Koronawirus

[Dev 1474]

 

[Norbas 270]

Ale dlaczego porównujecie grypę do tego wirusa... grypa aż tak się nie „ rozsiewa” jak obecny wirus. Tutaj człowiek zaraza kiedy nie ma żadnych objaw...  
 

3 godziny temu, tranduo napisał:

I prawidłowo spadnie na przyjezdnych. Zadam Ci proste pytanie: u kogo z pacjentów zero w każdym województwie pojawiał się wirus? Mieszkających na stałe w Polsce czy przyjeżdzających z wirusem z Włoch lub Niemiec? Nikt tu w cudowny sposób wirusa sam z siebie nie złapał, tylko jakiś miły człowiek z zagranicy go nim poczęstował. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Gdybyś siedział w PL jak ja i miał tu wiekowych rodziców będących w grupie najwyższego ryzyka to może śpiewałbyś inaczej. Widocznie masz jeszcze mało wiosen na karku a siedząc teraz za granicą czujesz się wielce pokrzywdzony.

Zrzucisz wine tylko na tych co pracują za granica ? A co z osobami co lecą na wycieczki a są na stałe w pl ? Oni są ok ? 
A może to winna państwa, ze nie umie dbać o swoich obywateli i nie da się Żyć we wszystkich miastach na ”poziomie”. Dlatego powyjeżdżali... bez sensu jest to obwinianie się. Ja mam również rodziców w grupie najwyższego ryzyka i z tego powodu nie ruszam d*py. Nie tylko dla tego. W obecnych czasach wychodzi egoizm i brak szacunku do innych a także nie umiejetność odpuszczenia sobie niektórych rzeczy.  

Edytowane 15 Marca 2020 przez Norbas

[tranduo 18]

4 godziny temu, Norbas napisał:

Zrzucisz wine tylko na tych co pracują za granica ? A co z osobami co lecą na wycieczki a są na stałe w pl ? Oni są ok ? 

Napisałem tak w którymś miejscu? Tacy co latają sobie teraz na wycieczki są dużo gorsi, dla mnie to kompletnie nieodowiedzialni i bezrefleksyjni ludzie.

 

4 godziny temu, Norbas napisał:

A może to winna państwa, ze nie umie dbać o swoich obywateli i nie da się Żyć we wszystkich miastach na ”poziomie”. Dlatego powyjeżdżali... bez sensu jest to obwinianie się. Ja mam również rodziców w grupie najwyższego ryzyka i z tego powodu nie ruszam d*py. Nie tylko dla tego. W obecnych czasach wychodzi egoizm i brak szacunku do innych a także nie umiejetność odpuszczenia sobie niektórych rzeczy.  

Być może że to wina państwa, a być może tych ludzi, którzy nie potrafili sobie znaleźć normalnej pracy w kraju. Nie mnie to oceniac. Śmieszą mnie tylko tacy co siedzą przez 11 miesięcy w roku za granicą, normalnie wracają do kraju tylko na święta, a teraz nagle rzucili się na powroty bo strach ich obleciał. 

[MaciekPL 282]

Będąc na miejscu w Niemczech, wcale się nie dziwię że ludzie wracają na siłę do Polski. Jak na razie jest to jeden z szybko reagujacych krajów. Dzisiaj przejezdzalem przez dwa większe miasta i wioseczki niemieckie.. Piękna pogoda, kawiarnie, restauracje pełne, rowerki, spacerki. Z tych co podają prawie 5tys osób zaraz się zrobia Włochy. Polska w miarę szybko zaczęła reagować, teraz tylko granicę blokować, a tych którzy wracają do kraju. Traktować tak żeby robili te kwarantanny. 

[Dev 1474]

[Dev 1474]

Koronawirus we Włoszech. Najwyższa liczba zgonów w jeden dzień. Zmarło 368 osób zakażonych koronawirusem. Liczba zdiagnozowanych przypadków zwiększyła się o 3590. 

Łącznie we Włoszech potwierdzono 24747 przypadków zakażeń. Zmarło 1809 osób. 

[Langista 456]

58 minut temu, tranduo napisał:

Być może że to wina państwa, a być może tych ludzi, którzy nie potrafili sobie znaleźć normalnej pracy w kraju. Nie mnie to oceniac. Śmieszą mnie tylko tacy co siedzą przez 11 miesięcy w roku za granicą, normalnie wracają do kraju tylko na święta, a teraz nagle rzucili się na powroty bo strach ich obleciał. 

Bo nie da sie znaleźć normalnej pracy za godne pieniądze i żyć samemu z tych pieniędzy, do tego właśnie doprowadzili rządzący i nie zapowiada się na lepsze a na gorsze, ale jest to odbieganie od tematu..

 

Wiele osób miało po prostu zaplanowane zjechanie do kraju aby odwiedzić swoje rodziny, nie rozumiem co w tym nadzwyczajnego. Nie słyszałem jeszcze o nikim kto zjeżdżałby ze strachu przed wirusem, co swoją drogą byłoby sprzeczne, bo poziom służby zdrowia w Niemczech bije na głowę to co jest w Polsce.

[JawoR36 68]

38 minut temu, Langista napisał:

Bo nie da sie znaleźć normalnej pracy za godne pieniądze i żyć samemu z tych pieniędzy, do tego właśnie doprowadzili rządzący i nie zapowiada się na lepsze a na gorsze, ale jest to odbieganie od tematu..

 

Wiele osób miało po prostu zaplanowane zjechanie do kraju aby odwiedzić swoje rodziny, nie rozumiem co w tym nadzwyczajnego. Nie słyszałem jeszcze o nikim kto zjeżdżałby ze strachu przed wirusem, co swoją drogą byłoby sprzeczne, bo poziom służby zdrowia w Niemczech bije na głowę to co jest w Polsce.

To zjedziesz sobie za miesiąc czy dwa, każdy przez aktualną sytuację w d*pę bity. Jedni tracą miliony, a inni dłużej poczekają by zobaczyć rodzinę. Swoją drogą lepiej później, a w komplecie. 

[audiaudi 12]

Godzinę temu, Langista napisał:

bo poziom służby zdrowia w Niemczech bije na głowę to co jest w Polsce.

Tak, często lekarz domowy nawet nie bada pacjentów, na słowo daje zwolnienie 

[pila24 318]

Zastanawiające jest to jak zachód ma to w d*pie,a premier Anglii stwierdził że wszyscy muszą u nich przejść chorobę by zyskać odporność.... może będzie powtórka z czarnej śmierci,wówczas Kazimierz Wielki zarządził kwarantanne oraz izolacje miast dzięki czemu nasi przodkowie praktycznie bez szwanku przez okres dżumy przetrwali. 

[Dev 1474]

W dniu 14.03.2020 o 18:45, trepek napisał:

Kwarantannowalbym

A tak poza tym to calkowicie zgadzam sie z Toba co piszesz. Zepnac dupe na kilkanascie dni i po problemie.

Trepkowa skutecznie by Ci to wybiła ze łba

[Dev 1474]

25 minut temu, pila24 napisał:

Zastanawiające jest to jak zachód ma to w d*pie,a premier Anglii stwierdził że wszyscy muszą u nich przejść chorobę by zyskać odporność.... może będzie powtórka z czarnej śmierci,wówczas Kazimierz Wielki zarządził kwarantanne oraz izolacje miast dzięki czemu nasi przodkowie praktycznie bez szwanku przez okres dżumy przetrwali. 

pokazywali ta mapę ostatnio na BBC

[wesz82 79]

Poczekajcie jeszcze  tydz może 1.5tyg a u nas będzie podobnie jak u makaroniarzy..

Why??

Bo z tego co widzę we własnym otoczeniu to panuje totalny debilizm.

W robocie ludzie nie zdają sobie sprawy czym jest wirus i dla nich to jest traktowane jak naturalna selekcja(Do czasu jak nie wyjdzie pozytywnie u kogoś bliskiego)

Moja żona po 2 latach siedzenia w domu wróciła na tydz do roboty i już musiała wziąść opiekę nad bablami by dziadki miały większe szanse ale reszta rodziny wyjebane.

Szwagierka z dzieciakami(nauczycielka więc styczność z wirusem może mieć wieksza)przychodzi do dziadków jakby niby nic jeszcze polewaja z innych.

Normalnie totalny debilizm.Nie przetlumaczysz że to nie grypa ze jak masz ok 80 lat to 2 tyg i Będzie ok.tutaj daje przysłowiowy pocałunek śmierci rodzicom...

Pociesza mnie trochę fakt że ludzi na mieście jakby mniej.

Mądry człowiek zostaje za granicami kraju  i tam poczeka na lepsze dni.

Koleś z Norwegii miał przelecieć gdyż jego firma zamówiła im lot czarterowcami ale został tam bo nie będzie ryzykować zakażenia dzieci i żony.

Ludzi pojebalo bo dostali wolne i z rodzinami jeżdżą nad morze bo ładna pogoda.

Co do pracy i dojazdów za granicą to mieszkam przy granicy z Niemcami i wygląda to tak że jak udowodnisz że pracujesz w Niemczech to nie przychodzisz obowiązkowe kwarantanny co jest już debilizmem x3.

Zobaczymy czy sam nie będę szedł na l4 gdyż nasza firma w 97% ma zamówienia z zagranicy...

[tranduo 18]

12 godzin temu, Langista napisał:

Bo nie da sie znaleźć normalnej pracy za godne pieniądze i żyć samemu z tych pieniędzy, do tego właśnie doprowadzili rządzący i nie zapowiada się na lepsze a na gorsze, ale jest to odbieganie od tematu..

Ja jakoś znalazłem mając wykształcenie i nie narzekam. Ale tak jak piszesz, to odbieganie od tematu.

 

12 godzin temu, Langista napisał:

Wiele osób miało po prostu zaplanowane zjechanie do kraju aby odwiedzić swoje rodziny, nie rozumiem co w tym nadzwyczajnego.

Tak, akurat 25 tyś miało zaplanowane

[Adam87 628]

48 minut temu, tranduo napisał:

Tak, akurat 25 tyś miało zaplanowane

I pewnie jeszcze więcej. 

Ja też miałem zaplanowany powrót na 18 marca, ale poczekam do kwietnia i zobaczymy jak będzie sytuacja wyglądała.

[Olgierd93 17]

Przecież ludzie kupują bilety najczęściej dużo wcześniej, skąd mieliby wiedzieć że takie coś się stanie??

[piotrekekm 0]

 

[Hugo 389]

Złodziejskie hieny kradną pod szyldem pomocy służbie zdrowia | Zaufana Trzecia Strona

ZAUFANATRZECIASTRONA.PL

---

Czasem brakuje słów, by opisać poziom bezczelności złodziei, W...

 

[Randor 50]

A co do teorii spiskowych

 

[Langista 456]

W dniu 15.03.2020 o 20:45, audiaudi napisał:

Tak, często lekarz domowy nawet nie bada pacjentów, na słowo daje zwolnienie 

No tak, bo w 70% przypadków ludzie tam przychodzą po L4 to i lekarze sie przyzwyczaili, ale jak coś Cie boli to raczej mówisz o co chodzi i w tedy lekarz nie zbywa nikogo, bo żeby dostać samo l4 trzeba też wiedzieć co powiedzieć. I nie wmówisz mi, że jest inaczej bo temat znam bardzo dobrze  Na lekarza nie czeka sie latami a maksymalnie tydzień/dwa, do tego bardzo często (99%) leki są na 100% bezpłatnych receptach, bądź praktycznie za darmo, Opieka zdrowotna w Niemczech a w Polsce to przepaść, głównie ze względu na środki, które w Niemczech trafiają do lekarzy, nie do kieszeni prezesów i ministrów.