Głośne terkotanie przy ruszaniu i przyspieszaniu

[Khonju 0]

Witam was!

Mam problem odnośnie głośnego terkotania. Z początku wyglądało to na wewnętrzne przeguby - z tego co wiem częsty objaw. Przeguby zostały wymienione na nowe,  terkotanie pozostało. Dwumasa raczej odpada, bo na wstecznym jest cisza. Dodam, że wymieniałem poduszkę pod skrzynią biegów i od tamtej pory hałas jest na każdym biegu do przodu. Skrzynia biegów 6-biegowa Quattro o oznaczeniu FTM.

I teraz pytanie:

Czy łożyska na flanszy półosi się skończyły, czy jednak wieloklin na flanszy ma dość?

Prosiłbym o odpowiedź kogoś, kto borykał się z tym problemem. Pozdrawiam

[przem8 779]

Prędzej przeguby ale zewnętrzne. Nagraj jak to słychać.

[Khonju 0]

Link do nagrania:

https://drive.google.com/file/d/1-1nNGt6K-8pn7bCWwxa1J2rSUsVJ38x6/view?usp=sharing

 

Dodam jeszcze, że jazda w kółko nic nie zmienia. Przyspieszenie na wstecznym, a następnie szybkie odpuszczenie gazu także powoduje to terkotanie.

Edytowane 12 Czerwca 2019 przez Khonju

[golfagn 18]

Jak delikatnie przyśpieszasz to jest to samo czy tylko jak mocniej dodasz gazu?

 

Miałem/mam podobny problem. Kiedyś w zimę na zimnym silniku podczas przyspieszania coś mi terkotało jak na Twoim nagraniu. Tylko jak było poniżej zera. Okazało się, że był to wydech, który opierał się na tylnym wzmocnieniu poprzecznym i stukała w nie podczas przyspieszania (jak odkręciło się wzmocnienie przechodziło). Wymieniłem poduszkę skrzyni, bo przez nią opuścił się wydech. I teraz dzwoni na czymś innym 

 

Terkocze na 1 biegu podczas przyspieszania (tylko jak dodaję więcej gazu, jak mniej to jest cisza). Obstawiam, że poduszki silnika możemy mieć do wymiany i wydech może terkotać jeszcze na czymś innym.

 

 

Edytowane 12 Czerwca 2019 przez golfagn

[lewiatan1989 471]

Sprawdzałeś pozostałe poduszki oraz odbój na pasie przednim? 

Ja po wymianie poduchy skrzyni (u mnie ją wywało) też borykałem się z dzięciołem wymieniłem poduchy razem z odbojem na pasie i jak ręką odjął po jakimś czasie wróciło trochę inne pukanie głównie przy przyspieszaniu lub zwalnianiu wtedy problem okazał się pęknięty (rozpołowiony) wysorzeglik. Płyn nie ciekł a on sam wpadał w rezonans od tamtego czasu cisza. Przy jednym jak i drugim dużo się na szukałem rozwiązania. 

[Khonju 0]

Słychać to ewidentnie z przodu na środku. Dodam, że na każdym biegu do przodu, także podczas podczas ruszania. Jak jadę na tempomacie, to podczas jazdy na wzniesieniu także się odzywa. Kolejna sprawa, kiedy jadę równą prędkością, to jest cisza, ale jak tylko wpadnę w koleinę, to w tym czasie też słychać.

Wszystkie poduszki sprawdzałem wraz z przednim odbojem i do wymiany właśnie była ta na skrzyni, bo się poobrywała na bokach.

Edytowane 12 Czerwca 2019 przez Khonju

[golfagn 18]

Ja byłem przekonany, że to ewidentnie z przodu też. Dopiero na podnośniku jak dodawałem gazu okazało się, że to zaraz za naszymi plecami.

[Khonju 0]

Dodam jeszcze, że jak daję mu pełną fajere to hałas taki, jak by miało zaraz się coś rozpaść.

[golfagn 18]

Dokładnie jak u mnie. Sprawdź czy wydech nie obija o blachę usztywnienia karoserii, odkręcasz jedną śrubę, drugą luzujesz. Puszczasz wzmocnienie wzdłuż auta i dokręcasz poluzowaną śrubę.  Zrobisz rundkę i będziesz wiedział, czy to to.

[Khonju 0]

Wydech nie tłucze. Trzeba szukać dalej. Jak będę miał chwilę, to sprawdzę ten wysprzęglik.

[golfagn 18]

Lewiatan1989, a dokładniej poszedł Ci wysprzęglik czy łapa wysprzęglika? Ciężko od zakupu chodzi mi sprzęgło, i w sumie może być to trop.

 

I zanim wymieniłeś resztę poduch to też terkotało Tobie jak "klucz grzechotka"? Na jakim biegu i czy jak przyspieszałeś czy w innych sytuacjach też?

[Khonju 0]

Obstawiałbym łapę, może już się wyrobiła i nie ma takiego podparcia.

[golfagn 18]

Łapa nowa razem z poduchą skrzyni. Myślę, czy może być to półoś. Wiem, że to bzdura jakaś tania w naprawie, ale nie mogę namierzyć dziada

[Khonju 0]

Wracając do tematu - dodatkowo zauważyłem, że jadąc po bruku coś mi strasznie tarabani, jakby luźne było, z lewej strony. Okazało się, że flansza ze skrzyni ma taki luz na łożysku, że cała półoś aż dzwoni. Z drugiej strony sytuacja wygląda podobnie, ale luz trochę mniejszy. Dodatkowo delikatny wyciek oleju z lewego uszczelniacza.

Niech mnie ktoś sprawdzi czy dobrze myślę:

łożysko strona prawa: 113517185C

łożysko strona lewa: 016409123

Zastanawiam się, czy już zęby na kole talerzowym nie dostały, bo ewidentnie obstawiam luz na łożyskach. Pasowało by za to zachowanie, że cisza na wstecznym, gdyż zęby wałka z kołem talerzowym się zakleszczają przez ich budowę.

 

[golfagn 18]

Poradziłeś sobie z problemem? 

[Khonju 0]

Obecnie jestem po wymianie skrzyni biegów. Mogę dodać, że główny powód to przegub zewnętrzny, który mają minimalny luz, wyczuwalny dopiero po zakręceniu półosi w imadło. Konsekwencją tego były wibracje półosi (skutek podobny przy braku wyważenia). Wibracje natomiast rozwaliły prawe łożysko kosza satelitów, choć dla mnie to jest dziwne, że po przeciwnej stronie. 

 

W tym momencie mogę powiedzieć, że terkotanie przy jeździe prosto wcale nie oznacza tylko wewnętrznych przegubów. 

Pozdrawiam

 

Edit: Poprawka, nadal tłucze. Szukam dalej - jutro zakładam inny typ poduszki skrzyni biegów. Zobaczymy 

Edit 2:Znalazłem przyczynę: nowa poduszka okazała się bublem. Przy okazji pękło mocowanie poduszki do skrzyni. Po wymianie cisza.

Edytowane 21 Lipca 2019 przez Khonju

[golfagn 18]

Mi udało się rozwiązać problem mojego terkotania... Głupszej rzeczy chyba nie mogłem zrobić

 

Okazało się, że podczas wymiany poduszki pomyliłem 2 śruby. Niby tem sam gwint, ale jedna miała trochę dłuższy łeb, który napierdzielał o łoże skrzyni. Wystarczyło zamienić śruby i wszystko gra