Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.0 TDI CJCA pobroty biegu jałowego + syczenie


zamek1200

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

dziś zauważyłem taka rzecz:  dojechałem do domu, zatrzymałem sie czekając az brama sie otworzy i zauwązyłem że obroty biegu jałowego zamiast być ~800 wynosiły ok 1000rpm. wjechałem na podwórko dojechałem do garażu zatrzymałem sie i dalej to samo. do tej pory tylko 1 raz cos takiego miałem, tez calkiem niedawno.

1. będąc w garażu uchyliłem szybę i dodałem gazu, usłyszałem syczenie jakby nieszczelność ukł. dolotego np dziura w rurze intercoolera albo cos podobnego. pare razy popróbowałem, za każdym razem syczenie, jeśli dodaje gazu płynnie, dość delikatnie to po prostu obroty rosną, jak raptownie wcisne do dechy to wskakują do odcinki na ok 2500 i przez chwilke jakby przerywanie po czym dalej równo trzyma obroty odcinki.

2. obroty ciągle podwyższone, silnika jeszcze nei zgasiłem, syczenie pojawia się przy ok 2000 obr., spalanie chwilowe biegu jałowego w tym stanie (1000obr) 0.6-0.7l/h

3. uruchomilem ponownie silnik, obroty wróciły do normy, syczenie nadal sie pojawia ale teraz niemal od samego dołu - 1200 w góre, spalanie chwilowe 0.8-0.9l/h - dla mnie to jest normalne bo zawsze takie jest.

Watpie żeby było to wypalanie DPF bo chyba na postoju spalanie chwilowe powinno dość drastycznie wzrosnąć w okolice 2l/h, jeszcze nie zauważyłem żeby kiedykolwiek DPF sie regenerował w moim aucie, czasem np w trasie jak sie gdzieś zatrzymam np na światłach i zerkne na spalanie chwilowe to np bywa że na DRIVE mam chwilowe 1.2-1.3l/h a np po dynamicznej trasie mam 1l/h na DRIVE więc uznaje że w czasie jazdy odbyła sie regeneracja.

Zastanawia mnie to syczenie, ewidentnie wskazuje na nieszczelność gdzies w dolocie za turbiną i generalnie to jest mój typ, napewno tutaj będę szukał ale prosze o jakieś pomysły na wypadek jakby moja diagnoza nie była trafiona. no i czemu wzrastają obroty na jałowym? dodam że auto przyspiesza chyba prawidłowo - przejechałem dopiero 10tys km i od początku auto jeździ tak jak teraz, wg mnie dynamika do 100-120km/h jest prawidłowa, przy wyższych prędkościach jest już nieco gorzej ale to może też być wina Multitronica.

Wszelkie pomysły mile widziane

Edytowane przez zamek1200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te podwyższone obroty to wypalanie dpf

mam akurat ten sam silnik co Ty, wcale spalanie chwilowe nie wzrasta w czasie wypalania, bynajmniej u mnie No i u Ciebie jak widać :)

 

a to syczenie to być moze nieszczelność ale to musiałbym posłuchać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dnia 15.05.2017 o 00:55, Damis16 napisał:

Te podwyższone obroty to wypalanie dpf

napewno? podłączyłem kompa i spr że ostatnia zakończona regeneracja DPF odbyła się 404km wcześniej - akurat byłem w górach i wypalanie skończyło się pare km przed przerwa na tankowanie. po tankowaniu powrót do domu ok 300km bez przerw. tego dnia jeszcze troche jeździłem ale mieszkam na wsi więc też nie były to odcinki po 3-5km. 

* wsiadłem do fury i tak: w niedziele spr ostatnią regeneracje - info było że 404km temu (przy przebiegu dziennym 398km skasowany przy tankowaniu). teraz mam 716 przebiegu a komp mówi że regen był 192km temu - czyli gdy wczoraj jechałem do pracy.

wychodzi że wypalanie robiło się w odstępie 530km - nie za mało na jazde w cyklu pozamiejskim? ktoś u siebie kontroluje co ile odbywa się wypalanie?

jesli syczenie okaze sie nie szczelnoscia no to pewnie jest duże dymienie stad tez taki krótki odcinek między wypaleniami (jesli 530km to malo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wypala co 200km i juz tak mam od ponad roku, Wypalanie trwa z 10 min

dalem sobie z tym spokój, tylko oczywiście obserwuje i pozwalam mu odpalić filtr 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.05.2017 o 00:14, Damis16 napisał:

Wypalanie trwa z 10 min dalem sobie z tym spokój, tylko oczywiście obserwuje i pozwalam mu odpalić filtr 

Skąd wiesz że wypalanie się zakończyło?

Obroty spadają?

Mam podobnie tylko że obroty nie wracają do 800 obr/min. mino że auto stoi uruchomione 20 min, oczywiście silnik nagrzany do 90 st.

Edytowane przez tomo.td
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na postoju dopalanie trwa znacznie dłużej.

 

Ja odrazu wyczuwam koniec wypalania: normalne obroty, brak basowego pomruku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie podwyższone obroty to dopalanie, o dziwo spalanie wtedy nie jest wyższe. a taka rzecz zauważyłem że w czasie jazdy gdy sie wypala to gdy depne do dechy to skrzynia nie redukuje biegu tylko ciągnie na tym na którym jechałem. to normalne? za chwile zatrzymanie i podwyższone obroty więc wypala, zielone światło, jazda, próba gwałtownego przyspieszenia i nie redukuje. gdy skończył wypalać wszystko wraca do normy. ktoś zwrócił kiedys na to uwage? pytam tych co mają automat

Edytowane przez zamek1200
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...