Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Seat Exeo - niedoceniany czy niedopracowany?


coal

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym rozwinąć dyskusję na temat Seata Exeo, może jakieś opinie użytkowników którzy mieli możliwość jeździć, bądź byli w posiadaniu?
Na forum jest mało o tym samochodzie, a przecież to bliźniacza konstrukcja z a4, gdzieś czytałem że na większości części są wybite znaczki audi (jesli chodzi o części ukryte)
Wiadomo konstrukcja to starsze a4, a silniki z b8. Co sądzicie o tym samochodzie? kupilibyście z dość pewnego źródła? jak potem z odsprzedażą? Ceny są bardzo dobre za auta nieźle wyposażone, nie stare. Jak ze spalaniem silnika 2.0 tdi 170 koni, można faktycznie przy spokojnej jeździe mieścić się w 6l w cyklu mieszanym? Co do części i serwisu tez nie ma chyba problemu z tego co wiem. Podsumowując lepszy zadbany seat czy wylatane audi? (tak każdy diesel w Pl ma 200 tyś :)  )Chciałem kupić b7 1.9tdi ale raczej ciężko byłoby znaleźć zadbany egzemplarz, nawet na forum pustki w tym temacie.   A seata mam możliwość chyba w miarę kupić, tylko nie ma tych aut, nawet żebym chciał oglądnąć przykładowego muszę jechać 50km bo nikt bliżej nie sprzedaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzisz po ile stoją exeo? odpowiedz sobie na pytanie ile weżmiesz za nie za 5-6 lat? i czy ktoś bedzie na to wogóle chętny? no i za 5-6 lat tak naprawdę wyjdzie na jaw jak z ich trwałością tj. czy można je stawiać na równi z audi.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym co się czyta na tym forum o Audi to w życiu bym nie kupił audi wyższego niż A4 B5.

@coal - jeżeli chcesz kupić dobre auto i za 2 lata sprzedać i coś na tym zarobić to kup auto w Salonie nie ważne jakie i sprzedaj to jeszcze jako tako na tym wyjdziesz.

Seaty to bardzo dobre auta i przynajmniej nie trzeba płacić 3/4 ceny za znaczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym co się czyta na tym forum o Audi to w życiu bym nie kupił audi wyższego niż A4 B5.
[mention=1349602]coal[/mention] - jeżeli chcesz kupić dobre auto i za 2 lata sprzedać i coś na tym zarobić to kup auto w Salonie nie ważne jakie i sprzedaj to jeszcze jako tako na tym wyjdziesz.
Seaty to bardzo dobre auta i przynajmniej nie trzeba płacić 3/4 ceny za znaczek.
Dokładnie miałem A4 B5 z 97r mam B7 z 2007r i pod wieloma względami chwałę starsza generację chociażby ze względu na zabezpieczenie nadwozia i podwozia.Nieraz chodzą mi myśli by wrócić do B5. A nad Exeo sam się zastanawiałem.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tobias napisał:

widzisz po ile stoją exeo? odpowiedz sobie na pytanie ile weżmiesz za nie za 5-6 lat? i czy ktoś bedzie na to wogóle chętny? no i za 5-6 lat tak naprawdę wyjdzie na jaw jak z ich trwałością tj. czy można je stawiać na równi z audi.  

widzę i wydaje mi się, że to dość dobra oferta jak za rozwiązania z audi i silnik na CR ogólnie chwalony, co do tego czy ktos będzie chętny pewnie zależy od ceny, jakbym potrzymał i auto było dobre to i po znajomości by pewnie ktoś wziął. Co do ostatniej części raczej nie stawiam ich na równi z audi ale to też inna cena, a w cenie exeo z 2009 z dobrym wyposażeniem znajdę co najwyżej b7 1.9 tdi gołego z 2005 roku z niepewnym przebiegiem.

 

57 minut temu, k232 napisał:

Seaty to bardzo dobre auta i przynajmniej nie trzeba płacić 3/4 ceny za znaczek.

właśnie do tej pory jeździłem b4ką, b5tką, b6tką i c5, ciekawe jak w porównaniu do tych aut sprawowałby się seat z 2009.
 

 

48 minut temu, BartoszBB napisał:

Dokładnie miałem A4 B5 z 97r mam B7 z 2007r i pod wieloma względami chwałę starsza generację chociażby ze względu na zabezpieczenie nadwozia i podwozia.Nieraz chodzą mi myśli by wrócić do B5. A nad Exeo sam się zastanawiałem.

wiem o tym, że B5 to dobre auta, a co z twoim B7 jest nie tak? coś poza rdzą? widzę z profilu, że masz 1.9 tdi.
Co do exeo czemu się nie zdecydowałeś po teście czy po prostu nie było dobrego egzemplarza a trafiła się a4ka?
Stoję przed podobnym wyborem, najbardziej interesuje mnie opinie kogoś kto ma Exeo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem ciekawy ile jest tam jakości z Audi a ile jest uprzedzeń co do marki i stąd utrata wartości,  szukałem mocnego diesla i z tego co obserwowałem to 170 km jest tylko w kombi. 

Edytowane przez Axel1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem exeo ,  ciezko sprzedać mimo bd stanu.

  co do wykonaniu,  podzespoły  z audi :),   ale  auto głośniejsze gorsze wykonanie np boczki żywy plastki,  brak wygłuszeń (mat), brak tuby w bagaju :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, 15lolo napisał:

miałem exeo ,  ciezko sprzedać mimo bd stanu.

  co do wykonaniu,  podzespoły  z audi :),   ale  auto głośniejsze gorsze wykonanie np boczki żywy plastki,  brak wygłuszeń (mat), brak tuby w bagaju :) 

ale jednak sprzedałeś :D
Sprzedaż to odległy temat, jakby auto było dobre to można jeździć latami, a kiedyś za mniejsze pieniądze puścić.
aż tak odczuwalne różnice w głośności? może zależy od wersji wyposażenia czy coś? Napisz coś więcej jeśli masz porównanie między exeo a a4. Coś na korzyść seata?
coś z minusów oprócz tego że cięzko sprzedać i że głośniejsze?
Wiadomo, że jakośc wykonania w audi jest wyższa a dopiero potem jest vw i seat ze skoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sprzedalem za 22 tys  rok koniec 11r bezwypadkowe igla bez najmniejszego nakladu $$  2.0 tdi 115 tys km przelot ,  

a sprzedalem gdyz trafilo mi sie a5 w pelnym sline   a exeo stalo :) w dodatku na lato mam a4 cabrio sline 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo się nie znam albo warto było kupić to auto, bo sam przyznasz chyba że za tą kasę to ktoś dokonał dobrego zakupu, a jeśli nie przeszkadza mu znaczek to się pocieszy, szkoda że sprzedane bo bym wziął, a sprzedażą bym się martwił za kilka lat.
Zastanawia mnie czy auto ma wady inne niż iż to, że ciężko je sprzedać, a znaczki są seata, a nie audi
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja powiem wam wszystkim tak... 

2 lata jezdzilem a4 b7 1.8 z 2005 roku. 1.8T 163 km + gaz w sedanie. 
pozniej przesiadlem sie na Renault ale tego wole nie wspominac i 2 miesiace temu zdecydowalem sie na Exeo ... 

kierowalem sie tym , ze zalezalo mi cholernie na tym silniku - 1.8T. 
Ostatnie gdzie go wkladali do do maja 2010 roku wlasnie w Exeo tylko w wersji 150 km. 

wiecie co? 
nie ma zadnej roznicy. 
poza nawiewami z kabrio, troche d*pa sie rozni (teraz mam ST / Avant).
Moj egzemplarz to dokladnie grudzien 2009/marzec 2010 1 rejestracja i obecnie 114k przebiegu jak kupowalem i nie zaluje ceny 30k jakie musialem zaplacic. 

Ja osobiscie polecam bardzo ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2018 o 16:06, 15lolo napisał:

miałem exeo ,  ciezko sprzedać mimo bd stanu.

  co do wykonaniu,  podzespoły  z audi :),   ale  auto głośniejsze gorsze wykonanie np boczki żywy plastki,  brak wygłuszeń (mat), brak tuby w bagaju :) 

to widac od egzamplarza zalezy bo ja mam miekkie plastiki, pelne wygluszenia, tube w boczku w bagazniku, skory z wentylacja i grzaniem i przy 170 na autostradzie spokojnie rozmawiasz bez zadnego problemu, malo tego - jest bardziej cicho niz w Insigni z 2013 roku - specjalnie porownywalem z przyjacielem ktory w tej samej chwili kupil wlasnie Opla. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie te nowe auta to gówno..

Ja w  swoim 22 letnim a4 B5 przy 170 spokojnie w środku można rozmawiać a Wy tu mówicie o autach za 2010 r, masakra ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety czym nowsze tym gorsze. Mają więcej bajerów i lepiej wyglądają, cała reszta to syf.

Wiem to na własnym przykładzie mając 2x B5 wcześniej i przechodząc na B7. Gdyby nie to ile w nim zrobiłem, to bym sprzedał i kupił B5 S4 albo porzucił Audi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Emejcz napisał:

porzucił Audi.

i co byś wybrał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, tobias napisał:

i co byś wybrał?

Coś azjatyckiego zapewne.
Kiedyś nie brałem ich pod uwagę ze względu na korozję, ale dzisiaj niemce korodują tak samo, więc ten argument nie ma już racji bytu.
Niemcy zaczęli od jakiegoś czasu robić auta nieprzemyślane i nielogiczne. Ergonomia i dbałość o detale gdzieś im uciekła.

W moim przypadku przy wyborze największy problem powoduje potrzeba sporej mocy. Gdyby nie ten fakt, to z wyborem nie miałbym problemu.

Edytowane przez Emejcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...