Skocz do zawartości
IGNOROWANY

AVF Quattro 322KM/576NM w A4 B5


Kowi87

Rekomendowane odpowiedzi

Przegiecie swietny projekt nie moge sie napatrzec  zaraz chyba do swojej cos kupie hehe , czy ten wałek sdi to taki sam jak w vp? czekamy na  filmiki najlepiej 100-200 i powodzenia wrzucaj kazde nowinki trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Jacktdi99 napisał:

Przegiecie swietny projekt nie moge sie napatrzec  zaraz chyba do swojej cos kupie hehe , czy ten wałek sdi to taki sam jak w vp? czekamy na  filmiki najlepiej 100-200 i powodzenia wrzucaj kazde nowinki trzymam kciuki

To inny wałek.

Jak byś musiał robić silnik to polecam Ci to saamo co ja, koszty reanimacji niewiele mniejsze jak zbudowanie sensownego PD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pokład wleciała skrzynia DQT +dyfer z blokadą +sprzęgło dwutarczowe

48357808_1930341783709946_90238131288397

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wykresie widać,iż pomiar robiony był 15tego stycznia,czyli jakby nie było zimą...a temperatura powietrza wynosi 21 stopni?...nie tyle jest to najprawdopodobniej najmocniejsze 1,9 tdi,co najmocniejsze...na wykresie?.

Chcesz zyskać tytuł i zaszczyty,to weź pożyczkę i zawitaj na obciążeniowej...o ile Maciek na to pozwoli...kolejny rewelacyjny wynik z tej pseudo hamowni...mimo wszystko za sam projekt mega szacun,co do pomiaru dno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.03.2019 o 19:28, isidur napisał:

Na wykresie widać,iż pomiar robiony był 15tego stycznia,czyli jakby nie było zimą...a temperatura powietrza wynosi 21 stopni?...nie tyle jest to najprawdopodobniej najmocniejsze 1,9 tdi,co najmocniejsze...na wykresie?.

Chcesz zyskać tytuł i zaszczyty,to weź pożyczkę i zawitaj na obciążeniowej...o ile Maciek na to pozwoli...kolejny rewelacyjny wynik z tej pseudo hamowni...mimo wszystko za sam projekt mega szacun,co do pomiaru dno...

Zapraszam na mój wątek, tam jest dopiero dno tej całej sytuacji wykonanej przez Turbo-Spaw. Pomiar był robiony na oprogramowaniu w wersji demo(ciagle cofa date aby działało?), takze nie sugeruj sie datami bo to był cyrk... generalnie wykres niewiem czy jest wiarygodny przy masie problemów jakie wyszły z tym autem. Hamowane było 8 wrzesnia 2018 na sofcie robionym przez Macieja, ale pomiar na sprzęcie Krzyśka), nastepnie odebrane tego samego dnia (sobota), w poniedziałek pierwsze testy pokazały fuszerkę sprzegła, które kleiło tylko jak auto było nierozgrzane, co też pózniej sie dowiedziałem w jaki sposób było hamowane z przestojem pomiedzy przejazdami. Na dzień dobry zastaliśmy taki widok

Przypomniało mi to fakt jak w czerwcu czy tam lipcu udało sie odpalić silnik pierwszy raz i usłyszałem przez tel że są problemy, a mianowicie ma przedmuchy i niechce mu sie go już rozbierać, kilka razy płukanka i bedzie zył. No OK. Filmik pokazuje jaki jest efekt. Kwestia przedmuchów nie została rozwiązana, ale i zatajona. Bagnet wyskakiwał jak pojebany, załozone miał, sam zobacz

53636612_2009591502471867_74972072301402

Od momentu odebrania zrobiliśmy 6 przejazdów i sprżegło odmówiło współpracy na dobre(nie ma co sie dziwić)

48277485_511321312721843_652461597906488

zamówiłem z innej firmy sprzegło dwutarczowe na które czekalismy 2 miesiace.

W miedzy czasie serwis i doposazenie. Od samego początku jak odbieralismy kolega zwrócił uwagę na wycieki oleju, co też dostalismy odpowiedź w trakcie odbioru, ze dolewali oleju przed chwilą i nie wyczyscili - no OK. A prawda była całkiem inna, popatrz

50692518_1195279137313984_25792005406845

Czy tak powinien sie pocić silnik dopiero co złożony? no własnie i to był kolejny sygnał by zajrzeć. Silnik teoretycznie zrobił ponad 500km, ale po zdjeciach licznika wychodzi z grubsza co innego, nie zrobił nawet 100km i tak poleciał na hamowanie. 

jako że uszczelka kwalifikowała sie do zmiany a dostałem auto z zalanym 10W60 co w listopadzie grudniu dawało sie we znaki przy odpalaniu decyzja zapadła o zmianie oleju. Chłopaki zlali olej a tam opiłki, masa opiłek.... 

49896825_2187257248193997_39648102522636

Na zdjeciu zalana tektura spuszczonym olejem, aż sie świeciło. Na co krzysiek stwierdził że to wina dziaka bo nie wyczyscił głowicy... no tak, mimo robionych płukanek w celu zwalczenia przedmuchów opiłki w takiej ilosci zostały... zostawiam to do wyciągniecia wniosków.

Nastepna teoria przyczyn od Krzyśka była taka, ze silnik za długo stał, a stał z kogo winy?

Ja odstarczyłem auto i silnik swiezo wyjety z jezdzącej B6 którą kupiłem tylko dla potrzeb, gdzie silnik nie pokazywał żadnych oznak i trzymał kompresje, bo juz byłem uczulony na to po poprzedniej nieudolnej naprawie VP.

Suma sumarum daliśmy szanse, wymiana uszczelki, płukanka, zalanie nowego oleju, obserwacje silnika pokazały kolejny problem... mianowicie sposób zakucie węzy olejowych do chłodnicy, były zakute spawarką i opaską, a umawialismy sie na zakucie, nawet sam oferowałem ze to zrobie.

Tu wspomniane zakucie(dolny wąż zakuty już prawidłowo przez nas)

51132348_1991005687643555_41823232746271

50790810_2191017527601697_11726050734364

To odkrycie dało do myslnia by prześwietlić całą tą instalacje, co sie okazało, kształtki gwintowane były ciete i spawane :D (można przecież kupić gotową kształtkę). Noi w efekcie weże wodne juz po znikomym przebiegu były zapocone, skoro spęte na zacisk wiec wymiana. Im głebiej szukaliśmy tym wiecej sie pokazywało, np. naprawiana spawarką pompa wspomagania...

 

Kiedy już wszystko teoretycznie wróciło do normy, chłopaki zajrzeli do oleju i co? no przecież dziaka głowica dalej brudna znowu opiłki, ale opiłki które magnes łapie, wiec to nie dziak... tylko dół silnika. na pytanie do krzyśka czy wymieniał panewki stwierdził że nie. Zostało tylko jedno, sprawdzenie kompresji...

Krzysiek na starcie powiedział że nie sprawdzał, pózniej stwierdził że u niego było wszystko ok z kompresją :)

U nas było tak i dalej chlapał bagnetem

51765936_2076833472398335_30270084982788

51797932_298234447515335_721360169624770

52071416_951099031752724_909382012939691

51723345_321394928508032_251578991410937

Takzę wynik piękny wyszedł pokazujacy jaki wpływ miały przedmuchy na pierścienie, o których nizej napisze. Po podesłaniu zdjeć do Krzyśka stwierdził że nie wzielismy chyba pod uwagę że silnik został odprezony, na co sie totalnie nie umawialiśmy. Odpręzony silnik to rozumiem gruba uszczelka 3karb, na nieszczęscie tu była 2karb, wiec strzał w kolano. W tym momencie decyzja zapadła że wywalamy ten śmietnik z budy.

Wizyta u znajomego, całe B6 szybki pomiar kompresji, trzyma 30 na cylinder, wiec zakup słupka bez opsrzetu + pompa abs. Na drugi dzień rozbiórka poprzedniego silnika, a tam kolejne kwiatki.

Opiłki zdazyły dośc uszkodzić silnik i pompe oleju, gdyby nie to że miałem naprawde sporo gratów do montazu jezdziłbym tym silnikiem ze 3tys km moze i by to wszystko jebło.

nowy wałek

51308553_2365482113461821_76828088817177

51712164_311424323059083_491943031649547

52345124_1635785403233533_67664763764604

51968945_2307726412839869_71352497374431

51874776_329201741271274_691855035368420

52188150_2601294099899431_91118905600497

52283875_1156121031221711_81393896278416

51974140_400226914070125_618323591090615

przy rozbiórce natrafilismy na cześci z sharana, czy napinasz używany malowany spreyem(piszcząca rolka nas zainteresowała). Pierscienie rozpadały sie w palcach. Rozumiem nie umawialiśmy sie na robote dołu, ale przy takich oznakach było by to oczywiste, a ja kazdą propozycje rozważałem poważnie, chocby nadprogramowo zrobienie głowicy.

Z innych ciekawych rozwiazań była jeszcze instalacja przekaźnika odpowiedzialnego za pompe paliwa, był wrzucony z gniazdem do obudowy ecu, co owocowało co jakiś czas problemami z odpalaniem, sam Krzysiek nie wiedział gdzie jest jak pierwszy raz nam zgasł i miał problem z paleniem. Przekaznik latał jak chciał.

Generalnie swap trwał rok bez kilku dni od pazdziernika do pazdziernika, wiec czasu bardzo dużo aby to solidnie spierdzielić jak widziecie, chocby ten podwójny oring swiadczy o tym że Krzysiek wiedział że silnik ma problemy, wystarczyło powiedzieć że coś jest nie tak i przedstawic możliwe opcje, tak jak to było z dobieraniem gratów na moc, no ale widocznie myslał ze będe jeżdził ulepem i sie cieszył. Swap drugiego silnika z czasem na organizacje czesci trwał dwa tygodnie do złozenia na gotowo całego auta w AudiElements. Aktualnie auto na oleju z beczki zrobiło 500km po drogach, pali od strzała, kompresje trzyma, nie sypie błedami. Czekamy na ponowne strojenie i ogólną weryfikacje tego co być miało. Korekte robi Spanky, oraz dodatkowo zajmie sie multimapą.

Takze jak bedziecie decydowali sie na oddanie auta to zastanówcie sie dwa razy, jak bedziecie chcieli kupić graty, to zwróćcie uwagę na węże. Podsumowując zlecenie, zadowolony jestem jedynie z usługi spawania, jest naprawde profi, cała kwestia składania silnika zawalona na całej linii, a bardziej kwestia sprawdzenia swojej pracy. Ostatni temat jaki znalexlismy to nie dokręcenie zacisków, no chyba że dwa jednoczesnie mogą sie odkręcić na przelocie 270km(tyle było zrobione na nowym docieranym silniku jak pojawił sie łomot z kół. 

odpowiadajac na Twoją zaczepkę

Cytat

jest to najprawdopodobniej najmocniejsze 1,9 tdi,co najmocniejsze...na wykresie

We wrześniu było to najmocniejsze 1,9 w budzie B5, jak już czytasz i chcesz sie pośmiać to czytaj do końca :) Aktualnie podobno ktoś zrobił VP na 334km w budzie B5, pisze podobno bo wykresu ani wątku o modach nie widziałem. Jeśli ta moc którą uzyskałem na trupie była wiarygodna, to na zdrowym silniku moze być tylko lepiej. Gdyby przyjaciel Krzysztof zrobił tak jak obiecał tą moc bym miał już spoooro wcześniej

 

 

 

 

 

Edytowane przez Kowi87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odzyskałeś chociaż część kasy od tego pieprzonego druciarza ? ?

Za taki numer , tyle kasy w plecy, to powinien dostać taki oklep na ryj, że 2 miesiące by leżał na ojomie....

  • Pomoc techniczna 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kowi87

Jednej rzeczy nie ogarniam - dostarczyłeś silnik z jeżdżącej B6, który trzyma kompresje a po swapie takie kwiatki? Jak to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, trepek napisał:

@Kowi87

Jednej rzeczy nie ogarniam - dostarczyłeś silnik z jeżdżącej B6, który trzyma kompresje a po swapie takie kwiatki? Jak to?

Ja też tego nie rozumiem, "zależał sie otwarty" albo trafił do lepszego klienta, któremu "na już" był potrzebny... a ja dostałem w spadku składaka m. in. z sharana?

Straciłem kase, ale zyskałem rocznik swięższy i sprawny silnik, co już przy odpalaniu widać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, stefano189 napisał:

odzyskałeś chociaż część kasy od tego pieprzonego druciarza ? ?

Za taki numer , tyle kasy w plecy, to powinien dostać taki oklep na ryj, że 2 miesiące by leżał na ojomie....

Dogadałem sie tylko w kwestii sprzegła, resztę olałem, niechce mi sie gadać i słuchać jak to wszyscy wkoło źle zrobili to i tamto, za duzo w tym kłamstw, a rok już straciłem co sie zapewne przełozy w stan blacharki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Kowi87 napisał:

Ja też tego nie rozumiem, "zależał sie otwarty" albo trafił do lepszego klienta, któremu "na już" był potrzebny... a ja dostałem w spadku składaka m. in. z sharana?

Straciłem kase, ale zyskałem rocznik swięższy i sprawny silnik, co już przy odpalaniu widać.

 

Moze bym w to uwierzyl, ale... pare lat temu sprzedawalem slupek 1Z, przebiegu 330 tys km, ktory stal zdemontowany z pol roku (kanaly wlotowe i wylotowe zapchane szmatami). Kupil go znajomy do swojego projektu, rozebral, pomierzyl (wszystko jeszcze mialo dobre wymiary ale dla spokoju zmienil panewki i pierscienie), zlozyl i upalal ten silnik z mocami grubo ponad 200km. Wiec... pachnie mi grubym walem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, trepek napisał:

Moze bym w to uwierzyl, ale... pare lat temu sprzedawalem slupek 1Z, przebiegu 330 tys km, ktory stal zdemontowany z pol roku (kanaly wlotowe i wylotowe zapchane szmatami). Kupil go znajomy do swojego projektu, rozebral, pomierzyl (wszystko jeszcze mialo dobre wymiary ale dla spokoju zmienil panewki i pierscienie), zlozyl i upalal ten silnik z mocami grubo ponad 200km. Wiec... pachnie mi grubym walem.

A u mnie pierscienie zostały te same i myslę że to była cała przyczyna tego dna, późniejsz zignorowanie przedmuchów i w efekcie plucie olejem, bo nie uwierzę że nie odkręcał korka, czy bagnetu, skoro dał tam 2 pierścienie aby nie wysadzało(a i tak bagnet wyskakiwał). Auto wróciło na lawecie do mnie i problem tych wyziewów był odrazu zauważony w nowym otoczeniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale przykra sytuacja no.. niestety takie dziadostwo trzeba nagłasniać zeby kolejni ktorzy chca przyjechać z końca polski nie zostali tak załatwieni , Ty ogarniasz troche  silnik, ale co ma powiedzieć klient który mało wie i zdaje sie na ...... sprzedajacego , po powrocie do domu  tylko by słyszał wymien to wymien tamto to wina kogo innego itd, a zasadzie dalej stoisz w minie  którą Ci sprzedał , mozna smiało tutaj mowic przekrecie i kombinatorstwie  tego PRZYJACIELA  na wysokim poziomie  .. . powodzenia i dawaj wykres jak juz uporządkujesz silniczek.

Edytowane przez Jacktdi99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jedno auto na forum to niunia do fotek, techniczne to złomy sprzedawane kolejnym forumowiczom, komuś się rozleci i jest płacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, marcin4x4 napisał:

Nie jedno auto na forum to niunia do fotek, techniczne to złomy sprzedawane kolejnym forumowiczom, komuś się rozleci i jest płacz.

Możliwe, moja to weteran tego forum nie na sprzedaż, za dużo zainwestowałem by oddać to głąbowi jakiemuś co niedoceni poniesionych kosztów.

Auto dzisiaj odebrałem ze strojenia i hamowania w EDC Tuning.

Zrobione są dwie mapy na 308KM i 276KM sterowane tempomatem, poprzedni wynik za sprawą hamowni Turbospaw był jaki był, było to do przewidzenia po tylu niedociagnieciach że ktos tu zaookrągla. Całe szczeście wyleciał problem z budy za wczasu.

Na ta chwile została mi ostatnia rzecz do poprawienia po nim, mianowicie IC, obecny jest 2krotnie pomalowany... co dało 60stopni w dolocie przy ledwo 16 na zewnętrz... Kres spręzarki to 315km(pomiar przed strojeniem pokazał 313km dymne). Auto w porównaniu do poprzednego softu lepiej reaguje na gaz, lepiej ogarnia dół.

Zmiany wzgledem pierwszego postu:

- nowy silnik AVF 2004 z nowym kompletnym rozrządem + olej 5W50

- głowica z poprzedniego silnika po obróbce dziaka połozona na 2karb

- seryjna tandem pompa z nowego dawcy, bo w poprzedniej podobno coś majster modził... okazuje sie że chyba nie.

- skrzynia DQT i nowe sprzegło dwutarczowe na jednomasie, obecny wynik nie zrobił na nim wrażenia. Nowy wysprzeglik, z jazdy nikt by sie nie spodziewał takiej mocy przy tak lekko działajcym sprżegle.

- nowo zakonserwowany dyfer z blokadą

- wymienione węże do chłodnicy oleju, co dało wyrazny efekt 110st przy 260km/h, poprzednie złozenie instalacji dało wiele do zyczenia, temp zbytnio nie różniła sie od serii poprzez mały przekrój węzy.

- LC przesunięty na 3tys

 

56681343_539659823224539_918888851752930

Odbudową auta zajeła sie ekipa Audi Elements, swap/elektryka/przygotowanie do strojenia:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kowi87 napisał:

Możliwe, moja to weteran tego forum nie na sprzedaż, za dużo zainwestowałem by oddać to głąbowi jakiemuś co niedoceni poniesionych kosztów.

mi chodziło o to że auta tak chwalone na forum tylko wyglądają, ludzie (forumowicze) najczęściej łykają każdy kit bo czegoś tam zazdroszczą a jakakolwiek krytyka jest bardzo szybko zakopywana. Osobiście znam ludzi którzy specjalnie zakładają kartoteki na forach by potem szybko i fajnie sprzedać auto. System świetnie działa od lat.

Jak byłem młodszy ten się bawiłem i nie chciałem sprzedawać, potem przyszło życie ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, marcin4x4 napisał:

mi chodziło o to że auta tak chwalone na forum tylko wyglądają, ludzie (forumowicze) najczęściej łykają każdy kit bo czegoś tam zazdroszczą a jakakolwiek krytyka jest bardzo szybko zakopywana. Osobiście znam ludzi którzy specjalnie zakładają kartoteki na forach by potem szybko i fajnie sprzedać auto. System świetnie działa od lat.

Jak byłem młodszy ten się bawiłem i nie chciałem sprzedawać, potem przyszło życie ?

 

ja mam je 12 lat, a na zycie mam inne auto :) Po ostatniej inwestycji spokojnie bym jeżdził C6/B8, ale to nie o to w tym chodzi, wczoraj C6 dostało baty na powrocie ze strojenia i to mnie bardziej satysfakcjonuje, niż zmiana auta. Kwestia o której piszesz jest mi dobrze znana, w teorii że jesli auto forumowe tzw prjekt to musi być perełka, a wiele razy już nawet to forum pokazało jaka jest prawda kupując auto z projektu. Nikt nie sprzedaje auta bo mu sie życie zmienia, auto sprzedaje aby pozbyć sie problemu o którym celowo nie pisze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Kowi87 napisał:

auto sprzedaje aby pozbyć sie problemu o którym celowo nie pisze.

właśnie rozmawiałem z jednym forumowiczem, auto zakupione od "kolegi" tylko wtryski, rozrząd, turbo, 2mas na dzień dobry...  kumpel z tego forum kupił B8, o ile silnik itd jest ok to auto jest jednym wielkim ulepem, praktycznie wszystko dokładane i to w bardzo niechlujny sposób.

Miałem 1,9 i byłem zadowolony (czego nie mogę powiedzieć o 1,8T) i mimo upływu lat gdzieś tam jeszcze ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof Ujazdowski,coś mi to mówi,hmmm,czy to nie ten sam druciaż,partacz, który tak fachowo i profesjonalnie przerabiał pompy wtryskowe??
To będzie on...gdzie jest teraz ten najlepszy z najlepszych???
Schował się pewnie w domu.
Co do samego wyniku i pomiaru,to nie jestem w stanie uwierzyć że przy takim ciśnieniu sprężania można uzyskać takie wartości,realne rzecz jasna.
To jest zwyczajnie niemożliwe,nawet przy 30tu barach na garach...w realu,bo na dynomecie,jak widać cuda się zdarzają.Pamiętam,że dynomet Spankyego też rysował,co chciał.
Szkoda,bo to dobry sprzęt pomiarowy,ale nie w rękach ludzi, którzy za wszelką cenę szukają sławy...na wykresach.
Swoją drogą zastanawiam się,co Cię skłoniło,popchnęło do tak desperackiego kroku,jakim było zlecenie panu Krzysztofowi tak odpowiedzialnego zadania???
Napewno nie brak kasy, więc co????
Zapytam,czy olej z normą 505 00/5w50/jest aby odpowiedni do tego typu silnika?
Podobnie 10w60?
Osobiście nie mam nic do 5w50,ale w tym konkretnym silniku jest jakoś rzadko stosowany.


Edytowane przez isidur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.04.2019 o 13:44, isidur napisał:

Krzysztof Ujazdowski,coś mi to mówi,hmmm,czy to nie ten sam druciaż,partacz, który tak fachowo i profesjonalnie przerabiał pompy wtryskowe??
To będzie on...gdzie jest teraz ten najlepszy z najlepszych???
Schował się pewnie w domu.
Co do samego wyniku i pomiaru,to nie jestem w stanie uwierzyć że przy takim ciśnieniu sprężania można uzyskać takie wartości,realne rzecz jasna.
To jest zwyczajnie niemożliwe,nawet przy 30tu barach na garach...w realu,bo na dynomecie,jak widać cuda się zdarzają.Pamiętam,że dynomet Spankyego też rysował,co chciał.
Szkoda,bo to dobry sprzęt pomiarowy,ale nie w rękach ludzi, którzy za wszelką cenę szukają sławy...na wykresach.
Swoją drogą zastanawiam się,co Cię skłoniło,popchnęło do tak desperackiego kroku,jakim było zlecenie panu Krzysztofowi tak odpowiedzialnego zadania???
Napewno nie brak kasy, więc co????
Zapytam,czy olej z normą 505 00/5w50/jest aby odpowiedni do tego typu silnika?
Podobnie 10w60?
Osobiście nie mam nic do 5w50,ale w tym konkretnym silniku jest jakoś rzadko stosowany.

 

Odnosisz sie do pierwszego wykresu z tymi ciśnieniami ze zdjec? Jesli tak to wynik był absurdalny, sprawdzenie tamtej mapy na zdrowym silniku tych samych gratach dało spadek ponizej 10km, wiec tamten wynik był nierealny. Co też potwierdzał w pewnym sensie pomiar na cmfa(ale tego niechce bardzo brać pod uwagę). Auto ważace 1660kg log011 robi w niecałe 6s od 1300-4800. (3bieg na DQT)

A skłoniła mnie znajomość z nim i dłubanie przy VP z jego pomocą.

Nie jest to olej zalecany przez producenta, ale 5w50 jest lepszy na wysokie temperatury, natomiast 10w60 trafił tam chyba tylko aby przykryć na chwile ten cały cyrk... przede mną, ponieważ umawialiśmy sie na 5w50, a dostałem co innego i jeszcze prawdopobnie castrola

 

Edytowane przez Kowi87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje Piotrek za mody i wyniku i oczywiscie bezawaryjnej jazdy . ? . Super projekt 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...