Awaryjne otwieranie drzwi , zatrzaśnięte kluczyki. POMOCY

[marcinbob_89 0]

Witam, dopadł mnie pech i zatrzasnęły mi się w samochodzie jedyne kluczyki do samochodu. Nie wiem dlaczego, gdyż wielokrotnie zostawiałem je w środku i zamki się nie blokowały, blokowało się jedynie wtedy kiedy otwierałem z pilota lub przypadkowo go wcisnąłem , ale drzwi nie zostały otwarte klamką to się po jakimś czasie ryglowały, jeśli już otworzyłem drzwi za klamkę to już się nie blokowały i normalnie zostawiałem kluczyki w środku. Niestety tym razem normalnie otworzyłem auto pilotem i otworzyłem drzwi klamką, włożyłem kluczyki do stacyjki i poszedłem grzebać coś pod maska a tu nagle auto się zaryglowało z kluczykami w stacyjce. Panowie potrzebuję pomocy jak otworzyć samochód, widziałem, że są jakieś sposoby na odciągnięcie drzwi i prętem pociągnąć od środka za klamkę lub nacisnąć odryglowanie drzwi. Zadzwoniłem do pierwszego lepszego machera to zawołał 500-600 zł, więc wolę już szybę wybić.  Maskę mam otwartą, więc może jest jakaś opcja żeby stamtąd podać jakiś prąd na siłowniki i odryglować zamki?

[marcinbob_89 0]

Witam, problem rozwiązany, udało się otworzyć. Nawet sprawnie poszło, wystarczy długi w miarę cienki i giętki drut ale nie za miękki, a wcześniej drewnianym klinem podwarzyć drzwi w górnym rogu, najlepiej podłożyć sobie w tym miejscu kawałek szmatki, przez szczelinę włożyć drut i kombinować. Robiłem to od strony pasażera, bo moje kluczyki były w stacyjce i całe szczęście że mam tam breloczki i klucze to było o co zahaczyć i wyciągnąć kluczyki ze stacyjki, niestety spadły na fotel kierowcy ale udało się złapać jeszcze raz i zostawić je na fotelu pasażera, niestety drut był zbyt giętki żeby nacisnąć otwieranie na pilocie, załatwiłem sobie od sąsiada taki jak do naciągania siatki ogrodzeniowej(najlepiej jak jest powlekany takim tworzywem to nie będzie rysowało ramki drzwi od wewnątrz). Udało się nacisnąć pilot i otwarte. Żadne pociąganie za klamkę od środka i naciskanie tych guzików na boczku od blokowania drzwi nie skutkuje otwarciem. Po otwarciu testowałem jak to jest z tym zamykaniem, kiedy się samo zamyka, a kiedy nie, bo przez 5 lat nigdy mi się nie zdarzyło coś takiego. Wychodzi na to że po otwarciu pilotem, nie ważne czy otworzymy drzwi klamką czy zostawimy je zamknięte, zamki się zablokują po 1 min, jedynie po odpaleniu auta zamki się nie ryglują, tak jakby odpalenie rozbrajało immobilizer i wyłączało automatyczne ryglowanie zamków. W alternatywie miałem wybić szybę od strony kierowcy, ponieważ parę lat temu zepsuł się mechanizm elektrycznych szyb i kupiłem używaną całą ramkę z prowadnicami i szyba, jednak lepiej było kombinować z drutem niż wybijać szybę, a później sprzątać i demontować cały boczek w celu zamontowania szyby. Mam nadzieję że ten opis komuś się przyda, chociaż nie życzę nikomu zatrzaśnięcia kluczyków. A teraz czas dorobić na przyszłość sam grot kluczyka, żeby chociaż centralny otworzyć i dostać się do środka. Pozdrawiam