Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z odpaleniem STAG


nieniedzielny

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie, tak jak powyżej napisałem, nie dawno zakupione autko i założona nowa instalacja STAG, przy odpalaniu samochodu nadwyraz długo rozrusznik kręci żeby odpalić samochód, jeśli chodzi o pracę w trakcie jazdy jest wszystko ok. Nie można się do niczego przyczepić. Byłem u gazownika sprawdził i wszystko szczelne... nie wiem co robić ;( 

Bebechy : 

Stag r250 

Qnext +

wtrystki W 02 BFC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może reduktor puszcza gaz do kolektora lub któryś z wtrysków zalewa silnik.
Przed końcem jazdy przełącz na PB, niech pochodzi z minutę i zgaś. Potem odpal i zobaczy czy dalej będzie długo kręcił czy odpali normalnie. Jeśli normalnie to obstawiam reduktor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak gazownik posprawdzał szczelność? Otworzył maskę popatrzył z góry i powiedział, że tu jest wszystko szczelne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o sprawdzenie gazu to sprawdzil na komputerze przy wlaczonym zaplconie czy nie puszczaja wtryski gazu a od reduktora odpiął rurkę i prawdził czy nie puszcza, moim zdaniem coś nie tak jest z wtryskami ... dziwna sprawa jak jest pusty zbiornik i jest na benzynie to odpala elegancko a jak jest troche gazu w zbiorniku to kreci i kręci... muszę podjechać do neigo chyba jeszcze raz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że jesteś z Lublina.

Proponuję abyś:

Wszedł na forum www.lpg-forum.pl , zrób sobie konto jeżeli nie masz.

Jest tam gość o nicku: Adam Rogowski - jest z Lublina i ogarnia kosmiczne przypadki z gazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, k232 napisał:

Widzę, że jesteś z Lublina.

Proponuję abyś:

Wszedł na forum www.lpg-forum.pl , zrób sobie konto jeżeli nie masz.

Jest tam gość o nicku: Adam Rogowski - jest z Lublina i ogarnia kosmiczne przypadki z gazem.

Dzięki Ci kolego ;)) Ale jeszcze raz jadę jutro do swojego gazownika( do tej pory szczerze wszyscy go polecają, z gościem nie było nigdy problemu) i zobaczę czy sobie poradzi, ostatnio może wszystko na szybko zrobiła teraz zostawie mu autko na dłużej, zobaczymy... Jak sobie nie poradzi będę się do niego odzywał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Częstą przyczyną takiego zachowania jest niepoprawne podłączenie plusa "po stacyjce". Trzeba by to zweryfikować po pierwsze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.08.2017 o 15:39, k232 napisał:

@nieniedzielny możesz nagrać filmik jak Ci auto odpala po całej nocy? 

jasne wrzucę, nie ma problemu.

Zauważyłem jeszcze jedną zależność, gdy jest rezerwa w zbiorniku gazu to jak by, krócej kręcił, chodź do ideału brakuje. Cholera dziwna sprawa ;D 

Dnia 28.08.2017 o 07:07, matimonn napisał:

Witam. Częstą przyczyną takiego zachowania jest niepoprawne podłączenie plusa "po stacyjce". Trzeba by to zweryfikować po pierwsze. 

To samo mi powiedział Pan Adam Rogowski gazownik z Lublina, polecił żebym pojechał do swojego gazownika bo on tego zrobić nie może ze względu na to, że stracę gwarancję a tego nie chcę. Znowu żeby pojechać do swojego gazownika mam taki problem, że mieszkam od niego kawałek drogi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiego porządnego gazownika masz na miejscu i jeździłeś na montaż nie wiadomo do kogo :D

Mi lepiej auto odpala jeżeli palę od razu po zniknięciu kontrolki immbolizera, jak dłużej poczekam na samym zapłonie to ciężej odpala..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, k232 napisał:

Takiego porządnego gazownika masz na miejscu i jeździłeś na montaż nie wiadomo do kogo :D

Mi lepiej auto odpala jeżeli palę od razu po zniknięciu kontrolki immbolizera, jak dłużej poczekam na samym zapłonie to ciężej odpala..

powiem CI kolego, że mieszkam w Lublinie dopiero 5 lat i szczerze wziąłem gościa ze swoich stron ze względu na to, że wszyscy moi znajomi robili u niego i mega sobie zachwalaja, nawet Pan Rogowski od razu wiedział o kogo chodzi i nie miał co do niego żadnych zastrzeżeń.  Także zobaczymy jak sytuacja się rozwinie a, do tego wypróbuje Twój "patent" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wrzucam link do odpalania mojego auta 

https://megawrzuta.pl/download/bc342ddd61926dcd5086d30b3ff28a9f.html

Niestety trzeba pobrać chyba, że ktoś zna hosting gdzie od razu się tu wyświetli filmik. Pozdrawiam 

Podczas odpalania coś dziwnie huczy, może ktoś będzie wiedział co to...

Niestety patent z odpalaniem od razu bez czekania nie działa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3.09.2017 at 2:37 PM, nieniedzielny said:

wrzucam link do odpalania mojego auta 

https://megawrzuta.pl/download/bc342ddd61926dcd5086d30b3ff28a9f.html

Niestety trzeba pobrać chyba, że ktoś zna hosting gdzie od razu się tu wyświetli filmik. Pozdrawiam 

Podczas odpalania coś dziwnie huczy, może ktoś będzie wiedział co to...

Niestety patent z odpalaniem od razu bez czekania nie działa...

vimeo, youtubue - tutaj wrzucasz, kopiujesz link do posta i możesz oglądać nie ściągając filmu.

Co do samego odpalania to nie wiem czy złe podłączenie plusa po stacyjce może takie problemy generować. Złe podpięcie to raczej albo działa albo nie działa. A nie, że ciężko/długo musisz kręcić przed odpaleniem.
Takie odpalanie miałem jak był uszkodzony reduktor a dokładniej zawór bezpieczeństwa w reduktorze, który puszczał gaz do kolektora ale to na ciepłym, nie na zimnym.
Z tym filmikiem udaj się do gazownika i niech szuka problemu.

Sam wcześniej pisałeś, że jak masz pusto w butli to nie ma problemu. Gdyby było złe podłączenie "po stacyjce" to za każdym razem byłby problem z odpaleniem.
Wg mnie albo wtryski albo reduktor choć bardziej skłaniałbym się ku wtryskom. Czasami nowe są od razu uszkodzone. Nie wiem jak na kompie można sprawdzić czy wtrysk leje czy nie.

Edytowane przez aiwer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O w pytę, tragicznie odpala :/

No ale skoro pisałeś, że na PB nie ma takiego ciężkiego palenia to rób tak jak kolega @aiwer napisał.

Nie zwlekaj z tym bo zajedziesz akumulator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc, moja polonistka by mnie zabiła za to, że zaczynam zdanie od a więc ale czasy szkolne mam za sobą na szczęście i to nie tak, że nic z tej szkoły nie wyniosłem ale wygodnie się zaczyna zdanie od "A więc" 

A więc problem został zażegnany. W pon wieczorem zostawiłem samochód gazownikowi we wtorek zabrał się do pracy i odpalając rano zobaczył, że problem na szczęście istnieje. Podpiął pod komputer instalację i na listwie w ogóle nie było ciśnienia. Cały gaz wyparował pewnie do cylindra... Szybka wymiana wtrysków na nowe(instalacja na gwarancji) testował cały dzień auto i o to efekt(poranne dzisiejsze odpalanie):  

Także ten, temat można zamknąć, ew jeśli ktoś, ma pytania to odpowiem. Pozdrawiam i polecam gazownika ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tak jak obstawiałem, winne wtryskiwacze. Cały gaz od reduktora po wtryskiwacze szedł na cylindry i dlatego nie mógł rano odpalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Panowie stawiam wirtualne za***iście zimne piwko, akurat w weekend możecie wyciągnąć z lodówki i wypić zdrowie Audi ;D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...