Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Parujące reflektory w A4 B9


Gregory84xx

Rekomendowane odpowiedzi

Na 99%powodem parowania nie będzie klejenie obudowy z kloszem. 

 Problemem mogą być odpowietrzniki.  Mogą porostu nie dawać rady wyrównać temp. Wewnątrz i na zewnątrz lampy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W B6 przerobiłem już wszystko aby zlikwidować parowanie w zwykłych lampach z żarówką H7 jedynym rozwiązaniem jest zamontowanie małego wentylatorka aby szybciej wyrównał różnicę temperatur . Te reflektory tak mają . Jak widzę w B9 / trzy generacje dalej !/ temat się powtarza a to żenada , kwas na maksa  , dziadostwo , prowizorka , bylejakość  etc a tłumaczenie w stylu partii kurdupla. Tyle w temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Miesiąc miodowy trwa  z B9 FL... docieramy się. Lampy wyglądają tak. Zgłosiłem temat w ASO gdzie kupiłem auto, powiedzieli że to normalne, lampy parują bo ledy generują mało ciepła SIC!!!( jak wytłumaczyć fakt że w poprzednich autach nie używając głównych lamp nigdy nie parowały) Zgłosiłem też w innym ASO, mają temat przemyśleć i oddzwonić do mnie za klika dni. pozdrawiam

20200206_142955.jpg

20200206_185021.jpg

20200206_185030.jpg

20200206_185044.jpg

20200206_185100.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem niedawno audi a4 b9 z 2018 roku jeszcze na gwarancji i dzisiaj zauważyłem że po kilku godzinach postoju na zewnàtrz pojawiła się wewnątrz reflektorów para wodna. Nie na całości ale na bokach i nieco u góry. Dziwne ale rozkład zaparowanej  powierzchni reflektorów jest taki sam w prawym i lewym reflektorze.Oczywiście to reflektory led. Czy ktoś miał coś podobnego w swoim wozie. Czy powinien to od razu zgłosić do serwisu i żądać wymiany obu reflektorów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz temat o tym , ogólnie lipa i żenada jak widać. Mnie osobiście gooofno by obchodziło czy im audi zapłaci czy nie , lichwa na całego. :thumbdown:

P.S. Paru 'amatorów' forumowych wlepiło posty o skrzypieniu. :facepalm:

https://a4-klub.pl/topic/434218-parujące-reflektory/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobnie ale dopiero zaczynam monitorowanie tego tajemniczego zjawiska.

Jakby ktoś poradził sobie z parujacymi lampami to zachęcam do podzielenia sie doswiadczeniami.

20200309_164306.jpg

20200309_164346.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewaga dzięki technice... mam to samo! Auto stało wczoraj cały dzień na deszczu i jak ruszyłem wieczorem do domu to zaparował lewy reflektor i mocna mgiełka nadal się utrzymuje a do tego przestał mi świecić górny LED i dostałem błąd na desce, więc to jeszcze większa nieszczelność niż u Was i szansa, że szlak trafił jakiś sterownik dodatkowo:( Co najlepsze prawa lampa ma się świetnie - nawet micro mgiełki nie ma i nie było, więc ewidentnie widać, że te lampy są fabrycznie wadliwie (!!!) i zależy od szt. na jaką się trafi. Straszna żenada przy takiej klasie i koszcie lamp.

Pytanie co można z tym zrobić i czy jest sens rozpoławiać lampę i skleić ją ponownie jakimś specialistycznym turbo klejem skoro i tak otwory wentylacyjne nie nadają rady a lekka wilgoć robi zwarcie na sterownikach zew.?

 

 

l1.jpg

l2.jpg

Edytowane przez 3d0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrałem się w weekend do lampy i konstrukcja mnie mocno zaskoczyła. Jakiś mało mądry niemiec zaprojektował gniazdo do przetwornicy na dole i to w dołku lampy czyli po większej ilości skraplającej się wody wszystko płynie w ten dołek i przez kostkę wcieka do małej przetwornicy LED!! Dlatego mi wariowały światła...

Do tego wkręty potrafią się poluzować i wtedy przetwornica robi dużą nieszczelność - dlatego miałem zaparowane bardziej niż u Was i teraz je po prostu wkleiłem na klej uszczelniający. Strasznie słabo to pomyślane... no ale może po tych zabiegach teraz będzie tak jak być powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Muskel1 napisał:

Skad pewność kolego, że nikt tam nie grzebał i nie skręcił lampy jak należy? Masz od nowości auto?

Tego nie wiem, może ktoś zmieniał przetwornice wcześniej ale mimo wszystko nie widzę tam miejsca na uszczelkę a gniazdo małej przetwornicy nadal znajduje się w najniższym punkcie lampy. Może w przypadku fabrycznie nowych problem jest gdzie indziej. Dziele się tylko spostrzeżeniami na temat mało udanej moim zdaniem lampy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w b9fl, parowały przez około miesiąc po odebraniu z salonu, odbierałem w miesiącach zimowych, potem już wszystko ok,minal rok i nic się nie dzieje,  w Aso mowili mi że to normalne w nowym aucie jak przez chwilę będą parować, rozmawiałem z właścicielem nowego Mercedesa e klasa i miał tak samo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.01.2021 o 12:44, matbruk napisał:

U mnie w b9fl, parowały przez około miesiąc po odebraniu z salonu, odbierałem w miesiącach zimowych, potem już wszystko ok,minal rok i nic się nie dzieje,  w Aso mowili mi że to normalne w nowym aucie jak przez chwilę będą parować, rozmawiałem z właścicielem nowego Mercedesa e klasa i miał tak samo. 

Bardzo dziwna teoria. To co zatkały się same ?

Dodam, że u siebie nigdy nie widziałem zaparowanych reflektorów.

Edytowane przez vvalery
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory raz zdarzyło mi się, że zaparowały. Duża wilgotność powietrza, spadł śnieg i schłodził lampy. Po wjechaniu do garażu lekko zaparowały miejscowo. Podobna sytuacja w Golfie 7 żony (też LED). 

To jest normalne bo lampy LED nie wytwarzają tyle ciepła, które jest emitowane na przednią szybkę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu dziwna teoria, dwa a4b9 odebrane w tym samym czasie, i w obydwóch autach zaparowane tak jak pisałem, przecież niebyły oba uszkodzone. Tak jak kolega mówi w Ledach to się zdarza, na forach skody, seata innych marek, też znajdzie się ten temat, wiadomo jak są zaparowane 90% czasu użytkowania to już jest cos nie tak, i trzeba zgłaszać. 

Edytowane przez matbruk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, matbruk napisał:

Czemu dziwna teoria, dwa a4b9 odebrane w tym samym czasie, i w obydwóch autach zaparowane tak jak pisałem, przecież niebyły oba uszkodzone. Tak jak kolega mówi w Ledach to się zdarza, na forach skody, seata innych marek, też znajdzie się ten temat, wiadomo jak są zaparowane 90% czasu użytkowania to już jest cos nie tak, i trzeba zgłaszać. 

Dziwna, bo nie jest możliwe, że parują w nowym aucie przez miesiąc a potem się naprawiają. Tak to zrozumiałem. To zjawisko istnieje zawsze w większym bądź mniejszym stopniu. U siebie nie zauważyłem ale nie było jakiś ekstremalnych warunków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie również reflektory zaparowały. Wcześniej tego nie zauważyłem. Teraz spadł śnieg i temperatura..może dlatego.

Jest się czym niepokoić?:decayed:

 

IMG_5528.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Gdyby ktoś był ciekawy to dalej w tym temacie nic się nie zmieniło. Stanowisko AUDI to samo, czyli ledy nie dają tyle ciepła co klasyczne żarówki, na początku użytkowania parowanie może wystąpić, gdyby zjawisko utrzymywało się przez dłuższy czas to wtedy będziemy myśleć. Poniżej fotki robione dziś rano w Gdańśu, temp na zew około -2 stopnie. Wybaczcie czystość auta, ale samochód jest po trasie. Dodam tylko, że ten poziomi zaparowania jest wyjątkowo minimalny, od dziś będę to parowanie dokumentować fotkami. Moje spostrzeżenie jest takie, że głównie paruje górna część lamp, w linii "rzęs" jak to niektórzy określają. Światła Ledy, ale nie matrixy. Auto odebrane 5 lutego 2021.

Reflektor lewy.jpg

Reflektor prawy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie dają tyle ciepła co klasyczne żarówki np. h7 to zjawisko parowania nie powinno występować ze względu na minimak\lną różnicę temperatur. Tłumaczenie AUDI  bez uzasadnienia. Zrobili wadliwą konstrucję lampy i tekstem bez poparcia się tłumaczą. Podobnie było z lampami do b6 , w złym miejscu i zbyt małe odpowietrzniki i lampy parowały -- temat znany. :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...