Płyta indukcyjna czy gazowa ?

[sitar 61]

Najważniejsze jest to jaka masz instalacje, jakie bezpieczniki,mieszkasz w bloku czy domku.jesli sa to nowe bloki to raczej powinny miec wyprowadzenie pod indukcje.w skrajnych przypadkach Mozesz zamontować taką na 220 i się okaże że włączysz w kuchni odkurzacz i kuchenkę i bezpiecznik lezy-znam kilka takich sytuacji gdzie ludzie reklamowali AGD bo niby robiły zwarcie a instalacja nie wytrzymywala dużego poboru. U mnie jak odp ale wszystkie pola na max (oczywiscie tego sie nigdy nie robi)to pobór prądu 7.5kw-jak niezły silnik:)ale wodę zagotuje 2x szybciej niż czajnik bezprzewodowy. 

[Undisclosed 8]

Godzinę temu, sitar napisał:

jesli sa to nowe bloki to raczej powinny miec wyprowadzenie pod indukcje.w skrajnych przypadkach Mozesz zamontować taką na 220 i się okaże że włączysz w kuchni odkurzacz i kuchenkę i bezpiecznik lezy-znam kilka takich sytuacji gdzie ludzie reklamowali AGD bo niby robiły zwarcie a instalacja nie wytrzymywala dużego poboru.

Ja właśnie jestem na etapie załatwiania przyłączenia trójfazowego do mieszkania w bloku z 1988 roku. Indukcja 230V to pomyłka, instalacja byłaby obciążona, a płyta nie działałaby z pełnymi osiągami na wszystkich polach. Zwiększam moc przyłączeniową z 5kW na 13kW. Energa przysłała mi szkic umowy, wyliczyli że należy się im ok. 450zł. Do tego trzeba doliczyć sumę dla elektryka, ponieważ wykonanie przyłączenia leży po mojej stronie. Nawet w starszych blokach warunki przyłączeniowe na większą moc są pociągnięte na każde piętro do skrzynki z licznikami, która jest metr od mojego mieszkania. Też zastanawiałem się nad Solgazem, ale w moich oczach przegrał z indukcją. Przede wszystkim dlatego, że w moim bloku nie ma instalacji gazowej, ponieważ przy ciągnięciu gazociągu nie było zbyt wielu chętnych i musiałbym wnosić nadal butlę na drugie piętro. Po drugie wykonanie - wywietrzniki spalin całkowicie psują wygląd płyty, w internecie ich nie widać za dobrze. Latające luźno czarne kratki.

Edytowane 8 Marca 2018 przez Undisclosed

[k232 90]

Coś w ten gaz nie wierzę co piszecie, w domu gotuję 15 lat na kuchni gazowo-elektrycznej i od 15 lat nie ma potrzeby malowania ścian, a co najlepsze w tym wszystkim, w kuchni nie ma zrobionego żadnego wywietrznika, żadnego okapu nie ma ani nic, jedynie co mnie ratuje to otworzenie okna, ale sam fakt, 15 lat grzania gazem i zero jakiegokolwiek czarnego nagaru.

[morsik26 3]

Ja mam u siebie indukcje od października 2017 wcześniej była cały czas gazowa z butli. Wygoda i praktyczność na indukcji jest o niebo lepsza niż na gazie. Jeśli chodzi o koszta prądu to u nas rachunek za prąd co miesięczny bo tak płacimy wzrósł o około 30zł do 40zł w zależności jak dużo się gotuje. Ja polecam indukcje.b

[wisiel 5]

22 godziny temu, k232 napisał:

Powitać,

Panowie i Panie, jak w temacie. Bardzo proszę o opinię na waszych przykładach. 

Jeżeli indukcja to dlaczego, ile prądu więcej to pożera itp.

Jeżeli gazowa to dlaczego, ile większe rachunki za gaz itp.

Indukcja bez dwóch zdań. Dlaczego? Wygoda utrzymania czystości, może służyć jako dodatkowy blat roboczy( oczywiście kroimy na desce  ), atrakcyjny wygląd, subtelnie wtapia się w zabudowę meblową. 

Koszty użytkowania yndukcji zasilanej 230 V niewielkie w porównaniu do opini jakie krążą. Płacimy jakieś 200 zł na dwa miesiące( mieszkanie w bloku, 3 telewizory, lodówka, zmywarka, czajnik, laptopy, piekarnik na prąd, mikrofala, toster. ładowarki non stop w gniazdkach, nic nie oszczędzamy. Podobno oszczędniejsze są te zasilane prądem trójfazowym, osobiście wypowiem się za rok jak przeprowadzę się.

[wisiel 5]

12 godzin temu, sitar napisał:

Są indukcje na 220v ale chyba bym się nie zdecydował na taką. Do indukcji musi być sila-np do mojej tylko 2 fazy-puszczony nowy kabel od skrzynki i odpowiednio gruby

mam w mieszkaniu na 230V.  Instalacja z lat 80- tych. Śmiga jak lala. Tak więc czy siła czy nie większych różnic nie ma.

Edytowane 8 Marca 2018 przez wisiel
literówki jak w pierwszej klasie ;)

[wisiel 5]

6 godzin temu, Undisclosed napisał:

Ja właśnie jestem na etapie załatwiania przyłączenia trójfazowego do mieszkania w bloku z 1988 roku. Indukcja 230V to pomyłka, instalacja byłaby obciążona, a płyta nie działałaby z pełnymi osiągami na wszystkich polach. Zwiększam moc przyłączeniową z 5kW na 13kW. Energa przysłała mi szkic umowy, wyliczyli że należy się im ok. 450zł. Do tego trzeba doliczyć sumę dla elektryka, ponieważ wykonanie przyłączenia leży po mojej stronie. Nawet w starszych blokach warunki przyłączeniowe na większą moc są pociągnięte na każde piętro do skrzynki z licznikami, która jest metr od mojego mieszkania. Też zastanawiałem się nad Solgazem, ale w moich oczach przegrał z indukcją. Przede wszystkim dlatego, że w moim bloku nie ma instalacji gazowej, ponieważ przy ciągnięciu gazociągu nie było zbyt wielu chętnych i musiałbym wnosić nadal butlę na drugie piętro. Po drugie wykonanie - wywietrzniki spalin całkowicie psują wygląd płyty, w internecie ich nie widać za dobrze. Latające luźno czarne kratki.

230 V o pomyłka? Pola nie będą działać na maxa? Co ty na niej chcesz robić Słonia piec????? Prawda jest taka że 4 pola wykorzystujesz od wielkiego dzwonu ( święta, większe imprezy) w użytkowaniu codziennym dwa pola to maks. Ja mam whirpoola 4 pola, dwa z boosterem, wyskalowana do 9. Gotuję 90% na 5. Po 5 latach kabel nie wytrzymał ( chodziło na nim indukcja, zmywarka, lodówka piekarnik, mikrofala, czajnik), poprowadziłem 3x 4 kwadrat od liczników, powyżej mnie nie obchodzi, to spółdzielni kłopot, ale na razie nie ma problemu. U nas w statucie był zakaz tylko kuchenek elektrycznych z powodu słabej instalacji, wtedy powiedziałem pani uprzejmie by się wypchała i kupiłem indukcję. Montaż większej mocy to jak wiesz koszt. Sprawdź statut spółdzielni, może też masz lukę. Jeśli tak to po co pchać się w koszty? W razie awarii spółdzielnia zrobi Ci to za free.

[Wandej 210]

Olej indukcję. Kup sobie Solgaz

[Wandej 210]

6 godzin temu, Undisclosed napisał:

Ja właśnie jestem na etapie załatwiania przyłączenia trójfazowego do mieszkania w bloku z 1988 roku. Indukcja 230V to pomyłka, instalacja byłaby obciążona, a płyta nie działałaby z pełnymi osiągami na wszystkich polach. Zwiększam moc przyłączeniową z 5kW na 13kW. Energa przysłała mi szkic umowy, wyliczyli że należy się im ok. 450zł. Do tego trzeba doliczyć sumę dla elektryka, ponieważ wykonanie przyłączenia leży po mojej stronie. Nawet w starszych blokach warunki przyłączeniowe na większą moc są pociągnięte na każde piętro do skrzynki z licznikami, która jest metr od mojego mieszkania. Też zastanawiałem się nad Solgazem, ale w moich oczach przegrał z indukcją. Przede wszystkim dlatego, że w moim bloku nie ma instalacji gazowej, ponieważ przy ciągnięciu gazociągu nie było zbyt wielu chętnych i musiałbym wnosić nadal butlę na drugie piętro. Po drugie wykonanie - wywietrzniki spalin całkowicie psują wygląd płyty, w internecie ich nie widać za dobrze. Latające luźno czarne kratki.

Fakt te kratki kiepsko im wyszły ale cała płyta wygląda super

[Undisclosed 8]

33 minuty temu, wisiel napisał:

230 V o pomyłka? Pola nie będą działać na maxa? Co ty na niej chcesz robić Słonia piec????? Prawda jest taka że 4 pola wykorzystujesz od wielkiego dzwonu ( święta, większe imprezy) w użytkowaniu codziennym dwa pola to maks. Ja mam whirpoola 4 pola, dwa z boosterem, wyskalowana do 9. Gotuję 90% na 5. Po 5 latach kabel nie wytrzymał ( chodziło na nim indukcja, zmywarka, lodówka piekarnik, mikrofala, czajnik), poprowadziłem 3x 4 kwadrat od liczników, powyżej mnie nie obchodzi, to spółdzielni kłopot, ale na razie nie ma problemu. U nas w statucie był zakaz tylko kuchenek elektrycznych z powodu słabej instalacji, wtedy powiedziałem pani uprzejmie by się wypchała i kupiłem indukcję. Montaż większej mocy to jak wiesz koszt. Sprawdź statut spółdzielni, może też masz lukę. Jeśli tak to po co pchać się w koszty? W razie awarii spółdzielnia zrobi Ci to za free.

Żadna pomyłka, próbujesz podważyć moją opinię, z którą nikt nie musi się zgadzać, a potem piszesz o upalonych kablach  Właśnie dlatego zakładam 3 fazy, żeby tego uniknąć. Rozwalam przedpokój, kuchnię i łazienkę i przy okazji kładę nowe przewody do kuchni i stawiam nową rozdzielnicę w mieszkaniu, więc ma być porządnie, a nie na skróty. Regulaminów spółdzielni nie biorę ponad zdrowy rozsądek, dla mnie to relikt prl, przez tyle lat składek na fundusz remontowy doprosiliśmy się ocieplenia bloku (3 klatki po 8 mieszkań każda), remontu spadzistego dachu i gładzi na klatce. Gdyby te pieniądze zostały we wspólnocie mieszkaniowej to byśmy mieli pałac  Mieszkanie własnościowe, a oni mają pracę dzięki mieszkańcom, łaski mi nie robią - ale nie neguję tego co piszesz w tym temacie, rozumiem że tak jest w Twojej spółdzielni i prawo to prawo. W mojej tego nie ma, a jakby było i tak bym zakładał siłę. Skoro Energa opracowała mi warunki przyłączeniowe, które zakładają wykorzystanie istniejącej sieci na klatce to dla mnie nie ma przeciwwskazań. 

Edytowane 8 Marca 2018 przez Undisclosed

[wisiel 5]

3 minuty temu, Undisclosed napisał:

Żadna pomyłka, próbujesz podważyć moją opinię, z którą nikt nie musi się zgadzać, a potem piszesz o upalonych kablach  Właśnie dlatego zakładam 3 fazy, żeby tego uniknąć. Rozwalam przedpokój, kuchnię i łazienkę i przy okazji kładę nowe przewody do kuchni i stawiam nową rozdzielnicę w mieszkaniu, więc ma być porządnie, a nie na skróty. Regulaminów spółdzielni nie biorę ponad zdrowy rozsądek, dla mnie to relikt prl, przez tyle lat składek na fundusz remontowy doprosiliśmy się ocieplenia bloku (3 klatki po 8 mieszkań każda), remontu spadzistego dachu i gładzi na klatce. Gdyby te pieniądze zostały we wspólnocie mieszkaniowej to byśmy mieli pałac  Mieszkanie własnościowe, a oni mają pracę dzięki mieszkańcom, łaski mi nie robią - ale nie neguję tego co piszesz w tym temacie, rozumiem że tak jest w Twojej spółdzielni i prawo to prawo. W mojej tego nie ma, a jakby było i tak bym zakładał siłę. Skoro Energa opracowała mi warunki przyłączeniowe, które zakładają wykorzystanie istniejącej sieci na klatce to dla mnie nie ma przeciwwskazań. 

Nie neguję tylko dywaguję nad sensem. Koszt nowego przewodu był marginalny. Usterka nastąpiła niekoniecznie z winy indukcji, zmywarka i piekarnik obciążają bardziej. Instalacja jest schrzaniona, bo nikt nie obciąża jednego przewodu tyloma urządzeniami.  Co do spółdzielni to nawet się nie wypowiadam, po latach papierowej walki, spieprzonych naprawach i podwyżkach, kupiłem dom do remontu- bedzie taniej w końcu

 

[Undisclosed 8]

10 minut temu, wisiel napisał:

Nie neguję tylko dywaguję nad sensem. Koszt nowego przewodu był marginalny. Usterka nastąpiła niekoniecznie z winy indukcji, zmywarka i piekarnik obciążają bardziej. Instalacja jest schrzaniona, bo nikt nie obciąża jednego przewodu tyloma urządzeniami.  Co do spółdzielni to nawet się nie wypowiadam, po latach papierowej walki, spieprzonych naprawach i podwyżkach, kupiłem dom do remontu- bedzie taniej w końcu

 

Coś o tym wiem, ile razy już wzywałem do upalonego zera na klatce to nawet tego nie zliczę  Standardowo 3 bezpieczniki w mieszkaniu: 1. oświetlenie 2. gniazdka 3. gniazdka w łazience, jakbym odpalił w kuchni sprzęt, o którym wspominasz to miałbym grzejnik podtynkowy.