jay_zzA4 0 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Pisze tutaj bo na tym sie zbytnio nie znam. A wiec podczas skrecania, lub np na rondzie piszcza mi opony z przodu, jadac wolno oczywiscie. Wiecie moze czym to jest spowodowane ?? co bedzie do wymiany jezeli tak piszcza opony ?? i jakie koszty ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrog 1 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Jeżdziłeś wcześniej na tych oponach i było dobrze? Jakiej firmy są te opony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jay_zzA4 0 Opublikowano 12 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Wszystko bylo dobrze wczesniej, opony to DUNLOP. Jak jade wolno np bo nierownej drodze to slysze jak mi cos tam trzaska.... Moze to byc tym spowodowane ?? ze nie wiem ktorys z wachaczy jest zepsuty lub gumy ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tukan 2 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Mozesz miec zle ustawiony kąt pochylenia kól albo zbieżnosc.Ale najlepiej poczekac na wypowiedzi osób znajacych se lepiej niz ja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Łódź 0 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Jak trzaska tylko na zakrętach to poszedł przegub, ale dźwięk może być przenoszony z drugiej strony auta. Jeśli trzaski słyszysz na prostej drodze ale na wertepach, to na 99% poszedł wahacz dolny tylni w przednim kole. Ten wahacz siada najszybciej na naszych świetnych drogach. [ Dodano: 12-03-2007, 18:15 ] w jednym kole są 4 wahacze. Ten który opisałem jest najdroższy - kosztuje ok 250 zł. Reszta to koszta rzędu 100 - 150 zł. za sztukę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tukan 2 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Przegub raczej nie ma nic do piszczenia opon na rondzie.Uszkodzenie przegubu charakteryzuje sie tym co napisales trzaskaniem podczas skretu. Prawdopodobne jest tez ze jak padl ktorys wahacz to kolo sie przechyla na rondzie i piszczy!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Łódź 0 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Niestety ja też wymieniam ten wahacz, ale to nic z kosztami rozrządu. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@rcus 3 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Mozesz miec zle ustawiony kąt pochylenia kól Nie ma regulacji pochylenia kół w B5 (nie wiem jak w B6,B7). Jedynie zbieżność i to tylko przychodzi mi do głowy, ale jay_zzA4, nie piszesz o sciąganiu kierownicy w żadną stronę... Jechać na badanie zawiechy - tam wszystkiego się dowiesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jay_zzA4 0 Opublikowano 13 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 wiec do tego co napisaliscie, nie sciaga mi auta w zadna strone, nie stuka przy skrecaniu, tylko jak np wjezdzam na parking a z kostki brukowej jest zrobiony taki maly uskok to slychac jak cos trzaska.... pewnie jest tak jak mowicie, wahacz.... podjade w czwartek do mechanika bo sie umowilem z nim i wam napisze jak to wymieni czy to bylo to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaPaY 0 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Niestety ja też wymieniam ten wahacz, ale to nic z kosztami rozrządu. Pozdrawiam dlaczego? mnie wymiana rozrządu w moim Audiczku wyniósł 250 zł z paskami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
areckid 0 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 nie stuka przy skrecaniu, tylko jak np wjezdzam na parking a z kostki brukowej jest zrobiony taki maly uskok to slychac jak cos trzaska.... pewnie jest tak jak mowicie, wahacz. Sadze, ze to wahacz, proponuje wymienic dolne parami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wit.s 0 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 proponuje wymienic dolne parami. Nie chcę wprowadzać zamętu, ale mnie dwóch niezależnych mechaników powiedziało, że nie makonieczności wymiany parami. Jakto w rzeczywistości jest? [ Dodano: 13-03-2007, 14:44 ] to nic z kosztami rozrządu dlaczego? mnie wymiana rozrządu w moim Audiczku wyniósł 250 zł z paskami Ale masz Kolego 1,9 a nie 2,5 jak my. A tam .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
areckid 0 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Z tego co wiem to jezeli jeden z pary wahaczy jest uszkodzony, to jest spora szansa, ze drugi w niedlugim czasie takze nie bedzie zdatny do uzytkowania. Takze podobno lepiej jest od razy dokonac wymiane obydwu. Mysle, ze to dobre rozwiazanie i jest takie wlasnie moje zdanie. PS. mi mechanicy mowili, ze najlepiej od razu wymienic cale zawieszenie :twisted: pewnie chcieli chlopaki nieco wiecej zarobic :confused: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bratpit 3 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 jak jest luz na jednym wahaczu to po cholere wymieniać drugi który nie ma luzu , to tak jak bys poszedł do dentysty z dziurą w zębie i profilaktycznie poleczył tez boczne bo a nuż sie zepsują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@rcus 3 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 jak jest luz na jednym wahaczu to po cholere wymieniać drugi który nie ma luzu , to tak jak bys poszedł do dentysty z dziurą w zębie i profilaktycznie poleczył tez boczne bo a nuż sie zepsują. Popieram w 100%!!! U mnie stukał górny, tylny. Od wymiany tylko tego jednego już 20 tys. km i nadal cisza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin j 0 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 proponuje wymienic dolne parami. Nie chcę wprowadzać zamętu, ale mnie dwóch niezależnych mechaników powiedziało, że nie makonieczności wymiany parami. Jakto w rzeczywistości jest? [ Dodano: 13-03-2007, 14:44 ] to nic z kosztami rozrządu dlaczego? mnie wymiana rozrządu w moim Audiczku wyniósł 250 zł z paskami Ale masz Kolego 1,9 a nie 2,5 jak my. A tam .... Kup 2.5 Tdi to już nie zadasz tego pytania. Ale my mamy vi six :biggrin: Nie jest źle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
areckid 0 Opublikowano 14 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2007 jak jest luz na jednym wahaczu to po cholere wymieniać drugi który nie ma luzu , moze sie myle ale stracony czas i wklad pracy na kolejna naprawe (ewentualnie wizyte na warsztacie, lub tez szukanie kolejnego miejsca skad slychac stuki) jest relatywnie wiekszy niz koszt drugiego wahacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@rcus 3 Opublikowano 14 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2007 jak jest luz na jednym wahaczu to po cholere wymieniać drugi który nie ma luzu , moze sie myle ale stracony czas i wklad pracy na kolejna naprawe (ewentualnie wizyte na warsztacie, lub tez szukanie kolejnego miejsca skad slychac stuki) jest relatywnie wiekszy niz koszt drugiego wahacza. To raczej zależy od człowieka, bo ja osobiście sam grzebie w zawieszeniu i jeśli chodzi o wymianę górnych wahaczy, to nie ma wielkiego problemu. Za dolne jeszcze się nie brałem a z nimi napewno jest więcej roboty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jay_zzA4 0 Opublikowano 14 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2007 Na jutro jestem umowiony z mechanikiem, on to zobaczy i sie dowiem co trzeba wymienic. Dam znac co sie dowiedzialem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomsta 0 Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2007 mi natomiast wali w przednim kole przy wiekszych prędkościach 100- 140 km/h) wtedy jest najbardziej odczuwalne ( wspomne, że górne wachacze wymieniłem bo miałem takie klekotanie w kole i minęło) a teraz to bicie, mechanicy mówia że to moze byc łozysko le kto wie. Może ma ktos ajoś diagnoze. Tomsta :confused: [ Komentarz dodany przez: piotr1602: 12-04-2007, 11:37 ] zapraszam najpierw do NEWBIE i zapoznania sie z regulaminem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się