Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dymienie po wycięciu DPF lub regeneracji turbiny


Damian320d

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 12.05.2018 o 11:17, piotrsob1 napisał:

Jak ECU nie zgłasza żadnych błędów związanych z DPF-em to nie widzę powodów by wyrywać cegłę ....

Być może ktoś ją już wymienił na nową , jak przy takim przebiegu jest OK ?

Trochę by się wyjaśniło jakbyś miał możliwość przejrzenia |VAG-iem kanałów 068, 073, 075 ....

Cześć,

Prosto po trasie Elbląg - Warszawa, pojechałem do kumpla i okazało się, że mam dpf zapełniony w 30%.
Po trasie, gdzie przez blisko 300km było 2500 - 3000 obrotów... Okazuje się, że dpf się dopalił dopiero awaryjnie przy podłączeniu do kompa (po 30 minutach spadło do 0).

Dziwnie, bo nie wyskakiwała mi wcześniej żadna kontrolka...

Na drugi dzień po trasie + dopaleniu nie dymiło, ale i tak pojechałem do mechanika na diagnozę odmy i chłodniczki.

Odma niby drożna, chłodniczka działa, ale coś mi się nie chce wierzyć i będę izolował chłodniczkę. Pytanie tylko czy od razu zasłonić EGR czy olać? Przez ile jeździć na wyizolowanej chłodniczce?

Muszę się jeszcze dowiedzieć co tak rzyga olejem, bo w miejscu gdzie jest filtr powietrza, tylko że niżej, jest strasznie zawalone olejem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie sprawdziłeś po tej trasie wszystkich grup DPF-a, znalazł byś tam przebieg i zużyte paliwo od ostatniej regeneracji, trzeba było też jeździć do momentu aż się sam wypali , albo wywali ikonę na fisie nakazującą jazdę regeneracyjną :cool1:

Tak to w sumie nadal nic nie wiesz czy DPF jest sprawny czy nie :P

Obstawiam że jest OK, bo w dwie strony zrobiłeś pewnie ok 600 km , jakby była kicha to byś miał byś w między czasie ikonę na fisie o zapełnieniu filtra ...

Z wyizolowaną z układu chłodzenia chłodniczką spalin możesz spokojnie jeździć ilkaset km, jest ona lutowana lutem twardym i nie powinno jej się nic stać, oczywiście  podczas niezbyt dynamicznej jazdy :hi:

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.05.2018 o 15:01, piotrsob1 napisał:

Szkoda że nie sprawdziłeś po tej trasie wszystkich grup DPF-a, znalazł byś tam przebieg i zużyte paliwo od ostatniej regeneracji, trzeba było też jeździć do momentu aż się sam wypali , albo wywali ikonę na fisie nakazującą jazdę regeneracyjną :cool1:

Tak to w sumie nadal nic nie wiesz czy DPF jest sprawny czy nie :P

Obstawiam że jest OK, bo w dwie strony zrobiłeś pewnie ok 600 km , jakby była kicha to byś miał byś w między czasie ikonę na fisie o zapełnieniu filtra ...

Z wyizolowaną z układu chłodzenia chłodniczką spalin możesz spokojnie jeździć ilkaset km, jest ona lutowana lutem twardym i nie powinno jej się nic stać, oczywiście  podczas niezbyt dynamicznej jazdy :hi:

Co do dpfa to, już po ptakach i pozostaje badać poziom zapełnienia i jego cykliczność..

Dostałem info od mechanika, że jego zdaniem dym śmierdzi paliwem. Podobno przez nieszczelne pompowtryski, auto podaje podwójne dawki, czego skutkiem jest dolewanie ropy do oleju.
Poprawił uszczelnienia i powiedział, żebym zrobił ze 100km. Jeśli pomoże, to głowica walnięta, a jeśli nie to coś z silnikiem.

No cóż, odbiorę dzisiaj auto i zobaczymy. Myślicie, że to może mieć związek??w sumie zaczeło się od problemów z odpalaniem :P
Powiedziałem, żeby wymienił mi też olej i filtr oleju, bo po regeneracji turbiny nie był wymieniany (mechanik powiedział, że przy tego typu regeneracji nie trzeba)

Co myślicie?

Edytowane przez Edo112
niedopatrzenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie czym najlepiej zrobic bypass chlodniczki egr? Jaka rurka będzie pasowała i jednocześnie wytrzyma ciśnienie itd? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Edo112 napisał:

Panowie czym najlepiej zrobic bypass chlodniczki egr? Jaka rurka będzie pasowała i jednocześnie wytrzyma ciśnienie itd? 

Jak dobrze pamiętam to rurki chłodziwa  mają 19 mm, jeżeli tak to dwa kolanka plus kawałek prostej rurki miedzianej fi 18 mm, coś do cięcia , lutowania i w parę minut bypas wyrzeźbiony :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dopiero teraz udało mi się odebrać autko. Opowiem w skrócie jak wyglądała moja przygoda z dymieniem, może komuś się przyda!

Generalnie, zużyte gniazda pompowtryskiwaczy sprawiały, że ropa dolewała się do oleju, czego skutkiem było rozwalenie turbiny,  zatkanie 2 pompowtryskiwaczy i przez słabe smarowanie prawie zatarty silnik.

Przebieg ori 290k, zmiana uszczelniaczy na pompach już nic nie dawała, więc musiałem wymienić głowicę na inną, zregenerować zarówno 2 pompki jak i (łącznie 2x turbine) - Koszt 3,5k i 4 miesiące bez auta!!

M A S A K R A

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie kolegów. 

 

I ja przerabiam problem dymienia w BPW. Nie będę się rozpisywał ponieważ wszystkie posty z tematu wskazują na konieczność zamontowania katalizatora. I tutaj pytanie do kolegi Piotra, który widać ma dużą wiedze, czy katalizator z AJM będzie odpowiedni do zamontowania w BPW?

 

Mam cały wydech z passata B5 jeszcze w aucie które zostało przeznaczone na części i tak myślę aby właśnie ten wydech zaadaptować do mojej A4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na różnicę w mocy, 140 w BPW vs 115 KM w AJM-ie , to chyba lepiej by było zamontować kata od AWX-a lub AVF-a , gdzie proporcje są bardziej zbliżone ( 140 vs 130 KM ):whistling:

Ten od AJM-a też zrobi robotę , jeżeli chodzi o dymienie, ale może dławić nieco silnik przy mocach bliskich maksymalnych:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Patrząc na różnicę w mocy, 140 w BPW vs 115 KM w AJM-ie , to chyba lepiej by było zamontować kata od AWX-a lub AVF-a , gdzie proporcje są bardziej zbliżone ( 140 vs 130 KM ):whistling:

Ten od AJM-a też zrobi robotę , jeżeli chodzi o dymienie, ale może dławić nieco silnik przy mocach bliskich maksymalnych:hi:

Dzięki za odpowiedź, w takim układzie poszukam pierwszej części wydechu z AWX lub AVF.

 

Przy okazji, orientujesz się może czym można by wyczyścić wewnątrz kata przez montażem? Myślę o przepłukaniu płynem do czyszczenia dpf, tym bardziej że dpfy mają warstwę katalityczna na sobie więc chyba nie zaszkodzi..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, dieselmaniac napisał:

Witam serdecznie kolegów. 

 

I ja przerabiam problem dymienia w BPW. Nie będę się rozpisywał ponieważ wszystkie posty z tematu wskazują na konieczność zamontowania katalizatora. I tutaj pytanie do kolegi Piotra, który widać ma dużą wiedze, czy katalizator z AJM będzie odpowiedni do zamontowania w BPW?

 

Mam cały wydech z passata B5 jeszcze w aucie które zostało przeznaczone na części i tak myślę aby właśnie ten wydech zaadaptować do mojej A4.

Z ciekawości, jakie masz objawy oprócz dymienia? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Edo112 napisał:

Z ciekawości, jakie masz objawy oprócz dymienia? ?

W sumie to żadnych :)

Dymi lekko na niebieskawo i czuć nieprzepaloną ropę w spalinach na biegu jałowym - taki gryzący zapach.

 

O, jedyne co jeszcze to za każdym razem po odpaleniu zakopci na czarno, taki przysłowiowy bąk - w trakcie jazdy brak dymienia.

 

Generalnie to kupiłem auto z obróconą panewką także wymieniłem silnik a wraz z nim kolektor dolotowy, egr, przepustnice, chłodnice egr, turbine, intercooler i sprawdziliśmy stan wałka, wymieniłem uszczelniacze pompowtrysków itp. Miałem dostęp do B7 z przebiegiem oryginalnym 118tyś km :) Audiczka z ABWRAK'u - premii niemieckiej.

Także silnik i większość osprzętu ma przebieg 118tyś km. Niestety ktoś prawdopodobnie przy usuwaniu DPF kiedyś tam pogrzebał trochę w sofcie (auto miało wyczuwalnie więcej KM i NM a mam skrzynie multi także wiadomo..) wiec po zmontowaniu autka w całość pojechałem do tunera z Brodnicy aby wgrać seryjne oprogramowanie już z wyłączonym DPF. Niestety prócz zmniejszenia mocy nie ustąpiło dymienie. Sprawdzałem czy nie usunął mi przypadkiem tabeli błędów ale samochód reaguje na odpięcie chociażby EGR informując kontrolką na desce i błędem w sterowniku.

 

Jeszcze ewentualnie odkręcę korek oleju i sprawdzę czy dymienie ustaje.

 

Tak na marginesie to ktoś bardzo lipnie usunął cegłe, widoczne bardzo nieestetyczne spawy na puszcze oraz źle/krzywo złożony wydech, końcówki nie wystają ze zderzaka, rura za puszką DPF dotyka skrzyni, i generalnie rury są bardzo pordzewiałe wiec przy okazji wstawiania drugiego wydechu z BKE (leży mi taki ładny ponieważ kiedyś robiłem konwersje na dwa kominy z BRD w innej B7) włożę początek wydechu z AWX bo już mam na oku, jechać tylko obejrzeć i kupić ale to w weekend.

 

 

Edytowane przez dieselmaniac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, dieselmaniac napisał:

Przy okazji, orientujesz się może czym można by wyczyścić wewnątrz kata przez montażem? Myślę o przepłukaniu płynem do czyszczenia dpf, tym bardziej że dpfy mają warstwę katalityczna na sobie więc chyba nie zaszkodzi..?

Jak na oko kat nie jest zaklajstrowany ( pod światło widać ładny przelot ) to nie ma sensu kombinować z czyszczeniem :whistling:

Ale zanim kupisz kata to upewnij się że jego montaż zlikwiduje problem .

Sprawdź czy powodem dymienia nie jest odma ( gdyby to ona była winna to z odkręconym korkiem wlewu oleju nie powinien dymić ).

Jeżeli po lekkim przytkaniu wydechu dymienie ustaje to po zamontowaniu kata powinno być OK :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, piotrsob1 napisał:

Jak na oko kat nie jest zaklajstrowany ( pod światło widać ładny przelot ) tonie ma sensu kombinować z czyszczeniem :whistling:

Ale zanim kupisz kata to upewnij się że jego montaż zlikwiduje problem .

Sprawdź czy powodem dymienia nie jest odma ( gdyby to ona była winna to z odkręconym korkiem wlewu oleju nie powinien dymić ).

Jeżeli po lekkim przytkaniu wydechu dymienie ustaje to po zamontowaniu kata powinno być OK :hi:

Sprawdzę i zdam relację niebawem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.10.2018 o 22:29, dieselmaniac napisał:

Sprawdzę i zdam relację niebawem 

Niestety, dymienie nie ustaje ani po odkręceniu korka wlewu oleju ani po przytkaniu wydechu.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś po krótkiej trasie 80km odniosłem wrażenie ze dymi nawet w trakcie jazdy. Po trasie odpaliłem auto za kilka minut i widać było taki siwy dym unosząc się z wydechu..zaczynam zastanawiać się czy nie jest przypadkiem ugięty korbowód..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mamy happy end. 

W czwartek spedzilem u renomowanego lokalnego tunera 4h doszukując się błędu w oprogramowaniu, niestety nic nie znaleźliśmy. Pokusilismy się nawet o wgranie seryjnego softu z aktywnym dpf i fakt przestał samochód dymić ale nie miał mocy, max speed 90km/h :) Wywalało błędy czujnika temperatury spalin 2 i 3. Zrezygnowany udałem się do domu myslac od czego zacząć ponowną weryfikacje podzespołów silnika. Na nastepny dzien wstawiłem samochód na warsztat i miałem chęć wyjąć pompki i zawieźć do Bosch'a na sprawdzenie ale tak spojrzałem na EGR i mówię sobie - zacznę od niego. Po wyjęciu EGR zauważyłem, że zawór jest zamknięty w 99,9%, pod światło zobaczyłem mikroszparkę. Postanowiłem wyczyścić przylgnie na lustro. Po wyczyszczeniu na lustro przylgni ręcznie docisnąłem zawór i myślę sobie: teraz jest liść :) Więc cyk zawór podłączamy, włączam zapłon po czym wyłączam aby sprawdzić czy grzybek się zamknie w 100%, my mojemu zdziwieniu zaworek znów zostawił mikro szparkę. No nic mówię sobie chyba tak ma być bo żadnego błędu nie wyrzuca w sterowniku ECU, dla sprawdzenia odłączylem wtyczkę żeby zobaczyć czy pokaże się błąd egr i był. Odpalam auto i dalej lekko dymi. Myślę sobie a ..uj, idę zrobić blaszkę i zaślepię gada i to był strzał w dziesiątkę !! Mój zawór chyba mechanicznie jest uszkodzony bądź zużyty ponieważ nie domyka się przez co dopuszcza cały czas odrobinę spalin do kolektora ssacego wzbogacając mieszanine paliwowo-powietrzną. W tym momencie czekam na Pana Darka z TDI RACING wywalamy z softu EGR'a i cieszymy się nie dymiacym samochodem.

 

Dla potomnych wrzucę filmik jak mi samochód dymił w trakcie jazdy aby każdy mógł sobie porównać i ewentualnie zastosować się do tego co napisałem powyżej.

 

 

Filmik jak dymił, najlepiej widać od 01:00

 

Edytowane przez dieselmaniac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szkoda że  tego filmiku nie dałeś od razu w pierwszym poście , nie trzeba by było zgadywać... :naughty:

Ważne że już nie dymi i dla potomnych zostanie :D

Jak ktoś  ma problem z dymieniem to zaczynać od wrzucenia filmu jak to wygląda, żeby przez niedokładne opisy nie błądzić :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I problem... co prawda nie było DPF ani regeneracji turbiny.

Pacjent 2.0 TDI BLB, świeci się stały błąd EGR. Dzisiaj zrobiłem około 100km z prędkością ponad 200km/h, po zgaszeniu i odpaleniu silnika zaczął kopcić jak na załączonym filmiku.

Czy może to być EGR czy jednak turbo? Oleju trochę bierze ale bez przesady. Filmik jak kopci:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam odebrałem 2 dni temu swoje 2.0tdi BPW - (słupek od 1.9 AVF, DPF OFF, EGR OFF + chip tuning) po regeneracji turbiny i wsadzeniu większego wirnika. (We wcześniejszej ori turbo cięła się geometria i były luzy na wirniku)

Po odpaleniu na nowej turbinie okazało się, że samochód kopci na temperaturze roboczej, wolnych obrotach i przy większym obciążeniu na siwo-niebiesko, chmura ma zapach oleju.

Co mogło pójść nie tak?

Przed regeneracją nie było żadnych problemów z kopceniem, nawet na zimnym motorze przy mrozach -15*C swap słupka robiony we wrześniu i zrobione na nim 30 tys km.

Wykluczam wtryskiwacze, głowicę i UPG bo oleju nie ubywa ani nie przybywa, płyn chłodniczy w normie nie ma bąbelków i nie śmierdzi spalinami, auto pali od strzała i chodzi cichutko i równiutko oraz jedzie jak trzeba.

074FAD79-6F57-43B5-ACE8-9DF63AA54776.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy turbina puscila olej przed regeneracja? jesli tak to pewnie zostalo troche w ukladzie wydechowym i musi sie wypalic/ odparowac. mialem tak u siebie, przez jakies 2h auto pracowalo na wolnych obrotach i dymienie ustalo. takze mozesz poczekac az sie wypali, albo noca przegonic auto jak nie bedzie przeszkadzalo innym zadymienie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...