Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.8T BFB 16804 - test kata - ok. Czy można temu wierzyc?


BlackRider

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

auto nie ma mocy takiej jak powinno mieć, ma opory podczas dodawania gazu i podczas zmiany biegów tak jakby go przymuliło lekko. Z obrotów schodzi wolno (na zimnym raczej jest OK), podczas schodzenia z obrotów słychać takie metaliczne stuki jakby coś w okolicy kata, jakby coś tam było luźne. Logi były robione - specjaliści sugerowali zapchany kat lub nieszczelność. Auto przez jakiś czas miało za bogatą mieszankę (podawało LPG i PB) co wyczytałem jest zabójstwem dla kata. Od jakiegoś czasu pojawiał się błąd 16804 P0420-002 - za mala skuteczność kata. A tydzień temu nawet wyskoczył mi check z tego powodu podczas jazdy. Postanowiłem go wymienić, lecz jeszcze przed tym wczoraj zrobiłem test sond i kata. Testy te o dziwo wyszły OK :/ Nie wiem do końca jakim cudem bo dałbym się pokroić, że kat jest w d*p... Miał ktoś też podobny przypadek?? Czy można wierzyć tym testom ? (kanał 34,36,46). Test wykonam jeszcze raz po jakiejś dłuższej jeździe. Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie to wolne schodzenie z obrotów.  

Miałem podobnie i uszkodzony był zaworek odpowietrzenia skrzyni korbowego.  

Jest on w gumowym trójniku pod kolektor em ssącym. 

Takie coś ⤵

 

Screenshot_2015-06-15-23-09-14.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, jacek70 napisał:

Zastanawia mnie to wolne schodzenie z obrotów.  

Miałem podobnie i uszkodzony był zaworek odpowietrzenia skrzyni korbowego.  

Jest on w gumowym trójniku pod kolektor em ssącym. 

Takie coś ⤵

 

Screenshot_2015-06-15-23-09-14.png

Zaworek nowy, ori.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy oni koszt około 50 zł. 

Zamiennik 18zl.  U mnie chodzi na zamienniku  już ponad 3 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.09.2017 o 21:20, jacek70 napisał:

Nowy oni koszt około 50 zł. 

Zamiennik 18zl.  U mnie chodzi na zamienniku  już ponad 3 lata.

Kolego napisałem, że zaworek jest nowy także znam jego ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz źle ustawiony gaz wyskoczy ci błąd kąta, przerabiałem to, porządna regulacja i od 6 miesięcy spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka.
Moim zdaniem pierwsze co do sprawdzenia to szczelność układu. I wyeliminowanie ewentualnych nieszczelności.

Pojeździć trochę na samym pb i po ok 50 km sprawdzić logi. Zwrócić uwagę na kanał wartości wy uczonych bodajże 032 czy są jakieś odchyłki i jakie.

Jeśli wszystko będzie w normie. Zająć się regulacją gazu. Regulować gaz wg wskazań sondy z Vaga a nie z tego co pokazuje komputer gazu. Przy regulacji gazu patrzeć co się dzieje na kanale wartości wy uczonych 032 muszą się zmieścić w +-10%

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napiszcie mi chłopaki co oznacza w audi A4 b6 2.4, ZIMNY WAG, instalacje mam od maja (STAG, reduktor 250,nowy program)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się rozgrzewa silnik dławi się jak dodajesz gazu tak w skrócie

Po uzyskaniu ok 70 stopni problem znika całkowicie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dziękuję za odpowiedzi. Gaz reguluje u dobrego fachowca, który zna się na rzeczy. Na PB samym jeździłem przez pewien czas i wtedy robiłem logi po ktorych Koledzy stwierdzieli, że zapchany kat lub nieszczelność. Ostatnio pryskałem mydlinami na węże by wykryć ewentualną nieszczelność jednak nic nie znalazłem. Gaz, gazem jednak nie on jest problemem, że auto nie ma mocy. Na autostradzie przy wysokich obrotach jak mu wcisne to nawet jakoś tam idzie, do 200 bez większego problemu, czuć jakieś tam przyśpieszenie. Gorzej jest przy starcie i na 3 biegu. W B5 pod górkę na trzecim biegu nawet po lekkim wyhamowaniu jak wcisnąłem pedał gazu to Audi szło jak głupie. Było bardzo elastyczne. Wczoraj jechałem pod tą samą górkę, zhamowałem trochę bo auto przede mną skręcało to dosłownie byłem w szoku. Ja gaz w opór a auto stało prawie w miejscu i już byłem bliski redukcji na dwójkę. W B5 absolutnie nie było takich problemów (oczywiście mam też porównanie z innymi 1.8T nie tylko tym jednym). Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?

 

Edytowane przez BlackRider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ja u siebie w okolicy mam z 5 gazowników i wszyscy są polecani jak to się nie znają na gazie itp. Itd. Miałem taki sam woź jak Ty z takim samym motorem. Zakładałem gaz u najlepszego fahmana w mojej okolicy. A regulować jeździłem do innego który niby jest gorszy i drogi... ten co mi zakładał gaz w regulacji się poddał ciągle po jego regulacji jak nie szybciej to po jakimś czasie wyskakiwal błąd ubogiej mieszanki. Naciągnąl mnie na jakieś dodatkowe urządzenia do gazu które miały się komunikować z komputerem samochodu i dobierać mieszankę... nic to nie dało.

A jakimi ty mydlinami sprawdzałeś tą szczelność? [emoji23]
Szczelność układu sprawdza się podcisnieniem. Zdejmujesz gumę łącząca filtr powietrza z turbo, podpinasz do gumy coś co będzie dookoła szczelne z czymś przez co będziesz mógł dmuchać powietrze i szukasz...

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Łukasz13 napisał:

Najlepiej jakbyś zrobił logi dynamiczne.

 

Oto logi robione jakiś czas temu:

http://vaglog.com/log-002_033_Hquoio.html

 

http://vaglog.com/log-003_020_395K65.html

 

prawidłowy na dole:

http://vaglog.com/log-115_118_0A0ox.html

16 godzin temu, Fritz napisał:

Kolego ja u siebie w okolicy mam z 5 gazowników i wszyscy są polecani jak to się nie znają na gazie itp. Itd. Miałem taki sam woź jak Ty z takim samym motorem. Zakładałem gaz u najlepszego fahmana w mojej okolicy. A regulować jeździłem do innego który niby jest gorszy i drogi... ten co mi zakładał gaz w regulacji się poddał ciągle po jego regulacji jak nie szybciej to po jakimś czasie wyskakiwal błąd ubogiej mieszanki. Naciągnąl mnie na jakieś dodatkowe urządzenia do gazu które miały się komunikować z komputerem samochodu i dobierać mieszankę... nic to nie dało.

A jakimi ty mydlinami sprawdzałeś tą szczelność? emoji23.png
Szczelność układu sprawdza się podcisnieniem. Zdejmujesz gumę łącząca filtr powietrza z turbo, podpinasz do gumy coś co będzie dookoła szczelne z czymś przez co będziesz mógł dmuchać powietrze i szukasz...

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 

 

Wodą z mydlinami, w razie jakiejś nieszczelności robiłyby się bąbelki :) Muszę pogadać ze znajomym i przyjrzymy się dokładniej szczelności.

Edytowane przez BlackRider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Wodą z mydlinami, w razie jakiejś nieszczelności robiłyby się bąbelki [emoji4] Muszę pogadać ze znajomym i przyjrzymy się dokładniej szczelności.
Logi robione na LPG czy pb?

Mydlinami nie sprawdzisz bo układ na wolnych obrotach jest w podciśnieniu a nie w nadciśnieniu. Turbina nie ładuje wiec nie wytwarza ciśnienia.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Logi robione na LPG czy pb?

Mydlinami nie sprawdzisz bo układ na wolnych obrotach jest w podciśnieniu a nie w nadciśnieniu. Turbina nie ładuje wiec nie wytwarza ciśnienia.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

A masz log grupy 032?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z logów to że kat może być przytkany może świadczyć jedynie torche późne wstawanie turbiny, no i na przepływce brakuje z 10 g. Jeśli i tak wywala Ci błąd kata to trzeba go wyjać i sprawdzić czy nie jest przytkany czy oberwany, to dość częsty przypadek w 1.8t, i tak masz błąd więc nic nie tracisz nawet jak go wywalisz, może być tylko lepiej, ten test przeprowadzany na vagu na postoju nie zawsze jest wiarygodny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek to niech chłopak sobie sprawdzi szczelność układu dolotowego. Jeśli tu jest ok. Zabrać się za logi. Pojedzic trochę na PB 2-3dni i obserwować co się będzie działo z logami. Nie używać LPG. Jeśli okaże się że jest wszystko ok i błędu nie ma winowajcą może być źle wyregulowany LPG.

Jeśli natomiast na PB bedzie wywalało dalej błedy. Zdiagnozować jeszcze raz sondy i na końcu test kata. Można jeszcze w grupie 099 bodajże zrobić próbę dynamiczną. Można tam wyłączyć układ lambda i w ten sposób sprawdzić czy czasem winy nie ponosi za to któraś z sond. (chodzi mi o brak mocy) Jeśli to wszystko będzie ok dopiero zabrać się za kata czyli jego wymianę.

Co do logów to że turbina późno wstaje najczęściej jest winą nieszczelnego układu. Napewno też turbina nie jest już nowa i trudno tu mówić o wzorowym jej wstawaniu. W turbo jest też klapka upustu spalin która lubi się często przepalać co powoduje przelot spalin bokiem a nie przez wirnik co też może powodować jej opuźnienie w ładowaniu. Moim zdaniem turbo pompuje nie źle. Ładuje tyle ile ma zadane przez kompa. A to jak wstaje to może już być kwestia jej zużycia.

Na logach widać też że auto pracuje na za ubogiej mieszance wartości lambda dochodzą do +10% to za dużo. Jest to na pograniczu wywalania błędu sondy i kata. No i cofanie zapłonów. Tego też nie powinno być. Kiedy były wymieniane świece?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Fritz napisał:

Na logach widać też że auto pracuje na za ubogiej mieszance wartości lambda dochodzą do +10% to za dużo. Jest to na pograniczu wywalania błędu sondy i kata

Błąd wywali jeśli korekty przekroczą 25%. Do 10% są dopuszczalne ale to i tak za dużo. Jakby było w granicach 5% to można by się jeszcze nie czepiać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błąd wywali jeśli korekty przekroczą 25%. Do 10% są dopuszczalne ale to i tak za dużo. Jakby było w granicach 5% to można by się jeszcze nie czepiać [emoji14]
Nie zgodzę się. Może to zależy od wersji sterownika ale u mnie w przypadku kiedy korekty oscylowaly ok 9-14% po ok 100 może 200km wywalało błąd ubogiej mieszanki. Mówię o LPG.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Fritz napisał:

Na początek to niech chłopak sobie sprawdzi szczelność układu dolotowego. Jeśli tu jest ok. Zabrać się za logi. Pojedzic trochę na PB 2-3dni i obserwować co się będzie działo z logami. Nie używać LPG. Jeśli okaże się że jest wszystko ok i błędu nie ma winowajcą może być źle wyregulowany LPG.

Jeśli natomiast na PB bedzie wywalało dalej błedy. Zdiagnozować jeszcze raz sondy i na końcu test kata. Można jeszcze w grupie 099 bodajże zrobić próbę dynamiczną. Można tam wyłączyć układ lambda i w ten sposób sprawdzić czy czasem winy nie ponosi za to któraś z sond. (chodzi mi o brak mocy) Jeśli to wszystko będzie ok dopiero zabrać się za kata czyli jego wymianę.

Co do logów to że turbina późno wstaje najczęściej jest winą nieszczelnego układu. Napewno też turbina nie jest już nowa i trudno tu mówić o wzorowym jej wstawaniu. W turbo jest też klapka upustu spalin która lubi się często przepalać co powoduje przelot spalin bokiem a nie przez wirnik co też może powodować jej opuźnienie w ładowaniu. Moim zdaniem turbo pompuje nie źle. Ładuje tyle ile ma zadane przez kompa. A to jak wstaje to może już być kwestia jej zużycia.

Na logach widać też że auto pracuje na za ubogiej mieszance wartości lambda dochodzą do +10% to za dużo. Jest to na pograniczu wywalania błędu sondy i kata. No i cofanie zapłonów. Tego też nie powinno być. Kiedy były wymieniane świece?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 

 

Logi były robione po około tygodniowej jeździe na samym PB. Świecie były wymieniane pewnie dawno. Zajmę się dokładnym sprawdzeniem szczelności i dolotu i wtedy ewentualnie zdemontuję kata.  Świece w tym przypadku mogą mieć wpływ na moc ?

 

13 godzin temu, Łukasz13 napisał:

Z logów to że kat może być przytkany może świadczyć jedynie torche późne wstawanie turbiny, no i na przepływce brakuje z 10 g. Jeśli i tak wywala Ci błąd kata to trzeba go wyjać i sprawdzić czy nie jest przytkany czy oberwany, to dość częsty przypadek w 1.8t, i tak masz błąd więc nic nie tracisz nawet jak go wywalisz, może być tylko lepiej, ten test przeprowadzany na vagu na postoju nie zawsze jest wiarygodny.

 

Check to się tylko raz pojawił jak do tej pory, po podpięciu kompa błąd jedynie jest widoczny. Także jak go całkiem wywale to będę miał check cały czas. Dogadałem się z jednym gościem z okolicy i będzie mógł mi użyczyć katalizatora z rozbitka, który będę mógł przetestować. Także jak nie znajdę nieszczelności to uczynię to.

14 godzin temu, Fritz napisał:

A masz log grupy 032?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
 

032 nie mam ale zrobię i podeślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...