Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Luźny napinacz paska rozrządu-Audi a4 b7 2.0 16v BLB


dragonowcom

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, niedawno odebrałem swój samochód (Audi a4 b7 2.0 16v BLB) od mechanika po wymianie kompletnego rozrządu, po przejechaniu ok 1000km wracając do domu auto straciło moc i zgasło.

po ściągnięciu do garażu okazało się ze napinacz paska rozrządu puścił, pasek był luźny. Mechanik twierdzi ze wyciągnęła się z głowicy szpilka która trzyma cały napinacz oraz, że to nie jego wina.

Moje pytanie do Was czy powinienem brać koszty naprawy na siebie czy jest to jednak wina mechanika i powinien mi to zrobić w ramach gwarancji? głowica jest jeszcze na swoim miejscu ale mechanik twierdzi ze na pewno są pogięte zawory bo auto "zbyt lekko kręci"

Proszę o pomoc!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Części zamawiałeś sam czy wszystko było po stronie mechanika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie ta szpilka w tych silnikach to jest babol. Może być tak, że mimo zachowania ostrożności i dokręcenia jej odpowiednim momentem sie podda aluminium i wyjdzie szpilka. Ja wam radzę podzielić się kosztami bo jakieś tam sądzenie sie to będzie droga przez mękę. Ani jedna ani druga strona nie będzie w stanie nic udowodnić. Auto będzie stało i zgniło, czekając na kolejne ekspertyzy itd a Ty nie będziesz miał czym jeździć

Edytowane przez misiek95
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mechanik kupuje i montuje wtedy odpowiada( pod warunkiem że masz paragon lub fv). Teraz to polubownie można załatwić sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik dopuszcza zakupione elementy przez właściciela pojazdu do montażu i odpowiada za wszystko.

Co do dokręcania to pełna odpowiedzialność po stronie mechanika.

Jak widział, że coś nie tak ze szpilką to kupujemy nówkę i po kłopocie.

Mechanicy idą po najmniejszej linii oporu.

Różne już błędy widywałem i teraz każdy rozrząd jest wymieniany w mojej obecności.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzialność leży po stronie mechanika.  Jeżeli to dobry warsztat to powinien mieć ubezpieczenie OC.  Możesz wtedy auto oddać do innego warsztatu a ubezpieczyciel pokryje koszty.  Warunek jest jeden.  Przyznanie się do popełnionego błędu,  i o to musisz powalczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, KINIAM napisał:

Jak widział, że coś nie tak ze szpilką to kupujemy nówkę i po kłopocie.

No i gratulacje właśnie szpilke wykręciłeś razem z gwintem :) ot 2.0tdi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...