Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Rower spadł z dachu problem z naprawą z AC


Rekomendowane odpowiedzi

Czołem Panowie, 

Sytuacja wygląda następująco. Jadąc na urlop wypiął mi się rower z uchwytu. Uszkodził dach. 

Samochód jest z wypożyczalni Arval i ma AC. Zgłosiłem szkodę - ubezpieczyciel odmówił naprawy z AC.

"Fleet Insurance Services Sp z o.o działając z upoważnienia Greenval Insurance DAC. uprzejmie informuje, że na
podstawie OWU AC Greenval par 4 pkt n , jest zmuszony odmówić przyjęcia odpowiedzialności i wypłaty
odszkodowania z tytułu zdarzenia zaistniałego w dniu: 2018/07/27 .
Opierajac się na opisie okoliczności zdarzenia zawartym w drukach zgłoszenia szkody informujemy, iż zgodnie z
OWU AC Greenval § 4 pkt n, towarzystwo ubezpieczeniowe nie odpowiada za uszkodzenia powstałe na skutek
używania Pojazdu niezgodnie z jego przeznaczeniem, a także na skutek niewłaściwego załadowania lub przewozu
ładunku lub bagażu.
Mając na uwadze powyższe postanowiono jak na wstępie.
Poszkodowanemu przysługuje prawo pisemnego odwołania się od niniejszej decyzji w ciągu 30 dni od dnia jej otrzymania.
Odwołania należy kierować do FIS/Greenval, adres:
Fleet Insurance Services Sp. z o.o ul. Wołoska 24, 02-675 Warszawa"

 

Rower był przewożony prawidłowo, bagażnik dachowy oryginalny skody dedykowany do mojego modelu. Uchwyt rowerowy Thule więc też jeden z czołowych producentów takich rzeczy.

Co teraz robić dalej ? jak się odwołać skutecznie ? 

 

 

 

Edytowane przez l.e.s.t.e.r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, l.e.s.t.e.r napisał:

Czołem Panowie, 

Sytuacja wygląda następująco. Jadąc na urlop wypiął mi się rower z uchwytu. Uszkodził dach. 

Samochód jest z wypożyczalni Arval i ma AC. Zgłosiłem szkodę - ubezpieczyciel odmówił naprawy z AC.

"Fleet Insurance Services Sp z o.o działając z upoważnienia Greenval Insurance DAC. uprzejmie informuje, że na
podstawie OWU AC Greenval par 4 pkt n , jest zmuszony odmówić przyjęcia odpowiedzialności i wypłaty
odszkodowania z tytułu zdarzenia zaistniałego w dniu: 2018/07/27 .
Opierajac się na opisie okoliczności zdarzenia zawartym w drukach zgłoszenia szkody informujemy, iż zgodnie z
OWU AC Greenval § 4 pkt n, towarzystwo ubezpieczeniowe nie odpowiada za uszkodzenia powstałe na skutek
używania Pojazdu niezgodnie z jego przeznaczeniem, a także na skutek niewłaściwego załadowania lub przewozu
ładunku lub bagażu.
Mając na uwadze powyższe postanowiono jak na wstępie.
Poszkodowanemu przysługuje prawo pisemnego odwołania się od niniejszej decyzji w ciągu 30 dni od dnia jej otrzymania.
Odwołania należy kierować do FIS/Greenval, adres:
Fleet Insurance Services Sp. z o.o ul. Wołoska 24, 02-675 Warszawa"

 

Rower był przewożony prawidłowo, bagażnik dachowy oryginalny skody dedykowany do mojego modelu. Uchwyt rowerowy Thule więc też jeden z czołowych producentów takich rzeczy.

Co teraz robić dalej ? jak się odwołać skutecznie ? 

 

 

 

A wypożyczalnia samochodu nie ma w umowie najmu jakiegoś paragrafu o przewozie niestandardowego bagażu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Korton555 napisał:

A wypożyczalnia samochodu nie ma w umowie najmu jakiegoś paragrafu o przewozie niestandardowego bagażu?

Nie ma, to jest długoterminowy najem na okres 4 lat. 

Odmowa nie jestvz Arval tylko z ubezpieczalni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, a rower musiał spaść z jakiegoś powodu, albo wada uchwytu/bagażnika, albo nieprawidłowy montaż. Jeśli to pierwsze, to może od producenta jest możliwość coś wyegzekwować. Jako najemca miałeś możliwość wyboru ubezpieczyciela?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma możliwości wyboru ubezpieczyciela. Jak chcesz od Thule dochodzić odszkodowania ? :) sprawę im założysz ? :) 

Uchwyt Thule proride 591 nie da się do niego źle roweru założyć, puścił bo prawdopodobnie był mocny boczny wiatr. 

Słaba historia bo naprawę dachu wycenili na 5000zł.

Edytowane przez l.e.s.t.e.r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz odwołanie i uzasadnij tym, że bagażnik dachowy może służyć do przewozu rowerów i posiada przystosowane do tego uchwyty oraz homologację producenta, zaś sam samochód posiada fabryczne punkty mocowania bagażnika dachowego. Zatem twierdzenie, że pojazd nie był wykorzystywany zgodnie ze swoim przeznaczeniem jest pozbawione jakichkolwiek podstaw. Ponadto do zdarzenia doszło po przejechaniu ..... km trasy, więc zarzut wadliwego załadowania, czy też przewozu ładunku, także jest bezzasadny. Odwołanie zakończ taką formułką: " w przypadku podtrzymania Waszego stanowiska i odmowy przyjęcia odpowiedzialności za szkodę, zaistniałą sytuację wraz z opisem korespondencji dotyczącej szkody, przedstawię na kilku forach motoryzacyjnych i portalach społecznościowych, co skutecznie uchroni Wasze towarzystwo od ryzyka ponoszenia strat spowodowanych kontaktami z klientami".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, hak64 napisał:

Napisz odwołanie i uzasadnij tym, że bagażnik dachowy może służyć do przewozu rowerów i posiada przystosowane do tego uchwyty oraz homologację producenta, zaś sam samochód posiada fabryczne punkty mocowania bagażnika dachowego. Zatem twierdzenie, że pojazd nie był wykorzystywany zgodnie ze swoim przeznaczeniem jest pozbawione jakichkolwiek podstaw. Ponadto do zdarzenia doszło po przejechaniu ..... km trasy, więc zarzut wadliwego załadowania, czy też przewozu ładunku, także jest bezzasadny. Odwołanie zakończ taką formułką: " w przypadku podtrzymania Waszego stanowiska i odmowy przyjęcia odpowiedzialności za szkodę, zaistniałą sytuację wraz z opisem korespondencji dotyczącej szkody, przedstawię na kilku forach motoryzacyjnych i portalach społecznościowych, co skutecznie uchroni Wasze towarzystwo od ryzyka ponoszenia strat spowodowanych kontaktami z klientami".

Dzięki tak zrobię, będę informował jak postępy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko słowa przeciwko słowom, oni odpiszą swoje i będzie ten ping-pong trwać  i trwać, potem trzeba napisać skargę  do rzecznika ubezpieczonych,  który może mniej więcej zero. 

Zapewne odpiszą w tym stylu, gdyby wszystko było prawidłowo użytkowane to nie było by szkody itp bo była za szybka jazda, duży wiatr za duże przeciążenie i suma sumarum  tak się  stało. 

   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Axel1 napisał:

potem trzeba napisać skargę  do rzecznika ubezpieczonych,  który może mniej więcej zero. 

Wbrew pozorom dużo może. Jednak nie tyle rzecznik ubezpieczonych (ta instytucja już chyba nie istnieje), a rzecznik finansowy. Co prawda on nie nakłada kar, ale występuje z wnioskiem o ukaranie do KNF.

 

Godzinę temu, Axel1 napisał:

Zapewne odpiszą w tym stylu, gdyby wszystko było prawidłowo użytkowane to nie było by szkody itp bo była za szybka jazda, duży wiatr za duże przeciążenie i suma sumarum  tak się  stało. 

Sorry za bezpośredniość i dosadność, ale skwituję to tak (fragment wypracowania szkolnego): "Dziadek idzie przez podwórze z gazetą pod pachą, zapewne idzie sr**, bo czytać nie umie".

Ubezpieczenie AC jest dobrowolnym ubezpieczeniem, którego warunki określa umowa (zapisy OWU). Likwidator szkody (ubezpieczyciel) ma kilka możliwości odmowy wypłaty odszkodowania, ale muszą być one określone w umowie i muszą być zgodne z obowiązującym prawem. Warto przeczytać:  http://odszkodowaniamotoryzacyjne.pl/10-powodow-odmowy-wyplaty-odszkodowania-z-ac/2015/05/18

Opisana przez autora wątku szkoda, nie był wynikiem rażącego niedbalstwa, efektem awarii, zużycia, czy braku uprawnień. Ubezpieczyciel nie może więc odmówić wypłaty świadczenia z powodów, które przedstawił w swoim piśmie, bowiem są one nadinterpretacją zapisu o rażącym niedbalstwie. Taki warunek zostałby spełniony, gdyby przewożony bagaż (rowery) nie były w ogóle nie zabezpieczone, lub zamocowane przy użyciu słabego sznurka, taśmy, drutu. Jeśli zatem do zdarzenia szkodowego doszło wskutek silnego, bocznego wiatru, nieprzewidzianej sytuacji na drodze i związanego z tym awaryjnego hamowania, czy podjęcia innego manewru obronnego, to ubezpieczyciel nie ma prawa odmówić świadczenia. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, hak64 napisał:

wydaje mi się że ja nie jestem stroną i reklamacji pisać nie mogę.

https://www.greenval-insurance.com/sites/greenval/files/media/pdf/1_zasady_rozpatrywania_reklamacji_20160420_20150504.pdf

sytuacja wygląda tak

ubezpieczyciel ---> Arval ----> firma w której pracuję ----> ja ( użytkownik )

Z tego co zrozumiałem to Arval powinien pisać reklamację a nie ja. 

 

Edytowane przez l.e.s.t.e.r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiles blad.trzeba bylo zglosic ze ci galaz z drzewa spadla.mialem podobna sytuacje.sklamalem ubezpieczalnie i forse wyplacili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, quadral20004 napisał:

Zrobiles blad.trzeba bylo zglosic ze ci galaz z drzewa spadla.mialem podobna sytuacje.sklamalem ubezpieczalnie i forse wyplacili

Przez myśl mi nie przeszło że mogą takie zdarzenie zakwestionować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, l.e.s.t.e.r napisał:

wydaje mi się że ja nie jestem stroną i reklamacji pisać nie mogę.

Jesteś użytkownikiem pojazdu, któremu firma powierzyła swoją własność do użytkowania, więc możesz napisać odwołanie, ale firmować go powinna firma będąca właścicielem pojazdu. Pytanie tylko, czy w warunkach korzystania z pojazdu masz opcję wykorzystania go do celów prywatnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, hak64 napisał:

Jesteś użytkownikiem pojazdu, któremu firma powierzyła swoją własność do użytkowania, więc możesz napisać odwołanie, ale firmować go powinna firma będąca właścicielem pojazdu. Pytanie tylko, czy w warunkach korzystania z pojazdu masz opcję wykorzystania go do celów prywatnych.

Mogę go używać prywatnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie "straszyłbym" ubezpieczyciela bo to nic nie da a przyniesie to odwrotny skutek.

Po drugie cale OWU w łapki i przeczytac ze 3-5 rady bo AC sa to indywidualne umowy na dany zakees określony w OWU. Znajdz punkty ktore mozesz zakwestionowac i te na ktorych mozesz sie oprzec. 

Napisz informacje do wypozyczalni aby cie wsparli w tej sprawie.

 

I tak na koniec ... jezdze z tymi uchwytami i powiem ci ze musiales popełnic blad w montażu roweru ... lape zaciska sie w najnizszym punkcie ramy, a opaskami mocno sciaga kola i zalwca sie nieco sposcic powietrza by lepiej sie napiely ... lub musiales mocno przegiac z wytycznymi do poruszania sie z rowerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, adadur napisał:

Po pierwsze nie "straszyłbym" ubezpieczyciela bo to nic nie da a przyniesie to odwrotny skutek.

Kolego zajmuję się odszkodowaniami zawodowo i z doświadczenia wiem, że jeśli tylko odwołanie jest zasadne (a w tym przypadku jest), to ubezpieczyciele miękną po takim dictum. Ubezpieczyciele bardzo niechętnie sięgają do własnej kieszeni i prędzej decydują się na proces sądowy (wiedzą ze statystyk, że zaledwie kilka % poszkodowanych decyduje się na wytoczenie pozwu), więc ewentualne ryzyko przegranej, mają wkalkulowane w koszt działalności. Ważniejszą dla nich kwestią jest utrata wizerunku i wiarygodności, bo zwykle pociąga za sobą spadek ilości klientów, a tym samym wpływów ze składek.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem mail do Arval jak radził Hak64, włącznie z częścią o dziadku :) bo bardzo mi się spodobała :)

Co do źle zamontowanego roweru to kolego adadur zburzę Twój spokój. Rower wpiął się po przejechaniu 450km, po 350km sprawdzałem bagażnik na stacji benzynowej. 

Używam tego uchwytu od kilku lat, byłem z nim kilka razy w Chorwacji, ma ma możliwości żeby to był źle zamontowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, XV 1900 napisał:

Zapierdalałeś i nie pisz bzdór że nie. To tylko Twoja wina 

Jasnowidz.

To tak jakbym na podstawie Twojego zdjecią napisał że jesteś głupi i masz platfusa i jest to Twoja wina.

 

Jak masz coś merytorycznego do dodania to napisz. Swoje fantazje na temat zdarzenia zostaw dla siebie.

Edytowane przez l.e.s.t.e.r
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, XV 1900 napisał:

Zapierdalałeś i nie pisz bzdór że nie. To tylko Twoja wina 

Kolego, wróżem jesteś? Nawet gdyby tak było - choć to tylko Twoja, niczym nie uzasadniona teza - to biorąc pod uwagę, że ubezpieczyciel zobowiązał się za określona w umowie opłatą, zrekompensować szkody powstałe w przedmiocie ochrony (w tym przypadku w samochodzie). Umowa AC zawiera zaledwie kilka klauzul, które umożliwiają ubezpieczycielowi odmowę wypłaty świadczenia i nie ma tam wzmianki o prędkości jazdy, a kwestia winy została ograniczona wyłącznie do przypadku celowego działania, lub rażącego zaniedbania.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...