Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana rozrządu w 2.4 V6 - jaka prawda ?


seńor_muerto

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zastanawia mnie (z natłoku ilości sprzecznych informacji), jak to jest w końcu z rozrządem i jego wymianą. Mam silnik 2.4 V6. Jeden mechanik twierdzi, że muszę wymienić natychmiast (obecnie jest to już 100 tyś. km. - CONTI - ogólny przebieg to 230 tyś. km.) a później co 60 tyś. km. Inny z kolei twierdzi, że rozrząd tego silnika śmiało może zrobić 200 - 300 tyś. km. Doprawdy nie wiem jak to w końcu jest ?  Mam świadomość tego, że dla niektórych mechaników (o ile nie w większości) wymiana rozrządu to okazja do naciągnięcia. Chodzi mi bardziej o to, aby ktokolwiek dotknie się tejże wymiany, zrobił to poprawnie. Powtarzając pytanie, co ile wymiana rozrządu w takim silniku ?

Pozdrawiam

Edytowane przez seńor_muerto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według książki to chyba co 120tys na ori częściach. Na Twoim miejscu już dawno wymieniłbym rozrząd. Generalnie jest zasada 5lat lub 60-80tys.

Drugiemu mechanikowi podziękuj za takie rady ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli faktycznie lepiej wcześniej wymienić, aniżeli później płakać. Drugiemu mechanikowi jak drugiemu, ale Tobie napewno dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Edytowane przez seńor_muerto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało kto by się odważył zrobić 100 tys. Na rozrządzie. Trzeba wziąć pod uwagę to, że lepiej wydać tysiąc na rozrząd, niż kilkakrotnie więcej gdy rozrząd się zerwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, matthew100 napisał:

Mało kto by się odważył zrobić 100 tys. Na rozrządzie. Trzeba wziąć pod uwagę to, że lepiej wydać tysiąc na rozrząd, niż kilkakrotnie więcej gdy rozrząd się zerwie.

Właśnie dokonałem wymiany rozrządu. 232 240 km przebiegu. Rozrząd "przejechał" 102 tys. Stan rozrządu był "jeszcze z jakieś 2 tyś km." Tylko, że albo, albo. Generalnie macie panowie rację. 

50 - 60 tys. km to max. Potwierdzam również informację (mechanik mi to powiedział), że na oryginalnych częściach Audi (nowych) idzie zrobić te 90 - 110 tyś max. Domniemam, że ceny takiego rozrządu są o wiele większe aniżeli tych "normalnych". Nic, teraz pozostaje tylko pilnowanie przebiegu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.03.2018 o 07:35, seńor_muerto napisał:

50 - 60 tys. km to max. Potwierdzam również informację (mechanik mi to powiedział), że na oryginalnych częściach Audi (nowych) idzie zrobić te 90 - 110 tyś max. Domniemam, że ceny takiego rozrządu są o wiele większe aniżeli tych "normalnych". Nic, teraz pozostaje tylko pilnowanie przebiegu. Pozdrawiam

Głupoty pierdo...ie, ja pierwszy rozrząd wymieniałem przy 190tys. , 50 - 60 tys. km to max???? chyba w dieslu w benzyniaku nie zużywa się tak szybko. Najlepiej co 80-90 wymieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę od siebie że po sprowadzeniu auta z niemiec wymieniałem rozrząd,jak się okazało była to pierwsza wymiana rozrządu-przebieg 194tys km.

Ogólnie pasek,pompa i rolki wyglądały niemal jak nowe,więc pewnie kolejne 100 tys. by przetrwały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.03.2018 o 17:55, error32856 napisał:

Głupoty pierdo...ie, ja pierwszy rozrząd wymieniałem przy 190tys. , 50 - 60 tys. km to max???? chyba w dieslu w benzyniaku nie zużywa się tak szybko. Najlepiej co 80-90 wymieniać.

Nie rozumiem o jakich głupotach piszesz ? Trzeba było czytać ze zrozumieniem. Napisałem wyraźnie na samym początku, że przebieg to 230 tys. km. Drugi rozrząd (przed wymianą) to było 100 tys. km. Więc logiczne, że pierwszy rozrząd miał 130 tys. km. przebiegu. Z tego wniosek tak jak piszesz, że każdy kolejny rozrząd należy wymieniać co 190 tys km ? Dlaczego też cytujesz moją wypowiedź wyrwaną z kontekstu ? Nie zaprzeczam, że pierwszy rozrząd może osiągnąć taki przebieg ale mi chodziło o kolejne wymiany. Nie znam się na tym dlatego pytałem. Rozumiem, że jesteś mechanikiem z zawodu ? Sprawa jest więc chyba prosta albo tak prosta , że aż za trudna. Poza tym to nie kwestia przy ilu wymiana pierwszego rozrządu, bo z tego co czytam to rozumiem, że są to duże przebiegi. Chodzi o kolejne, czy też są powyżej 100 tys. km. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejne wymiany śmiało miedzy 80-100tys. chyba ze nie masz co z kasa robić to możesz co 60.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...