Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 B5 1.9 TDI PD AJM 1.9 - Spalanie 11l !


MATI0195

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Krzysiek_A4/A6 napisał:

Mnie natomiast zainteresował temat tej rury do turbiny. Tak jak pisałem, dolegliwości pojawiły się z dnia na dzień, dlatego szukam takich ewidentnych zdarzeń. A może mechanik podczas udawanego czyszczenia turbiny rzeczywiście uszkodził ta rurę ?

Auto jest ewidentnie słabsze niż przed naprawą, szczególnie powyżej 120km/h. Było inaczej.

Pisząc sprawdź rurę od filtra powietrza do turbiny miałem na myśli ten krótki kawałek, który zasysa powietrze a nie wtłacza... ten kawałek gdzie mogłaby być mała nieszczelność która zaniżała by pomiar z MAF. Gdybyś miał dziurę w sekcji tłoczącej nie trzymał by ciśnienia, u Cb ewidentnie geometria ma opory, ale N75 jeszcze sobie z tym radzi...

Masz zapewne N75 starego typu, gdzie można odciąć blaszkę, otworzyć i przeczyścić (chyba, że też zmieniałeś). Wykluczysz jedną rzecz ze sterowania... ale takie skoki to zasyfiona geometria.

Wężyki podciśnienia raczej to nie będą, ale wymiana kompletu nie zaszkodzi. Tylko najlepiej grubościenne silikonowe i wymieniać jeden po drugim, żeby nie pomieszać :P

Co do słabszego auta - jak miałeś wcześniej overboosty i turbo waliło większym ciśnieniem to i odczucia były lepsze... 

To jest wykres z Twoich logów, jak widać MAF na granicy no i MAP trochę taki skokowy:

LOG-01-003-008-011d csv.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil-VAG. Ogromne dzięki za cierpliwość i wszelkie wskazówki. Teraz bardzo załuję, że nie zrobiłem żadnych logów przed oddaniem auta do mechanika. To tylko dlatego, ze jeszcze tego nie potrafiłem :-(.

Co do logów z piatku ( tych z wykresu) to powiem Ci, ze mam ogromne parcie, żeby je powtórzyć bo tak jak pisałem wczesniej wychodziły jakies jaja z ta temperaturą, synchro nagle pokozaywało totalne 0 a korekcje wtrysków wygladały wujątkowo dobrze (tak mi się zdawało). Kiedy wczoraj na chwilę podpiąłem VAG to wskazania były nieco inne ( bardzie takie jak zaraz po poprawianiu rozrządu). Mam pewne podejrzenia skąd te różnice ale sam nie wim czy to ma sens. Zawsze kabel diagnostyczny podpinam (oczywiście na wyłaaczonym zapłonie) tuz przed logowaniem. W piatek było inaczej. Cały dzień jeździłem z kablem wpiętym w gniazdo diagnostyczne a przed logowaniem wpiołem tylko USB do laptopa. To właśnie wtedy synchro pokazało totalne 0, korekcję max -0,26 a temperatura 78 stopni jakby G62 był walniety.

Myślisz, że mogło to mieć jakis wpływ na poprawność odczytów? Dzisiaj wieczorem powtórzę je jeszcze raz i porównamy, czy jest jakaś różnica z odczytami z piatku.

 Co do geometrii to jestem na 100% pewny, ze jest zasyfiona. Auto wpadało w tryb awaryjny juz niemal za kazdym razem. Facet miał ja przeczyścić ale nawet nie zdemontował turbiny. Sam nie wiem jak cokolwiek przeczyścił. Moze czegos napsiukał do srodka i jakoś sie trochę poprawiło, ale prawdziwego czyszczenia geometrii na pewno nie było. Ale bedzie. Musi byc.

Edytowane przez Krzysiek_A4/A6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe udało mi się dzisiaj powtórzyć logów dynamicznych ale statyczne znowu mnie zaskoczyły ( może dlatego ze nie do końca się na tym znam). Rzućcie proszę okiem:

1. logi z 18.08.2018 - pierwsze

2. logi z 12.10.2018 - dzień po regulacji synchro

3. logi z 15.10.2018 - dzisiaj kontrolnie

http://vaglogi.pl/log-004_007_013_7lCN1.html

http://vaglogi.pl/log-004_007_013_gU05T2.html

http://vaglogi.pl/log-004_007_013_OkVNa.html

poza temperaturą o której już pisaliśmy zastanawia mnie kolumna 3. Spec start of inj. Skoro pomiędzy 12 a 15 października nie było kompletnie zadnej regulacji, w ogóle żadnych działań to skąd taka różnica. Na pierwszym jest 0, na drugim jest 0,9 i na trzecim znowu jest 0. Podobnie z temperatura. zarówno piątek jak i dzisiaj logi robiłem po dość długiej jeździe, czyli na pełnym nagrzaniu. W piątek G62 zepsuty a dzisiaj już dobry?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Krzysiek_A4/A6 napisał:

 W piątek G62 zepsuty a dzisiaj już dobry?

Porównaj na tych trzech logach temperaturę paliwa , największa różnica to 2,7 st. C.

A temperatura chłodziwa zmienia się w tym samym czasie o 9 st. C.

Jeden i drugi czynnik wypływa z głowicy silnika od której się nagrzewają,  dla tego korelacja i wahania ich temperatury powinny być podobne, a nie są :P

Gdyby za te skoki temperatury chłodziwa odpowiadał termostat , to w podobnym zakresie powinna też skakać temperatura paliwa... :whistling:

Dla tego wnioskuje że z G62 się coś dzieje ....

Posadź kogoś za fajerą i pojeździj z podpiętym lapkiem obserwując temperaturę , albo najlepiej zrób loga grupy 007 podczas jazdy , takiego który będzie trwał ze dwadzieścia minut ( najlepiej od momentu porannego odpalania ) :D

To  powinno wyjaśnić sprawę czujnika ......

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Krzysiek_A4/A6 napisał:

W piatek było inaczej. Cały dzień jeździłem z kablem wpiętym w gniazdo diagnostyczne a przed logowaniem wpiołem tylko USB do laptopa. To właśnie wtedy synchro pokazało totalne 0, korekcję max -0,26 a temperatura 78 stopni jakby G62 był walniety.

 

Myślisz, że mogło to mieć jakis wpływ na poprawność odczytów? Dzisiaj wieczorem powtórzę je jeszcze raz i porównamy, czy jest jakaś różnica z odczytami z piatku.

Transmisja przez złącze diagnostyczne idzie w postaci cyfrowej i dla tego nie ma to żadnego znaczenia ( protokoły mają zaszytą w sobie korekcje błędów i sprawdzają sumy  kontrolne ) jak się coś nie zgadza to nie zobaczysz odczytów :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Transmisja przez złącze diagnostyczne idzie w postaci cyfrowej i dla tego nie ma to żadnego znaczenia ( protokoły mają zaszytą w sobie korekcje błędów i sprawdzają sumy  kontrolne ) jak się coś nie zgadza to nie zobaczysz odczytów :whistling:

Chyba żle się wyraziłem. Piszac kompletne 0 miałem na myśli, że był super stabilny i wynosił 0 w odróznieniu do logów z 18.08.2018. Przepraszam za brak w precyzji.

Zgodnie z sugestią w pierwszej kolejnosci jeszcze dzisiaj po pracy podłacze lapka i przez Wrocław przejade logując 007.

Cos moze być z czujnikiem nie tak, bo jak ostatnio podpiałem VAG na rozgrzanym silniku to temperatura zmieniała się bardzo dynamicznie w granicach 5 stopni. Co pół sekundy inny odczyt, raz w dół a raz w górę. Prawda jest też taka że we wtyczce brakuje tej klikającej blokady. Niby siedzi na czujniku stabilnie i sie nie wysuwa ale kto wie.... Dodatkowo wydaje mi się (ale tylko wydaje), ze coś długo trwa zanim czujnik pokazuje 70 stopni a to moment w którym wolne obroty stabilizuja się na 861.

Tak na prawde to mam ochotę wrócic na chwile do oryginalnego uszkodzonego czujnika. Tego na którym auto wariowało, szarpało, falowały obroty a auto i tak paliło 9 -9,5l/100km.

Dodatkowo:

Wczoraj zamówiłem nowy kabel Viakena, bo mój ma chyba z 10 lat i nawet nie pamiętam skąd go kupiłem ?

 

Edytowane przez Krzysiek_A4/A6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym "Spec start of inj" chodzi Ci o grupę 004, pole 2 ? 

Jeśli tak to jest to początek wtrysku, im silnik zimniejszy to jest on przyspieszany (wartości przed GZP czyli BTDC) i w miarę rozgrzewania opóźniany do 0 a potem za GZP (ATDC) - tym parametrem się raczej nie interesuj :P

Zobacz, że to właśnie jest zależne od temp G62 i jak zimniejszy to 0.9 BTDC a jak cieplejszy to 0.0 ale już ATDC

Edytowane przez kamil-vag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś chciał kupować czujnik G2/G62 to polecam ASO ( może być Skody żeby było taniej :) ).

Cała reszta, a szczególnie te z portali aukcyjnych to jedna wielka niewiadoma. Nawet te niby ori, to w zdecydowanej większości przy ori nawet nie leżały :tongue4:

Możesz też rozejrzeć się za ori używką .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tat tak, o to mi chodziło. Napisałem kolumna 3 bo pod jedynką jest czas odczytu ?. Rzeszywiscie tam gdzie G62 zaniża temperaturę (bo jestem na 100% przekonany ze w kazdym przypadku auto fizycznie było tak samo nagrzane) to w BTDC jest wartość inna niz 0.

Zdecydowanie musze wyrzucić ten G62. A tak się cieszyłem, ze dostałem czarny, taki jak w oryginale i z identycznym numerem. Za te 2 niby oryginalne miałbym juz jeden z ASO :-). Brawo ja.

Edytowane przez Krzysiek_A4/A6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten był pierwszy:

https://allegro.pl/czujnik-temperatury-wody-audi-a4-b5-b6-b7-a6-c5-oe-i6838004418.html

A ten drugi, czyli obecny

https://allegro.pl/czujnik-temperatury-wody-audi-seat-vw-078919501c-i7369385576.html

 

Na własne zyczenie wsadziłem sie na minę.

Swoją droga jak teraz patrzę na ten zielony to mojego silnika/modelu nie ma w wykazie ?

 

Edytowane przez Krzysiek_A4/A6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Twojego silnika ma iść zielony 059919501A

Ten drugi 078919501C pierwotnie był montowany w silnikach benzynowych 2,7l PB ale następnie wycofany i zastąpiony tym 059919501A

 

Edytowane przez kamil-vag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kamil-vag napisał:

Do Twojego silnika ma iść zielony 059919501A

To dlaczego nie ma go na wykazie aut, w których był montowany?

 

Za to ten, który wymontowałem oryginalny jest czarny właśnie z nr 078919501C

 

Czemu to musi byc takie porabane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz kupić wysyłkowo z ASO np tutaj: https://sklep.motorpolwroclaw.pl/sklep/ - 124,75 zł na ten moment, w skodzie może być taniej.

Ja biorę też części od ASO z Rzeszowa: https://allegro.pl/nowy-oryginalny-czujnik-temperatury-vw-059919501a-i7301077203.html

Edytowane przez kamil-vag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie taki zielony kupowałem i montowałem ojcu do A6 C5 2.5 TDI. Swoja droga w tym silniku wymiana to bajka. Wszystko na wierzchu ?

Chciałem byc świętszy od Papierza. Najpierw wymieniłem na zielony (który moze sie okazać zupełnie sprawny) a po tygodniu kupiłem ten czarny bo jak mówiłem dokładnie taki wymontowałem i zastapiłem nim ten zielony. Dzisiaj najpierw powrót do zielonego z garazowej półki, a jak tylko pojawi się jakakolwiek watpliwość odnosnie poprawnego działania to ASO i kolejny zielony ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Krzysiek_A4/A6 napisał:

Za te 2 niby oryginalne miałbym juz jeden z ASO :-). Brawo ja.

Ano tak to już jest, niektórych gratów nie warto kupować w zamienniku , ani w pseudo oryginale ...:P

Płacąc niby drożej w ASO można sobie zaoszczędzić w ten sposób nie tylko gotówkę ale i też czas i nerwy :whistling:

A jak kogoś nie stać , to zawsze można kupić ori część używaną.

Oprócz czujników dobrym przykładem są tutaj poduchy silnika a także kości przedniego zawieszenia , z którymi problem się zaczyna dopiero jak się zamontuje nówkę komplecik za 500 PLN-ów :decayed:

Ale cóż poradzić , siła perswazji sprzedawców i mechaników na forach jest przytłaczająca , zamiast wymienić pojedynczą , zużytą kość , wymienia się wszyskie na nowy komplet , który w porywach przy dobrych układach zrobi może 30 kkm, a to ori z bardzo małymi wyjątkami wytrzymuje 300 albo i 400 kkm :tongue4:

Sorry za OT, ale tak mi ślina na język przyniosła przy okazji :D

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten g62 to niby taki prymityw a tyle kłopotów robi.. Uważaj na zabezpieczenie żeby nie spadło na pokrywę od spodu ? magnesem nie wyjmiesz. 

Edytowane przez MATI0195
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Dla tego wnioskuje że z G62 się coś dzieje ....

Posadź kogoś za fajerą i pojeździj z podpiętym lapkiem obserwując temperaturę , albo najlepiej zrób loga grupy 007 podczas jazdy , takiego który będzie trwał ze dwadzieścia minut ( najlepiej od momentu porannego odpalania ) :D

To  powinno wyjaśnić sprawę czujnika ......

Jak obiecałem tak zrobiłem. Cała podróż z pracy do domu na 007. Tak na moje oko to to 72 stopni czyli jakiejś 300 sekundy wszystko wygląda dobrze. Potem zaczynają się małe chocki klocki. Za wcześnie chyba na otwarcie termostatu a temperatura to rosnie to maleje i tak już do końca. Dodam tylko, że kiedy na VAG przez dłuższą chwilę cyfry zatrzymały się na ok 72 stopnie to na tablicy jak doszło spokojnie do 90 stopni tak już zostało.

http://vaglogi.pl/log-007_v1eVRSs.html

Co Wy na to? Nie zdazylem dzisiaj zabrać za G62. Może jutro. Problem w tym, ze najlepiej jest to robic jak auto jest zimne :-) czyli zdecydowanie weekend.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile spalania pokazuje Ci FIS? To log statyczny czy dynamiczny? 

Edytowane przez MATI0195
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...