Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Brak mocy...


Jacobs11

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Chłopaki mam już dość, chodzi mi o brak mocy w moim dieslu, na początku łapał notlaufy przy 120/140 zmieniłem przeplywke później wyczyściłem turbo , gruszkę, wężyki i dalej ten sam problem. Tak jeździłem przez jakiś czas ,aż mojemu autku całkiem zaczął doskwierać brak mocy, jakoś tydzień temu. Pojechałem na komputer, powiedziano mi że ciężko stwierdzić , ponieważ nic nie pokazuje błędów , ale ze jest za małe ciśnienie na turbo coś w ten deseń więc zmieniłem n75 na nowy oryginalny (330zl :o) i dalej ten sam problem od tygodnia , nie wpada już w notlaufy jak można to tak nazwać tylko ogólnie nie ma mocy na żadnym biegu, na 1 wydaje mi się że jest delikatna różnica ,a tak to ciągnie tylko do 1700-1800 obr i tyle. Straszny muł... Już nie wiem za co się zabrac. Turbo czyszczone żadnych luzów , wężyki wymienione przepływa również , n75 też dzisiaj zmieniana i żadnych zmian..mam nadzieję że ktoś coś pomoże. Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katalizatora nie ma, a przepływa oryginalna używana. Zauważyłem że na biegu jałowym jak dodam gazu to przy 2000 obr wydostaje się nawet sporo czarnego dymu. Ale to po wymianie n75

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuje mnie jeszcze czujnik co idzie od dolotu,nw jak się nazywa ,,map,, ? Czy czujnik jakis ? Jedyna rzecz której nie wymieniałem chyba..

15724489397597545661401633054211.jpg

Edytowane przez Jacobs11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może, ale nie musi, tego typu rzeczy najlepiej jednak kupować oryginalne. Zrób logi 003,008,011 będzie można powiedzieć więcej.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok , jak będę miał możliwość to zrobię logi. A logi wykonuje normalny mechanik co ma komputer , czy muszę jechać na jakiś specjalny warsztat ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możliwe jest , że czyściłam geometrię i jeździłem dalej na zepsutym n75 i mi dalej zawaliło turbo ? Bo wymieniłem czujnik ten i n75 i trochę lepiej jedzie na 1 i 2 i delikatnie lepiej na 3 ale dymu mnóstwo i właśnie wydaje mi się że dalej turbo do czyszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem filmik na yt i tym się posiłkowałem. Sprawdzał mi również mechanik luzy i mówi że wporzo, oraz pomógł mi rozebrać ,bo strasznie ciężko było rozpołowic. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze muszę dopisać , że jak wyczyściłem turbo to fajnie szedł na każdym biegu , ale do 120 / 140 i tryb awaryjny, więc myślę że turbo było złożone ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarny dym i mułowatość? A co na to powie szczelność dolotu? 

Czarny dym to nic innego jak zbyt bogata mieszanka, dziurka w dolocie lub nie do końca szczelne łączenie na łączniku gumowym (tam gdzie skręcamy opaski) i już mamy małego lub dużego batorego z rury - zależy jak duża nieszczelność.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolot kurcze też sprawdzałem, niby wszystko na swoim miejscu żadnych dziur. Wczoraj kupiłem preparat do czyszczenia turbo i popsikalem parę razy (trochę po januszowemu ,ale tak bardzo nie chce mi się znowu wyciągać turbinki.. ) ,pojeździłem i niby na 1 , 2 i delikatnie na 3 różnica jest, a dymu jeszcze więcej. Możliwe że jeździłem na zepsutym n75 i dalej turbo do czyszczenia , łopatki ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób logi, bo będziemy gdybać a ty będziesz za niedługo cały silnik rozkręcał do ostatniej śrubki :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...