Witam! Pare pytań odnośnie pierwszego samochodu jakim będzie a4b5

[ksenzi 0]

Witam! Pare pytań odnośnie pierwszego samochodu jakim będzie a4b5

Mam na oku Audi a4 b5 1995r 150hp 1.8t z przebiegiem 330000km Benzyna

lub 

Audi a4b5 1996r 2.5 v6 z LPG przebieg 298000km  

Co lepiej wybrać Lub co innego byście polecili do ceny Max 3000zł Najlepiej z gazem 

Czy mam się bać takich przebiegów

[danny892 0]

O 2.5 V6 nie mam zdania. Ale do tego miesiąca przez 9 lat jeździłem 1.8T AEB, ostatnie 3 lata na LPG.

W czystym sumieniem mogę polecić silnik. Standardowo dbać o silnik i nie wyżywać się na turbo.

Sprzedałem z przebiegiem 430tyś, gostek był w szoku że jeszcze tak jeździ z takim przebiegiem i stanu mechanicznego w porównaniu z innymi autami o podobnej klasie.

Myślę że tańsze w utrzymaniu niż 2.5 V6.

[lutas 3]

Pierwsze słyszę żeby w A4 B5 był silnik 2.5 V6 benzynowy. Jedyny 2.5 V6 jaki znam to TDI, który cieszy się bardzo słabą opinią.

[przem8 779]

Przy tym przebiegu, ciekawe czy prawdziwym, i w zależności jak było dbane możesz bać się wszystkiego. Wystarczy sprzęgło oraz turbo do wymiany i masz kolejne 3 tys czyli równowartość tego "cacka". Do tej kwoty szukaj wolnossaka jeśli nie stać Cię na nagłe, większe wydatki.

[mszark 13]

Do 3tyś kupisz coś do czego na start dołożysz drugie tyle, albo i więcej.

[matmac 9]

W przypadku 1.8T trzy tysie kosztuje sam silnik w dobrym stanie, a gdzie reszta auta? Zależy kto ma jakie wymagania, ale według mnie za obiecujący egzemplarz trzeba dać dwa albo lepiej trzy razy tyle. Wtedy jest szansa, że to jeszcze jakkolwiek opłaci się naprawiać (bo to, że jest bez wkładu to sobie możemy pożartować w przypadku 24-letniego auta ?)

W przypadku V6 to pewnie chodzi o 2.6 12V. W sumie z tej dwójki za te pieniądze wziąłbym tego. Będzie palił więcej, ale to na gazie więc do przeżycia. Nie ma wielu skomplikowanych i drogich rzeczy, które są zepsute albo trzymają się na ostatnich nogach. Z drugiej strony 1.8T o wiele bardziej popularny, to i części tańsze.

Aha - nie bój się przebiegu tylko stanu auta, bo to co tam na liczniku to akurat najmniej o nim świadczy.