Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piszczenie klocków.


Dragon7820

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich mam problem wymieniłem klocki z przodu , wszystko cyste zrobione jak trzeba a klocki dają o sobie znać w ostatniej fazie hamowania i jak skrecam to słychać ten sam pisk już nie mam pojechać co może być , jakieś paddy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej firmy klocki? Dotarte wszystko dobrze? Klocki same w sobie od hamowania nie piszczą, piszczą od wibracji spowodowanych złym, nierównym kontaktem z tarczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.04.2019 o 17:37, Langista napisał:

Jakiej firmy klocki? Dotarte wszystko dobrze? Klocki same w sobie od hamowania nie piszczą, piszczą od wibracji spowodowanych złym, nierównym kontaktem z tarczą.

Witaj dzięki za odpowiedź musiałem wymienić tłoczek i gumy w tylnim prawym kole bo też były wymieniamy zestaw tylko teraz pedal wpada w podłogę i teraz tylko odpowietszac to koło czy muszę wszystkie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Langista napisał:

Cały układ trzeba odpowietrzyć. Tylny prawy-> lewy -> przód prawy -> lewy -> sprzęgło.

A wszystko na zgaszonym?  Muszę podnosić auto?  mogę robić po 4 serie 3razy pedal trzymam do końca i luzuje odpowietrzanie i tak każde koło , a sprzegło w ten sam sposób?  Gdzie mam odpowietrzanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vagiem nie zrobisz, auto może stać na kołach. Ogólnie to wie to robi we dwie osoby, sam nie dasz rady.

Ktoś musi napompować hamulec kilka razy i trzymać, a Ty w tym czasie odkręcasz śrubkę z odpowietrzania i tak kilka razy z każdym punktem.

Oczywiście nie zapominając przy tym dolewać płynu hamulcowego.

Edytowane przez Langista
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Godzinę temu, Langista napisał:

Vagiem nie zrobisz, auto może stać na kołach. Ogólnie to wie to robi we dwie osoby, sam nie dasz rady.

Ktoś musi napompować hamulec kilka razy i trzymać, a Ty w tym czasie odkręcasz śrubkę z odpowietrzania i tak kilka razy z każdym punktem.

Oczywiście nie zapominając przy tym dolewać płynu hamulcowego.

Tak robiłem ale powietrza nie było i dalej mi hamuje tylnie prawe koło muszę chyba linkę zobaczyć , przez jakiś czas koło normalnie delikatnie się kręciło teraz ewidentnie trzyma go hamulec . Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Dragon7820 napisał:

 

Tak robiłem ale powietrza nie było i dalej mi hamuje tylnie prawe koło muszę chyba linkę zobaczyć , przez jakiś czas koło normalnie delikatnie się kręciło teraz ewidentnie trzyma go hamulec . Dzięki za pomoc

masz powietrze w tylnym zacisku

odpowietrzasz tylko to koło przy którym była ingerencja w układ

tylne zaciski najlepiej odpowietrzać w rękach odpowietrznikiem do góry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, wyzyk83 napisał:

masz powietrze w tylnym zacisku

odpowietrzasz tylko to koło przy którym była ingerencja w układ

tylne zaciski najlepiej odpowietrzać w rękach odpowietrznikiem do góry

Czyli wyjąć zacisk i zabezpieczyć drzewem lub kluczem do wkręcania tłoczka i powinno być ok? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Dragon7820 napisał:

Czyli wyjąć zacisk i zabezpieczyć drzewem lub kluczem do wkręcania tłoczka i powinno być ok? 

dokładnie i odpowietrznik do góry i odpowietrzasz i powinno być ok

lepiej włóż młotek bo w drewno tłoczek się wbije i będzie problem z wyjęciem

 

Edytowane przez wyzyk83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, wyzyk83 napisał:

dokładnie i odpowietrznik do góry i odpowietrzasz i powinno być ok

lepiej włóż młotek bo w drewno tłoczek się wbije i będzie problem z wyjęciem

 

No ok zrobię tak a powiedz czy mogę na razie jeździć tak do wtorku czy lepiej nie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dragon7820 napisał:

No ok zrobię tak a powiedz czy mogę na razie jeździć tak do wtorku czy lepiej nie? 

możesz tylko pewnie wpada ci pedał?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie pedal łapie normalnie od góry ale jak jest na lewarku i kręcę kołem dalej coś trzyma i to nie jedno koło a wszystkie dosyć ciężko się kręcą , klocki były wymieniane przód i tył plus tarcze tył i od tamtej pory czary się dzieją , już sam nie wiem co może być nie tak , jakieś propozycje? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracm z problem ponownie , auto dalej wydaje dźwięk Buczenia  i to jest z tylniej osi , w poniedziałek założę stare tarcze hamulcowe bo wydaje mi się że to jest problem a po za wymiana tarcz z tyłu plus klocki wymieniłem Piaste skv też to sprawdzę i tu jest do was pytanie auto strasznie zaczęło się prowadzić nie stabilnie przy wyprzedzaniu oraz przy gwałtownym ruszaniu (to problem z przednią osią)  i do tego przy skręcaniu w lewo auto dziwny dźwięk jak by coś tarło albo blokowało , auto sprawdzone na dwóch stacjach nie wykazało żadnego błędu nie mam pojęcia co jest nie tak , może stabilizator?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buczenie/huczenie to ewidentny znak łożyska. Dokładnie wyczysciłeś piasty przed założeniem tarcz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Langista napisał:

Buczenie/huczenie to ewidentny znak łożyska. Dokładnie wyczysciłeś piasty przed założeniem tarcz?

Tak , można ją zdjąć ponownie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdejmij, zobacz w jakim stanie jest piastą, w jakim stanie jest osłona tarczy, wyczyść dokładnie, jak są nierówne powierzchnie to wyrównaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Langista napisał:

Zdejmij, zobacz w jakim stanie jest piastą, w jakim stanie jest osłona tarczy, wyczyść dokładnie, jak są nierówne powierzchnie to wyrównaj.

Dzięki kolego te sprawdzę tył i to słychać z tego koła co jest nowa piasta . A wiesz może co może powodować to nie stabilne prowadzenie się audi? Może drążek kierowniczy , ale chyba by pokazało na stacji? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...