Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kolizja parkingowa


Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych kolegów,dzisiaj miałem nie miła niespodziankę na parkingu pod pracą,kurier troche się spieszył,jaki może byc orientacyjny koszt naprawy?.Samochód to Audi A6C5 2003r 1,8t

IMG_20171108_143221 (Small).jpg

IMG_20171108_143235 (Small).jpg

IMG_20171108_143303 (Small).jpg

IMG_20171108_143341 (Small).jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oryginalnych częściach a tak powinno być wychodzi szkoda całkowita.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To poważna szkoda. Być może nawet "całka". Jednak moim zdaniem wyliczą na około 7 tys. zł i zastosują ujemne korekty za skorodowany błotnik (wcześniejsze niefachowe naprawy także dają taką możliwość). Na wizytę rzeczoznawcy umów się w warsztacie, gdzie będzie możliwość skorzystania z kanału i zdemontowania zderzaka (pod skorupą znajdziesz inne uszkodzenia). Sprawdź punkty mocowania reflektorów  ("uszy" i ślizgi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz rzeczoznawce. Te skurczusyny z ubezpieczeń nie maja litości dla lelaków a w tym przypadku czyli OC sprawcy ty mozesz wszystko a oni nic :-) walcze teraz z PZU i kpią w żywe oczy. h*jom nie odpuszczam.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbytnio nie mam czasu kopać się z koniem,mam poważnie chore dziecko i samochód jest mi potrzebny,na razie szukam jakiegoś warsztatu który zajmie się naprawą,jutro mam dostać samochód zastępczy ale nie wiem na jak długo

 

Edytowane przez strazak93
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpuszczaj....nawet jak sprawa skończy się w sądzie prawo jest po Twojej stronie.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy może mi ktos wytłumaczyć jak jest z samochodem zastępczym w przypadku gdybym wzioł kase i robił we własnym zakresie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej wziasc samochod zastepczy tylko na okres pobytu samochodu w warsztacie bo pozniej sa cyrki, ze ubezpieczalnia rzada zwrotow kosztow za czesciowe posiadanie samochodu zastepczego. Chociaz Twoim jezdzic nie mozna wiec do konca nwm. Lepiej pytac.

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, strazak93 napisał:

jak jest z samochodem zastępczym w przypadku gdybym wzioł kase i robił we własnym zakresie?

Auto zastępcze należy się jak psu micha. Wskutek zdarzenia szkodowego utraciłeś możliwość korzystania z własnego samochodu, wiec potrzeba najmu jest jak najbardziej uzasadniona. W przypadku szkody częściowej auto przysługuje na tzw. technologiczny okres naprawy (czas niezbędny na zakup i oczekiwanie na części, prace naprawcze i montażowe, oraz schnięcie powłok lakierniczych). Przy szkodzie całkowitej, auto przysługuje od zaistnienia zdarzenia, do wypłaty odszkodowania. Przypominam, że samochód zastępczy można wynająć także od osoby prywatnej (znajomy, szwagier, kumpel), byle zostanie to potwierdzone stosowną umową najmu z określoną stawką dobową (nie większą niż stosują wypożyczalnie). Przy umowach powyżej 1 tys. zł należy dochód zgłosić do skarbówki (wynajmujący).

Zaletą takiego rozwiązania jest uniknięcie zbędnej "papierologii" (protokoły zdawczo-odbiorcze), dodatkowych ubezpieczeń, kaucji i ryzyka, że wypożyczalnia będzie żądać od nas kasy w przypadku, gdy ubezpieczyciel z jakichś względów nie będzie chciał pokryć pełnych kosztów najmu.

 

19 godzin temu, martinger416 napisał:

ubezpieczalnia rzada zwrotow kosztow za czesciowe posiadanie samochodu zastepczego.

Powiedzmy że nie nazwę tego bzdurą, bo nie mam bladego pojęcia, co masz na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj niespodzianka, przyszła wycena szkody, oczywiście śmiech na sali, wycenili na nie całe 5 tyś,większość zamienniki,zanizona wartość pojazdu, co lepsze wyposażenie nie uwzględnione,samochód już rozebrany, rozpoczęta naprawa, co można zrobić w takiej sytuacji, pomoże ktoś, oczywiście nie za darmo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, strazak93 napisał:

co można zrobić w takiej sytuacji,

1. Napisać odwołanie.

2. Napisać odwołanie z uzasadnieniem i żądaniem korekty wyceny.

3. Zlecić sporządzenie kalkulacji kosztu naprawy niezależnemu rzeczoznawcy (lub serwisowi), ten dokument wysłać ubezpieczycielowi do akceptacji.

4. Jak w pkt 3. ale nie prosić o akceptację, tylko dołączyć wezwanie do zapłaty.

5. Złożyć pozew w sądzie i do pozwu dołączyć dokumenty z pkt 4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, strazak93 napisał:

większość zamienniki,zanizona wartość pojazdu, co lepsze wyposażenie nie uwzględnione,

Kij ma dwa końce, a oni ci właśnie jeden podali. Tu masz podstawę do złożenia pozwu sądowego. Nieuwzględnienie elementów wyposażenia w wycenie wartości szkody, nie tylko źle świadczy o kompetencjach ich rzeczoznawcy, ale także jest dowodem działania na szkodę pokrzywdzonego. 

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...