Mild-hybrid w 2.0tfsi

[proarnes 8]

12 godzin temu, fio napisał:

Zgłaszałem. To nie wada tylko cecha produktu. 

I pomyśleć, że zmieniałem diesla na benzynę, bo podobał mi się ten absolutny brak wibracji w 1,4 TSI (golf żony). Swoją drogą pięciocylindrowy diesel D5 w Volvo mniej się telepotał.

Nie wiem czy podnosisz się tutaj do telepania przy odpalaniu czy o potrząsaniu na wolnych obrotach. Ten drugi problem poprawili mi w serwisie w Krakowie przy okazji przeglądu - pisałem o tym w innym watku. Choć oficjalnie mówią że nic nie zrobili.

[fio 6]

18 godzin temu, proarnes napisał:

Nie wiem czy podnosisz się tutaj do telepania przy odpalaniu czy o potrząsaniu na wolnych obrotach.

W moim potrząsa na wolnych obrotach i szarpie po uruchomieniu ze start-stop ale tylko kiedy samochód jest zatrzymany. Jeżeli w czasie jazdy wyłączy silnik, późniejsze uruchomienie (również w czasie jazdy) następuje prawie niezauważalnie.

Zgłaszałem w serwisie obie kwestie, odpowiedź jw.

[Maciej Nowicki 0]

Cześć wszystkim, 

Trochę odgrzeję kotleta, ale ktoś może być nadal zainteresowany tematem. Mam A4 2.0 TFSI 252 KM QUATTRO Ultra z początku 2018 w którym zainstalowano 12V Mild Hybrid, więc najmocniejszy wariant nie został wykluczony. Pomijając częste gaszenie silnika nawet na kilka sekund w ruchu miejskim, auto przy 90 km/h potrafi żeglować nawet minutę na równej drodze, a co ciekawe, nie wiąże się to z wyłączeniem klimy, więc podejrzewam że sprężarka klimy może być napędzana silnikiem elektrycznym, choć nie konsultowałem tego z ASO. 50 tysięcy km już nabite i nie zarejestrowałem żadnych problemów związanych ze Start&Stop czy układem hybrydowym.

Pozdr!

[wsosniak 0]

W dniu 9.04.2020 o 18:57, piteks napisał:

Ja mam 2,0 TFSI 150KM i w dowodzie tymczasowym (auto odebrałem tydzień temu) mam P EE. Czy podczas jazdy się wyłącza silnik tego nie wiem, bo go zupełnie nie słychać ale na wyświetlaczu czasem zamiast zużycia pojawia się na zielono pasek przy baterii.

tez mam 2,0 TFSI 150KM w manualu i wg mnie silnik się z taką skrzynią nie wyłącza wogóle podczas jazdy (żeglowania). W automacie to widać na zegarach  bo obroty spadają do zera - totalne odcięcie. A w manualu to jest chyba inaczej zrobione : jadąc na autostadzie powiedzmy 130km/h, droga płaska, spalanie czasami pokazuje się na poziomie 4-5 l/100km czyli bardzo mało , a za chwilę normalnie czyli 6-7 . I to nie jest kwestia tego że zaczęło być pod górkę.

Zielony pasek pokazuje coś innego : wtedy kiedy puścisz pedał gazu (i następuje hamowanie silnikiem)   , ten pasek jest do połowy, pokazuje zerowe zuzycie benzyny  . A kiedy dodatkowo nacisniesz hamulec , pasek robi sie dwa razy dłuższy i chyba w tym momencie nastepuje doładowanie tego akumulatora(baterii) mild hybrid.   

   

[wsosniak 0]

W dniu 24.05.2020 o 10:26, proarnes napisał:

Jak tam u Was jest z kulturą odpalania silnika przez system start-stop i miękkiej hybrydy?

Słyszę często że w przypadku hybrydy nie ma zwykłego rozrusznika tylko generator i odpalanie silnika powinno odbywać się bardzo gładko. U mnie jednak jest takie szarpnięcie silnikiem, zarówno na postoju jak i w czasie jazdy, i było tak od nowosci. 

u mnie to samo z tym start-stop . Czasami to szarpnięcie jest mocne a czasami prawie niezauważalne.  Tez mam to od nowości.

[matbruk 12]

Przed liftem mildhybrid 12 v w ultra 190 km.

Po lifcie wszystkie TFSI to miłe hybrid 48v.

[daniell162 2]

U mnie podobnie jak u reszty, na postoju czuć wyraźnie włączenie silnika co jest troche denerwujące w trakcie jazdy juz włączenia silnika nie czuć. Silnik 2.0tfsi 150km przebieg 600km

[Adamski30 0]

Ja mam start/stop wylaczone i nie czuje nic czy sie zalacza czy gasnie. szkoda rozrusznika ;-) 

[Dev 1474]

W dniu 5.01.2022 o 12:25, Adamski30 napisał:

Ja mam start/stop wylaczone i nie czuje nic czy sie zalacza czy gasnie. szkoda rozrusznika ;-) 

Bardziej turbiny

[everand 0]

Z moich odczuć ad 35TFSI z mild-hybrid (automat) i porównania do poprzedniego 1.4 (B9, automat) szarpnięcie przy rozruchu (stop-start) jest delikatniejsze i występuje tylko przy zatrzymaniu "na światłach" - w trakcie jazdy jeśli "zgaśnie" nie czuć kompletnie nic w momencie ponownego wskoczenia na obroty, zarówno szarpnięcia związanego z rozruchem jak i "przyhamowania".

Druga różnica to żeglowanie - zdecydowanie dłużej auto trzyma prędkość a nie wydaje sięto być kwestia dodatkowych parudziesięciu kg masy. Tłumaczę to tylko jakimś wspomaganiem elektrycznym, bo różnica jest odczuwalna wyraźnie. Działa to też bardziej "inteligentnie" nazwijmy, bo jeśli nie ma przede mną niczego to żegluje długo, jeśli zaczyna "widzieć" tył innego auta (albo zostaje 100-200m do obszaru zabudowanego) to redukuje i odzyskuje energię i to z siłą zależną od odległości i tempa zbliżania się do tego z przodu - nie działa to idealnie i zawsze na 100%, bo czasami za nisko redukuje i hamowanie jest wyraźne, ale wielokrotnie nie ma potrzeby dotykać hamulca mając jakąś tam przestrzeń przed sobą gdy ci z przodu zwalniają. Czego również nie było w 1.4 to żeglowanie występujące także jadąc na tempomacie jeśli jest odpowiednio z górki / zjazd z wiaduktu (no i nie jest to 150km/h, bo musiałoby być na prawdę z górki).

Wyłączyć można tylko start-stop, żeglowania (wyłączania silnika albo ładowania przy odpuszczeniu gazu i tego hamowania) nie znalazłem w menu, żeby dało się wyłączyć jak w poprzednim

Ciekawostką jest odgłos przy mocnym przyspieszaniu np. ze startu - akustycznie brzmi to podobnie (poza głosem silnika oczywiście) jak w autach elektrycznych, oczywiście z mniejszym natężeniem - czy to głos jakiejś elektrycznego "silnika" (rozruszniko-alternatora, jak zwał tak zwał) czy tylko takie wrażenie, nie wiem.

Edytowane 17 Sierpnia 2022 przez everand