Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czyszczenie miski olejowej + czyszczenie smoka DIY


ew89cia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

Na początek link do tego wszystkiego co tu jest napisane w formie pdf(zawiera zdjęcia) oraz do poniższych zdjęć. Można ten temat podwiesić jeśli jest warty uwagi. (w tym pliku błąd - powinno być 2x2 śruby od stabilizatora a nie 2x4 śruby od stabilizatora)

https://drive.google.com/drive/folders/0B0aCCLwrkNWQS2VDR1JNVlNpclk?usp=sharing

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jest to mój pierwszy DIY, więc proszę o wyrozumiałość.
Nie jestem mechanikiem, raczej amatorem, działam w wolnej chwili tylko przy swoim
samochodzie. Ten temat jest swego rodzaju podziękowaniem za wiedzę jaką czerpałem z
forum przez te 5 lat od kiedy mam A4. Przed przystąpieniem do tematu sporo się naczytałem,
zarówno na naszym forum jak i na forach obcych. Dwa najbardziej pomocne linki to:
1. http://www.audizine.com/forum/showthread.php/608133-B6-1-8T-Oil-Pan-Removal-Install-DIY
2. http://www.audiforum.ca/a4-b5-b6-b7-b8-65/diy-oil-pan-sump-replacement-1-8t-quattro- 53442/
W głównej mierze korzystałem jednak z wiedzy zawartej w Elsie oraz z Etki, robiłem w
zasadzie wszystko zgodnie ze sztuką w nich zawartą.
Cała operacja związana z miską olejową zajęła mi 18h, natomiast operacja związana z
pokrywą głowicy zajęła 6h. Całość praktycznie robiłem sam.
Pacjentem jest Audi A4, którym jeżdżę już 100 tys. km (aktualny przebieg 332 tys. km).
Dotychczas (od czasu kiedy mam autko) zalewany był olej Shell Helix HX7 10W40, w
interwałach czasowych ok. 10-15 tys. km, filtry od Filtrona po Mann/Knecht (obecnie tylko te
lepsze). Od czasu kiedy zająłem się autem osobiście (jakieś 30tys. km) filtrów używam tylko
dobrych marek.
Tak więc po oczytaniu się forum(temat: „jaki olej do 1,8T”) zdecydowałem się na płukankę
(LM pro-line), olej 5W40 (padło na Motul x-cess 8100 5W40) oraz na CERA-TEC.
Naczytałem się i zacząłem słyszeć popychacze, czy może po prostu zacząłem na to zwracać
uwagę. No więc wypadało wyczyścić michę, smoka, pokrywę, wymienić uszczelkę pokrywy
bo pociła się. A więc do dzieła….

PACJENT: Audi A4 B6 sedan 1,8T QUATTRO, silnik AVJ, skrzynia FPT, oś ETT.

PRZYGOTOWANIE:
Przed przystąpieniem do czynności pomierzyłem ciśnienie sprężania (+próba olejowa) oraz
ciśnienie oleju:
- ciśnienie sprężania (warunki: silnik rozgrzany 90st., pedał gazu do dechy), wyniki:
1cyl: 12

2cyl: 12,5

3cyl: 12,5

4cyl: 12,5
- ciśnienie sprężania (warunki jak wyżej + po 5ml oleju w komorę), wyniki:
1cyl: 14

2cyl: 14,5

3cyl: 15

4cyl: 15
- ciśnienie oleju (warunki: temp. na liczniku 90st. – raczej oleju mniejsza…), wyniki:
Przy 2000 obr – 4bar
Przy 3500 obr – ok. 5bar
Jak widać z powyższego nie ma tragedii, tak przynajmniej sądzę. Zrobiłem te pomiary po to,
aby zobaczyć co rzeczywiście daje czyszczenie smoka, zmiana oleju i jaki wpływ na ciśnienie
sprężania ma CERA-TEC. Po pomiarach ciśnienia oleju miałem dać sobie spokój z
czyszczeniem smoka i zrobić tylko płukankę, no ale wyzwanie zostało rzucone…

POTRZEBNE NARZĘDZIA:
- okulary ochronne, rękawice ochronne itp.
- coś na czym zawiesimy silnik, najlepiej i najwygodniej to „belka do podwieszania silnika”
(wpisać w gogle i wyskoczy) taka jak mają w warsztatach (koszt ok. 180zł). Ja użyłem
ruskiego bloczka, linki, szekli 1T – 2 szt., ucho 1T – lecz mój sposób wiązał się z
koniecznością zdjęcia przedniej maski
- klucz dynamometryczny dla momentów od 10 do 110 Nm co najmniej (ja używałem dwóch
kluczy, jeden BETY 8-60 Nm, drugi King Tony 42-210 Nm) – osobiście nie wyobrażam
sobie wykonania powyższego bez kluczy dynamometrycznych, no chyba że ktoś ma takie
super wyczucie w ręku
- zestaw nasadek długich, krótkich, torx, imbusy itp.
- jakieś kombinerki, śrubokręt, plastikowa szczotka do czyszczenia miski, kawałek drutu do
podwieszenia sprężarki Klimy, plastikowa skrobaczka do czyszczenia (np. do patelni
teflonowych)
- brecha lub coś czym podważymy sanki przy wyjmowaniu wkładaniu michy (np. decha 2x4
dł. 1m)
- dobra nasadka (chyba 19) do dokręcenia śruby sanek (110Nm + ¼ obrotu) – ja ze dwie
marketowe obrobiłem
- lewarek, najlepiej dwa
- jakieś bloczki czy tam koziołki, na których postawimy auto
- jakiś pojemnik do którego zlejemy olej
- kalosze (no w moim przypadku :) )

8fazd5lcpovu.jpg

kkl8eg5q01vh.jpg

POTRZEBNE MATERIAŁY:
Opisuję to co ja użyłem, wszystkiego mieć nie trzeba:
- jakiś płyn do czyszczenia silnika (do czyszczenia miski / pokrywy)
- Benzyna ekstrakcyjna (do czyszczenia miski / pokrywy)
- rozpuszczalnik uniwersalny (do czyszczenia miski / pokrywy)
- płyn do mycia naczyń, gąbka do zmywania, woda
- Liqui Moly Pro Engine Flush – płukanka – myślę, że warto
- olej (Motul X-cess 8100 5W40) 5l
- Liqui Moly Cera-tec – no to jako dodatek, zdecydowanie opcja dodatkowa
- filtr oleju – u mnie MANN
- Reinzosil – lub inny dobry silikon do uszczelnienia michy – 1 opakowanie 70ml starczy na
dwie miski na pewno
- puszka farby w sprayu dowolny kolor (do zaznaczenia położenia śrub sanek)
- uszczelka korka spustu oleju M14x1,5x22 (nr ori korka spustu z uszczelką N90813201) – u
mnie miedziana elring – 1zł w intercarsie (tutaj możnaby wymienić korek spustu oleju na taki
z magnesem na końcu jak zaleca kolega z audizine, wtedy ten magnes wyłapuje opiłki w
misce olejowej, dla mnie bajer, nie zmieniałem)
- Elsa zaleca wymianę niżej podanych śrub które przechodzą przez łapę silnika:
- śruba z łbem sześciokątnym M10x70 (N90663002) – 4 szt. – są to śruby rzekomo
rozciągliwe i powinny być każdorazowo wymienione, ja ich nie wymieniłem, decyzję
pozostawiam wam – koszt około 14zł / szt.
- śruba z łbem sześciokątnym M12x1,5x120 (N90956803) – 2 szt. - są to śruby
rzekomo rozciągliwe i powinny być każdorazowo wymienione – te wymieniłem, koszt 18zł /
szt. ASO – jednak po całej operacji chyba bym ich nie wymienił drugi raz
- opcjonalnie uszczelka węża powrotnego oleju z turbiny – 058145757A -10zł i uszczelka
czujnika poziomu oleju - 038103196 – nie znam ceny (ja ani tego ani tego nie wymieniałem)

d8akp7ftvkwx.jpg

CZYSZCZENIE MISKI OLEJOWEJ I SMOKA:
Zaznaczę jeszcze na sam początek, że dobrze byłoby mieć pomocnika, oszczędzimy wtedy
czas i nerwy. Przy samej czynności zdjęcia i założenia pokrywy (klapy) silnika oraz przy
czynności założenia miski olejowej pomogła mi osoba, tak to działałem sam, stąd tak długi
czas pracy…
Warunki nie należały do luksusowych (wilgoć w kanale, musiałem wypompować wodę)…

q6mtlnwwzklr.jpg

Towarzyszył mi jednak cały czas pomocnik znaleziony w kanale:

pzelhco3ati6.jpg

Zaczynamy od zdjęcia klapy przedniej (pokrywy silnika). W tym celu wyjmujemy
spryskiwacze – ciągnąc delikatnie w dół, adaptery – w moim przypadku po rezaniu na
mgiełkę, odłączamy grzanie sprysków i przewód od spryskiwacza, wyciągamy styropian w
kształcie krążka przytrzymujący przewód od sprysków w klapie (ostrożnie żeby go nie
rozerwać, na zdjęciu widoczna pusta dziura już po wyjęciu) i wszystko wyciągamy. Potem
zaznaczamy położenie klapy (np. markerem) i odkręcamy dwie śruby z lewej i prawej strony
(nasadka chyba 13). Nie zapominamy o zdjęciu siłownika klapy (wyjmujemy dwie metalowe
zawleczki).

9j1vt3pqteyg.jpg

 

Teraz przymierzamy się do podniesienia silnika, aby dzień kolejny już się nie zastanawiać…

2xcv1m5cv1o9.jpg

Kolejny dzień… Zaczynamy od zrobienia płukanki i zlania oleju. Aby to zrobić najpierw
trzeba zdjąć dolną osłonę silnika (ja jej nie mam więc nie opisuję, ale to naprawdę nie jest nic
nadzwyczajnego, jeśli ktoś bierze się za czyszczenie smoka na pewno wie jak zmienić olej 
) Potem zdejmujemy uchwyt osłony silnika (u mnie akurat został) – dwie śruby z łbem
sześciokątnym (nasadka chyba 10)

 

3ypibdfc78pi.jpg

ektr6j9ahsqs.jpg

 

Teraz bierzemy się za płukanie. Rozgrzewamy silnik na temp 90st. i wlewamy płukankę LM
engine flush pro-line przez bagnet oleju, a nie przez korek! (ja wlałem całe opakowanie) i tak
sobie silnik pracuje 10min. Nie dodajemy gazu, nie jeździmy, po prostu czekamy aż silnik na
jałowym biegu sobie tak pochodzi. Jak już minie 10min schodzimy do kanału, bierzemy się
za śrubę spustową oleju M14 w misce (nasadka chyba 17) i spuszczamy olej razem z syfem,
który został z płukanki.

71vdvfbtsub6.jpg

Jak już spuścimy czarny jak smoła olej, możemy zmienić filtr oleju albo możemy zrobić to
później, ja zrobiłem to przed samym zalaniem oleju na końcu całej zabawy. Teraz wkręcamy
palcami śrubę spustową (uszczelki jeszcze nie wymieniamy) do miski, żeby przy pracy nam
na głowę resztki nie kapały i przystępujemy do odłączenia klemy + z akumulatora i
podnosimy auto na bloczki. Następnie zaczepiamy silnik i lekko napinamy, podkreślam
lekko, tak żeby go nie unosić bo będziemy wtedy unosić całe auto za silnik (łapy nadal są
skręcone).

0mw9ms30nzq9.jpg

5g4ewrnq4f0l.jpg

jyx0kbwh0vch.jpg

we880y5zw7q2.jpg

Proszę zwrócić uwagę na owinięcie linki wokół haka, żeby nam się nie gibał silnik przód - tył

l3r9fgddsyyf.jpg

our9k61vdheu.jpg

Mamy auto na klockach drewnianych i silnik lekko napięty, bez oleju. Przystępujemy do
działania. Pierwsze co oznaczamy sobie pasek oprzyrządowania wielorowkowy – oznaczamy
kierunek obrotów – w zasadzie nie wiem po co bo całkowicie go nie zdejmowałem, ale
oznaczmy kredą w razie wu.

1wu9b89glrrj.jpg

Następnie odchylamy napinacz kluczem płaskim (chyba 17???) tak jak to jest pokazane na
rysunku i zdejmujemy pasek wielorowkowy z koła alternatora. Kierunek z jakim pchamy
klucz pokazuje strzałka.

cx981dl13q8k.jpg

Jak już ściągniemy pasek wielorowkowy z koła alternatora, popuszczamy element napinający
i zdejmujemy pasek z koła sprężarki (najlepiej to zrobić z kanału) i zostawiamy pasek.
Czynność ta jest niezbędna w kolejnym kroku, a więc odkręceniu sprężarki klimatyzacji od
bloku silnika i podwieszeniu jej na drucie. I tak sobie wisi pasek, sprężarka wolna.

rmqexwrx3lso.jpg

Następnie odłączamy przewody od czujnika poziomu oleju (zdjęcie pierwsze) i od sprężarki
(drugie zdjęcie, może trochę słabo widoczne, ale wtyczka jest tam gdzie ta trytytka, musiałem
ją przeciąć).

jc316ipp5r80.jpg

ba5qyewwhg1o.jpg

Następnie musimy podwiesić gdzieś sprężarkę. Po prawej stronie patrząc od przodu auta ok.
10 cm powyżej sprężarki jest belka, wokół której możemy owinąć drut i zaczepić sprężarkę.
Po podwieszeniu sprężarki (drut niech będzie napięty, żeby solidnie wisiała), odkręcamy trzy
śruby trzymające sprężarkę nasadką 13. Poniższe fotki obrazują w którym miejscu i jak
podwiesiłem sprężarkę (zaczepiłem za blaszkę przy wtyczce sprężarki oraz za w/w belkę).
Ten krok jest BARDZO WAŻNY. Jeśli powstaną jakieś naprężenia i tego nie zrobimy
prawidłowo, może nam uciec czynnik chłodniczy no i możemy rozwalić sprężarkę na dobre.
Można też robić to przy pustym układzie odłączając przewód (nie wiem dokładnie jak, tak
wyczytałem na audizine) ale ja bym się w to nie bawił – podwieszenie 5 min roboty.
Pamiętajmy, że przy każdej czynności UWAŻAMY na przewody sprężarki.

o64l2gv28wjg.jpg

pc69gqnu1ciq.jpg

xpkywyh5wsv1.jpg

w2k8pvte9047.jpg

5dgb8dhhkf33.jpg

Teraz odłączamy plastik z lewej strony podtrzymujący czarny przewód – są tam 4 zaczepy –
ząbki, należy je odgiąć i zdjąć w dół. Przewód niech sobie wisi swobodnie (uważamy na
niego przy podnoszeniu/opuszczaniu silnika)

qczrq9l4r494.jpg

mxqyqod28kyf.jpg

Odkręcamy przewód podtrzymujący wąż z czynnikiem chłodniczym (u mnie nie było –
połamany)

xhley497td25.jpg

Teraz odkręcamy przewód powrotny oleju z turbiny (2 śruby - imbus 5) – uwaga na uszczelkę
żeby nam gdzieś nie spadła. Poleci olej …

6vkpawra34dr.jpg

j4vag11q0zy0.jpg

Następnie wspornik momentu obrotowego (3 śruby – imbus 6)

mynfnhfa0jvj.jpg

yoaz5crh71ip.jpg

Teraz czynność ekstra dodatkowa – odkręcamy wąż idący od turbiny i wchodzący w rurę
prowadzącą do intercoolera (opaska). Odkręcamy przy tej rurze i patrzymy ile nam zleci
oleju. Jak jest dużo to nie jest dobrze (chyba ponad pół szklanki). U mnie nie wyleciało nic
(lekko spocona rura wewnątrz). Po inspekcji skręcamy jak było.

mmjrpsckuphe.jpg

Teraz czynność dla tych co mają układ poziomowania reflektorów – trzeba odłączyć uchwyt
czujnika poziomowania od wahacza. Jeśli ktoś tego nie ma – ten punkt pomijamy. Aby
odłączyć ten uchwyt trzeba odpiąć blaszkę (u góry). Więcej na fotce…

8esppnbk3nqu.jpg

52je0ozxa7ot.jpg

Teraz odrdzewiacz w ruch i spsikujemy śruby, które zaraz będziemy odkręcać (od
stabilizatora 2x2 śruby i od łapy silnika – 2x3 śruby + 2x1 nakrętka)
Tutaj odrdzewiacz jaki użyłem….

r9jw7ush977m.jpg

Nakrętka poduchy silnika (nr 3 na zdjęciu), 2 śruby M10x70 (N90663002) (4 i 5 na zdjęciu),
1 śruba M12x1,5x120 (N90956803) – to wszystko spsikujemy odrdzewiaczem. Czynność
powtarzamy zarówno dla lewej łapy silnika jak i prawej.

 

xy7u8tu0fipz.jpg

j4bpfmqh1vmf.jpg

Spsikujemy też 4 nakrętki łożyskowania stabilizatora (2 nakrętki dla lewej i 2 dla prawej
strony)

6riu1svg9ql5.jpg

Teraz idziemy sobie zrobić przerwę aby odrdzewiacz mógł zadziałać….

Po powrocie odkręcamy łącznie 4 nakrętki od łożyskowania stabilizatora (po dwie na stronę,
nasadka 13). Możemy lekko opuścić stabilizator. Po tej operacji zastanawiałem się czy jest
konieczne do wyjęcia michy aby odkręcić stabilizator, podejrzewam że nie ale Elsa tak
zaleca. Ja tak zrobiłem, dużo roboty z tym nie ma.

 

896v2jlfnue1.jpg

zy2a5rxt6rtp.jpg

 

Teraz przystępujemy po mału do podnoszenia silnika. Najpierw odkręcamy z lewej jak i
prawej łapy nakrętkę poduchy silnika.

2h7fecv0s22j.jpg

Jak już odkręcono to unosimy silnik OSTROŻNIE, uważając na przewody, na wentylator itd.
Ja to zrobiłem tak, że podnosiłem zarówno na lewarku podłożonym pod skrzynię biegów jak i
na wciągarce, aby zmniejszyć obciążenie. Pamiętajmy , że musi to być wszystko zrobione
solidnie i z głową, bo znajdujemy się pod silnikiem, a za chwilę odkręcimy łapy…

ddrek368feg8.jpg

Widać tutaj jak uniesiono silnik…
Iwlizmshlofcf.jpg

I ukazały nam się schowane wcześniej śruby miski

vafp9dlx7czo.jpg

Teraz czyścimy szmatką pozostałe śruby łapy silnika i spryskujemy delikatnie sprayem, aby
zaznaczyć ich położenie. Robimy to po to aby złożyć potem to wszystko dokładnie TAK
SAMO, gdyż każde przesunięcie może spowodować konieczność wizyty u mechanika celem
ustawienia zbieżności. A tego nie chcemy… Ja tak zrobiłem i po przejechanych na razie
100km auto mi nie ściąga na żadną stronę, więc jest chyba ok. Ten patencik wyczytałem na
audizine.

 

1n0ntcgcjk7l.jpg

4iq26d6ax2z3.jpg

Bierzemy się za odkręcanie, najpierw 4 śruby M10x70, a potem dwie śruby M12. Uważamy
na głowę, po mału opuszczamy sanki (mile widziana pomoc).

s48e8zsrimlf.jpg

atalrwbfsbvh.jpg

Tutaj zdjęcie śrub M10 (M12 niestety nie cyknąłem). M10 – nasadka 18. M12 nie pamiętam.

sq9b8k9i3lgf.jpg

Po opuszczeniu sanek ukazuje nam się w całej okazałości miska olejowa. I tak mamy do
odkręcenia już tylko miskę, 18 śrub M7 (nasadka 10 lub imbus 5), 2 śruby M10 (nasadka
chyba 16), i 4 śruby zaznaczone na niebiesko i czerwono skręcające michę ze skrzynią
biegów (nasadka 16) – w tym jedna śruba nazwana na audizine „BITCH BOLT”.

hmgeyoz2fevz.jpg

Zaczynamy od odkręcenia 4 śrub (2 zaznaczone na czerwono i dwie na niebiesko – w tym
jedna „BITCH BOLT”). U mnie były 3 śruby, widocznie już ktoś wcześniej miał problem z tą
śrubą „BITCH BOLT”. Myk jest taki, że ta jedna śruba ma chyba z drugiej strony nakrętkę i
można kręcić w nieskończoność. U mnie jej nie było więc się nie zagłębiałem. Rysunek
poglądowy z audizine do pomocy.

4kfmnzo5zvoa.jpg

No więc odkręcamy, ja miałem te 3 śruby…

lnzrp9ocb3y1.jpg

„Bitch Bolt” u mnie brak…

1wokpfmi9p8o.jpg

No i odkręcone…

pwqrltk3i39i.jpg

Kolejnym krokiem jest odkręcenie dwóch śrub M10 wcześniej oznaczonych na rysunku
strzałkami.
No i teraz bierzemy się za 18 śrub M7 – tutaj używamy do odkręcenia nasadki 10 a nie
imbusa, żeby nie obrobić śrub, a w szczególności śrub nr 17 i 18 umieszczonych w
szczelinach przy skrzyni, tam gdzie jest wycięcie w kole zamachowym. Jak obrobimy te dwie
śruby to możemy się pożegnać ze zdjęciem michy bez zdejmowania skrzyni biegów :)
Zaczynamy odkręcanie od śruby nr 17 oraz 18. W tym celu wrzucamy 5 bieg i kręcimy kołem
do czasu aż ukaże się wcięcie w kole zamachowym umożliwiające nam odkręcenie w/w śrub.
Używamy wszelkich możliwych przedłużek aby to zrobić, pamiętając o tym aby popuścić
śrubę nasadką a nie imbusem (ja imbusa używałem dopiero po popuszczeniu śruby).

azdurohia4p0.jpg

Widoczne wcięcie w kole zamachowym

bhl9j9ex6yfd.jpg

4x7j5vcwewtp.jpg

Teraz pozostałe 16 śrub. Odkręcamy na krzyż!

l4mb6j427h8d.jpg

i95h8uvga0nf.jpg

Teraz pozostało nam zdjęcie michy.  Ktoś musi podważać sanki
brechą / dechą a my wyjmujemy. Uważamy na smoka i na tą przegrodę plastikową „falę”.

hplsxruhqb90.jpg

fn18bfghx3q1.jpg

Taki oto syf w misce. To czarne na ściankach zapieczone.

ninxndzpqyhj.jpg

Smoka ściągamy imbusem 5tką , przykręcony jest na dwie śruby (uwaga na zielony oring,
żeby nam gdzieś nie zginął). Plastikową osłonę ściagamy odkręcając śrubę oznaczoną strzałką
na zdjęciu (1 śruba).

0cpgp2rko3hs.jpg

jdkh1jnpv8hw.jpg

Tak wygląda miska przed czyszczeniem (to w czerwonym kółku to jakieś plastikowe
elementy drobne, nie mam pojęcia skąd i co to…)

pp7hd16ckmvu.jpg

ncmsa50nz86f.jpg

Te plastiki i kawałki silikonu na szmacie wyciągnąłem ze smoka, nie był bardzo zapchany.
Jeden element plastikowy to był jak gdyby kawałek zaczepu od długopisa, tak przynajmniej
wyglądał.

q3ahz12gesci.jpg

Micha po czyszczeniu. Użyłem płynu do czyszczenia silników, rozpuszczalnika, benzyny, a
najbardziej pomógł płyn do mycia naczyń woda i gąbka. Na koniec odtłuszczałem IPA.

ebryi0vwh3eg.jpg

yxkfbdm9ltph.jpg

gv461t6kavyt.jpg

Teraz jeszcze czyścimy i odtłuszczamy miejsce styku na bloku silnika. No i gotowe możemy
wszystko składać. Najpierw instalujemy smoka i plastik dopiero potem silikon (u mnie
REINZOSIL) bo wiąże szybko. Potrzebna będzie pomoc drugiej osoby przy zakładaniu miski.
Smarujemy silikonem – grubość ściechy 2/3mm (tak zaleca ELSA, ja się tego trzymałem, nie
widziałem dotychczas wycieków) po wewnętrznej stronie otworów.

y0u2keecs6cl.jpg

Po krótce opiszę kolejność założenia wraz z momentami dokręcenia:
1. Dokręcamy plastikową falę na 1 śrubę – 16Nm
2. Dokręcamy smoka 2 śruby – 16Nm
3. Smarujemy miskę silikonem, podważamy sanki (1 osoba), druga osoba wsadza miskę.
Teraz najlepsze – Elsa na punkty od 4 do 7 przewiduje 5 min, żeby nie zastygł silikon,
życzę powodzenia zrobić to w takim tempie, ja z 25 min dokręcałem
4. Dokręcamy wstępnie miskę (wszystkie 18 śrub) momentem 5Nm (dwie śruby w kole
też… ja sobie zostawiłem je na koniec)
5. 4 śruby (u mnie 3 śruby) – nasadka 16 – te co wchodzą w skrzynię biegów – 45 Nm
6. 2 śruby M10 do bloku silnika oznaczone wcześniej strzałkami – 40Nm
7. Śruby od 1 do 18 – 15Nm.
Ja dokręciłem śruby 17 i 18 trochę lżej. Micha przykręcona.
8. Teraz dokręcamy łapy silnika (śruby M10x70 i M12x1,5x120 powinny być
wymienione wg Elsy ze względu na ich rozciągliwość, ja wymieniłem tylko 2 śruby M12).
Najpierw wkręcamy wszystkie 6 śrub, ustawiamy łapy na poprzednie pozycje oznaczone
wcześniej farbą – żeby nie robić geometrii i dokręcamy:
- M10x70 – 75Nm
- M12x1,5x120 – 110Nm + 90stopni (1/4 obrotu) – tu potrzebna dobra nasadka i
przedłużka
9. Dokręcamy 4 nakrętki od łożyskowania stabilizatora – 25Nm
10. Opuszczamy silnik na poprzednią pozycję (najlepiej z pomocą drugiej osoby),
szturchamy silnikiem, żeby usunąć naprężenia, patrzymy czy kołki ustalające wskoczyły w
łapy tak jak trzeba – dokręcamy 2 nakrętki poduchy – 23Nm
11. Dokręcamy przewód powrotny oleju z turbiny 2 śruby – 10Nm
12. Dokręcamy korek spustowy oleju + nowa podkładka – 30Nm
13. Dokręcamy czujnik poziomu oleju + ewentualnie uszczelka (jeśli odkręcaliśmy do
czyszczenia, a zalecam) – 3 śruby (Elsa zaleca wymianę, ja zostawiłem) – 10Nm
14. Dokręcamy wspornik momentu obrotowego 3 śruby – 23 Nm
15. Wciskamy czarny plastik na 4 zatrzaski od przewody z elektryką na swoje miejsce
16. Czujnik układu poziomowania reflektorów też na swoje miejsce
17. Dokręcamy śruby od sprężarki klimatyzacji 3 szt. – 25Nm
18. Zdejmujemy drut do podwieszenia sprężarki
19. Wtyczki od sprężarki i czujnika poziomu oleju na swoje miejsce
20. Odchylamy napinacz paska wielorowkowego i pasek na swoje miejsce.
21. Maska (pokrywa) z przodu na swoje miejsce, dwie osoby potrzebne – 4 śruby – 21Nm
I to chyba wszystko. Dolewamy olej dopiero po jakimś czasie, żeby silikon się utwardził.
Cieszymy się czystą miską olejową i czystym smokiem. Ja jeszcze wyczyściłem pokrywę
i wymieniłem uszczelkę pokrywy – ale instrukcje do tego są na forum więc nie będę tutaj
wrzucał fotorelacji, na pewno mniej rroboty. Po całym zabiegu zalewamy olej, ja zalałem
jeszcze CERA-TEC. I jeździmy… :)

2emrhcqnaofj.jpg

Dziękuję za uwagę !

Edytowane przez ew89cia
Poprawa hostingu
  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko ja mam niedostępne zdjęcia?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłem hosting zdjęć, teraz powinno być ok. Wszystkie zdjęcia i pdf jest dostępny również pod adresem:

https://drive.google.com/drive/folders/0B0aCCLwrkNWQS2VDR1JNVlNpclk?usp=sharing

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ew89cia napisał:

Zmieniłem hosting zdjęć, teraz powinno być ok. Wszystkie zdjęcia i pdf jest dostępny również pod adresem:

https://drive.google.com/drive/folders/0B0aCCLwrkNWQS2VDR1JNVlNpclk?usp=sharing

co się zmieniło po wyczyszczeniu smoka? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi ciszej albo mi się wydaje. Tak jak wspominałem nie miałem bardzo zawalonego smoka bo ciśnienie oleju było ok tak więc bardziej zmiana może oleju i ceratec to wyciszyl. Zrobię 1000km to dam znać jak ciśnienie sprezania, czy w ogóle wzrosło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj u siebie wyczyściłem miskę, poszło w miarę gładko dzięki temu opisowi - dzięki wielkie. Nie opuszczałem sanek, a silnik podnosiłem od dołu za skrzynię - trochę trudniej ale dało rade. U mnie smok był zabity połamanymi plastikami, kawałkami zielonego drobnego silikonu i nagarem. Co ciekawe nie było żadnego problemu z odkręceniem śrub, w moim aucie nie występuje „Bitch Bolt”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna relacja.

1.Chociaż szczerze kiedyś jak to robiłem to nie pamietam żebym robił cokolwiek ze spreżarka klimy.

2. Gdy nie wymieniamy śrub m12 którze trzymaja sanki nie polecałbym dokręcania dodatkowych 90 stopni, raczej samo 110Nm starczy.  to są śruby rozciągliwe i własnie te 90stopni je rozciąga.  Wiele osob dokreca te sruby ponownie ze stopniami i potem sa pozrywane gwiny w nadwoziu ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypnę się do tematu? Chciałbym się was zapytać jaki jest koszt „mniej więcej” czyszczenia miski olejowej i smoka w waszym serwisie. Ile od was zażądali za taką usługę? 

Z góry dzięki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.05.2017 o 22:23, matres85 napisał:

Dzisiaj u siebie wyczyściłem miskę, poszło w miarę gładko dzięki temu opisowi - dzięki wielkie. Nie opuszczałem sanek, a silnik podnosiłem od dołu za skrzynię - trochę trudniej ale dało rade. U mnie smok był zabity połamanymi plastikami, kawałkami zielonego drobnego silikonu i nagarem. Co ciekawe nie było żadnego problemu z odkręceniem śrub, w moim aucie nie występuje „Bitch Bolt”.

A czym odkręcałeś te śruby cą łączą miskę ze szkrzynią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

ile mniej więcej takie czyszczenie może kosztować u mechanika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.04.2018 o 20:12, nocny_napoleon napisał:

A czym odkręcałeś te śruby cą łączą miskę ze szkrzynią?

Kluczem ampulowym na przedłużce i grzechotce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio konsultowałem się z koleżką  który ogarnia mechanikę i stwierdził, że aby wyczyścić smoka nie potrzebuje unosić silnika w górę, ani demontować sanek, stwierdził że wystarczy tylko poluzować sanki aby dobrać sie do miski i nastepnie do smoka. Czy serio da sie tak ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Przemo c napisał:

Ostatnio konsultowałem się z koleżką  który ogarnia mechanikę i stwierdził, że aby wyczyścić smoka nie potrzebuje unosić silnika w górę, ani demontować sanek, stwierdził że wystarczy tylko poluzować sanki aby dobrać sie do miski i nastepnie do smoka. Czy serio da sie tak ???

Jak podniesiesz silnik to poluzujesz sanki tylko z jednej strony, a tak to trzeba będzie całe opuszczać bo śrub nie widać od miski. Wydaje mi się że mzoe być trudno. U mnie jak czyscilem i nie było ogranicznika fali olejowej to łatwo poszło, ale jak zamontowałem ogranicznik to łatwo już tak nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...