Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Napinacz łańcucha 1.8 T AVJ


mortem98

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mój przypadek zaczął się od "cyckania pod maską" gdy auto schodziło z obrotów na zimno nie było tego słychać natomiast wraz z podnoszącą się temperaturą silnika "cykanie" było coraz bardziej słychać. Postanowiłem podjechać do mechanika, stwierdził, że w 1.8t najważniejsze jest cisnienie oleju i od tego by zaczął.  Ja natomiast mówiłem, że cykanie słychać z okolic łańcucha rozrządu, ale to w końcu mechanik więc przystałem na jego propozycję wyczyszczenie smoka, do tego przy okazji wymieniłem pompę oleju na nową od razu olej filtry itp.. Cykanie niestety nie ustąpiło, chociaż czyszczenie " mega zabrudzonego smoka" faktycznie było potrzebne, zrezygnowany postanowiłem w domu ściągnąć pokrywę zaworów i zobaczyć w jakim stanie jest napinacz. Na forum wyczytałem, że nie powinien się ugiąć pod naciskiem palcami w ogóle, natomiast mój napinacz naciskając na ślizg uginał się na ok. 2/3mm. Dodam, że pokrywa zaworów nie jest uszkodzona/starta, przez łańcuch. 

 

Teraz tak sprzedaż auta  i wsadzenie kogoś na minę nie wchodzi w grę. Wszystkie forum jakie czytam są sprzed 3 laty więc mogło się dużo zmienić. 

Moje pytanie brzmi następująco : co wybrać?? czy jest jakiś zamiennik w lepszych pieniądzach niż orginał "2500zł"?  Jakaś firma? Zestaw Febi 1000zł " łancuch, napinacz, uszczelki"  

I ile powinna kosztować wymiana takiego napinacza z łańcuchem? 

Za wszystkie odpowiedzi serdecznie dziękuję, jeżeli ktoś ma założony jakiś lepszy zamiennik i mógłby podać ile one wytrzymują plus minus to byłoby super, Pozdrawiam !

 

*Pierwsze to należy się przywitać w odpowiednim dziale, a potem szukać pomocy.->Nowicjusz
Zapraszam również tu ->Regulamin
Trzeba czytać do czego dany dział jest: "Moje Audi - W tym dziale możesz pochwalić się swoim autem." - temat przeniesiony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem podobny przypadek i na pokrywie nie było śladów ale po demontażu napinacza głowica była nieźle przytarta od łańcuszka. Napinacz również nie poddawał się pod naciskiem. Możliwe, że też sam łańcuszek ma dość. W moim przypadku było słychać terkotanie przy 1,4-2tys i przy schodzeniu z obrotów, niezależnie zimny czy ciepły.

Założony był parę lat temu maxgear za 400zł i działa, nic nie cieknie, zmienne fazy działają jak trzeba. Zamienniki to loteria, polecane febi, swag, fai, vaico. Można założyć starego typu bez cewki i wyłączyć powiadomienie o błedzie w ecu przez tunera albo kogoś ogarniętego w temacie. Na wszystkie twoje problemy padały już odpowiedzi nie raz na tym forum :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, przem8 napisał:

Przerabiałem podobny przypadek i na pokrywie nie było śladów ale po demontażu napinacza głowica była nieźle przytarta od łańcuszka. Napinacz również nie poddawał się pod naciskiem. Możliwe, że też sam łańcuszek ma dość. W moim przypadku było słychać terkotanie przy 1,4-2tys i przy schodzeniu z obrotów, niezależnie zimny czy ciepły.

Założony był parę lat temu maxgear za 400zł i działa, nic nie cieknie, zmienne fazy działają jak trzeba. Zamienniki to loteria, polecane febi, swag, fai, vaico. Można założyć starego typu bez cewki i wyłączyć powiadomienie o błedzie w ecu przez tunera albo kogoś ogarniętego w temacie. Na wszystkie twoje problemy padały już odpowiedzi nie raz na tym forum :D

Przepraszam jeśli już padły, ale jeżeli mógłbyś to powiedz proszę ten bez cewki stary typ czyli bez kostki do niego podchodzi bez problemu? bo ten bez kostki w aso orginał jest w granicy 800zł nie 2500zł. ? Taki febi jeśli się trafi "dobry" to ile przejedzie km? 30 tys 50 100? ten jest orginalny i padł przy 260 tyś " niby" ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez cewki pasuje bez problemu, kilka osób z forum tak jeździ. Cała rozprawa o tym jest w temacie

Kilka ostatnich stron Ci wystarczy ? Nie wiem ile wytrzyma zamiennik i pewnie nikt nie zna odpowiedzi ?  Jak miałeś zawalony smok to mogło się to przyczynić do destrukcji napinacza, bo regulowany jest ciśnieniem oleju. Jak masz vaga to podejrzyj z ciekawości w gr.93 wartość idle stabilization.

Ten bez cewki jest praktycznie dożywotni, chyba że ślizgi spróchnieją ?

Edytowane przez przem8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...