Wymiana silnika?

[Langista 456]

Przepałować to może sobie głowę osoba co napisała takie głupoty. Weź to na logikę. Masz nowe podzespoły, elementy nie przylegają do siebie dokładnie, nie dając im spokojnie czasu na 'ułożenie się' tylko przyspieszysz ich zużycie.

[Kejsi 32]

Przestałem to czytać jak ktoś stwierdził ze blok honuje się po to żeby mógł się z pierscieniami ułożyć ???

Jezdzij normalnie bez palowania i zmiana oleju po tysiącu i tyle w temacie docierania 

[Marciol 9]

3 godziny temu, Langista napisał:

Przepałować to może sobie głowę osoba co napisała takie głupoty. Weź to na logikę. Masz nowe podzespoły, elementy nie przylegają do siebie dokładnie, nie dając im spokojnie czasu na 'ułożenie się' tylko przyspieszysz ich zużycie.

Ile ludzi tyle opinii  póki co jeszcze samochodzik do mnie nie wrócił więc narazie tylko pytam, Czyli tak jak pisałeś max do 3,5 rpm przez 1000km i wymiana  

15 minut temu, Kejsi napisał:

Przestałem to czytać jak ktoś stwierdził ze blok honuje się po to żeby mógł się z pierscieniami ułożyć ???

Jezdzij normalnie bez palowania i zmiana oleju po tysiącu i tyle w temacie docierania 

Okej, powiedzcie mi bo również gdzieś doczytałem aby podczas docierania unikać stania w korkach, ogólnie dużej ilości obrotów na jałowym.

Jeśli tak to najwyżej przez ten pierwszy tysiąc nie będę jeździć nią po centrum  Chyba że to nie robi różnicy? 

 

I co najbardziej mnie nurtuje... po dotarciu silnika mogę bez problemu od razu zabierać się za montaż wszelkich gratów pod Stage 2 + LPG a później jechać spokojnie na program? 

[Langista 456]

Możesz normalnie w korkach jeździć, żaden problem. Patrzeć tylko na obroty i nie traktować gazu 0-1. Gaz też możesz od razu po dotarciu założyć a potem graty i program. Znając życie to dobry tuner jeszcze poprawi to co gazownik pozmieniał.

Edytowane 28 Marca 2019 przez Langista

[Marciol 9]

9 godzin temu, Langista napisał:

Możesz normalnie w korkach jeździć, żaden problem. Patrzeć tylko na obroty i nie traktować gazu 0-1. Gaz też możesz od razu po dotarciu założyć a potem graty i program. Znając życie to dobry tuner jeszcze poprawi to co gazownik pozmieniał.

Gaz ,potem graty i chip ? A nie odwrotnie?

Myślałem aby załatwić IC DP Kata ,kupic wtryski zamontowac, jechac na chipa a pozniej Gaz nie wiem

[Patryk94 4]

Pierwsza zlewka oleju po pierwszym uruchomieniu silnika na godzine lub az sie olej rozgrzeje do 90 stopni, w celu wywalenia calego syfu z montażu, potem jak wyżej piszą. 

Profi podszedłeś do tematu, tak trzymać. 

Edytowane 29 Marca 2019 przez Patryk94

[Marciol 9]

7 minut temu, Patryk94 napisał:

Pierwsza zlewka oleju po pierwszym uruchomieniu silnika na godzine lub az sie olej rozgrzeje do 90 stopni, w celu wywalenia calego syfu z montażu, potem jak wyżej piszą. 

Profi podszedłeś do tematu, tak trzymać. 

Chciałbym jeszce mieć możliwość samemu coś porobić przy bryce, niestety mieszkam w bloku, nie mam też żadnego znajoemgo ,ani nikogo z rodziny kto siedzi w temacie by mnie pouczył, tak to bym może chociaż przy Upgrade zniwelował koszty hehe Więc co do pierwszego uruchomienia muszę zaufać mechanikowi gdyż nie zobaczę tego nawet Pocieszać się moge że jest to gość znający się na rzeczy nie naciągający (wiadomo każdy może zrobić dobrą mine do złej gry ale tego nie przeskoczę)

Już się doczekać nie mogę hehe miesiąc bez samochodu

[Langista 456]

Chip na samym końcu. Gazownik zawsze zmienia mapę żeby wyregulować dawkę gazu i nie potrzebnie narobił by bałaganu, a tuner i tak pewnie gazownika poprawi jeżeli o dawkowanie chodzi. Unikaj gazownika co do pakietu 'dokłada czipsa'. 

Oleju nie wymienia się po pierwszym odpaleniu, a po przejechaniu tych 1000 km. Jak mechanik robił jak trzeba to syfu nie będzie, a ewentualne opiłki, których nie pozbędziesz się po chwili pracy silnika. Możesz powiedzieć jedynie mechanikowi żeby jakiś magnez neodymowy do miski włożył, o ile już jej nie założył to problemu widział nie będzie miał.

Edytowane 29 Marca 2019 przez Langista

[Marciol 9]

W dniu 29.03.2019 o 17:27, Langista napisał:

Chip na samym końcu. Gazownik zawsze zmienia mapę żeby wyregulować dawkę gazu i nie potrzebnie narobił by bałaganu, a tuner i tak pewnie gazownika poprawi jeżeli o dawkowanie chodzi. Unikaj gazownika co do pakietu 'dokłada czipsa'. 

Oleju nie wymienia się po pierwszym odpaleniu, a po przejechaniu tych 1000 km. Jak mechanik robił jak trzeba to syfu nie będzie, a ewentualne opiłki, których nie pozbędziesz się po chwili pracy silnika. Możesz powiedzieć jedynie mechanikowi żeby jakiś magnez neodymowy do miski włożył, o ile już jej nie założył to problemu widział nie będzie miał.

Hmm okej a wtryski w którym momencie? bo myślałem żeby przed chipem tuner wymienil, ale jak juz będzie gaz zamontowany to nie będzie problemu wymienić wtrysków na szybko przed strojeniem ? Czy może przed zakładaniem gazu wymienic wtryski potem zalozyc gaz i chip ?

[Langista 456]

Przed gazem.

[Marciol 9]

5 minut temu, Langista napisał:

Przed gazem.

Nic się silnikowi nie stanie jak na tych zmienionych wtryskach będe jechać do gazownika? Na pewno będą przelewać tylko czy to bezpieczne dla silnika

[Kejsi 32]

Tak tak chip na samym końcu co wy mu wgl mówicie? ?

Ogarniasz furę na cito, wtryski w łapę jedziesz na chipsa ziomek sam zakłada je u siebie kręci furę ile się da i dopiero jedz na gaz. 

Bo jak zrobisz jak ci mówią to będziesz dwa razy gaz stroil bo przy większych wtryskach zmieniają się czasy to raz a dwa będziesz miał pewność że zestaw który założy gazer w pełni obsłuży wszystkie zrebaki

I gazownik nie zmienia map beny conajwyzej może je rozjechać ale jeśli tego sam po sobie nie naprawi to lepiej znaleźć innego gazownika

Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez Kejsi

[Marciol 9]

12 minut temu, Kejsi napisał:

Tak tak chip na samym końcu co wy mu wgl mówicie? ?

Ogarniasz furę na cito, wtryski w łapę jedziesz na chipsa ziomek sam zakłada je u siebie kręci furę ile się da i dopiero jedz na gaz. 

Bo jak zrobisz jak ci mówią to będziesz dwa razy gaz stroil bo przy większych wtryskach zmieniają się czasy to raz a dwa będziesz miał pewność że zestaw który założy gazer w pełni obsłuży wszystkie zrebaki

I gazownik nie zmienia map beny conajwyzej może je rozjechać ale jeśli tego sam po sobie nie naprawi to lepiej znaleźć innego gazownika

Właśnie początkowo przed zakladaniem tematu w innym doczytałem się tak jak właśnie Ty piszesz i tak myślałem robić, dlatego teraz troche się zdziwiłem Jak kolega @Langista pisze że odwrotnie

 

 

Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez Marciol

[Langista 456]

Jak masz zaufanego gazownika to ryzykuj. 90% osób zakładających gaz takiego syfu robi w gazie, że sensu nie ma dłubać w moc silnika, bo gazownik i tak wszystko zepsuje. Jak pisałem, każdy szanujący się tuner poprawi strojenie na gazie i benzynie po gazowniku żeby osiągi były najlepsze.

Powiedz mi, co za sens wgrywać wirusa przed założeniem gazu? Masz program, który wystrojony jest tylko na benzynę, skąd tuner ma wyczarować jakie wyniki będą na gazie? A jak spartoli robotę to co, w tedy z powrotem do tunera albo innego gazownika i dwa razy płacić?

Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez Langista

[przem8 779]

3 godziny temu, Langista napisał:

każdy szanujący się tuner poprawi strojenie na gazie

Tylko każdy, dobry gazownik wk***ia się jak ktoś mu ingeruje w ustawienia bez jego wiedzy i może pozbawić Cię gwarancji na instalację. Jeśli taki jegomość po chipie zjawi się u gazownika z problemem lpg to ciekawe na co zrzuci pierwsze podejrzenia? W sterowniku lpg zapisane jest dokładnie każde podłączenie pod kompa. Miałem taką sytuację i po niezbyt przyjemnej gadce z gazmenem w końcu przyznał, że program jest dobrze zrobiony i gwarancja zostaje. 

Poza tym nie każdy chce stroić auto typowo "pod lpg", a często jest to robione pod paliwo 98 i po wszystkim strojony jest gaz tak aby korekty na lpg były zbliżone do korekt paliwowych. Uwierz, że wystrojenie gazu po chipie nie jest czymś skomplikowanym jeśli prawidłowo zostały dobrane graty lpg i ma się dostęp do podglądu korekt sondy.

Jeśli montujemy gaz przed chipem to lepiej skonsultować wcześniej kto ma wystroić lpg po modach.

Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez przem8

[Langista 456]

Ja nie pisałem, że ciężko. Z własnego doświadczenia i opinii znajomych  wiem, że gazownicy robią syf z dawkami. Nie potrafią dobrze wystroić i wszystko leje paliwem, zamiast je podawać jak należy. Dlatego zrobisz program, wszystko wystroisz, a gazownik na koniec przyjdzie i wszystko zdupi. O ile jedziesz do ogarniętego tunera, nie ma opcji żeby on coś zepsuł z dawkami, bardzo często poprawia partaczy gazowników i ustala odpowiednie dawki. I tak, stroi sie na lpg, bo na nim masz jeździć, a nie tylko na bp żeby mieć kopa, a na lpg będzie miał muła na 90 konny diesel bez turbo.

[Kejsi 32]

23 godziny temu, Langista napisał:

Ja nie pisałem, że ciężko. Z własnego doświadczenia i opinii znajomych  wiem, że gazownicy robią syf z dawkami. Nie potrafią dobrze wystroić i wszystko leje paliwem, zamiast je podawać jak należy. Dlatego zrobisz program, wszystko wystroisz, a gazownik na koniec przyjdzie i wszystko zdupi. O ile jedziesz do ogarniętego tunera, nie ma opcji żeby on coś zepsuł z dawkami, bardzo często poprawia partaczy gazowników i ustala odpowiednie dawki. I tak, stroi sie na lpg, bo na nim masz jeździć, a nie tylko na bp żeby mieć kopa, a na lpg będzie miał muła na 90 konny diesel bez turbo.

SA mechanicy i partacze ale wytmacz mi jedna rzecz, jak gazer ma zdupic dawki pb? I jaka mu to robi różnicę czy fura ma czipsa czy nie? Jak jest dorby gazownik to i tak stroi na czasy pb pb, lpg pb i stąd wie że gaz jest poprawnie ustawiony. Zresztą Przemo napisał jeden bardzo ważny argument gwarancja na instalację, może ja stracić gdy ktoś ingeruje w ustawienia lpg co jest za każdym razem zapisane. Zrobisz jak uważasz ale nie wszyscy tunery to alfy i omegi i nie wszyscy gazownicy to partacze. Gdzieś jest post Łukasza jak tuner z jakieś wsi kupił mpps i upalil głowice dając luks dawkę pb do ilości tlenu xd

[Marciol 9]

Tak czysto informacyjnie napiszę.

Odebrałem niunie w czwartek wszystko jest ok, na zimnym przez minute zostawić na jałowym, później z minutke na 1,5tys rpm i dopiero ruszać, obroty max 3 tys rpm przez 1,5tys km po mieście tak czy owak zwykle jeżdzę do 3 tys gdyż nie da się inaczej Więc wiele sie nie zmieniło hah, po 1,5 tys km na wymiane oleju i kontrole czyli troche mi to zajmie gdyż robię +/- 500km miesięcznie, narazie jakieś 250 za mna mam nadzieje  że będzie wszystko wporządku.

W takim razie dziękuje wam za pomoc, temat można zamknąć

[cysiek18 55]

Godzinę temu, Marciol napisał:

Tak czysto informacyjnie napiszę.

Odebrałem niunie w czwartek wszystko jest ok, na zimnym przez minute zostawić na jałowym, później z minutke na 1,5tys rpm i dopiero ruszać, obroty max 3 tys rpm przez 1,5tys km po mieście tak czy owak zwykle jeżdzę do 3 tys gdyż nie da się inaczej Więc wiele sie nie zmieniło hah, po 1,5 tys km na wymiane oleju i kontrole czyli troche mi to zajmie gdyż robię +/- 500km miesięcznie, narazie jakieś 250 za mna mam nadzieje  że będzie wszystko wporządku.

W takim razie dziękuje wam za pomoc, temat można zamknąć

Opisz co było zrobione i jak to kosztowo wyszło

[Gumislav 0]

Witam. Też się podepne co było zrobione i jakie koszty?