2.0 TDI 170 km - Słaby dół- brak mocy na 1 i 2 biegu.

[MarcinGuteczek91 0]

Witam wszystkich urzytkowników forum Audi A4-Klub.

Ostatnimi czasy zauważyłem totalny brak mocy na jedynce i dwójce wiem , że temat już był poruszany sto razy, ale nie ma sensownej odpowiedzi co i jak..

Kiedyś jak startowałem zapalała mi się trakcja teraz jak jadę ledwo idzie. Gdy zakres obrotów przekroczy 2200-2400 dostaje mocy odrzutowca. Turbo nowe założone 3 miesiące temu.

Uszczelka pod głowicą nigdy nie była robiona. W stanie dobrym. Rozrząd wymieniony 15 tyś temu. Wszystkie wtryski wymienione w ASO. Wszystko było ok.

Podejrzewam uszkodzony czujnik ciśnienia doładowania ? Co na ten temat sądzicie ?

 

Dzięki

Edytowane 22 Czerwca 2018 przez MarcinGuteczek91

[Karasik2 30]

trzeba pojeżdzić z laptopem na kolanach i sprawdzić 

Edytowane 22 Czerwca 2018 przez Karasik2

[scania1213 1]

Sprawdzałes egr? Bo to przeważnie jego wina, gdy się nie domyka lub ma nieszczelnośc, co jest efektem mula do 2.5k rpm. Bądź jeszcze gruszka od klap wirowych, też znany temat. Będzie uciekać Ci tamtędy podciśnienie jeśli jest dziurawa.

 

[piotrsob1 277]

Ten problem jest od momentu wymiany turbiny?

Turbo ori nówencja, czy jakieś regenerowane czy tam używane? 

Edytowane 18 Lipca 2018 przez piotrsob1

[Pawelkiwi 26]

EGR ?

Podciśnienie jest od razu po uruchomieniu silnika. Ma narastać szybko. Nie brakuje go w żadnych przypadkach. 

Gruszka turbo szczelna i podciśnienie działa ok, zawór N75 - ok. Jak nie jesteś pewien - podmień.

To są podstawy. Reszta po sprawdzeniu.

 

[MarcinGuteczek91 0]

Dzięki za odpowiedzi.

Odpowiadając, gruszkę sprawdzałem strzykawką i wężykiem - działa ok, nic nie syczy , także przedmuchów raczej nie ma. Wężyki podciśnienia sprawdzałem z płynem do szyb to samo -brak jakiś bąbelków. Co do zaworu N75 to mega cieżko jest się tam dostać. Pozostaje sprawdzić EGR... . Sprawdzę i dam znać Dzięki !

Turbina nowa- nie regenerowana.

Problem sie pojawił jakieś 2 tygodnie temu. Turbo wymieniałem w Marcu.

Edytowane 25 Czerwca 2018 przez MarcinGuteczek91

[MarcinGuteczek91 0]

Aha i zapomniałem dodać. Zapala tak za drugim obrocie wałka, i czuć intensywnie spaliny jak otworzę drzwi. Tak drażniąco. To też wina EGR ?

[MarcinGuteczek91 0]

Witam.

Jestem po wymianie EGR na nowy , i objawy te same cały czas !!!:( ale zaobserwowałem jedno.

Ta gruszka co jest z przodu silnika co ją widać gołym okiem ,, taka czarna'' jak się zapali samochód zasysa ten trzpień , a jak się da gazu to podciągnie i spuszcza do samego dołu tak jak by był samochód zgaszony !! WTF. TO może tej francy wina ?? Jak myślicie ?

nadal torpeda od 2400 - 2500 rpm.

 

Pomóżcie proszę.

[scania1213 1]

W dniu 4.07.2018 o 21:27, MarcinGuteczek91 napisał:

Witam.

Jestem po wymianie EGR na nowy , i objawy te same cały czas !!!:( ale zaobserwowałem jedno.

Ta gruszka co jest z przodu silnika co ją widać gołym okiem ,, taka czarna'' jak się zapali samochód zasysa ten trzpień , a jak się da gazu to podciągnie i spuszcza do samego dołu tak jak by był samochód zgaszony !! WTF. TO może tej francy wina ?? Jak myślicie ?

nadal torpeda od 2400 - 2500 rpm.

 

Pomóżcie proszę.

Po co kupowales nowy egr, wystarczyło odłączyć wtyczkę i ewentualnie wstawić na chwilę blaszke.. 

Gruszka o której mówisz, to ta obok komory silnika, zwana od klap wirowych? One ponoć nie są długo zytne i pada w nich membrana. Osobiście usunąłem ją z obiegu bo również był nie sprawny, dodatkowo wywalajac klapy z kolektora. 

[MarcinGuteczek91 0]

W dniu 16.07.2018 o 08:41, scania1213 napisał:

Po co kupowales nowy egr, wystarczyło odłączyć wtyczkę i ewentualnie wstawić na chwilę blaszke.. 

Gruszka o której mówisz, to ta obok komory silnika, zwana od klap wirowych? One ponoć nie są długo zytne i pada w nich membrana. Osobiście usunąłem ją z obiegu bo również był nie sprawny, dodatkowo wywalajac klapy z kolektora. 

Kupiłem nowy bo tamta klapka była rozwalona. Wymieniony działa elegancko. Winna była gruszka podciśnienia klap wirowych oraz malutka dziurka na wężyku ,, kolanku'' który prowadzi do gruszki. Przy okazji wymiany gruszki wyczyściłem klapy wirowe kolektor i jest elegancko. Lepiej się zbiera turbo wstaje od 2100 ale nic więcej się z tym nie zrobi. Trakcji nie tracę Jedyne co mnie wkurza to ,że sporo pali paliwa ten silnik. Niby TDI a pali dużo.

 

Pozdro

[Rabbi 36]

Godzinę temu, MarcinGuteczek91 napisał:

Jedyne co mnie wkurza to ,że sporo pali paliwa ten silnik. Niby TDI a pali dużo.

 

Tzn ile Ci pali?

[piotrsob1 277]

8 godzin temu, MarcinGuteczek91 napisał:

Niby TDI a pali dużo.

Jak nie pali więcej jak dziesięć, to wszystko w normie .... 

[MarcinGuteczek91 0]

12 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Jak nie pali więcej jak dziesięć, to wszystko w normie .... 

W mieście 8.5-9

Na trasie 7.2 7-5. 

Tesknie za passatem b5 1.9 tdi ? 5 litrow juz nie wróci ?

[moniuh 21]

? To i tak lekką prawą nogę masz..

Jak jednocyfrowa wartość na mieście się pojawia to się cieszę, trasa podobnie, chyba że wiele km z prędkościami "niemieckiej autostrady"

Zmień na common rail i będzie trochę mniej palił

[scania1213 1]

W dniu 18.07.2018 o 09:34, MarcinGuteczek91 napisał:

Kupiłem nowy bo tamta klapka była rozwalona. Wymieniony działa elegancko. Winna była gruszka podciśnienia klap wirowych oraz malutka dziurka na wężyku ,, kolanku'' który prowadzi do gruszki. Przy okazji wymiany gruszki wyczyściłem klapy wirowe kolektor i jest elegancko. Lepiej się zbiera turbo wstaje od 2100 ale nic więcej się z tym nie zrobi. Trakcji nie tracę Jedyne co mnie wkurza to ,że sporo pali paliwa ten silnik. Niby TDI a pali dużo.

 

Pozdro

Czyli trafiłem.. 

Mi różnie turbo wstaje, jak ma ochotę to w okolicach 1.8 ciagnie a od 2.500 dostaje jeszcze większego kopa.. Jak ma focha to ponad 2000 i dopiero coś tam jedzie.. 

[scania1213 1]

6 godzin temu, MarcinGuteczek91 napisał:

W mieście 8.5-9

Na trasie 7.2 7-5. 

Tesknie za passatem b5 1.9 tdi ? 5 litrow juz nie wróci ?

Pamiętam jak w tamte wakacje, trasę Piotrków tryb-Mielno zrobiłem na jednym baku i z powrotem, spalanie 5,7 (prędkość 120-140) ponad 1000km, nooo.. 

A od września coś się zjebalo i w tym roku poniżej 7,5 zejść nie mogłem. 

[piotrsob1 277]

W dniu 19.07.2018 o 14:15, scania1213 napisał:

Pamiętam jak w tamte wakacje, trasę Piotrków tryb-Mielno zrobiłem na jednym baku i z powrotem, spalanie 5,7 (prędkość 120-140) ponad 1000km, nooo.. 

A od września coś się zjebalo i w tym roku poniżej 7,5 zejść nie mogłem. 

Coś koło 5,8 l/100 to ja w swoim BPW Q widziałem tylko raz , jak się wybrałem na wycieczkę krajoznawczą po Mazurach z prędkościami nie większymi niż 100km/h 

6,2 zrobiłem jak jechałem ze swoją kobietą na dwa auta i to ona prowadziła peleton 

A przy normalnej jeździe w trasie rzadko mi schodzi poniżej 9l/setkę 

I wcale nie płaczę z tego powodu, radość z jazdy jest dla mnie ważniejsza od spalania .

 

P.S. Fakt że w dzisiejszych czasach bardzo łatwo o zamianę radości na smutek , nawet wzmożona czujność i dodatkowe jej wspomagacze czasem zawodzą ...... 

Edytowane 21 Lipca 2018 przez piotrsob1