Nie wierz w mit oleju 5W40 do 1.8T

[Sir.Ryan 2]

Piszę tego posta aby był przestrogą dla innych. Aby myśleli a nie głupio czytali. 

Powszechnie znane jest iż do naszych silników 1.8T powinno się wlewać olej z normą 502.00 itd. Przykładem dzisiejszego odcinka jest mój silnik 1.8T BFB z przebiegiem oryginalnym potwierdzonym w ASO 215tyś km. 

Przypominam po wyjściu z fabryki silniczek miał 5W30. 

Po zakupie od razu miska w dół i czyszczenie smoka który nie był zatkany. Niemiec lał do niego Castrol 5W30 i trzymał interwały typowo long life, czyli ok 26tyś km czyli słabo. 

Na naszym forum jest ok 100 stron odnośnie oleju do 1.8T, polecany przez wszelkich ekspertów i innych kaznodziejów wyłącznie olej spełniający normy producenta, oraz o parametrach 5W40 i żadnych innych! 

Przed przystąpieniem do wymiany oleju zaraz po zakupie BFB zalany był 5W30, na którym przejechałem 2 tyś km i jego wymieniłem. Silnik po odpaleniu na zimnym nie wydawał żadnych oznak zużycia, było cicho, żaden łańcuch od rozrządu nie rzęził. Wjechała płukanka LM, oraz 5W40 Valvoline Synpower. 

Po zmianie oleju z 5W30 na 5W40 z rana odezwał się łańcuch rozrządu zaraz po uruchomieniu. Im silnik zimniejszy tym było to dłużej słychać. Dzwięk walenia łańcucha ustawał po ok 2 sek. pracy. Dzwoniąc po serwisach Bosch w Warszawie opinia była jedna - zostawić, jak cichnie zaraz po odpaleniu. Tak też zrobiłem. Olej zmieniałem co 10 tyś na taki sam. Dźwięk łańcucha był obecny przy każdym porannym uruchomieniu przez 30 tyś km aż do ostatniej wymiany oleju. 

Klasycznie wjechała płukanka LM, tym razem zalany Valvoline SynPower 5W30 i eureka! Napinacz ucichł z rana.Całkowicie. 

W chwili obecnej przejechane 2 tyś km na ww oleju i brak jest jakiekogolwiek walenia łańcucha przy porannym odpaleniu. 

Wnioski 5W30 jest lepszy niż 5W40 i jest bardziej płynny w zimniejszych temperaturach. 

Porady aby lać 5W40 do 1.8T uważam za nietrafione. 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 7 Kwietnia 2020 przez Sir.Ryan

[Dev 1474]

Jeżeli kierujesz się grzechoczącym łańcuchem przy rozruchu to sugerował bym wymianę łańcucha i napinacza A nie oleju.

Idąc ta droga lepiej wlać 0W30

Gdy burdel nie przynosi dochodu to wymienia się qu...y a nie firanki.

Edytowane 7 Kwietnia 2020 przez Dev

[Sir.Ryan 2]

Kolego przy wymianie oleju na 5W30 przy okazji robiłem uszczelkę pod pokrywą zaworów, stąd wiem że napinacz jest całkowicie zdrowy. Także ten problem to  ewidentnie wina oleju. 

[Dev 1474]

W dniu 7.04.2020 o 23:28, Sir.Ryan napisał:

Kolego przy wymianie oleju na 5W30 przy okazji robiłem uszczelkę pod pokrywą zaworów, stąd wiem że napinacz jest całkowicie zdrowy. Także ten problem to  ewidentnie wina oleju. 

Zdrowy łańcuch i napinacz nie terkoczą nawet przy chwilowym braku oleju  w momencie gdy filtr jest jeszcze pusty (wymiana nowego filtra i oleju)

 

Edytowane 4 Lipca 2021 przez Dev

[Sir.Ryan 2]

Większość firm olejowych w swoich katalogach ma podane 5W30 dla 1.8T taki też olej zalany na pierwszy montaż nie bez powodu. Jednak ludzie z forum zawsze mądrzejsi. Na moim przypadku ewidentnie widać że 5W40 sprawdził się gorzej. 

[Kejsi 32]

Argument z burdelem gigant ?

Co do oleju ja mam inne teorie i głównym wyznacznikiem jest jego lepkość w danej temp jak dla mnie i tez latam na 5w30 a jak coś Ci terkocze to napewno nie była to zmiana oleju tylk owada mechaniczna, nw może prawidło napinacz zamontowałeś przy wymianie uszczelki, bo zdajesz sobie sprawę że te dwa oleje w temp 10 stopni będą miały taka sama płynność? Albo kupiłeś walony olej? 

Edytowane 7 Kwietnia 2020 przez Kejsi

[R4xx 300]

• Silnik nalatał 215 tyś. km przy interwałach wymiany oleju wynoszących ok. 26 tyś. km.
• Następnie została zrobiona płukanka i zalany olej 5W40.

Dziwisz się, że coś się odezwało? Problemy Twojego silnika nie wynikają z zastosowanego oleju.

Za jakiś czas problemy odezwą się na idealnym 5W30 i co wtedy? Może zgodnie z pradawną zasadą: "Paaanie stary silnik to trzeba na [gęstszy] zmienić?"

Skorzystaj z katalogów udostępnionych przez firmy produkujące oleje. Wszędzie zaobserwujesz propozycje zastosowania zarówno 5W40 jak i 5W30.

Więc nie jak napisałeś: "ludzie z forum zawsze mądrzejsi" a producenci olejów, którzy dysponują dużą wiedzą opartą na badaniach, doświadczeniach i ciągłej praktyce.

Cytat

Wnioski 5W30 jest lepszy niż 5W40 i jest bardziej płynny w zimniejszych temperaturach. 

Tego wniosku nawet nie skomentuję. Poczytaj sobie o klasach i lepkościach olejowych.

Na koniec dodam, że moja A3 z 1.8T pod maską nalatała już 190 tyś. km na oleju 5W40 i ma się świetnie.

[Sir.Ryan 2]

Silnik w momencie zakupu miał 181 tyś na long life Castrol 5W30, po tym zaczęła się cała zabawa z olejami. 

Zdajcie sobie sprawę że można kupić olej który ma zalecane normy dla silnika 502.00 itd o parametrach uwaga: 5W30, 5W40, 5W50 10W40.

Olej 5W30 jest najbardziej płynny z całego zestawienia i po teście długodystansowym 30 tys km uważam za jedyny właściwy olej do tego silnika. 

Proszę sprawdzić jaki olej w katalogach do 1.8T zaleca LM, Xado, Valvoline, Millers, Motul, Mobil1. W 80% to 5W30. 

Olej pomimo spełnienia normy producenta o parametrach 5W40 powodował niewłaściwe ciśnienie na górze. 

Klasy lekkości znam i rozumiem także wycieczki do mnie abym sobie poczytał są nietrafione. 

 

 

 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez Sir.Ryan

[R4xx 300]

13 minut temu, Sir.Ryan napisał:

Olej 5W30 jest najbardziej płynny z całego zestawienia

Klasy lekkości znam i rozumiem także wycieczki do mnie abym sobie poczytał są nietrafione. 

Właśnie mam pewne wątpliwości.

Co masz na myśli pisząc o "niewłaściwym ciśnieniu na górze"? Czym ta niewłaściwość się objawiała?

[przem8 779]

 Pewnie tylko tym, że napinacz hałasował.

Czekamy za jakiś czas na temat z cyklu napinacz mi halasuje, błagam pomocy...

Te spory nie mają sensu. Nawracaj teraz światowe vaginowskie fora, bo odkryłes ameryke 

[adioss995 9]

też przerabiałem oleje i naczytałem sie lektur ale to nie jest wina oleju ze terkocze napinacz moze jest ale marki oleju kiedyś do 1,8t zalałem motula 5w40 napinacz po dopaleniu czasami zaterkotał może przez 1sek potem zmieniłem na liquid molly tak samo i w końcu na valvoline max life 5w40 i ku mojemu zdziwieniu od wymiany do wymiany terkotanie sie nie zdarzyło a chciałbym dodać że to wszystko miałem robione po wymianie napinacza i łańcucha i po każdej wymianie oleju płukanka 

także na 100% nie jest to spowodowane tym że musi być olej 5w30  zalej na następną wymiane valvolina tego co masz teraz tylko ze 5 w 40 i też ci terkotać nie bedzię jeśli przez ten cały okres do wymiany bedzięsz miał ok takie jest moje zdanie oczywiście nie można wykluczać napinacza 

[Randor 50]

Stawianie 5w30 ponad 5w40 tylko na podstawie hałasu z napinacza to jakiś żart. Raz że krótkie odcinki i jazda w mieście momentalnie robią z w30 wodę a dwa, że nie nadaje się on do jazdy z większymi prędkościami w trasie (info jest w serwisówce).

Druga sprawa to napinacz. Mój chyba nie wiedział że w40 mu szkodzi. Przerobiłem większość wiodących marek z zachowaniem tej lepkości i na każdej było to samo. Totalna cisza przy rozruchu. Niezależnie czy auto stało noc czy dwa tygodnie. Ostatnio przy przebiegu 290k wymieniłem napinacz na nowy ori (profilaktycznie raczej, zwiększałem moc, stary się pocił i miał lekko wytarte ślizgi ale działał jak należy) i jest tak jak było. 5w40 Meguin i zero hałasów. Mało tego, okazało się że w starym sitko było w połowie zabite syfem. Miałem wcześniej 2.8 30v APR z zajechanymi napinaczami. Terkotało masakrycznie po odpaleniu. Przerobiłem w nim oleje od 5w30 do 5w50. Nic się nie zmieniało. Terkotanie o dziwo najszybciej cichło na Motulu 10w40. Ciśnienie oliwy motor trzymał prawidłowe.

Nikt mi nie wmówi, że 5w30 jest lepsze niż 5w40 w przypadku 1.8t. Szczególnie po wirusie. Żeby nie było, nie jestem fanem lepików. Nie wleje raczej nigdy żadnego 5w50 a już na pewno 10w60. Nawet jeśli zrealizuje plan na 300+. Użytkuje auto jako daily cały rok a nie jak zabawkę w letnie weekendy.

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez Randor

[Sir.Ryan 2]

Już łopatologicznie tłumaczę w czym jest problem. Są dwa oleje Valvoline SynPower z normą VW 502.00 o tej samej lepkości w niskich temparaturach z parametrem 5W. Te same oleje mają natomiast inny parametr lepkości w wyższych temperaturach, który nie powinien wpływać na ogólną płynność w niskich bo z jakiej racji.  A tu zdziwienie i to grube. 

Poniżej porównanie ogólnej płynności przy -30C oleju 5W30 i 5W40 akurat inego producenta ale to bez znaczenia. Problem ten sam. Obserwujcie stalową kuleczkę. 

Niewłaściwe ciśnienie na głowicy przy porannym uruchomieniu spowodowane zbyt gęstym olejem, który pompa ma ciężej przepchnąć przez magistralę. 

[adioss995 9]

znalazłem coś takiego olej 5w30 z filmiku temperatura płynięcia -39C lepkość w temp 100C=11,5  w 40C =65

                                              5w40 z filmiku temperatura płynięcia -33C lepkość w temp 100C=14    w 40C  =83

 

wnioski na zime lej w30  na lato w40 ;D bo w30 słabo smaruje przy wyższych temp coś za coś ;D

 

aha dalej trzymam przy swoim ze jak napinacz masz ok i na valvo 5w30 nie stuka to na w40 tez nie bedzie 

 

 

 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez adioss995

[Sir.Ryan 2]

Kolega adioss ma rację, jednak uważam że mniejszym złem jest wybranie 5W30 zamiast 5W40.

Optymalnym olejem byłby taki który zachowuje płynność w niskich temperaturach oleju 5W30 i pozwala utrzymać film olejowy w wyższych temperaturach tak jak oleje 5W40.

Ale takiego nie ma. 

[adioss995 9]

poczytaj jaką lepkość miał ten pierwszy olej który miałeś jaką ma ten obecny a jaką ma ten którego masz tylko w40 

[Randor 50]

Nie wiem po co w ogóle rozpatrywać płynięcie oleju w temp rzędu -39. U mnie tej zimy maks jaki widziałem to -10 i to w nocy. Wtedy kiedy zazwyczaj odpalam auto (przed 8) temp były zawsze wyższe. Zima u nas praktycznie przestała istnieć. Fakt że przy 0c 5w30 będzie nadal płynął szybciej ale to jak dla mnie pomijalne wartości w przypadku tego silnika. Ja najczęściej i tak zalewam Meguina 0w40. Lanie 5w30 jako olej całoroczny z powodu kilku dni mrozu w roku mija się jak dla mnie z celem. Nie wyobrażam sobie latać na tej oliwie latem. Najlepsza opcja jak wyżej czyli wymiana oliwy 2x w roku i dwie różne lepkości.

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez Randor

[Kejsi 32]

Kujawski lejcie jak lubicie i wam pasuje ?

Podstawa jaki by to olej nie był to dbać by pracował w optymalnej temp i druga wazna sprawa to wymiany na czas. 

Jeden woli fiołki drugi jak mu nogi śmierdzą, każdy ma rację ale swoją i na siłę nie trzeba każdemu wpajac co jest lepsze i dlaczego ?

[ELLIOTT 33]

Autor posta niby czytał i wie. Jak widać mało wie i jeszcze dziwne teorie snuje, do tego potrusia testy w tle.. Ameryki kierownik nie odkryje ponownie.

1.8t z fabryki wychodziło z normą 503.01 czyli 0w30(chyba nie muszę pisać dlaczego tak w tamtych latach)

Kupił bubel 5w40 i trafiła się ori 5w30 i eureka. Najśmieszniejsze to, że na słuch stwierdza jakość oliwy. 

Manometr w rękę i mierzyć ciśnienie oleju na jednej i drugiej lepkości, oraz temperatury max przy upalaniu. (wtedy możemy wrócić do rozmowy, która lepkość lepsza)

Wszystkie katalogi firm opierają sie na nowych wytycznych producentkach i normach.. Stąd 504-507 pokazuje 5w30. Aktualnie od nowego roku grupa vag zalewana w tej normie będzie 0w30(autor tematu pewnie zielony, dlaczego).

Zwróć uwagę na ravenola vst jakie ma parametry na zimnym i pompowalność. Zapomniałem, kierownik tematu zielony jest w podstawach.

DEV mistrz z burdelem.

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez ELLIOTT

[Sir.Ryan 2]

Niestety kolego nie masz racji że silnik 1.8T BFB wychodził z fabryki z normą VW 503.01 gdyż takiej nawet nie przewiduje producent. Zapraszam do instrukcji obsługi. 

Oba oleje kupione w znanym w Warszawie Petrostarze także nie ma mowy o podróbce. 

Nikt nie snuje nowych teorii, to czysta mechanika płynów która jest niezrozumiała dla niektórych. 

Oba zalane przeze mnie Valvo spełniają normy producenta, natomiast parametry 5W30 lepiej się sprawują niż 5W40 stąd ten wątek aby uświadomić ludziom że wszechobecnie polecany 5W40 niekoniecznie jest dobry. 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez Sir.Ryan