Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Cena sondy lambda


Gość Kaziu_Wichura

Rekomendowane odpowiedzi

Czujnik kup oryginalny, w ASO

podaj nr tej sondy Bosch-a to sprawdzimy czy odpowiada sondzie NGK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czujnik wezmę z ASO, jeśli chodzi o sondę to będąc w sklepie (oni mają od razu mechanikę) nie mogliśmy spisać tego numeru bo parę cyfr było nieczytelnych (nie mogliśmy jej wykręcić a poprzez odbicie z lusterka też nic nie mogliśmy zrobić) więc czekam aż elektryk ją wyciągnie i mi poda te numery bo dogadałem się z nim że ja kupuję części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z wymianą sondy ? Idzie ją odkręcić samą ? Też będę ją wymieniał niedługo bo mnie prześladuje

16518 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: No Activity

P0134 - 35-10 - - - Intermittent

i słyszałem, że nieraz trzeba z całym kolektorem wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z kolektorem ? :mysli: :mysli: :mysli:

dlaczego ?[br]Dopisany: 11 Grudzień 2011, 13:34_________________________________________________

Ok, czujnik wezmę z ASO, jeśli chodzi o sondę to będąc w sklepie (oni mają od razu mechanikę) nie mogliśmy spisać tego numeru bo parę cyfr było nieczytelnych (nie mogliśmy jej wykręcić a poprzez odbicie z lusterka też nic nie mogliśmy zrobić) więc czekam aż elektryk ją wyciągnie i mi poda te numery bo dogadałem się z nim że ja kupuję części.

mi chodzi o nową sonde Boscha a nie ta którą ,masz w aucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytałem, że po prostu po długim czasie jest już tak zapieczona, że nie idzie odkręcić, a z tego co patrzyłem mam jeszcze ori, która siedzi tam prawie 17 lat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sonde łatwo przewiercic i na nowo nagwintowac gwint w kolektorze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cerber07 u Ciebie ten sam model to powinieneś mieć taką fabrycznie sondę jak była u mnie:

BOSCH 0 258 003 518 , 058 906 265 A

Sam wyszukałem według parametrów ori BOSCH odpowiednik: 0 258 003 478 z wtyczką

i sam ją zamontowałem.

Do wykręcenia starej sondy potrzebowałem :

1.nafty do penetrowania gwintu i młotka do opukania sondy

2.przecinaka i młotka do ruszenia sondy

3.dobrego, ciasno pasującego klucza

Powinna pasować na 100% i w Intercarsie była ostatnio za PLN 280,97 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, jak będę w sklepie to powiem żeby mi sprawdzili ten numer oryginalny sondy Boscha.

Widzę że tutaj kolega "Motor144" miał już przygodę z sondą i podrzucił informacje dotyczące numerów BOSCHowskich za co wielkie dzięki dla niego a także za podpowiedź jak i czym ją można zdemontować. Mi niby znaleźli sondę BOSCHA w sklepie za 250zł ale posługując się swoim katalogiem, który mieli (więc mogą być jakieś rozbieżności) a nie numerami, które zostały mi tutaj przez kolegę podane. Jutro za pomocą tych numerów postaram się ustalić cenę tej sondy. Poza tym mam nadzieję że elektryk może będzie się mógł już jakoś określić, co dolega mojemu (prawie :) ) RS'owi :> z podtlenkiem LPG :>

PS. Wielkie podziękowania dla Was Panowie za włączenie się do dyskusji i podzielenie się swoimi spostrzeżeniami dotyczące mojego problemu z autem.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem czy ja mam takie szczęście czy może samochód tak mnie kocha ale .... wymieniałem sonde już 2 razy ... pierwsza kosztowała mnie 69zł (Magnetu Manelli czy jakoś tak) w każdym bądź razie włoski uniwersalny zamiennik, druga sonda siedzi w aucie od 3 dni i jest to Bosch uniwersalny za 120zł (18W grzałka, oscyluje w pełnym zakresie tak jak powinna) - przez te 3 dni przejechane prawie 200 km i nie poznaje samochodu, inne auto.

Poprzednia sonda starczyła równo na 12 miesięcy, ta pewnie starczy na drugie tyle. W tak prostych silnikach jak 1.6 czy 1.8 wydaje mi się, że nie ma co inwestować w sonde za 350zł bo nawet podczas nie poprawnego jej montażu można ją uszkodzić, przyznam się - że ta sonda która siedzi u mnie w aucie teraz od 3 dni jest drugim boschem którego kupiłem w ciągu jednego tygodnia ponieważ poprzedniego sam zepsułem :) Kabel zwarł się gdzieś z masą do plusa i po sondzie .... ktoś tu pisał o lutowaniu itd .... właśnie dlatego nie jestem zwolennikiem kupowania tak drogich sond lambda bo ludzie potrafią nawet je lutować :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Odebrałem właśnie auto od mechanika (elektryka) i co się okazało... Otóż jedyne co mi wymienił to czujnik temperatury bo faktycznie czasami przekłamywał na zegarze (raz pokazywał 90 stopni, żeby potem spaść na 70 i za jakiś czas znowu na 90 albo i nie...) :) No ale nie tego dotyczy temat :) Elektryk po sprawdzał mi wszystko (podpiął sondę lambda pod komputer - pracowała idealnie - nie wiem dlaczego u kolegi pracowała ona przez pierwsze 2 minuty a potem wyglądała na wykresie jakby była uszkodzona. "Wyczyścił" też przepustnicę żeby i to wykluczyć, ale mówił że przepustnica była praktycznie w stanie idealnym, więc wcale nie musiał jej odkręcać, jednak profilaktycznie należało i to wykluczyć. Mówił że to mogło być spowodowane tym słabym akumulatorem, który wymieniłem tydzień temu na nowy. Sondę mówi żeby zostawić bo jest dobra, dodatkowo sprawdził świece (NGK) po 20 tys. nie widać praktycznie zużycia (świece wykręcał przy mnie), odczyty na komputerze (lambdy, temp., itp.) jak najbardziej w porządku. Póki co zostawiam to tak jak jest, zobaczę czy się coś poprawi po wymianie tego akumulatora, czujnika temp. i wizycie u elektryka.

PS. Dziękuję Panowie za pomocne rady, które udzielaliście mi, dotyczące tego wątku. Myślę że jeszcze nie raz tu zawitam (forum) i niejedno pytanie zadam :) Mam nadzieję że któregoś dnia również moja wiedza (dopiero początkująca w motoryzacji) przysłuży się komuś na tym forum.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...