Skocz do zawartości
IGNOROWANY

BRD i tryb awaryjny na 6 biegu, błąd 00665


mass143

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Auto kupione kilka dni wstecz no i się zaczyna:wink: 

2.0 TDI BRD, od razu po odpaleniu pracuje w porządku, po upływie 30 sekund zaczyna się czkawka, obroty skaczą 800-1000, czuć delikatne wibracje wewnątrz.  
Problem ten występuje aż do pełnego nagrzania silnika, przy 90* pracuje dobrze jednak mam wrażenie, że nie idealnie. 
Gdy zimny silnik zostawię jakiś czas na wolnych obrotach zaczyna dymić na biało, wystarczy ruszyć 200m i dymu nie ma. 
Gdy odpalę zimny silnik i od razu rozpocznę jazdę nie ma dymienia, na obroty również normalnie się wkręca.  

Poprzedni właściciel twierdzi, że te skoki obrotów są odkąd kupił auto czyli od 2011r. 

Rozrząd wymieniany był w 2011r około 100 tyś km temu - w  poniedziałek jestem już umówiony na wymianę wraz z olejem i kompletem filtrów. 
Aktualny przebieg 194 tyś. Przy 127 tyś km była akcja 23K1..

Co do ubywania oleju, poprzedni właściciel twierdził, że na 15 tyś dolewał ok. 0.5-0.7l.
Ja zrobiłem autem dopiero 400 parę km więc się nie wypowiem.  Płyn chłodniczy też raczej nie ubywa. 

Od czego zacząć? Już mam się zacząć martwić kosztami? :wink:

Pozdrawiam 

Edytowane przez mass143
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie nie wypalony dpf. Pojeździj jeszcze trochę i obserwuj płyny i auto. Daj mu poprostu w palnik przez najbliższe dwa tygodnie i zobacz co się będzie działo. Tdi to nie traktor, trzeba go kręcić po obrotach żeby wiernie służył. Oczywiście jak juz rozgrzany;-)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
Też mam BRD i miałem podobne objawy. Skończyło się na tym że wymieniłem uszczelkę pod glowicą i problem zniknął. Natomiast miałem jeszcze w zbiorniczku wyrównawczym od płynu chłodniczego śladowe ilości oleju.
Trzeba wykluczać poszczególne przyczyny, sprawdź zbiorniczek i daj znac.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczął bym od diagnostyki EGRu. 

Możesz nawet od niego wytyczke Odłączyć i testuj.napewno po kilku odpaleniach zapali ci się chack engine.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Auto wciąż nie doczekało się wymiany rozrządu ani oleju - ah te terminy u mechaników... Jutro będzie wymieniane. Natomiast pojawił się kolejny problem:mellow: brak mocy, check się świeci, świece żarowe migają. Odczytałem błąd 12545, jak rozumiem dotyczy on EGR'u? Teraz kwestia naprawy/wymiany czy usunięcia? Co się z czym wiąże? Bo widze, że bardzo dużo osób usuwa ten zawór. 

Co do oleju - przejechałem autem ponad 1300km i na bagnecie brak ubytków. Płyn chłodniczy czyściutki, nie ubywa.

Ponadto mam odczyty z bloków 004,013,023. 

004.jpg

013.jpg

023.jpg

Edytowane przez mass143
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mój błąd, pomyliłem wtyczki przepustnicy z egr'em... Błąd przepustnicy pojawił się pewnie od odpięcia wtyczki. Odpaliłem auto z odpiętą wtyczką EGR i brak białego dymu, ewentualnie dużo mniej - ciemno i niewiele widać :decayed: i tylko minimalne skoki obrotów powiedziałbym, że do przyjęcia. Po zgaszeniu i wpięciu wtyczki EGR - duże skoki obrotów i dużo białego, gryzącego dymu. 

Jakieś wnioski? Uszkodzony EGR? Tylko skąd tryb awaryjny i brak mocy? Z tego co widziałem ktoś już tam grzebał, widać po śrubach, że były odkręcane. 

 

Edycja: Auto dziś odstawione na wymianę rozrządu. Po usunięciu błędu z przepływką błąd nie wraca. Z odpietym Egr samochód jeździ o niebo lepiej i nie ma trybu awaryjnego. Usuwać czy nowy EGR? Zauważyłem, że z odpietym zaworem strasznie długo nagrzewa się silnik co nie jest fajne:P

Edytowane przez mass143
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam przerabiałem niedawno podobny temat szarpanie silnikiem skoki obrotów między 50-90C minimalne ubytki płynu padł mi Egr zębatka sie wytarła i zaobserwowałem ze na zepsutym Egr silnikiem przestało trzepać i płynu nie ubywało zrobiłem ok 1000km oczywiście zapchalem dpf... wymieniłem Egr wyczyściłem dpf i znowu zaczęło szarpać silnikiem i ubywać płynu... moje domysły są takie ze moze winowajca jest chłodnica spalin skoro na zamkniętym Egr przestało ubywać płynu a przez to moze jakieś opary płynu przestały dostawać sie co cylindrów i przez to silnikiem trzęsło i skakały obroty???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U kogo mogę kupić EGR w dobrej cenie? 

Edycja: 

Widzę, że mało kto się udziela ale napiszę gdyby ktoś miał podobne problemy. Rozrząd, olej i wszystkie filtry wymienione. 100 tyś na rozrząd i filtr paliwa (6 lat:facepalm:) to zdecydowanie za dużo, ustawiona -1* synchronizacja. Wyczyściłem przepustnicę i EGR - tu była tragedia, po odkręceniu dosłownie wypadła sadza w postaci węgla 1cm x 1cm. Od strony elektrycznej było dobrze, zębatki w b. dobrym stanie. Jazda z tak brudnym zaworem i później z odpiętym poskutkowała zapełnieniem DPF'a do 58%. Po czyszczeniu pierwsza jazda i od razu uruchomiło sie wypalanie cegiełki, wypaliła się do 0.4% w przeciągu 30km stałej jazdy. Aktualnie nie ma żadnych błędów, check nie świeci, w końcu czuć, że auto jedzie. Rano okaże się czy moje zmagania coś dały odnośnie przerywania i białego dymu w przedziale 50-80*C. 

IMG_20170914_181604.jpg

IMG_20170914_194354.jpg

Edytowane przez mass143
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja z dnia kolejnego. Wpięty EGR powoduje nierówną pracę i dymienie na zimnym silniku. Jest sens kupować nowy zawór? Bo mam nieodparte wrażenie, że będzie tak samo. Proszę o jakieś wskazówki :wink:

Trafiłem teraz na temat dotyczący problemu sterowania klapką w chłodnicy EGR która właśnie powoduje problem w temperaturze 50-70*. W jaki sposób to zdiagnozować? 

Edytowane przez mass143
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Synchronizacja rozrządu na ponad 2,23 !

Te silniki tego nie lubią. Przestanie przerywać jak ustawi się na -1,0 do - 1,5.

Zmieniacze pospolici rozrządów tego zabiegu nie wykonują bo nie wiedzą nawet do czego są fasolki na kołach rozrządu.

EGR zaślep i problemy Ci znikną. Dlaczego wywalić? Bo na pewno się zepsuje - to Ci mogę zagwarantować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł, rozrząd był na 2.23, teraz nowy jest na -1*. Ustawione obydwa wałki, naprawdę ogarnięty chłopak mi to wymieniał. 

No właśnie ten EGR.. wywalić ale pasowałoby razem z DPFem? No i jednak jest duża różnica w nagrzewaniu auta bez Egr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.09.2017 o 20:58, mass143 napisał:

No właśnie ten EGR.. wywalić ale pasowałoby razem z DPFem? No i jednak jest duża różnica w nagrzewaniu auta bez Egr. 

Ja wywaliłem u siebie DPF-a ale EGR został bo zmieniałem go razem z chłodniczką na nowy/regenerowany (była pęknięta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam z nowinami, opowiadane kolejno co się działo :decayed:

Auto do dziś jeździło super, zrobione jakieś 3 tyś km, turbo wstawało przy 1800 rpm, wszystko w jak najlepszym porządku.

Dziś wieczorem odczułem mocne zamulenie auta poniżej 2500 rpm - po przekroczeniu reakcja turbiny była dość 0-1, włączona - wyłączona, brak mocy i nagle pełna moc.
W trasie przegoniłem trochę auto do 130-140km/h i znów wszystko git, płynna jazda, turbo wcześnie wstawało.

Później jechałem już spokojnie na 6 biegu około 100-110km/h z obrotami 2 tyś/min - po wciśnięciu gazu ogólnie nic i znowu notlauf.
W komputerze błąd 00665...  

Co ciekawe udało mi się zaobserwować po zgaszeniu i skasowaniu błędu wszystko jest  dobrze, turbo fajnie wstaje dopóki nie zacznę mocno przyśpieszać na 6 biegu z 2 tyś obrotów.
I tak jest za każdym razem i problem powtarza się na 6 biegu.  

Coś z tego można wywnioskować? 

ps. jeździłem 4 lata borą 1.9 asz i przez niemal 100 tyś km raz zapaliła się kontrolka od świec żarowych - czujnik stopu.  nigdy żadnego dymu, wahań obrotów, braku mocy, szarpania cudowania, grzebania. szczerze mówiąc to gdybym miał jechać gdzieś dalej to pojechałbym starym Pd'kiem :facepalm:

Edytowane przez mass143
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, ja wywaliłem dpf z egr (700 dpf + 150zł egr) i problemy z czkawkami się skończyły. Dodatkowo, zablokowałem egr (chlodniczkę zostawiłem na zimę żeby auto się szybciej digrzewalo), zamontowalem OCT, wyczyscilem wszystkie czujniki w dolocie i jest rakieta :) a raczej była.. Bo aku mi pada i słaby się zrobił (podejrzewam że to przez to min. Z tego że sam dodaje gazu do 1k rpm) 

Rozrząd na 2.70 i też mam chęć to przestawić na -0,5 ale u mnie nie ma zaufanych fachowców a sam nie ogarniam rozrządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale jak egr jest wyłączony to chłodniczka przecież nie jest dogrzewana? Czy się mylę? U mnie problemem z czkawką pomiędzy 50-80*C jest nieszczęsny egr, po czyszczeniu jest lepiej więc na razie nie ruszam, jeszcze kiedyś sprawdzę jak zachowuje się  klapka od sterowania chlodniczka spalin bo ponoć to od niej są te wahania na wolnych obrotach.

 Teraz tylko kwestia tego błędu 00665/P0299 ale to podjadę do dobrego tunera ode mnie z okolicy i może coś wyduma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuj

No ale jak egr jest wyłączony to chłodniczka przecież nie jest dogrzewana? Czy się mylę?

Nie mylisz się.

 

Usunięcie czyli zaślepienie EGR-a ma taki wpływ na nagrzewanie samochodu że wartości te są niemierzalne.

Wyobraź sobie sytuację. -20 C na zewnątrz odpalasz auto. Jedziesz. Oczywiście zależnie od trasy jaką masz pokonać czyli miasto korki lub druga sytuacja wyjazd na trasę.

Przez 99% jazdy na trasie sprawny EGR i tak jest zamknięty. Jeśli zamknięty to jak ma Ci dogrzać dodatkowo ciecz w układzie chłodzenia.

Wyciągając jakąś tam średnią można by wnioskować że usunięcie EGR-a spowoduje osłabienie dogrzewania poprzez chłodnicę EGR. Ale wartości zysku energetycznego oscylują na poziomie 5%.

Na pewno nie zobaczysz tego na wskaźniku temperatury silnika. Ja ma wywalonego EGR-a od 3 lat i po jego usunięciu nie zauważyłem żadnych istotnych zmian w osiąganiu temperatury silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują u mnie na uwalony EGR. Błąd P0299 również powoduje EGR. Teraz pytanie brzmi czy mogę tymczasowo odpiąć zawór i jeździć, a dopiero za jakiś czas jechać do tunera i go wyłączyć? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze zaslepienie samego egr nie wpływa na temp. Silnika. 

Dlaczego, dlatego że od chlodniczki spalin masz osobny zawór i jeśli jest sprawny to do niej i tak dostaja się spaliny. Jeśli zaslepisz chlodniczke to tak, będzie auto dłużej się nagrzewac. 

Ja po zaslepieniu egr nie odczulem różnicy w nagrzewaniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...