Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Klapki nawiewu - odpadająca gąbka


płk.Kwiatkowski

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim,

mam u siebie problem taki, że z nawiewów co chwila wylatują mi kawałki gąbki, klapy się pozacinały i generalnie wszystko wymaga przeglądu i konserwacji. Generalnie z większością sobie poradzę, ale jednej rzeczy nie wiem:

Czy rozebranie całej obudowy z klapkami nawiewów wymaga rozszczelnienia układu klimatyzacji? Próbował ktoś takiej sztuki?

Czy da się może jakoś odsunąć parownik na przewodach i przeprowadzić całą operację bez odciągania czynnika? Bo odpukać układ klimy działa rewelacyjnie odkąd kupiłem samochód (już jakieś 5 lat) i boję się ruszać połączeń bo mogę sobie narobić problemów w myśl zasady "działa to nie ruszaj".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całego tunelu niestety bez wyciągania parownika nie wyjmiesz. Musisz jechać na odciągnięcie czynnika do jakiegoś warsztatu, potem odkręcasz imbusa bodajże 7 lub 8 od strony grodzi i po temacie. Na czas naprawy warto też zatkać czymś odsłonięte przewody klimatyzacji, mogą być to choćby nasunięte baloniki, byle nic nie wpadło do środka po prostu. Przy okazji rzuć sobie okiem na nagrzewnicę, bo przy takiej robocie masz ją już praktycznie na wierzchu a one lubią sobie z czasem przeciekać, a po co robić to samo dwa razy. Jakbyś miał jakieś pytania to śmiało pisz - robiłem to w sierpniu w swojej B5

Edytowane przez PiXX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. To juz wszystko wiem. Tego sie wlasnie obawiałem ale jak nie ma wyjścia to trzeba i koniec. Nagrzewnice to mialem w planie wymienić, właśnie tak jak mówisz żeby nie robić tego 2 razy, zwlaszcza ze dużo nie kosztuje. Mam juz przygotowana druga obudowe z wszystkimi klapkami, silniczkami, czujniczkami itp takze zanim bede rozbierać samochód to sobie wszystko zregeneruje na stole. Pytanko tylko jeszcze o parownik klimatyzacji, czy jego tez wymieniać czy jak jest szczelny to nie ma sensu wydawac kasę? Oczywiscie wszystkie uszczelki, oringi na klimie dam nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile jest szczelny to ograniczyłbym się jedynie do umycia izopropanolem kilka razy żeby wyeliminować ewentualnego grzyba który może się tam czaić. Jeśli nie będziesz pewny czy jest szczelny a miałeś wpuszczony kontrast do czynnika to można poświecić na niego lampą UV - jak coś się pokaże to będzie wiadomo czy szczelny czy nie :) Co do samej nagrzewnicy i parownika osobiście wkładałem jedno i drugie z Behra/Helli z tej serii Premium Line - widać zdecydowanie różnicę względem np. Febiego

PS - Tak samo uszczelki klimatyzacji najlepiej kupić w ASO - delikatnie różnią się wymiarami względem tych uniwersalnych, a za komplet na parownik zapłacisz maksymalnie kilka złotych 

Edytowane przez PiXX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi. ? Nagrzewnicę już zamówiłem, co prawda NRF, ale myślę że jakiś czas da radę.  W takim razie parownika nie wymieniam. Jest na 100% szczelny, bo klima działa jak zła odkąd mam samochód (dobre 4 lata) bez dopuszczania czynnika. 

Uszczelki oczywiście kupię w ASO i wymienię też osuszacz, a parownik dobrze wyczyszczę szczoteczką i izopropanolem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jestem po robocie...Łapy poobdzierane ale powiem tylko, że warto było i polecam wszystkim, którzy mają problemy z nawiewem. Parownik ostatecznie zamontowałem nowy. Okazało się, że stary był od polifta i rzeźbiona była obudowa. Na szczęście miałem drugą. 

Tutaj mam uwagę: jeśli ktoś planuje kupno nowego parownika to polecam jedynie Behr-Hella. Nrf, Nissens nie pasują! Mają źle wyprowadzone rurki i po prostu nie pasują do obudowy. Natomiast z parownikiem Behr-Hella jest jeszcze jedna kwestia - polecam kupowanie w stacjonarnym sklepie, a nie wysyłkowo. Parowniki te są strasznie słabo zapakowane i dwa musiałem oddać, bo przyszły z wgniecionymi rurkami przyłączeniowymi. 

Edytowane przez płk.Kwiatkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...