Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 1.9 Tdi Dziwne zachowanie sprzęgła


Gracuch71

Rekomendowane odpowiedzi

Witam klubowiczów

 

Mam dziwny problem z moim sprzęgłem w 1.9 ajm. Samochód kupiłem 20 kkm temu. Podczas jazdy próbnej nie zauważyłem nieprawidłowości dopiero po dłuższej trasie do domu i nagrzaniu tym sposobem wszystkiego poznałem mój problem z którym zmagam sie do dzisiaj.

Otóż, jak samochód jest zimny (mam tutaj na myśli dłuższy postój) sprzęgło działa normalnie, fakt faktem że bierze na górze ale tragedii nie ma. Na zimno bierze w miarę, tzn w górnej połowie, ale można normalnie jeździć. Po nagrzaniu już zaczyna się problem, bierze na samej końcówce, po postoju w korku lub szybszej jeździe  szarpie przy ruszaniu, trzeba dawać dużo gazu. W 4 osoby w aucie nie da się normalnie ruszyć a cały problem potęguje włączenie klimy. Zauważyłem ze przy dawaniu dużo gazy + wyłączenie ESP jest trochę lepiej. Oczywiście jak wystygnie to znowu sprzęgło pracuje normalnie.  Ruszanie w kilka osób w aucie nie stanowi problemu. 

 

Miałem wcześniej A4 1.6 ADP i problem był odwrotny, na zimnym sprzęgło brało kiepsko a po nagrzaniu było ok.

 

Dodam że ostatnio problem się nasila i planuję zmienić sprzęgło, ale czy to wina samego sprzęgła ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Zmagam się z takim samym problemem od dawna. Po jeździe w korku zaczyna szarpać przy ruszaniu. Wszelkie znaki na niebie wskazują, że jest to wina sprzęgła, jednak na 100% nie da się tego potwierdzić. Mój zaufany mechanik też uważa, że to wina sprzęgła. Na forum (chyba) Passata jest dużo identycznych tematów, tam wielu osobom pomogła wymiana sprzęgła i dwumasy, a innym to nie pomogło. W każdym razie ja już zbieram fundusze na wymianę i mam nadzieję, że to pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że planuje dużo wyjazdów tego lata to planuję zrobić to jak najszybciej. Dam znać czy pomogło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęgło wymienione, wszystkie szarpania ustały. Teraz najciekawsze gdzie był problem ? A no dwumas był sprawny, problemem była krzywa tarcza sprzęgła ! To aż niesamowite ale jest powyginana cała. W każdym miejscu ma inną grubość , ale jest jeszcze w miarę gruba nie jest zużyta do końca. 

Teraz kwestia wysokości brania sprzęgła : Po wymienię brało od dołu, po tygodniu bierze już troszkę wyżej, jakoś przed połową licząc od dołu. Będę to dalej obserwować. 

 

 

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki kolego za informację. Dobrze, że udało Ci się rozwiązać problem. Co do wysokości brania sprzęgła, to podobno normalne, że na początku bierze nisko, a po krótkim czasie zaczyna brać wyżej. Ja na początku lipca będę wymieniał sprzęgło i mam nadzieję, że w moim przypadku to też pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam objaw. Gdyby to było sprzęgło to nie będę się martwił. Ale dwumas to już wydatek 1/2 wartości samochodu. Czekam w niecierpliwością na opinie innych. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak wymieniałem dwumase ze sprzęgłem to zauważyłem dużą różnicę. Przed wymianą pedał sprzęgła wchodził jak w masło, sprzęgło brało dopiero pod sam koniec a szarpania przy ruszaniu były niemożliwe. Po wymianie mam małe problemy czasami ze zmianą biegów, bo sprzęgło tak wcześnie łapie że parę razy zapomniałem się i nie użyłem  go w ogóle :D sprzęgło wyraźnie czuć a wszystkie drgania ustały. Jedyne co to docisk moim zdaniem gorzej pracuje jak ten co był wcześniej (jest od Sachsa a był LUK), nie potrafię gładko zmienić biegów między 1/2/3. Gdybym miał 300km to bym nie był zdziwiony, ale wiem że wcześniej lepiej ten docisk pracował. Na nowym sprzęgle zrobiłem już ponad 20kkm i nie żałuje wydanych pieniędzy. Fakt że był to wydatek 1/3 wartości samochodu, ale było warto.

Jeżeli komuś nie pomogła wymiana sprzęgła, to albo mechanik go w kulki załadował i założył starą dwumase, albo powinien szukać szczęścia w wymianie oleju w skrzyni, a potem poduszek skrzyni. Niestety olej to koszt rzędu 300 zł, a poduszki ok 200 zł za sztukę no ale jak ktoś lubi mieć wszystko zrobione na cacy to może i to sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem już po wymianie DM i sprzęgła na nowe LUKa. Sprzęgło chodzi tak lekko jakby nie było w ogóle podłączone, biegi też wchodzą dużo lżej. Jest mega wielka różnica na plus, bo przed wymianą potrafiła noga boleć od wciskania sprzęgła. Jeszcze nie miałem okazji przetestować nowego kompletu w warunkach miejskich, więc nie wiem czy szarpanie ustało, ale myślę, że wszystko jest na dobrej drodze. Niestety, jest też pewien problem żeby nie było zbyt kolorowo :) po wymianie zaczęło coś buczeć przy prędkości >70 km/h. Myślałem, że to łożysko w kole, ale po wrzuceniu na luz przestaje buczeć. Będę szedł do mechanika na konsultacje, niech się wypowie co to może być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy buczy też na jałowym? Jak nie to to nie jest sprzęgło, bo może być opcja że tarcza sprzęgła nie była dobrze odtłuszczona i trochę się ślizga, ale jak na jałowym nie buczy to wszystko ok. Jeszcze zależy co to za rodzaj buczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie na jałowym nie buczy, tylko podczas jazdy na biegu. Nawet jak podczas jazdy wrzucam luz albo wciskam sprzęgło to przestaje buczeć. Ciężko opisać ten dźwięk, jest to takie po prostu jednostajne niskie basowe buczenie, trochę podobne do dźwięku padniętej pompy wspomagania, z tym że jest to dużo niższy dźwięk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Langista napisał:

Sprawdź poziom oleju w skrzyni.

Zapomniałem napisać, że niecały rok temu olej wymieniłem na zalecany na forum Ravenol. Regularnie sprawdzam jego poziom w skrzyni i tym razem też sprawdziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj nagrać ten dźwięk. Najlepiej połóż telefon między popielniczką a drążkiem zmiany biegów i nagraj to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Langista napisał:

Spróbuj nagrać ten dźwięk. Najlepiej połóż telefon między popielniczką a drążkiem zmiany biegów i nagraj to.

Ok, dzisiaj wracając z pracy postaram się nagrać. Dzięki za zainteresowanie tematem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety jest to dość ciche buczenie i na nagraniu nie udało się go uchwycić. Na dodatek nie buczy non stop tylko z przerwami. Dziwna sprawa, ale chyba na razie dam sobie z tym spokój i będę tylko obserwował czy się nie nasili. Pojeździłem dziś trochę po mieście i zauważyłem, że ustąpiło szarpanie przy ruszaniu i znikło parę innych dolegliwości, więc jestem zadowolony :) Pisałem to już w innym temacie, ale powtórzę i tu, że stara DM była uszkodzona w dziwny sposób. Mianowicie nie miała praktycznie żadnego luzu, bo strasznie ciężko było nią obrócić nawet o parę milimetrów. Zwykle jest chyba tak, że zużycie polega na nadmiernych luzach, a tu było odwrotnie. Zachowałem ją sobie "na pamiątkę" i pokażę kiedyś jakiemuś znawcy, który stwierdzi czy jest sprawna czy nie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem identycznie z dwumasą. Nie rusza się bo jest zablokowana przez sprężyny, które się zmieliły i przyblokowały koło zamachowe i żeby nią ruszyć to trzeba się namęczyć. Spróbuj jeszcze lekko przypalić sprzęgło, teoretycznie się tego nie doradza bo bardzo rzadko to pomaga, ale jak troszkę rozgrzejesz tarcze to może pomoże. Możliwe że tak buczy bo albo się coś nie ułożyło do końca, albo sprzęgło na wolnych obrotach się ślizga przez śladowe ilości oleju (niedokładne odtłuszczenie przy montażu).

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Langista napisał:

Ja miałem identycznie z dwumasą. Nie rusza się bo jest zablokowana przez sprężyny, które się zmieliły i przyblokowały koło zamachowe i żeby nią ruszyć to trzeba się namęczyć. Spróbuj jeszcze lekko przypalić sprzęgło, teoretycznie się tego nie doradza bo bardzo rzadko to pomaga, ale jak troszkę rozgrzejesz tarcze to może pomoże. Możliwe że tak buczy bo albo się coś nie ułożyło do końca, albo sprzęgło na wolnych obrotach się ślizga przez śladowe ilości oleju (niedokładne odtłuszczenie przy montażu).

To by się zgadzało, bo było sporo "brokatu", to pewnie ze sprężyn. Zresztą sprężynki na tarczy sprzęgła też były zjechane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.06.2018 o 12:40, Gracuch71 napisał:

 

Teraz kwestia wysokości brania sprzęgła : Po wymienię brało od dołu, po tygodniu bierze już troszkę wyżej, jakoś przed połową licząc od dołu. Będę to dalej obserwować. 

 

 

U mnie już po czterech dniach od wymiany sprzęgło bierze wyżej, bo praktycznie w połowie. Na początku wystarczyło lekko puścić sprzęgło aby samochód ruszał, a teraz sprzęgło zrobiło się takie "opóźnione". Chyba, że już na tyle się do tego przyzwyczaiłem, że coś mi się tylko wydaje. W każdym razie to chyba powszechny problem po wymianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalna sprawa.

A zapowietrz wysprzeglik a bedzie bralo od samego dolu.

Nic tylko jezdzic i nie przejmowac sie tym.audi tak ma i tyle.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...