadzieję, dzięki :) A co do ustawień na gruszce, to chodzi o ten gwint pod gruchą, który skraca lub wydłuża sztangę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem. A możesz mi powiedzieć jeszcze, w jakie części powinienem zaopatrzyć się przed wyjmowaniem turbo? mam na myśli, czy potrzebne są jakieś nowe uszczelki itp.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest zestaw do tego.nie pamietam firmy ale tam masz uszczelke od strony wydechu,nowe szpilki i nakretki na turbo plus uszczelki olejowe tzn tulejki.do jutra podam namiar na to.

Kup wdka i pamier 340.w ogole na tube masz filmik od a do z..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, wesz82 napisał:

Jest zestaw do tego.nie pamietam firmy ale tam masz uszczelke od strony wydechu,nowe szpilki i nakretki na turbo plus uszczelki olejowe tzn tulejki.do jutra podam namiar na to.

Kup wdka i pamier 340.w ogole na tube masz filmik od a do z..

Dzięki wielkie :) najbardziej właśnie obawiam się pourywania szpilek, ale może nie będzie tak źle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Predzej wyjdzie z nakretka z turbo a jezeli ja urwiesz. Nie ukrec zadenej glowki i bedzie ok. Uwazaj na srube posrod kolektora i boczna od turbo ta przy filtrze.zalej wd na pare dni i bedzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wezmę to pod uwagę. A powiedz mi czy przewody olejowe po odkręceniu zatkać czymś czy najlepiej spuścić cały olej z układu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nic nie wymieniałem na nowe...wszystkie uszczelki siadły z powrotem i jest ok 

przewód olejowy (rurkę ) odkręcasz tylko przy turbo oleju niewiele spłynie nic nie trzeba zatykać ..Natomiast po czyszczeniu jak już masz wszystko po skręcane przed zakręceniem rurki olejowej dobrze jest wstrzyknąć strzykawką pare cm oleju do turbiny ..Celem by po odpaleniu było smarowanie nim dostanie ciśnienia 

Dobre klucze zgrabne rączki troche sprytu i jest to do opanowania . ale.....niespodzianki mogą być tego nie przewidzisz ....;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już chyba wszystko wiem, dzięki Wam za wszelkie rady :) teraz tylko psychicznie się przygotuję do roboty i jak dostanę urlop w robocie to zabieram się za tą turbinkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomne tylko że nakrętki lubią się obrabiać, nie ma miejsca żeby klucza przekręcić. No i szpilki tez lubią się urwać. Powodzenia :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, karaluch8 napisał:

Przypomne tylko że nakrętki lubią się obrabiać, nie ma miejsca żeby klucza przekręcić. No i szpilki tez lubią się urwać. Powodzenia :grin:

Nie dziękuję :D Jak się urwie to *uj z nią, wstawi się nowe szpilki, a turbina i tak stoi, a ja nie chcę na takiej jeździć :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oli co ze splywem turbo???

Go tez trzeba odkrecic.

Nie ma reguly jednemu idzie tak drugiemu inaczej.

Znam przypadki ze nawet sruby od vnt sie urywaly.

Duzo wd i da rady.

Pamietaj ze pierscien jest kierunkowy i musisz go odpowiednio usadzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

t

2 godziny temu, wesz82 napisał:

Oli co ze splywem turbo???

Go tez trzeba odkrecic.

to prawda też trzeba jeśli są ori śruby szesciokatne i na imbus to one są twarde i nie powinno być z nimi problemu dobra nasadka 10  długie przedłużki i bez problemu z pod auta da rade 

Kol "wesz 82 "dobrze pisze ...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...