Wypadanie zapłonu 1,8t

[countryFan 8]

1 minutę temu, sitar napisał:

Może wymień ten zaworek nr 6 - też mi autko nierówno pracowało. Po odkręceniu korka od wlewu oleju zaczynał pracować ładnie. Po wymianie zaworka było ok

Dzięki za podpowiedź ale pierwsze co zrobiłem to zmieniłem ten zaworek bo wszyscy o nim piszą - choć wymieniałem go przy ok 180kkm i byłem raczej przekonany, że to nie on. Oczywiście nic to nie dało - stary był sprawny.

 

[otis89 3]

Zrób szczelność kompresorem, cewki świece kiedy wymieniałeś,  izolacje kabli cewek sprawdziłeś? Zrób  logi dynamiczne bo  na starych auto już nie domaga.

 

[countryFan 8]

45 minut temu, otis89 napisał:

Zrób szczelność kompresorem, cewki świece kiedy wymieniałeś,  izolacje kabli cewek sprawdziłeś? Zrób  logi dynamiczne bo  na starych auto już nie domaga.

Cewki (Beru) wymieniałem przy ok 180kkm czyli mają ok 100kkm przebiegu, podmieniałem na nową cewkę (NGK) i nic to nie dało. Świece NGK VLine 37 mają 27kkm przebiegu. Izolacji nie sprawdzę bo fajki mają metalową obudowę. Logi dynamiczne robiłem - na poprzedniej stronie wątku są wrzucone logi dynamiczne sprzed zrobienia programu.

Jedynie szczelności kompresorem sam nie zrobię bo nie mam takich możliwości (czasowych).

[otis89 3]

Chodzi  o kable  idące z  kompa do cewki zobacz czy nie masz popękanej izolacji 

[countryFan 8]

Godzinę temu, otis89 napisał:

Chodzi  o kable  idące z  kompa do cewki zobacz czy nie masz popękanej izolacji 

Tak, to muszę sprawdzić....

Tutaj logi dynamiczne z dziś:

http://vaglogi.pl/log-020_003_015_hKB1w.html

http://vaglogi.pl/log-115_118_wyZ1J.html

http://vaglogi.pl/log-002_033_015_2B7693o.html

[soul87 62]

Przecież tu turbo nawet napompowac pół bara nie  może .....

Miałeś pedał w podłodze? 

Edytowane 15 Maja 2018 przez soul87

[Łukasz13 216]

115+118 wszedl w tryb jakis awaryjny, musisz powtorzyc.

[countryFan 8]

10 godzin temu, otis89 napisał:

Chodzi  o kable  idące z  kompa do cewki zobacz czy nie masz popękanej izolacji 

Sprawdziłem dziś rano i ...

Izolacja kabla cylindra 1 - pęknięta już z zewnątrz...

 

 

a tutaj po zdjęciu mieszka wiązki cewki cylindra 2 - pęknięcia na izolacji przewodów, kolor przewodów wskazuje na przegrzanie, a co dopiero jest najbliżej turbiny?

Dysponuje ktoś schematami połączeń tych cewek - co idzie gdzie i jak??

 

Edytowane 16 Maja 2018 przez countryFan

[countryFan 8]

8 godzin temu, soul87 napisał:

Przecież tu turbo nawet napompowac pół bara nie  może .....

Miałeś pedał w podłodze? 

 

2 godziny temu, Łukasz13 napisał:

115+118 wszedl w tryb jakis awaryjny, musisz powtorzyc.

Pedał był w podłodze ale wczoraj po wymianie świec tak wypadały zapłony, że check migał nawet na gorącym silniku (więc różne cuda mogły się dziać), dziś po ruszeniu wiązki cewek jest nieco lepiej...

Edytowane 16 Maja 2018 przez countryFan

[soul87 62]

Moze masz właśnie wiązke popekaną od cewek skoro ruszenie wiązki pomoglo . Często sie to zdarza. 

[countryFan 8]

15 minut temu, soul87 napisał:

Moze masz właśnie wiązke popekaną od cewek skoro ruszenie wiązki pomoglo . Często sie to zdarza. 

Wiązkę odbudować mogę, dla mnie nie ma problemu, muszę znać tylko schematy i muszę kupić nowe wtyczki do cewek - jakiś link do znanego portalu aukcyjnego?

 

To ta wtyczka? Klik

Edytowane 16 Maja 2018 przez countryFan

[countryFan 8]

11 godzin temu, Łukasz13 napisał:

115+118 wszedl w tryb jakis awaryjny, musisz powtorzyc.

Tutaj jest z dziś... tylko vcds łączy jakoś te logi? w każdym razie powinno być lepiej

http://vaglogi.pl/log-115_118_9dD35M3.html

http://vaglogi.pl/log-002_033_wavjcJZ.html

http://vaglogi.pl/log-020_003_4wJ882.html

[Łukasz13 216]

Tak teraz wszystko wporzadku, choć fajnie jakbys dłużej pociagnał po obrotach.

[countryFan 8]

3 godziny temu, Łukasz13 napisał:

Tak teraz wszystko wporzadku, choć fajnie jakbys dłużej pociagnał po obrotach.

W porządku to by było jakby palił na wszystkie ale miło to słyszeć.

Jeszcze teraz sprawdziłem, ruszałem na biegu jałowym wiązką, nic się nie zmienia, tak jakby palił - ale słabo? na tym 2 cylindrze? w każym razie jak wypinam wtyczkę cewki to ewidentnie na nim nie pali, a jak wepnę wtyczkę to jest lepiej ale dalej szarpie. Już głupi jestem. Więc wiązki są spalone ale jeszcze działają. Jeszcze jutro rano przed pracą zrobię sprężanie na zimno na cylindrach i zobaczę jakie jest. Może coś z pomiaru mi wyjdzie.

EDIT: Co do pociągnięcia po obrotach to chętnie ale nie ma gdzie, bo albo ruch za duży, albo się droga kończy albo coś, musiałbym gdzieś pod Kraków jechać w nocy

Edytowane 16 Maja 2018 przez countryFan

[countryFan 8]

W dniu 14.05.2018 o 21:09, Marian00017 napisał:

Pasek przeskoczył i od tego powstał cały remont silnika wałki itp kasy poszło dużo a i tak silnik nie chodzi  tak jak miał chodzić . Jeśli chodzi o kata to tak błąd mi się świeci że jest koniec kata druga sonda wkodowana to check  sie nie zapala ale błąd jest . Ostatnio mój znajomy miał podobny problem i wycięliśmy kat znaczy był robiony wydech i wypadanie zapłonu ustąpiło. Wiesz co  też miałem taki problem z zapaleniem ale teraz tego nie mam . Szczelność była sprawdzana. i jest wszystko git.  

A robiłeś pomiar sprężania na zimnym silniku? Ja dziś zrobiłem rano po całonocnym postoju i :

Na 1, 3 i 4 cylindrze wychodzi tak :

A na 2 cylindrze wychodzi tak :

Całą sprawę wychwyciłem na początku kiedy różnica pomiędzy 2 cylindrem a pozostałymi była 0.5-1 Bara, więc tyle ile może teoretycznie być, teraz sprawa jest jasna. Szkoda było czasu i całych zabiegów. No ale też trzeba było zrobić trochę więcej km żeby objaw się pogłębił. Wygląda na to że jest gdzieś pęknięcie/uszkodzenie w okolicy zaworów wydechowych bo płynu nie ubywa, nie gotuje etc. Czyli sprężanie idzie w wydech. Mieszanka się zapala, dlatego nie jest to ewidentnie całkowity brak sprężania, jednak nie ma mocy. I stąd szarpanie i dziwna praca.

Sprawdź - o ile nie sprawdzałeś kompresji bo może jak dostało po zaworach to pękła głowica, mechanicy zrobili tyle co widzieli, a jak zacząłeś jeździć to pękło do reszty? Widzę jedynie takie wytłumaczenie.

U mnie głowica do roboty, a w międzyczasie zastanowię się czy będę dalej jeździł tym autem czy sprzedam, szkoda, że w grudniu 6,5 tys zł kosztował mnie serwis, a teraz kolejne 2-3 tys zł pójdzie.

Edytowane 18 Maja 2018 przez countryFan

[soul87 62]

no to sprawa jasna ? 

btw, na coś Ty wydał 6500zł ?! 

[countryFan 8]

Teraz, soul87 napisał:

no to sprawa jasna ? 

btw, na coś Ty wydał 6500zł ?! 

No niestety

6500zł? Rozrząd z pompą wody, sprzęgło kpl z dwumasą z AWXa, tarcze+ klocki przód, klocki tył, amortyzatory tył oryg, czerwone, wszystkie filtry z olejem, nowy króciec wodny za silnikiem. Chyba tyle...

[countryFan 8]

Wygląda na to, że sprawa jest jasna.

Tutaj zdjęcie po demontażu głowicy :

Nigdy wcześniej nie udało mi się zajechać czegoś mechanicznie przy silniku... Zawór upalony więc nie miało to prawa jeździć. Pytanie czy ta głowica jest też pęknięta - widać to gołym okiem czy nie? I czy nadaje się jeszcze do regeneracji? Czy też całe gniazdo zaworowe poszło do krainy wiecznych silników i głowica tylko na złom?

Obecnie mam założoną głowicę z ADR-a, na ostrych wałkach, bez SAI i na szerokich kanałach. Powstaje pytanie filozoficzne ile to pojeździ...

Ps. Mam ochotę podkręcić to auto na ok 220KM ale żeby to uzyskać musiałbym zmienić wtryski na jeszcze większe, zamontować centralny IC i zmienić turbinę? 

 

 

 

 

[Łukasz13 216]

Głowice należałoby oddać na próbę szczelności gołym okiem nic nie widać, generalnie musiałbys oddać do zakładu zajmującego sie głowicami żeby ocenili co trzeba zrobić. Żeby dojść pod 220km, dobrze by było wrzucić przynajmniej drugi cooler z bexa to tańsza opcja, lub intercooler, do tego turbo przynjamniej k03s, no i wtryski deczko większe też by się przydały.

[countryFan 8]

8 godzin temu, Łukasz13 napisał:

Głowice należałoby oddać na próbę szczelności gołym okiem nic nie widać, generalnie musiałbys oddać do zakładu zajmującego sie głowicami żeby ocenili co trzeba zrobić. Żeby dojść pod 220km, dobrze by było wrzucić przynajmniej drugi cooler z bexa to tańsza opcja, lub intercooler, do tego turbo przynjamniej k03s, no i wtryski deczko większe też by się przydały.

Tak zrobię, zawiozę do warsztatu niech ocenią czy spokojnie jeszcze będzie działać czy śmietnik.

Właściwie to powinienem zapytać jak uzyskać te 340-350Nm

Z tego co widzę to turbina GT28 ok 1300-1400zł, FMIC 200-300zł, wtryski szare 400-500zł. Coś jeszcze?

Ps. Zdjęcie słabe ale zastanawiałem się co mi świeci pod maską jak przeleciałem autostradą trochę...