Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dymienie po wycięciu DPF lub regeneracji turbiny w A4 B7 2.0TDI


Damian320d

Rekomendowane odpowiedzi

W F126p też nie było tych czujników. Chmm... no to w BRD też można je wszystkie wywalić. Po co komu sonda lambda.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim :)

Panowie, proszę o pomoc, bo od 2 miesięcy męczę się z tym cholernym dymieniem :( Z tego co widzę, to z dymienie głównie uderza w BPW... Że tak powiem nie wyróżnię się, bo mnie też to dopadło... :kwasny:

Zaczęło się od tego, że po zimie pojawiły się problemy z odpaleniem silnika po nocy (głównie kiedy przednia część auta stała wyżej niż tylna, ale były też sytuacje kiedy nie odpalił stojąc równo).

Po psikaniem plaka auto odpalało, ale po ok. 2 minutach zaczynało dymić, głównie na biegu jałowym. Oczywiście moc była. Jedyne co zaobserwowałem, to spalanie miejscowe wzrastało drastycznie. W trasie już po kilku minutach przestawało dymić i spalanie malało do 6-7 l/100km jadąc średnio 120km.

Auta dałem do mechanika, to podobno miałem luzy w turbinie, zregenerowali mi ją, założyli, ale dymiło nadal nadal po trasie 300km. Wymieniłem też filtr paliwa. Potem wyjechałem na weekend nad morze, dałem mu trochę w palnik i jak już wróciłem to przez 2 dni nie dymił, ale... zaobserwowałem, że ledwo odpaliłem po nocy kiedy przód auta stał wyżej niż tył, więc dałem do innego mechanika. Tamten sprawdził i podobno pompa paliwa daje ciśnienie itd, więc powiedział, że problem był w pompowtryskach na których miałem przecięte oringi. Uszczelnił mi je i teraz nie mam problemu z odpalaniem, ale znowu zaczęło dymić...

Od tamtego czasu zrobiłem już z 500km i dymi nadal. Ciągle na zimnym silniku i jałowym, ale też nie jest tak że mam 90 stopni i z automatu przestaje dymić. Najlepiej jak go trochę przegonię, to wtedy już nie kopci.
Olej raczej schodzi sporadycznie - w grudniu go wymieniałem, to dolałem ostatnio ok. 2 tygodnie temu.

Zauważyłem, że schodzi mi płyn chłodniczy. Ostatnio już myślałem, że nic nie mam, ale kiedy odkręciłem korek to tak jakby wróciło do 1/3 zbiornika.

Oczywiście na kompie żadnych błędów, czyściutko. Auto też chodzi bardzo spoko, szczególnie po wymianie turbiny.

Auto mam od roku, przebieg 290kkm, DPF nie wycinany (ale ani razu nie widziałem kontrolki od wypalania). EGR zaślepiłem dopiero niedawno na chwilkę, wyizolowałem też chłodniczkę spalin, ale przejechałem z nią tylko kilka km bo i tak dymiło + oprócz check engine wyskoczyła mi również kontrolka świec żarowych, więc się trochę ob***łem i chyba zaraz zrobię autko tak jak było wcześniej czyli chłodniczka jak wcześniej + odślepie egr. Chyba że muszę tak przejechać o wiele więcej km???
Rok temu zrobiłem chipa na 175 km / 400nm i autko do tej pory chodziło spoko. Wymieniałem tylko uszczelniacze na oringach bo podobno mam wyrobione gniazda w głowicy. Od razu wlałem też ceramizer do silnika.

Możliwe, że jest coś nie tak z odmą, bo jak podczas odpalonego silnika odkręce wlew oleju, to jest dymek, telepie korkiem tak, że prawie wypada i trochę chlapie olejem. Z bagnetu też dymi.

Na korkach nie mam żadnego masła, a podczas dodawania gazu, zbiorniczek wyrównawczy jest spokojny.

Kolor dymu - jak dla mnie szary. Zapach jak dla mnie ciężki do określenia, ale tak intensywnie śmierdzący, że jak jakiś ziomek jedzie za mną rowerem, to słyszę jak mnie w myślach wyzywa :decayed:

Chyba mam też jakieś wycieki oleju, bo jak odkręce to pudełko z filtrem powietrza , to widzę że na dole jest trochę zarzygany olejem.

Z ważnych rzeczy, to zanim zaczął dymić, ale kiedy już były problemy z odpaleniem - kiedy odpaliłem go z plaka, to jakimś cudem zapomniałem podłączyć rurkę z powrotem i auto mi ledwo jechało + wywalał błąd świec żarowych.  Tak naprawdę dopiero później zauważyłem dymienie.

Niestety głównie jeżdzę po mieście na niedogrzanym silniku, bo stanie w korkach itd..

Panowie, proszę o pomoc, bo już mam dość.  Wydałem już prawie 3k i nadal d*pa...

Na dniach znów oddaje auto do mechanika, żeby sprawdził mi turbine, odmę, chłodniczkę egr, katalizator, dpf i przepływomierz. O czymś jeszcze wspomnieć?

 

Edytowane przez Edo112
zapomnialem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam czasu się dzisiaj rozpisywać , ale wyjmij zaślepkę EGR-a i pojeździj dłużej z chłodniczką spalin wyłączoną z obiegu chłodzenia ( kilka dni albo jedną długą trasę , najlepiej z butem w podłodze ).

Obserwuj też poziom płynu w zbiorniczku wyrównawczym, czy go nie ubywa .

Co do ciężkiego odpalania to wszystko wskazuje na zapowietrzanie się układu paliwowego.

Zrób test  " górki " przez kilka nocek i napisz jak wygląda sytuacja po tych próbach.

P.S.

Z oddawaniem do mechanika się nie spiesz, wymienią Ci pół samochodu ( oni zazwyczaj nie mają czasu na wnikliwą  diagnozę :P, tylko wymieniają to co zazwyczaj daje podobne objawy ):hi:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, dzięki za odpowiedź;) 

Zrobię test górki i wyizolowanej chlodniczki i dam znać. 

PS. Sprawdziłem sobie dzisiaj z ciekawości stan oleju i mam 2 obserwacje:

1. Sporo oleju przybyło (paliwo?) 

2. Na odpalonym silniku jak wyjmuje bagnet, to strzela olejem z prędkością światła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę że masz problem z przybywaniem oleju, u mnie to samo zaczelo sie dziać, Jak zaczelo przybywać oleju to samochod po trasie zaczal mi dudnic pracować jak traktor, rano tez mam problem z odpalaniem tylko u mjie występuje to jak mam 1/2 zbiornika, a jak na Full zatankowany problemu nie ma tylko ta ropa w oleju [emoji20] do tego mam częsty sygnał oil pressure jak pojedzie na rozrzedzonyn oleju. Tydzien temu zalałam 10w40 i w Polsce bede robił ten problem
To drugi zaworek zwrotny tym razem kupilem drugi ori 38 euro i d*pa :D


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Damian320d napisał:

Patrzę że masz problem z przybywaniem oleju, u mnie to samo zaczelo sie dziać, Jak zaczelo przybywać oleju to samochod po trasie zaczal mi dudnic pracować jak traktor, rano tez mam problem z odpalaniem tylko u mjie występuje to jak mam 1/2 zbiornika, a jak na Full zatankowany problemu nie ma tylko ta ropa w oleju emoji20.png do tego mam częsty sygnał oil pressure jak pojedzie na rozrzedzonyn oleju. Tydzien temu zalałam 10w40 i w Polsce bede robił ten problem
To drugi zaworek zwrotny tym razem kupilem drugi ori 38 euro i d*pa :D


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Damian problemy z przybywaniem oleju i ciężkim odpalaniem rano mogą być ze sobą powiązane i  przyczyny trzeba szukać w tandempompie ( i jej uszczelnieniu ) , lub w uszczelnieniu pompowtryskiwaczy.

Napisz czy jak rano próbujesz odpalić to na początku załapuje i dopiero musisz chechłać, czy chechlesz od samego początku ?:decayed:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.05.2018 o 15:38, Edo112 napisał:

Cześć, dzięki za odpowiedź;) 

Zrobię test górki i wyizolowanej chlodniczki i dam znać. 

PS. Sprawdziłem sobie dzisiaj z ciekawości stan oleju i mam 2 obserwacje:

1. Sporo oleju przybyło (paliwo?) 

2. Na odpalonym silniku jak wyjmuje bagnet, to strzela olejem z prędkością światła. 

Jak przybywa Ci oleju to nie dziw się że auto dymi, rzadki olej ma dużo większe tendencję do przedostawania się przez pierścienie i wszystkie inne uszczelnienia ...

Szukaj przyczyny przedostawania się paliwa do oleju i to szybko, jeżdżenie z tym problemem będzie szybko powodowało następne problemy ( np. wycieranie wałka rozrządu )  :naughty:.

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Damian problemy z przybywaniem oleju i ciężkim odpalaniem rano mogą być ze sobą powiązane i  przyczyny trzeba szukać w tandempompie ( i jej uszczelnieniu ) , lub w uszczelnieniu pompowtryskiwaczy.
Napisz czy jak rano próbujesz odpalić to na początku załapuje i dopiero musisz chechłać, czy chechlesz od samego początku ?:decayed:
Załapuje na doslownie sekundę i potem mymlam silnikiem przez 15 sekund

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Panowie :wink:

U mnie wszystko identycznie jak u Damiana, dlatego się dziwie, że u mnie regeneracja turbo nie pomogła.

Już rok temu słyszałem od mechanika, że mam powyrabiane gniazda od pompowtrysków i będę miał z tego powodu problemy, dlatego czy w takim wypadku uszczelnienie pompek coś pomoże czy trzeba rozglądać się za nową głowicą / regeneracją ?
Z ciekawostek - mechanik mi opowiadał o ziomka, który robi gniazda. Myślicie, że warto je regenerować?

U mnie było tak, że jak auto postało noc na lekkim wzniesieniu, to ledwo odpalał (na początku tak chechłał, później już normalnie pracował) lub jeśli postał dłużej / na większym wzniesieniu to odpalał, a po chwili gasł i już bez plaka d*pa zimna :decayed:

 

Z tym paliwem do oleju, to możliwe jeszcze, że to przez niedopalony dpf? Przy 300kkm i chipie jeszcze nie wycinałem, a najczęściej robie krótkie trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Damian320d napisał:

Załapuje na doslownie sekundę i potem mymlam silnikiem przez 15 sekund

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

W takim układzie stawiam na tandempompę , wygląda na to że w szynie paliwowej głowicy paliwo się utrzymuje i po paru obrotach silnika dopiero mu brakuje paliwa :whistling:

Przy jej wymianie nie zapomnij o nowej uszczelce pod tandem :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Edo112 napisał:

Cześć Panowie :wink:

U mnie wszystko identycznie jak u Damiana, dlatego się dziwie, że u mnie regeneracja turbo nie pomogła.

Już rok temu słyszałem od mechanika, że mam powyrabiane gniazda od pompowtrysków i będę miał z tego powodu problemy, dlatego czy w takim wypadku uszczelnienie pompek coś pomoże czy trzeba rozglądać się za nową głowicą / regeneracją ?
Z ciekawostek - mechanik mi opowiadał o ziomka, który robi gniazda. Myślicie, że warto je regenerować?

U mnie było tak, że jak auto postało noc na lekkim wzniesieniu, to ledwo odpalał (na początku tak chechłał, później już normalnie pracował) lub jeśli postał dłużej / na większym wzniesieniu to odpalał, a po chwili gasł i już bez plaka d*pa zimna :decayed:

 

Z tym paliwem do oleju, to możliwe jeszcze, że to przez niedopalony dpf? Przy 300kkm i chipie jeszcze nie wycinałem, a najczęściej robie krótkie trasy.

No jak cegła ori to przy takim przebiegu powinna już robić problemy :decayed:

Masz możliwość posprawdzać co nieco VAG-iem ?

Jakieś żółte lub czerwone kontrolki się zapalają na blacie ?

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie myślę, że to odpowiedni czas na wycięcie dpfa ;)

Sęk w tym, że błędów zero. Tzn ostatnio tylko w trasie wyskoczyło, że stan oleju na minimum i tego samego dnia to samo z płynem chłodniczym.

Na kompie wszystko wygląda spoko, ale żeby się pobawić to nie mam jak, bo auto zostawiłem pod opieką rodziców :/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałbym się dowiedzieć czy w tym miejscu gdzie zaślepiłem EGR może zostać, czy kryzę z otworem 9mm trzeba dać w innym miejscu. Dpfa mam już wyciętego od 2 lat, ale w ostatnim czasie nasiliło się dymienie w kolorze siwym na postoju i podczas ostrego butowania, płynu chłodniczego nie bierze ani grama także chłodniczkę wykluczam, po zaślepieniu w tym miejscu ustało charakterystyczne szuranie na 2 biegu w zakresie obrotów 2tyś, lecz dymienie pozostało, może zaślepić całkiem i wyłączyć programowo ?

Dodam że robiłem swap silnika 2 lata temu z BPW na AVF. Wszystkie graty zostały z BPW. Pozdrawiam

ff2be3fe41baa32e3e031445630e.jpg

Edytowane przez audigekon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumie że masz w miejscu zaznaczonym strzałką zamontowaną kryzę ? 

Optymalnym miejscem w BPW i ewentualnie innych 8V jest to miejsce :

Zdj_cie0397.jpg

Jak płynu nie ubywa to całkowite zaślepienie EGR-a na dymienie nic nie pomoże .

Opisz dokładnie w jakich okolicznościach dymi a w jakich nie .

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrsob1 tak własnie zaślepiłem w miejscu tam gdzie zaznaczyłem strzałka ale to niema problemu i przełoże tam gdzie mi podpowiedziales za co Ci slicznie dziekuję, dymienie jest najbardziej zauważalne przy przeciąganiu na obrotach a widać to jak jest ciemno i jada za mna samochody na swiatłach i wtedy widzę w lusterku obłok dymu za każdym razem, a na postoju na luzie widać czasami taki delikatny dymek siwawy ale jest na prawdę delikatny ze czasami go nie widać.   i jeszcze jest taka kwestia ze gdy zapalam auto niezależnie czy jest zimny czy gorący za każdym razem puszcza jednego baka ciemnego dymu i to mnie niepokoi,  moze by trzeba było pojechać do jakiegos tunera zeby obejrzał mapę silnika? Bo ten czarny bak podczas odpalania jest od początku. Odmę mam wypuszczona w atmosferę od roku czasu, i rok temu zmieniłem turbinę po regeneracji mellet ze Skarżyska kamiennej. Zajrzałem na dniach do zaworu egr był trochę zabity ale nie ma śladów oleju ani w dolocie.

Sprawdziłem również kąt wtrysku i wynosi równe 0 na rozgrzanym silniku, a wtryskiwacze pokazują blisko zera.

Pozdrawiam Maciej

Edytowane przez audigekon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie dymienie jak opisujesz ( " widać to jak jest ciemno i jada za mną samochody na światłach i wtedy widzę w lusterku obłok dymu ") to występuje praktycznie w każdym kilkuletnim dieslu bez DPF-a i tym bym się za mocno nie przejmował ?

Spójrz w dowód rejestracyjny auta, przecież nie dużo brakuje już mu do pełnoletności i wymaganie od niego fabrycznych parametrów mija się z sensem ekonomicznym ewentualnych napraw mających to poprawić ?

Zastanawiam się co Cię skłoniło do odpięcia i puszczenia w atmosferę odmy.

To nic dobrego nie daje , tylko pogarsza przewietrzanie skrzyni korbowej silnika i truje środowisko, może też być powodem przedostawania się oleju przez uszczelnienia turbiny i dymienia na siwo/niebiesko  ?

Poza tym gazy z odmy są  ujęte już na etapie konstruowania silnika w bilansie ładunku gazów trafiających do cylindrów .

Odcięcie ich dopływu powoduje wzrost przepływu przez MAF, a to z kolei zmieni sposób sterowania przez ECU pracą EGR-a i zachwieje optymalny dobór proporcji mieszaniny paliwo/powietrze .

Śladowe ilości oleju w dolocie są w uturbionym dieslu rzeczą normalną i na pracę silnika wpływu nie mają, bez problemu silnik to przepali .

Takie wynalazki jak odma do atmosfery lub chociażby OCT, w sprawnych silnikach powodują tyko problemy i nie dają praktycznie żadnych korzyści .

Ich zastosowanie może mieć praktyczny sens dopiero gdy stan techniczny silnika bardziej go kwalifikuje do remontu kapitalnego lub na złom, niż do dalszej , normalnej eksploatacji ....

PS

Cofnąłem się porę postów wstecz i przypomniałem sobie o tym że wymieniałeś silnik z BPW na AVF-a, Jeżeli nie robiłeś korekty softu pod aktualny setup, to też na pewno ma wpływ na dymienie ( mapy w ECU są dla silnika o pojemności 2,0 a nie 1,9 ) ?

 

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2018 o 13:46, Edo112 napisał:

Dlatego właśnie myślę, że to odpowiedni czas na wycięcie dpfa ;)

Sęk w tym, że błędów zero. Tzn ostatnio tylko w trasie wyskoczyło, że stan oleju na minimum i tego samego dnia to samo z płynem chłodniczym.

Na kompie wszystko wygląda spoko, ale żeby się pobawić to nie mam jak, bo auto zostawiłem pod opieką rodziców ?

 

Jak ECU nie zgłasza żadnych błędów związanych z DPF-em to nie widzę powodów by wyrywać cegłę ....

Być może ktoś ją już wymienił na nową , jak przy takim przebiegu jest OK ?

Trochę by się wyjaśniło jakbyś miał możliwość przejrzenia |VAG-iem kanałów 068, 073, 075 ....

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.05.2018 o 10:16, piotrsob1 napisał:

Takie dymienie jak opisujesz ( " widać to jak jest ciemno i jada za mną samochody na światłach i wtedy widzę w lusterku obłok dymu ") to występuje praktycznie w każdym kilkuletnim dieslu bez DPF-a i tym bym się za mocno nie przejmował ?

Spójrz w dowód rejestracyjny auta, przecież nie dużo brakuje już mu do pełnoletności i wymaganie od niego fabrycznych parametrów mija się z sensem ekonomicznym ewentualnych napraw mających to poprawić ?

Zastanawiam się co Cię skłoniło do odpięcia i puszczenia w atmosferę odmy.

To nic dobrego nie daje , tylko pogarsza przewietrzanie skrzyni korbowej silnika i truje środowisko, może też być powodem przedostawania się oleju przez uszczelnienia turbiny i dymienia na siwo/niebiesko  ?

Poza tym gazy z odmy są  ujęte już na etapie konstruowania silnika w bilansie ładunku gazów trafiających do cylindrów .

Odcięcie ich dopływu powoduje wzrost przepływu przez MAF, a to z kolei zmieni sposób sterowania przez ECU pracą EGR-a i zachwieje optymalny dobór proporcji mieszaniny paliwo/powietrze .

Śladowe ilości oleju w dolocie są w uturbionym dieslu rzeczą normalną i na pracę silnika wpływu nie mają, bez problemu silnik to przepali .

Takie wynalazki jak odma do atmosfery lub chociażby OCT, w sprawnych silnikach powodują tyko problemy i nie dają praktycznie żadnych korzyści .

Ich zastosowanie może mieć praktyczny sens dopiero gdy stan techniczny silnika bardziej go kwalifikuje do remontu kapitalnego lub na złom, niż do dalszej , normalnej eksploatacji ....

PS

Cofnąłem się porę postów wstecz i przypomniałem sobie o tym że wymieniałeś silnik z BPW na AVF-a, Jeżeli nie robiłeś korekty softu pod aktualny setup, to też na pewno ma wpływ na dymienie ( mapy w ECU są dla silnika o pojemności 2,0 a nie 1,9 ) ?

 

chciałem wyeliminować brudzenie układu dolotowego olejem, bo zauważyłem że gdy jest podpięty to widać przedostawanie się oleju, mgła olejowa, czytałem o pokrywach zaworów i podobno słaba to bardzo konstrukcja, próbowałem też zmienić pokrywę bo miałem z AVF i jest tak samo na pokrywie z BPW, a gdy jest w atmosfere to widać że ograniczyło wydostawanie się oleju z pokrywy. Ale skoro mówisz że lepiej będzie podłączyć z powrotem bo tak przewidzieli konstruktorzy to chyba tak zrobię. Pozdrawiam, widzę że jesteś ze Mszczonowa czy dysponujesz kompem żeby popatrzeć na parametry logi itd, bo widzę że jesteś ogarnięty w tym temacie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam VCP+k , logi idzie zrobić , tylko są w dziwnym formacie którego nie czyta strona vaglog.pl .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2018 o 10:33, piotrsob1 napisał:

W takim układzie stawiam na tandempompę , wygląda na to że w szynie paliwowej głowicy paliwo się utrzymuje i po paru obrotach silnika dopiero mu brakuje paliwa :whistling:

Przy jej wymianie nie zapomnij o nowej uszczelce pod tandem :hi:

Dzisiaj przyłożyłem rękę do wlewu oleju i byłem zszokowany   tryska ropa, przezroczyste kropki na mojej dłoni olaboga 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...