Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tutorial - wymiana tapicerki podsufitki w A4 B5 Avant po II liftingu


Undisclosed

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym podzielić się moim doświadczeniem z wymiany tapicerki podsufitki w poliftowej A4 B5. Moja tapicerka poddała się po 18 latach. Sukcesywnie zaczęła odklejać się od przodu, aż do końca bagażnika – zdjęcie 1.0

Zdjęcie 1.0: 797194f72c4af3b0med.jpg

 

Zakupiłem więc:

- 3x1,5m tapicerki „nubuk welur” w kolorze jasnego popielu na podsufitkę

- 1x1,5m tapicerki "nubuk welur" w kolorze czarnym na oslony słupków A

- klej Bonaterm AS BT - 2 litry

- pędzel do smarowania kleju

Wymiar 1,5m jest nałożony z góry, tapicerkę kupuje się na metry bieżące, więc nie mogłem kupić mniej tapicerki na osłony słupków A

 

Potrzebne narzędzia:

- torx 25

- śrubokręt krzyżakowy

- śrubokręt płaski mały

- śrubokręt płaski duży (przydatny do podważania zatrzasków)

- ostro zakończone nożyczki (do przekuwania dziur i wycinania otworów)

- duże nożyczki

- szczotka z twardym włosem

- nóż

- klamerki i pędzle kaloryferowe

- opcjonalnie koc/ręcznik + worek na śmieci i trochę piachu

- druga osoba do pomocy przy wyciąganiu podsufitki i ponownym montażu

 

1. Proponuję rozpocząć od demontażu osłon słupków A, chociaż na tym etapie kolejność jest dość dowolna. Jak nie rozpoczniecie, podsufitka i tak będzie utrzymywać się na bocznych uszczelkach pokrytych materiałem od zewnątrz – uszczelka wzdłuż otworów drzwiowych równoległa do dachu od słupka A do słupka B oraz od słupka B do słupka C – zdjęcie 1.1

Zdjęcie 1.1 6ab9d74519bd049amed.jpg

Mój samochód wyposażony jest w kurtyny boczne, dlatego osłony słupków A poza zatrzaskami przykręcone są torxami - każdy słupek jednym torx 25 pod zaślepką z zapisem airbag – zdjęcie 1.2. W przypadku braku kurtyn przechodzimy do podpunktu 1c.

Zdjęcie 1.2 7460a9ce29a672c5med.jpg

1a. Najpierw podważamy po bokach zaślepki płaskim śrubokrętem – zdjęcie 1.3 (A). Na każdym z węższych boków mają po jednym zatrzasku, natomiast w górnej części znajduje się wsuwka stabilizująca (B), której nie trzeba podważać, wychodzi bez problemu, ale sięga dość głęboko.

Zdjęcie 1.3 553bc87bde9a3437med.jpg

1b. Wykręcamy śrubę torx – zdjęcie 1.2

1c. Wyrywamy osłonę z dwóch zatrzasków – zdjęcie 1.4 (A) - znajdujących się w 1/3 i 2/3 wysokości słupka. Kurtynę boczną oznaczono jako (B). W przypadku braku kurtyn bocznych pomijamy wcześniejsze kroki i wyrywamy boczek z trzech zatrzasków – zdjęcie 1.5. Oprócz śruby słupki A różnią się także stelażem. Słupek mocowany na trzech zatrzaskach (bez kurtyn) posiada stelaż praktycznie na całej powierzchni. Natomiast słupek mocowany na dwóch zatrzaskach i śrubie mocowany jest na o wiele mniejszym stelażu - zdjęcie 15.1 (w dolnej części tematu). Warto o tym pamiętać, ponieważ wyrywanie słupków po raz pierwszy może być trudniejsze i można pomóc sobie podważając słupek. W przypadku osłony bez kurtyn można podważyć w dowolnym punkcie, z kolei w przypadku osłony z kurtynami można oprzeć śrubokręt jedynie przy zatrzaskach, aby nie uszkodzić stelażu bądź delikatnego poszycia osłony. W tym przypadku proponuję odchylić uszczelkę materiałową między drzwiami, a słupkiem A, odchylić boczek i podważyć słupek płaskim śrubokrętem, ponieważ wyrywanie ręczne może skończyć się połamaniem słupka w miejscu, gdzie nie ma stelażu. Złamaniu może ulec kompozyt pokryty materiałem. Niestety wtedy już pozostaje trwałe odkształcenie zewnętrzne, nie wyprostujemy materiału i słupek będzie musiał zostać wymieniony lub pokryty nowym materiałem. Mi udało się bez problemu zdjąć słupki A. Któryś z poprzednich właścicieli musiał szarpać się z jednym z nich podczas montażu diody alarmu, stąd zewnętrzne pogięcia, jednak sama konstrukcja była nienaruszona. Postanowiłem i tak pokryć słupek czarnym welurem – o tym dalej.

Zdjęcie 1.4 b089f8ebc8671738med.jpg

Zdjęcie 1.5 b09d8af99bf4ab30med.jpg

1d. Osłony słupków pociągamy w górnej części do wnętrza kabiny, sukcesywnie odchylając uszczelkę materiałową wzdłuż otworu drzwiowego. Wyciągamy słupek w górę, aby wydostać dolną część ze szczeliny między deską rozdzielczą, a słupkiem A. Osłona słupka A jest zdemontowana.

2. Kolejno demontujemy osłonę słupka B. Posiada on 2 zatrzaski umieszczone w górnej części – zdjęcie 2.1 i 2.2, o tej samej budowie co zatrzaski osłon słupka A, równolegle do linii dachu. W dolnej części, po lewej i prawej stronie znajdują się haczyki okalające wypustki z dolnej części osłony słupka B – zdjęcie 1.8. Demontujemy jedynie górną część osłony słupka, tj. część z regulacją wysokości pasa bezpieczeństwa. Rozpoczynamy od wyrwania górnej części z zatrzasków, a następnie po odciągnięciu górnej części od pionu do wnętrza kabiny, wyjmujemy w górę osłonę z dolnych zaczepów. Tutaj niestety mogą pojawić się pierwsze straty. Niewykluczone, że jeden z górnych zatrzasków zostanie wyrwany ze swoich szyn bądź uszkodzimy dolne zaczepy. Możliwy jest także demontaż poprzez rozchylenie dolnej części osłony na boki, aby najpierw z jednej strony, a następnie z drugiej wyciągnąć zaczepy łączące górną i dolną osłonę słupka B, a następnie wyrwanie górnych zaczepów, jednak niesie to za sobą większe prawdopodobieństwo uszkodzenia dolnych zaczepów. Polecam wykonanie zdjęcia bądź dokładną obserwację jak działa mechanizm regulacji wysokości pasa bezpieczeństwa. Ułatwi to ponowny montaż osłony, ponieważ istotne jest dopasowanie przycisku zwalniającego blokadę do samej blokady umieszczonej na słupku B. W przypadku błędu podczas montażu mechanizm nie będzie działał w ogóle, a pas może nie być samoczynnie napinany i wciągany do słupka po zwolnieniu.

Zdjęcie 2.1 3a97d681339fcb96med.jpg

Zdjęcie 2.2 0cefa16573ad4cbbmed.jpg

3. Demontaż osłony słupka C rozpoczynamy od położenia oparcia tylnej kanapy. Następnie wyciągamy boczek kanapy od góry spod osłony będącej jednością z całym boczkiem bagażnika - zdjęcie 3.1 (A). Boczek kanapy zamocowany jest na metalowym zatrzasku - zdjęcie 3.1 (B i C). Aby boczek odpiąć, należy podważyć najlepiej śrubokrętem płaskim dźwignię zatrzasku - zdjęcie 3.3 (B) i pociągnąć boczek do siebie mając na uwadze, że w połowie wysokości boczka znajduje się haczyk - zdjęcie 3.2 -, który może wyrwać piankę poliuretanową wypełniającą boczek. Należy ostrożnie wyjąć kawałek boczku do wewnątrz kabiny.  Tym sposobem uzyskujemy dostęp do śruby, którą osłona słupka C przykręcona jest do karoserii - zdjęcie 3.3 (A). Odkręcamy śrubę, rozpinamy osłonę słupka z boczkiem bagażnika w miejscu przykręcenia śruby. Kolejno wyrywamy osłonę z zatrzasków słupka C - dwa zatrzaski: od góry w 1/3 i 1/2 wysokości słupka.

Zdjęcie 3.1 3264a598213978f1med.jpg

Zdjęcie 3.2 a6b451bc8cc9beeamed.jpg

Zdjęcie 3.3 a2e8e1d5e1401fe2med.jpg

4. Demontaż osłony słupka D oraz osłony górnej otworu bagażnika. To najtrudniejszy moment demontażu. Po czasie dowiedziałem się, że najlepiej zdemontować cały bok bagażnika, aby bezproblemowo zdemontować cały łuk osłon okalający otwór bagażnika. Prawidłowa kolejność to demontaż boczków bagażnika, następnie obu osłon słupków D i na końcu demontaż górnej osłony bagażnika. Niestety nie zademonstruję tego w ten sposób, ponieważ wykonałem to brutalniej, aczkolwiek skutecznie. W ferworze walki ze słupkami niestety zapomniałem wykonywać zdjęcia. 

Każdy słupek D składa się z 3 zatrzasków jakie spotkaliście już w poprzednich osłonach słupków - zdjęcie 4.1. Najpierw należy odkręcić śrubokrętem krzyżakowym śruby znajdujące się w miejscu spoczynku zasłoniętej rolety. Polecam wyjęcie całej rolety, aby boczki bagażnika straciły trochę na swojej sztywności, ponieważ roleta działa jak rozpórka w tym wypadku. Odchylamy lekko boczek bagażnika i wyrywamy osłonę słupka D z zatrzasków chwytając ją po stronie szyby bocznej, ciągnąc do siebie. Dodatkowo słupek zazębiony jest z górną osłoną, jednak gdy zobaczycie na własne oczy jak to wygląda, bezproblemowo ją wydostaniecie. W katalogach znalazłem informację, że osłona górna powinna być przykręcona śrubą do dachu, jednak u mnie żadnej śruby nie było. Był jednak przygotowany do tego otwór zarówno w dachu jak i w osłonie. 

Zdjęcie 4.1 00dea8a262af4029med.jpg

5. Teraz przechodzimy do przodu, czas na demontaż słoneczników, ich zaczepów oraz osłonki za lusterkiem wstecznym

5a. Odpinamy słonecznik z zaczepu znajdującego się między jego ramieniem, a środkową lampką. Zaczep przykręcony jest do dachu dwiema śrubami krzyżakowymi. Jednak aby dostać się do nich, musimy najpierw zdemontować osłonę zaczepu. Należy podważyć ją energicznie śrubokrętem płaskim. Zdjęcie 5.1 pokazuje jak wygląda zaczep po zdemontowaniu osłony.

Zdjęcie 5.1 3aa36a97053a329dmed.jpg

źródło: Allegro

Następnie demontujemy sam słonecznik odkręcając jedną śrubę krzyżakową mocującą słonecznik do dachu. Po jej odkręceniu musimy unieść wzdłuż podsufitki całe gniazdo słonecznika, ponieważ jego haczyk zachodzi za podsufitkę - zdjęcie 5.2

Zdjęcie 5.2 878a14a058677330med.jpg

źródło: Allegro

Następnie wypinamy wtyczkę elektryczną podświetlenia słonecznika.

5b. Demontujemy osłonkę za lusterkiem wstecznym. Zamocowana jest ona na jednej śrubie i prowadnicy. Po prostu odkręcamy i spada w dół. 

6. Demontujemy środkowe, przednie oświetlenie kabiny. Jest to jedyna lampka przykręcona do dachu - zdjęcie 6.1 (A- pod osłoną). Pozostałe utrzymują się jedynie w otworach podsufitki na zatrzaskach i można je zdemontować później, poza samochodem.  Nie musimy, ale możemy zdemontować klosz lampy podważając go śrubokrętem płaskim. Ułatwi to demontaż osłony z tworzywa, ponieważ będziemy mieli lepsze dojście do podważania. Nie jest to jednak konieczny krok, ponieważ osłonę można podważyć bo bokach, jednak wzrasta ryzyko połamania zaczepów, które w tym wypadku są z tworzywa sztucznego - zdjęcie 6.1 (X- pod osłoną). Ja jeden niestety połamałem.

Zdjęcie 6.1 70aaf7b32bfce279med.jpg

Odkręcamy dwie śruby krzyżakowe mocujące lampę w dachu. Możemy pozostawić jeszcze lampę w podsufitce, lub od razu wyjąć ją z otworu, podważając ją. 

7. Demontaż uchwytów bocznych

Każdy uchwyt boczny przykręcony jest do dachu długimi śrubami torx 25. Należy odchylić zaślepki i odkręcić śruby. Zaślepki mogą odchylyć się za daleko, co może prowadzić do nieumyślnego ich ułamania przy siłowym złożeniu uchwytu. Polecam wydostać je płaskim śrubokrętem z zagłębień i przymknąć otwory pozostałe po śrubach. 

8. Demontaż zaczepów górnych rolet pionowych.

Tutaj lepiej uważać, ponieważ bardzo łatwo można połamać ramki mocujące podsufitkę do gniazd. Każda ramka zatrzaśnięta jest po bokach zatrzaskami - zdjęcie 8.1- , a w górnej części znajduje się metalowa prowadnica, utrzymująca całość w poziomie - zdjęcie 8.2. Każdą ramkę musimy podważyć płaskim śrubokrętem po bokach. Jeśli ramka nie poddaje się, możemy pomóc sobie mniejszym śrubokrętem płaskim i podważyć ją od wewnątrz, pośrodku boku ramki przy samym zatrzasku. Jeśli wyjmiemy jeden zatrzask, drugi wyjdzie po lekkim odchyleniu ramki do wnętrza kabiny bez problemu. 

Zdjęcie 8.1 039e9cb9a39c16a0med.png

źródło: Allegro

Zdjęcie 8.2 d7ccbd1acfe79cb8med.png

źródło Allegro

9. Podsufitka nadal utrzymuje się na bocznych uszczelkach materiałowych - zdjęcie 1.1. Można je odchylić bez problemu palcami. Przyda się asysta drugiej osoby, aby podsufitka, szczególnie w bagażniku nie zgięła się. 

10. Ostatnim etapem wyjęcia podsufitki jest odpięcie przewodów elektrycznych oświetlenia kabiny, oraz wyprowadzenie z rynienek przewodu do anteny, w moim przypadku GSM/AM/FM. 

Zdjęcie 10.1 958a98102780e0b6med.jpg

Zdjęcie 10.2 4ee722ff12622ed0med.jpg

11. Podsufitka jest już zdemontowana, możemy ją wyjąć przez otwór bagażnika

Zdjęcie 11.1 7bd67f8d01c876e6med.jpg

Zdjęcie 11.2 27ef1520e537d6a4med.jpg

Jak widać, ratowałem się pinezkami, aby jakoś dojechać do domu bez wiszącej tkaniny :)

12. Demontujemy pozostałe lampki, wszystkie zamocowane są na bocznych zatrzaskach, co nie jest w ogóle problematyczne

13. Przystępujemy do oczyszczania podsufitki. Zrywamy ręcznie starą tkaninę - zdjęcie 13.1.

Zdjęcie 13.1 b340403aa473b3a2med.jpg

Pozostałą elastyczną piankę poliuretanową zdzieramy przy użyciu noża. W zakamarkach posiłkowałem się starą łyżką oraz zaokrągloną końcówką małego brzeszczotu - zdjęcie 13.2 i 13.3

Można podejść do tematu chemicznie, tj. z doświadczenia podpowiem, że pianka poliuretanowa poddaje się po potraktowaniu jej dichlorometanem, jednak raczej tylko osoby będące chemikami mają do niego dostęp. Jeśli jednak ktoś go zdobędzie to unikajcie wdychania. Ma on działanie usypiające jak narkoza. Ja wykorzystywałem go jedynie w skrajnych przypadkach czyszczenia sprzętu laboratoryjnego przy swojej pracy inżynierskiej dotyczącej właśnie takich pianek. Uwaga jednak na samą podsufitkę, jest ona kompozytem, który także może ulec rozpuszczeniu :) 

Zdjęcie 13.2 2fd0183d0b1078e8med.jpg

Zdjęcie 13.3 a6fc1b3135e51fa8med.jpg

Pomocna jest szczotka/zmiotka z twardym włosem do usuwania zdartej pianki i kleju z pola działania.

*Na tym etapie zająłem się montażem anteny do cb radia w dziurze w dachu, link do tutorialu poniżej

14. Po oczyszczeniu podsufitki - zdjęcie 14.1- przystępujemy do klejenia. Przeczytałem na forum, że poleca się klejenie zarówno stelażu, samej podsufitki jak i materiału. Ja z kolei stanowczo odradzam nakładanie kleju na gąbkę tapicerki. To za dużo, przesiąknie Wam i pozostaną ślady. Klej jest na tyle mocny, że wystarczy posmarowanie podsufitki i to standardową warstwą, bez przesady.  Polecam przykleić najpierw powierzchnie płaskie, a dopiero potem zająć się krzywiznami, z tego względu, że jeśli przykleicie całość na raz to:

a) tapicerka nie będzie się trzymać krzywizn, ponieważ będzie napięta między krawędzią podsufitki, a płaskimi powierzchniami

b ) nie będziecie mogli powrócić do miejsc, gdzie połozyliście za mało kleju i tapicerka odchodzi

c) lepiej zajmować się każdą krzywizną z osobna i lepiej, żeby materiał w sąsiadującej części był już dobrze przyklejony, ponieważ będziecie walczyć z naciąganiem jego wgłąb krzywizn.

Zdjęcie 14.1 96b44f5fda4b80d7med.jpg

14a. Rozkładamy materiał. Nie polecam docinania na tym etapie, ponieważ możecie się przeliczyć. Pozostawcie nadmiar zarówno z przodu podsufitki, jak i z tyłu. 

Zdjęcie 14.2 a62fd7dfa172c72bmed.jpg

Zdjęcie 14.3 0af94c7f5737d2e4med.jpg

14b. Rozpoczynamy klejenie. Klej wiąże dość szybko, dlatego polecam się spieszyć. Przyklejamy powierzchnię płaską między przednią lampką, a środkową lampką. Polecam wziąć reklamówkę lub worek na śmieci i przez niego gładzić, dociskać tkaninę do podsufitki, aby nie narobić śladów palcami, które mogą być brudne. 

14c. Przyklejanie tapicerki wokół środkowej lampki.

Tutaj pojawiają się pierwsze schody. Materiał będzie walczył z Wami. Wykorzystałem stary dziecięcy kocyk, nasypałem do worka na śmieci żółty piasek i takim zestawem docisnąłem równomiernie tapicerkę. Ten sam chwyt wykorzystałem przy przedniej części podsufitki. Widoczny na zdjęciu pojemnik z wodą był już zbędny, to za dużo :) Materiał dookoła dodatkowo gładziłem dłońmi przez kocyk.

Zdjęcie 14.4 6afb75199e2a1b2cmed.jpg

14d. Dalsze postępy w klejeniu. Dodatkowo pomalowałem czarnym, matowym sprayem słupki B, C i D po uprzednim odtłuszczeniu. Wcześniej były koloru beżowego. Tutaj zainspirowałem się wyglądem wnętrza Mercedesa W202 po liftingu w wersji Sport. Zdjęcie 14.7 przedstawia słupki przed malowaniem i oklejaniem.

Zdjęcie 14.5 eab77845b0ddd31bmed.jpg

Czułem presję czasu i koniec wolnego, dlatego słupki B malowałem bez demontażu pasów bezpieczeństwa. Wymagało to malowania podzielonego na części.

Zdjęcie 14.6 bf2a9f0d2ac0121bmed.jpg

Zdjęcie 14.7 42101c4973b493d1med.jpg

14e. Podklejanie boków podsufitki oraz zakładki. 

Uwaga!

- boki z wykluczeniem długości między słupkami C i D docinamy do zera

- pozostawiamy zakładkę na długości szyby w bagażniku

- pozostawiamy zakładkę z na przodzie, nad przednią szybą

- pozostawiamy naprawdę niewielkie zakładki w otworach lampek. Polecam robić to ostrożnie, najpierw zostawić więcej materiału i docinać w miarę potrzeby przy montażu. Obciąć więcej zawsze zdążycie, a lepiej, żeby nie doklejać potem pasków przy lampce.

Zdjęcie 14.8 6d9f2e668ddc63ddmed.jpg

Zdjęcie 14.9 e5472566c2592a79med.jpg

Zdjęcie 14.10 133155126cec6eb6med.jpg

Przy okazji można zauważyć mały spoiler drugiego tutorialu - nowe miejsce cb radia :)

Miejsca zakładek dociskamy klamerkami na czas schnięcia kleju. Od strony kabiny podkładałem pod klamerki trzonek pędzla kaloryferowego, aby nie powstały wgłębienia w miejscach docisku klamerek.

15. Dodatkowo obkleiłem, jak już wspomniałem, osłony słupków A czarnym welurem. Podobnie posługiwałem się klamerkami i pędzlem kaloryferowym. Główne klejenie wykonywałem na dworzu, ponieważ nie mogłem już znieść oparów kleju. Tutaj jako chemik mogę polecić picie mleka, to powszechnie stosowana praktyka przy oparach, próbach palnych, ponieważ białka działają neutralizująco na to, co wdychacie. W tym przypadku nie ma szczególnego zagrożenia, ale jeśli pracujecie np przy galwanizacji lub spalaniu polimerów, jest to dość istotne.

Zdjęcie 15.1 92c6ec2824728944med.jpg

Zdjęcie 15.2 dae99249ee27c4f4med.jpg

16. Docinanie otworów - tutaj w ruch nożyczki, przebijanie otworów, wycinanie, nic trudnego

17. Montaż oświetlenia. Lampki będą wchodzić dość ciężko z uwagi na grubą warstwę pianki, która jest pod całą tkaniną, także przy otworach, a nie tylko na powierzchniach zewnętrznych. Musicie uzbroić się w cierpliwość i sporo wyważonej siły, szczególnie w przypadku podświetlenia słoneczników. Pozostałe lampki nie sprawiły mi problemu.

Zdjęcie 17.1 b4c3622a5a316224med.jpg

18. Ponowny montaż. Praktycznie jest to operacja odwrotna do demontażu, więc jeśli macie pytanie to jestem na nie otwarty, zarówno tutaj jak i w wiadomościach prywatnych. Jeśli wykonaliście wszystkie otwory w odpowiednich miejscach, nie powinno być żadnego problemu :)

Zdjęcie 18.1 b54b70e9f95313e9med.jpg

Zdjęcie 18.2 74fc57309cdcc9c7med.jpg

 

Uwagi/Wnioski

- Praca zajęła mi 3 dni. Można to wykonać w dwa dni, jednak ja straciłem jeden dzień na demontażu i dokładnym oczyszczeniu podsufitki. Jeśli ktoś nie chce skrobać do ostatniego okruszka kleju to wyrobi się w dwa dni.

- Początkowo smarowałem klejem zarówno podsufitkę jak i tapicerkę, stąd przy środkowej lampce podświetlenia klej przebił i powstały punktowe odbarwienia. 

- Uważajcie przy przykręcaniu przedniej lampki, aby nie przesadzić z momentem, ponieważ uchwyty na śrubę są delikatne, ja jeden wyłamałem. Wymieniłem lampę na inną, nawet w sumie bardziej pasującą kolorystycznie 

- cdn, może coś jeszcze przyjdzie mi na myśl

6e8717b2ff72843cmed.jpg

f97cd083b7aa3601med.jpg

 

Efekt końcowy

5645304b0c13a6f8med.jpg

80e5f273a5058c06med.jpg

65d9a9f2e1457b4fmed.jpg

dd4bad98256f9685med.jpg

ffe260bb117bb096med.jpg

a7fd6a5e8a4420c9med.jpg

cc3aa0965bf4eccemed.jpg

77b0e2bcf8329f28med.jpg

003b2d7da995ada4med.jpg

Edytowane przez Undisclosed
dodatkowy link
  • Pomoc techniczna 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super Ci to wyszło :) dzięki za dobry tutorial. Mam takie pytanie: po jakim czasie od przyklejenia materiału na płaskiej części podsufitki można przystąpić do obklejania zaokrągleń? Mam na myśli, ile czasu mniej więcej wiąże klej na tyle aby materiał nie przesuwał się podczas naciągania go w nierównościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi powiedzieć, ponieważ pozostawiłem tapicerkę między klejeniem powierzchni płaskich, a zaokrągleń na całą noc do wyschnięcia. Jednak podczas klejenia słupków zauważyłem, że klej już trzymał dość mocno po 20 minutach i oderwanie materiału byłoby możliwe, ale na pewno z rozciągnięciem materiału. Myślę, że godzina jest wystarczająca, jednak przy takim przedsięwzięciu dla spokoju pozostawiłbym na dzień. Lepiej poczekać niż potem żałować :)

Edytowane przez Undisclosed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry temat rozpisałeś, dodam od siebie że dociskanie materiału najlepiej robić wałkiem gumowym. jak używacie grubszego materiału to polecam zrobić podszywanie tapicerki, będzie gwarantem że materiał nie odejdzie. Ja kładłem materiał tapicerski na siedzenia z podbitka 4mm, także formowanie było niemozliwe bez przeszycia

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat ładnie opisany. Na wiosnę też mnie to czeka.

Na podsufitkę wybrałeś zwykły materiał, czy podbity pianką? Ostatnio na allegro znalazłem tkaninę z pianką.

Pianka 5mm

http://allegro.pl/tkanina-samochodowa-nubuk-welur-podsufitka-szary-i5953629268.html

Pianka 2,5mm

http://allegro.pl/sam01-tkanina-samochodowa-na-podsufitke-tapicerka-i6965339850.html

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem tapicerkę dokładnie z tej samej aukcji, którą podałeś jako pierwszą. Jeśli kupisz zwykly materiał to powstanie jedna wielka plama na suficie, bo klej przejdzie przez materiał. U mnie przeszedł nawet przez piankę i materiał w miejscu, gdzie mocniej docisnąłem, bo był problem z dopasowaniem, mam tu na myśli wybrzuszenie przy środkowej lampce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętasz może czy dużo zużyłeś kleju? W opisie podałeś informację, żeby kupić 2 litry. Zastanawiam się czy do mojego sedana z szyberdachem nie wystarczy 1-1,5 litra. Z drugiej strony nie chcę, żeby mi zabrakło w połowie pracy... Ehhh

 

Przy okazji. Pogrzebałem sobie w necie i znalazłem jeszcze 2 linki, które mogą się przydać wszystkim planującym renowację podsufitki.

http://www.przewodniktapicerski.pl/wymiana-i-montaz-podsufitki-instrukcja,p26

https://allegro.pl/artykul/jak-przymocowac-podsufitke-przeglad-samochodowych-klejow-tapicerskich-132911

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.01.2018 o 15:19, Pablo1809 napisał:

Pamiętasz może czy dużo zużyłeś kleju? W opisie podałeś informację, żeby kupić 2 litry.

Zużyłem trochę ponad 1,5 litra, nawet przy sedanie dla pewności kupiłbym 2 litry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem u siebie wymieniać podsufitkę bo również odkleiła się, ale kupiłem nową bo widziałem efekty na żywo takich regeneracji i nie było to czego oczekiwałem.

PS. Jakby ktoś potrzebował mam podsufitkę do avanta polift bez szyberdachu do sprzedania bo zanim wymieniłem sprzedałem samochód. podsufitka stan bardzo dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Undisclosed pamiętasz może ile dokładnie zostało ile poszło, bo szykuję sie do wymiany podsufitki ale na czarny kolor, czy wystarczy 3x1.5m na słupki A i podsufitkę (avant)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.08.2018 o 13:05, KingRaider napisał:

@Undisclosed pamiętasz może ile dokładnie zostało ile poszło, bo szykuję sie do wymiany podsufitki ale na czarny kolor, czy wystarczy 3x1.5m na słupki A i podsufitkę (avant)?

tak, ja kupiłem szarej tapicerki właśnie tyle i spokojnie na słupki też wystarczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też zaczęło odchodzić ale nie tyle żeby odrazu wymieniać całość. Mam taki pomysł aby wstrzyknąć strzykawką trochę kleju. Tyle, że nie ma chyba tak rzadkiego kleju, najlepiej w kolorze przezroczystym aby podkleić bez demontażu. Czy ktoś tak kombinował? Czy jest sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.08.2019 o 13:44, ndjaro napisał:

Mi też zaczęło odchodzić ale nie tyle żeby odrazu wymieniać całość. Mam taki pomysł aby wstrzyknąć strzykawką trochę kleju. Tyle, że nie ma chyba tak rzadkiego kleju, najlepiej w kolorze przezroczystym aby podkleić bez demontażu. Czy ktoś tak kombinował? Czy jest sens?

Wiele osób tak próbowało (m.in. ja). Efekt był raczej kiepski. Będziesz miał podsufitkę podklejoną punktowo, co będzie widoczne. Co gorsze "spróchniała" gąbka może Ci sie wymieszać z klejem i zafarbować podsufitkę na pomarańczowo w miejscu klejenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli podsufitka odkleja się na niewielkim fragmencie to nie ma co się łudzić, po roku ten fragment powiększy się jak dziury w polskich drogach. Tak czy inaczej, zamiast kleju ja bym bardziej sugerował rozciąć materiał w tym miejscu i podkleić taśmą obustronną. Może (doraźnie) uda się przykleić tak, że nie będzie widać rozcięcia. Klej przesiąknie i będzie lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam klejenia punktowego. Próbowałem zrobić to klejem w sprayu to tkanin. Nie dość, że klej poleciał mi na oczy, to zostawiał plamy. Wtedy postanowiłem kupić nową tkaninę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.02.2018 o 09:33, lysy1991 napisał:

Miałem u siebie wymieniać podsufitkę bo również odkleiła się, ale kupiłem nową bo widziałem efekty na żywo takich regeneracji i nie było to czego oczekiwałem.

PS. Jakby ktoś potrzebował mam podsufitkę do avanta polift bez szyberdachu do sprzedania bo zanim wymieniłem sprzedałem samochód. podsufitka stan bardzo dobry.

Kupiłeś nową? Gdzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim odlazła w połowie już. Ponieważ auto zostaje chyba dozgonnie jako osiołek domowy wziąłem się za naprawę i wymianę. Mam kilka uwag:

-1.5 litra kleju na całą podsufitkę to kosmiczna przesada. Zużyłem na podsufitkę w avancie bez szybra i słupki przednie może 2/3 puszki litrowej. A i tak uważam, że przesadziłem. Niektóre bardziej newralgiczne miejsca smarowałem w duecie -materiał i podłoże. Ale nie lejąc jak miód na kanapkę. Jak butaprenem. Zwilżona na połysk płyta i w zasadzie wytarty pędzel o materiał. Jak capnie to aż trzeszczy. Nie przesiąkło mi nigdzie. Nawet nie było podejrzeń, że może.

-materiał alicante z grubszym podbiciem(całość 4.5 -5 mm) jest elastyczny jak grabie. Jak się napniesz to wygniesz ale nie liczyłbym na to. Mam nieco materiałów tapicerskich w garażu takich faktycznie elastycznych i różnica jest kosmiczna.

-ponieważ już kupiłem tkaninę to obłożyłem nią. Formowałem na mokro, pryskając od "wyjściowej" strony, żeby się łatwiej wytłoczyła. Jest bardzo oporna.

-warto sobie kształtki jakieś dorobić do zagłębień w aucie i wcisnąć na wilgotno tam zanim się kleje nie zacznie. Niech się wstępnie materiał przetłoczy.

-gąbka kuchenna jest fajna do prac, bo można nią "głaskać" z naciskiem materiał w kierunku krawędzi przy klejeniu i owijać na nich przy jej pomocy. 

-do "masowania" użyłem zwykłych wałków malarskich. Są miękkie i nie zagniatają przy nieuwadze materiału. Dają radę świetnie

-NIE OPIERAMY SIĘ O PODSUFITKĘ. Jak jest podklejona może nawet po jakimś czasie dojść do spłaszczenia trwałego, bo gąbka się poskleja . Zwłaszcza jak damy dużo kleju. Robiłem próby.

-fałdki po sklejeniu jak są można spróbować mocno wodą spryskać i suszarką(a uważni mogą spróbować opalarką ale lekkim biegiem i z daleka) osuszając naciągać i równać. Idzie sporo wyprowadzić.

-uszczelki i miejsce na podsufitkę też należy wyczyścić, bo "marchewkowe obierki" tam są.

-tam, gdzie ma być cienko(bo np. wypycha lampkę) można oderwać gąbkę ostrożnie i obciąć skalpelem czy nożem tapicerskim, a potem wywinąć i podkleić.

 

Nie chciałem tego robić. W d..e mam takie zajęcia. Ale jak mi w tym prowincjonalnym Las Vegas powiedzieli między 450 - 500 PLN za oklejenie już wyjętej i wyczyszczonej to niech się dymają. Wyszło lepiej niż oczekiwałem. 

 

 

 

-

Edytowane przez pulpecik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam problem w moim audi a4 b5 avant lift otóż zaczęło mi radio szumieć, i szukalem gdzie problem myslem ze antena czy wzmacniacz przy antenie, a tu okazuje się że kabel od anteny uległ uszkodzeniu zwarcie jest na kablu, i nie mogę po forum znaleźć jak on idzie, więc pomysłem że napisze do kogoś kto demontowal podsufitke?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...