Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nietypowa sytuacja z autem


Nepek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie,

piszę w takiej sprawię, opiszę sytuację w skrócie aby nie rozkładać wszystkiego na czynniki 1. Wziąłem auto w wynajmie, tzn auto zastępcze bo mogłem z oc sprawcy do 270 brutto znaleźć auto sobie na czas zwrócenia środków ze szkody całkowitej. Temat wyszedł taki, że wziąłem audi rs3. Auto jak wziąłem miało z 6100km przebiegu. Na dzień dzisiejszy 9300. Wyskoczył komunikat iż skończyły się klocki oraz wcześniej kilkakrotnie wyskakiwał komunikat o niskim stanie płynu chłodniczego, komunikat iż mam zatrzymać auto zgasić silnik, zrobiłem tam, odczekałem 2h i odkręciłem korek od zbiorniczka. Płyn się cofnął jakby z układu bo od razu podskoczył pod kreskę maximum. Po zgłoszeniu tego zaprowadziłem auto do aso. I ekspertyza wyszła taka, że ze względu na przegrzanie hamulców nastąpił wytrysk płynu chłodniczego przez korek w zbiorniczku. Czy jest to jakkolwiek możliwe aby płyn gorący wystrzelił przez korek zbiorniczka? Przecież byłaby para albo jakieś ślady pod maską na pokrywie silnika czy coś, jeżeli komunikat wyskakiwał raz przy temp 70c oleju, zaraz po ruszeniu i ani nie było śladu pod maską jakiegokolwiek płynu wytryśniętego ani na masce ani nigdzie? Drugi raz przy temp 95c i kolejny raz zaraz po tym. Była jakaś plama na osłonie auta widoczna jak miało się auto przed sobą to po prawej stronie, zbiorniczek jest po lewej. Co nie co wiem o autach ale nigdy takiej teorii nie słyszałem. Kolejna sprawa jest hamulców, serwis wystawił opinie, że tarcze i klocki są przegrzane. W niedziele podczas normalnej jeździe słychać było już dźwięk kończącego się klocka i zaraz po tym rzeczywiście wyskoczył komunikat, że udać się do serwisu na wymianę klocków. Dalsza jazda jest możliwa. Czyli po prostu skończył się klocek. Osoba która wynajęła auto obarcza mnie tym, że przegrzałem tarcze i klocki, gdzie auto wcześniej jeździło w wynajmie również. Zaraz po tym jak wziąłem auto zgłosiłem to, że nawet jak auto stoi całą noc, odpale podjadę to klocki cholernie piszczą, dziwny dźwięk jest. Nie było żadnego bicia na kierownicy podczas jazdy, hamowania z większych prędkości czy cokolwiek. Dopiero jak skończył się klocek ten i był ten komunikat to mówię  był dźwięk charakterystyczny, że klocek się skończył. Zdjęcie tarczy, brak fioletowych, niebiskich odcieni przegrzania. Sugestie co zrobić jak postąpić bo zaczynają się straszaki. A i jeszcze widać na zdjęciach, że klocek zużywa się nie równomiernie. Na pytanie czy ktoś docierał auto jak zostało odebrane nowe dostałem odpowiedź, że nie trzeba, a w ASO powiedzieli, że jest procedura docierania hamulców

Tak wygląda przód

https://imgur.com/a/489oaYv

 

 

Edytowane przez Nepek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Nepek napisał:

Po zgłoszeniu tego zaprowadziłem auto do aso. I ekspertyza wyszła taka, że ze względu na przegrzanie hamulców nastąpił wytrysk płynu chłodniczego przez korek w zbiorniczku.

A co ma kuwa układ hamulcowy to układu chłodzenia ???

Zaciski są nim chłodzone ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie tak powiedziano.... Jutro odbieram auto i będę miał dokumentacje. Dodam tylko, że plama jaka była na osłonie to było coś starego i lepkiego jak olej, nie płyn chłodniczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...