Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 B8 CAGC wysokie spalanie - problemów ciąg dalszy...


pimpam

Rekomendowane odpowiedzi

Witam panowie, z problemem walczę już od połowy stycznia. Mianowicie zauwazyłem, że autko zaczęło dużo palić, w vcds pokazało dawkę powietrza rzeczywistą większą od wymaganej, oczywiście nie było i nie ma żadnych błędów. Wymieniłem wszystko począwszy od turbiny (z wersji 170KM), do tego downpipe zamiast puchy po dpf już przy okazji i tak wyciągniętego 'dpfa' i turbo przez przewody gumowe, intercooler (3.0 tdi) wszystkie uszczelki po drodze oczywiście na nowe, czujnik ciśnienia i temp. powietrza, przepływomierz, sonda lambda, zaślepiłem nawet egr dla pewności mimo, że jest wyprogramowany, nawet wsadziłem nowy ecu bo myślałem, że może się sypie i coś oszukuje. Niestety nic to nie dało, powietrza dalej ciągnie więcej niż dawka wymagana i pali jak smok. Co do spalania jeszcze taki myk, że na wyświetlaczu pokazuje co innego a w vcds co innego. Palić więcej pali bo przez 30km zjadło mi 2/3 ćwiartki na wskaźniku paliwa - ok po mieście, ale to chyba i tak za dużo, za to jak prędkość się unormuje powiedzmy te 80km/h to spalanie jakby wracało do mniej więcej normy, do momentu, aż nie zacznę się bawić gazem.

 

ouVqPSP.jpg

 

Jak na screenie powyżej widać dawkę wymaganą, rzeczywistą i wtryski. Jedyne czego nie sprawdzałem to wtryski właśnie i sam kolektor ssący poza wymianą uszczelki oczywiście. I teraz moje pytania:

- czy przy tych wartościach mimo wszystko to wtryski mogą nawalać i warto wysyłać wtryski do sprawdzenia i ew. regeneracji? - no ale od wtrysków się chyba nie wzięła większa masa rzeczywista powietrza....?

- czy to może być nieszczelność na samym kolektorze? np pęknięcie którego nie zauważyłem

- czy cokolwiek innego na co nie wpadłem, a pomysły mi się już naprawdę skończyły

Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek poradę czy wskazówkę, która pomoże mi się z tym syfem uporać. Dzięki wielkie z góry i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak być że gdzieś lewe powietrze ciągnie, a silnik jak się zachowuje? w sensie jak mu dasz buta to normalnie przyspiesza czy coś się dzieje? jak pod obciążeniem i bez, na postoju? to jest 3.0 tdi czy 2.0? bo w dziale dla 2.0, a opis 3.0, no i na fotce z vcdsa 4 cylindry a 3.0 ma chyba 6. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no intercooler jest z 3.0 mój to 2.0. No lewe powietrze tylko gdzie jeszcze by to lewe powietrze moglo lapac.....poza samym kolektorem ssącym.... bo ja nie mam pojęcia. A wtryski? Warto je ruszac czy raczej to nie one? Silnik zachowuje sie niby normalnie, moze czasem na zimnym ma lekkiego muła i jakby nimntroche trzepalo na wolnych obrotach ale zakladam, że to przez to że go ropa zalewa.

Edytowane przez pimpam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też trzepie, ale to przez dwumas, co do lewego powietrza, sprawdź może jeszcze raz dla pewności od samego filtra powietrza, po turbo, intercooler i kolektor, może coś gdzieś jest, chociaż z 2 strony, to zużycie paliwa to raczej nie powinno tak wzrosnąć po przez zwykłą nieszczelność. :( Wtryski wyglądają na ok na tej focie co dodałeś, nwm, czego tu się można czepić, a filtry? powietrza/paliwa? kiedy wymieniane? może warto zacząć od najprostrzych rzeczy, z kolei z tego co widzę to trochę tu było modzone co też nie ułatwia we wskazaniu przyczyny. A EGR dlaczego wyłączony? DPF siedzi czy wycięty? może tu być cały problem, coś źle wyłączone czy coś. Ale poczekałbym tutaj jeszcze na opinie innych forumowiczów, bo u mnie jeszcze wsio fabryka, nie bawiłem się w zaślepianie itd. itp. i nie za bardzo wiem jaki to wszystko ma wpływ na twój problem. Myślę że na pewno nie zaszkodziłaby porządna diagnostyka, wraz ze wszystkimi logami itd. vcdsem u kogoś kto serio zna temat, inaczej będziesz tylko dalej wymieniał niepotrzebne części. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr powietrza w zeszle wakacje k&n ale i podmienialem ostatnio nowy i to samo filtr paliwa zapomnialem dodac tez wymieniany przy zabawie z dolotem teraz wiec nówka sztuka. Lewizny na odcinku od filtra do kolektora nie ma bo 5razy sprawdzalem polaczenia bo wlasnie ten problem chcialem wyeliminować. Dpf nie ma od zeszlych wakacji, egr wyłączyłem przy okazji dpfa, co prawda później bo teraz w grudniu, ale nie było problemu po tym też, zaslepilem dodatkowo zeby nie darlo nigdzie powietrza dla pewnosci wiec to tez nie to raczej bo nawet gdyby sie uchylił jakimś cudem to jest zaslepiony przy samym wyjsciu i zaraz za chlodnicą spalin, klapy wylaczone ale klapy do tego nic nie mają. Błędów zadnych nie ma. Wymienialem akumulator z mola na bosch 78ah wtedy spalanie skoczylo, ale zakodowalem go jako 80ah i wszystko cacy do momentu oczywiscie jak sie cos posypało, też myslalem i o tym i wsadzilem stary ori i zakodowalem ale dalej to samo. I czepic sie moge juz tylko albo samego kolektora albo wtryskow... Przynajmniej ja na nic wiecej nie wpadam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm to nie wiem już jak ci pomóc, podejrzewam że niewiele osób z forum jest w stanie pomóc na odległość, najlepiej w okolicy jakbyś kogoś ogarniętego znalazł co ci zrobi porządną diagnozę, ale próbując dalej, hmm, a klapy w kolektorze? albo któraś z pomp paliwa (w cr-ach z tego co mi wiadomo są 3), oczywiście to dalej tylko strzelanie, można tak wszystkie części całego auta wymieniać i dalej problem nie zniknie... :( hmm a mogło równie dobrze się coś w sterowniku silnika posypać tylko, albo jakieś złe kodowanie gdzieś czy adaptacja? bo skoro mówisz że na fisie pokazuje inne spalanie a pod kompem inne, to może tu gdzieś szukać przyczyny? a jeszcze zapytam a płynów ci nie ubywa? chłodniczy, olej? bo jak już bierzemy pod lupę wszystko to wszystko. Przynajmniej zawęzimy obszar poszukiwań.

Edytowane przez KonradA4troop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co mieszkam w Norwegii, tutaj prędzej wolałbym auto z fjordu pchnąć jak dać tym mechanikom za 5zl., kompa już wymieniałem nic to nie dało, z kodowań to ostatnio tylko aku ale sprawdzałem też z 5razy czy dobrze wpisałem, płynów żadnych nie ubywa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, no to nwm, ciężki przypadek,  początkowo jak zacząłem czytać to 1 co mi przyszło na myśl to przepływomierz i ew. klapa gasząca, ale jak napisałeś że to wsio wymieniałeś to ja już nwm, co dalej ci tutaj podpowiedzieć. Można jeszcze ew. spróbować zaprowadzić do ASO na samą diagnozę o ile masz taką możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wyciągam wtryski i wysyłam do sprawdzenia do PL, zamówię też nowy kolektor ssący, wymienię i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Edytowane przez pimpam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba znalazł się powód wysokiego spalania, przycinały się końcówki wtrysków, gość z regeneracji będzie się tym teraz zajmował i mam nadzieję to rozwiąże problem, bo tj mi gość powiedział, przez to właśnie mógł tak dużo palić .

Edytowane przez pimpam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.05.2019 o 18:57, pimpam napisał:

Chyba znalazł się powód wysokiego spalania, przycinały się końcówki wtrysków, gość z regeneracji będzie się tym teraz zajmował i mam nadzieję to rozwiąże problem, bo tj mi gość powiedział, przez to właśnie mógł tak dużo palić .

Miałem tak w mondeo TDCi ale nie objawiało się to większym zużyciem paliwa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, udało mi się rozwiązać problem za dużej dawki powietrza. Problemem był.....wyłączony egr.....na chwilę obecną poza podniesioną mocą i dpf off przywróciłem wszystko czyli egr i klapy i z dawką powietrza mam spokój. Natomiast problem duuuużgo chwilowego spalania nie minął. I ogarniałem już wszystko co możliwe łącznie ze sprawdzeniem wtrysków i wymianą. Czytałem w międzyczasie po internecie i gdzieś trafiem na jakimś forum tylko to bodajrze fiata gość miał taki sam problem i co się okazało problem poruszany był już kilkukrotnie i podobno nie ma powodu do paniki jeśli sobie tak chwilowe spalanie skacze na liczniku tylko, a nie w rzeczywistości a tym bardziej, że i w vcds  (czyli niby to prawdziwe) spalanie chwilowe pokazuje mi niższe o połowę niż na liczniku. Ok trochę mnie to uspokoiło, ale dalej gnębił mnie ten temat, bo było ok i się nagle zepsuło. Doczytałem, że przestawiony rozrząd może zwiększyć chociażby spalanie i tu sobie patrze do vcds na kąt synchronizacji a tu na jalowym biegu przy temp. ok 80* mam -3,60* ten kąt synchro, a z tego co doczytałem to ma być chyba jak najbliższy 0.0* a taki jest tylko na wyłączonym silniku u mnie. I teraz moje pytania:

-czy jest źle?

-czy to może mi tak mieszać w spalaniu?

-czy mogę na tym jeździć póki nie przyjadę za miesiąc do Polski na wakacje i to ogarnę?

2z5qbDL.jpg

Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mozesz zmniejszyć kąt synchronizacji wtedy chwilowe spalanie powinno się zmienić. U mnie kat synchronizacji na rozgrzanym silniku jest - 3,82. Chwilowe spalanie na cieplym na wyświetlaczu komputer pokazuje 0,6 litra. Każdy silnik ma inne zurzycie więc zmniejszenie kąta synchronizacji może Twojemu silnikowi pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie planuje dzis albo jutro poprobowac go zmniejszyc. Z tego co patrzylem dużej filozofii z tym nie ma tylko trzeba to robic delikatnie i sprawdzac co chwile. Tylko rozumiem że mam byc jak najblizej 0* tak?

Edytowane przez pimpam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, pimpam napisał:

Tylko rozumiem że mam byc jak najblizej 0* tak?

Tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec ustawilem to synchro z -3,6* na -0,15*, -0,18*  na silniku rozgrzanym do temp roboczej i powiem szczerze roznica jest....2.5h  dlubania zeby to tak ustawic ale bylo warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie teraz jest spalanie na rozgrzanym silniku na luzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie to wg vcds 0.76l na godz na zegarach to samo. Spalanie w czasie jazdy spadlo zauważalnie wg wskazań na liczniku. Nie jest co prawda jeszcze idealnie równo co do wskazań z vcds ale różnice są juz o wiele mniejsze. Jak przegialem z przestawieniem śruby co ciekawe i kąt mi sie zrobił  podobnie jak twój w granicy 3.7* spalanie na postoju mialem 0.9l wiec jak mowiles każdy  silnik reaguje inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedna sprawa, a mianowicie ciśnienie paliwa. Gdyby ktoś mógł zobaczyć, czy wskazania z filmików wyglądają ok czy nie byloby fajnie.

Na zimnym silniku zaraz po odpaleniu:

 

I już jak się trochę rozgrzał:

 

Edytowane przez pimpam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały update, w końcu się zebrałem, żeby zrobić test spalania, zalałem auto do pełna, zrobiłem 60km i znowu dolałem do pełna. Po 60km weszło do baku 3,68l czyli na 1km wychodzi jakieś 0,62l ,a na 100km  6,2l. Prędkość między 70-90km/h ,teren z kilkoma górkami w obie strony. Na liczniku średnie spalanie pokazało mi 5,1l/100km, ale korygowałem go wcześniej więc ten 1,1l odchyleń we wskazaniu przeżyje. Oczywiście chwilowe spalanie w czasie ruszania z postoju, albo buta pod górkę potrafi skoczyć na chwilke do 19- 35l/100km ,ale szybko się normuje. Uznaje te 6,2l za bardzo zadowalający wynik i myślę to zakończy moje zmagania z problemami jakie miałem w autku. Myślę, że wymiana lambdy wczorajsza i korekta kąta synchro też swoje zrobiła. Jeszcze tylko w planie mam wymianę listwy wtryskowej z czujnikiem ciśnienia i zaworem i to by było na tyle.

Edytowane przez pimpam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...