Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] Dymienie na postoju.


madhack

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Chciałbym zapytać was o radę . Bo mechanicy u mnie stwierdzili od wtrysków przez turbinę do remontu silnika . Problem wygląda następująco . Od ok. Pół roku (tak przez zimę to zauważyłem ) zauważyłem, że moje Audi a4 b6 (piękne samochody) strasznie na postoju kopci. Podczas odpalenia , na postoju na zimnym , na postoju na ciepłym - nie ma zasady. Czasem mocniej czasem słabiej ale również zapach spalin jest intensywny( nie wydaje mi się aby śmierdziało spalonym olejem). Wydaje mi się że również spalanie wzrosło o ok 1l/100km ale ciężko stwierdzić czy to nie cięższa noga po zimie ?. Mechanicy są u mnie jacy są i jakoś nie mam przekonania do nich. Mam małe doświadczenie z silnikami diesla - większość życia przejeździlem fiatem panda 1.1 gdzie wszystko pod maską było widać i łatwo się dało zreperować . Dodam filmiki z odpalenia oraz postoju gdy silnik jest zimny i rozgrzany. Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie i porady.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z pierwszego filmiku to wygląda na problem z uszczelnieniem trzonków zaworowych.

.A drugi i trzeci filmik mogą świadczyć o problemie z odpowietrzeniem skrzyni korbowej silnika .

Odkręć na próbę korek wlewu oleju , połóż na wlewie poskładaną większą szmatę ( by nie chlapało olejem ) i pozwól silnikowi popracować kilkanaście minut ( możesz go lekko przegazować w międzyczasie ).

Jak ze szmatą na wlewie oleju  przestanie dymić to pokrywa silnika do wymiany lub udrożnienia odmy :decayed::whistling:

 

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chyba kompreche zmierzył na zimnym i ciepłym i byłoby jasno na czym stoisz.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie ?

Niestety test ze szmatą został oblany . Na zimnym tragedia była mianowicie :

 

Może było to spowodowane niską temperaturą na zewnątrz czyli ok 3 stopni ,ale jak chwilę pochodził poprawiło się mu do takiego poziomu jak wcześniej . Co do kompresji to muszę kogoś dopiero poszukać co będzie wiarygodny i sprawdzi mi kompresję bo niestety sam tego nie uczynię .

Boje się że jednak awaria która powoduje dym nie będzie za przyjemna i będzie się wiązała z dużymi kosztami. 

Dodam że ostatnio podczas jazdy gdy silnik nie był jeszcze rozgrzany do 90*C tylko do ok 70*C turbo jak by przestało pracować , dopiero po wyłączeniu i włączeniu zapłonu znów zaczęło funkcjonować .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak było tylko 3 stopnie na plusie to faktycznie może być para wodna :P

Powtórz test jak się ociepli powyżej 10-15 stopni.

A jak było na rozgrzanym silniku ze szmatą zamiast korka ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak turbina ci się zawiesza to masz problem z zacinającymi się łopatkamui zmiennej geometrii, co mogło doprowadzić do wychuśtania wirnika turbiny i uszkodzenia uszczelnień. Turbina puszcza olej i stąd ten dym. Sprawdź czy masz olej w robocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wieczność czekania zanim się mój wspaniały tdi rozgrzał ale stwierdzam że chyba wielkiej różnicy nie było względem z korkiem a bez korka ? 

A propos turbiny z która by miała się rozciec to czy nie były by to strasznie duże ubytki oleju? Co prawda co jakiś czas ( ale są to chyba duże odległości w czasie - nie zwracałem uwagi bo każdy mówił że diesel zawsze coś oleju musi zabrać ) muszę dolać olej bo tak jak ostatnio np. poinformowala mnie o tym moja A4 że jest go mało .

Zwrócę uwagę teraz ile się go gubi , ale słyszałem że przy rozcieknietym turbo są to duże ilości .

Dolot sprawdzę na dniach bo nie mam jak pod samochód wejść muszę do sąsiada na kanał podjechać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym wszystkim podziękować za udzielone wskazówki i pomoc. 

Z powodów technicznych nie mogłem wcześniej nic napisać ale sytuacja z samochodem się wyjaśniła .

Uszkodzona turbina samochodu przepuszczała olei co powodowało dymienie. 

Wymiana turbiny wraz z intercoolerem sprawę załatwiło . Chciałbym nadmienić że w dolocie było pełno oleju, a intercooler zalany był chyba do połowy .

Dziękuję jeszcze raz za cenne wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...