Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.0 BLB Popowtryski i dylemat


Zimny16

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Posiadam B7 z 2005 roku z silnikiem 2.0 BLB 140 km. W 2018 roku we wrześniu w Service Bosh w mojej okolicy zostały uszczelnione na nowo pompo-wtryski wraz z frezowaniem gniazd. Dzisiaj samochód jest po ponownej wizycie w tym samym serwisie w celu ustalenia podobnych dolegliwości czyli:

- telepanie budą na wolnych obrotach (nie zawsze) 

- nierówna praca silnika ( nie zawsze )

- cięższe odpalanie przy ciepłym silniku

- po dłuższym postoju samochodu i jego odpaleniu szaro niebieski dym

Stwierdzono, że problemem jest 1 pompo-wtrysk, który leje 3.0 mg lub pozostałe, które jeszcze mieszczą się w normie ale nie da się tego podobno stwierdzić jednoznacznie bez ich demontażu i wysłaniu na pomiary itd.

Dylemat w całym problemie jest taki co dalej robić i jakie podjąć kroki. Cena wraz z robocizną i regeneracja oscyluje w granicy co najmniej 3500 zł. W tej cenie regeneracja wtrysków ( sztuka około 750 zł). Informacja od właściciela serwisu. 

Czy jest sens regenerować ? Jak to się ma rzeczywiście do trwałości i dalszego użytkowania ? Szukać używek ?

Wymiana silnika na ten sam kod z demontażu typu angol licząc, że silnik mniejszy przebieg, w tym wtryski w lepszym stanie, a sam koszt zakupu podobny jak cena regeneracji ?

Wymiana i totalny swap na inny silnik, tylko jaki i co ? 

Dodam, że w samochodzie zregenerowane turbo rok temu, rozrząd jakieś 40 tyś., nowy egr, przepływomierz. Pompa regenerowana przez poprzedniego właściciela w 2015 roku. Sprzedaż raczej nie wchodzi w grę z tymi objawami, a sama wartość 15 letniego auta nie powala. 

Ewentualne prace z przekładką silnika, lub wymianą na ten sam kod we własnym zakresie. Regeneracja wtrysków okolice Oświęcimia ? Ktoś coś ? 

 Pozdrawiam

 

IMG_20200623_210228.jpg

Edytowane przez Zimny16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd mają ceny za regenerację ale chcą Cię skroić 100%, za regenerację i Modyfikacje pompek do blb zapłaciłem 1600 zł w Nadarzynie. Na tych pompkach i większej turbinie wyszło 220 KM. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 90 % problem jest w uszczelnieniu pierwszej pompki.

A że to 16V, to dolne uszczelnienie pompki jest na stożku, a to jego nieszczelność powoduje zazwyczaj takie objawy bo pompka " zapowietrza " się spalinami przedostającymi się z cylindra...:naughty:

Spróbuj wymienić śrubę mocującą pompowtryskiwacz na nową , dokręć ją zgodnie z procedurą i przez kawałek miękkiego aluminium lub miedzi postukaj z wyczuciem młotkiem w obudowę pompki , po jej osi obrotu w kierunku jej gniazda . 

Taki prosty zabieg powinien przywrócić szczelność uszczelnienia na stożku i  korekcje powinny wrócić do normy bez zbędnego wydawania kilkunastu tysięcy lub wymiany silnika czy tam samochodu na inny.....:P:hi:

 

Edytowane przez piotrsob1
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem dlatego tutaj na forum, bo podejrzane jest dla mnie założenie z góry regenerowanie wtrysków i naciąganie na wydatek przez właściciela serwisu. Na mój chłopski rozum, nawet jak leje ten jeden, to w jego zakresie i przyzwoitości powinno być chociaż ponowne sprawdzenie szczelności ... Tym bardziej, że usługa była wykonana u niego niecałe 2 lata temu, a objawy są takie same ...

12 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Na 90 % problem jest w uszczelnieniu pierwszej pompki.

A że to 16V, to dolne uszczelnienie pompki jest na stożku, a to jego nieszczelność powoduje zazwyczaj takie objawy bo pompka " zapowietrza " się spalinami przedostającymi się z cylindra...:naughty:

Spróbuj wymienić śrubę mocującą pompowtryskiwacz na nową , dokręć ją zgodnie z procedurą i przez kawałek miękkiego aluminium lub miedzi postukaj z wyczuciem młotkiem w obudowę pompki , po jej osi obrotu w kierunku jej gniazda . 

Taki prosty zabieg powinien przywrócić szczelność uszczelnienia na stożku i  korekcje powinny wrócić do normy bez zbędnego wydawania kilkunastu tysięcy lub wymiany silnika czy tam samochodu na inny.....:P:hi:

 

Spróbuję jak mówisz, zobaczymy co z tego wyjdzie, dzięki za podpowiedź :) 

 

14 godzin temu, karol1981 napisał:

Nie wiem skąd mają ceny za regenerację ale chcą Cię skroić 100%, za regenerację i Modyfikacje pompek do blb zapłaciłem 1600 zł w Nadarzynie. Na tych pompkach i większej turbinie wyszło 220 KM. 

No właśnie z chęcia pojechałbym do kogoś kto ma podejście i konkretną wiedzę w temacie, a jak już mu zapłacę to mieć poczucie, że nie zostałem wyrolowany na kasę z automatu, bo to przecież najgorszy silnik... Niestety nie mam pojęcia i wiedzy, czy w okolicach choćby Katowic, Bielska, Tychów gdzie mam niedaleko jest ktoś taki. Nie chce jeździć w ciemno i szukać kolejnego serwisu miny, jak ten w którym obecnie miałem usługę ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Zimny16 napisał:

Na mój chłopski rozum, nawet jak leje ten jeden, to w jego zakresie i przyzwoitości powinno być chociaż ponowne sprawdzenie szczelności ... Tym bardziej, że usługa była wykonana u niego niecałe 2 lata temu, a objawy są takie same ...

Ja tu widzę powszechny błąd w wyciąganiu właściwych wniosków na podstawie wartości korekcji, to plus trzy na pierwszym cylindrze wcale nie znaczy że  pompka na nim leje , szansę na taką diagnozę oceniam na 10% a 90% pozostaje dla innych przyczyn które mogą taką wartość powodować ....:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc aktualizacja tematu. Samochód spędził 3 tyg. w warsztacie zajmującym się tylko i wyłącznie silnikami diesla. Po 3 tygodniach auto zostało odebrane i na chwilę obecną ( 3 dzień ) jazdy i sprawdzania wszystko się wydaje być w porządku.

Przez okres 3 tygodni i wykonanych prac, testów wyszło, że to co było robione poprzednio niespełna 2 lata temu zostało wykonane na odwal się, albo ten kto to robił pomimo nazwy Bosh i profesjonalności, która powinna przy tym być nie z tym nic wspólnego ...

Gniazda wyfrezowane w nieodpowiedni sposób, ponieważ były jajowate, wiązka kabli ewidentnie czymś rozpychana, dłubana śrubokrętem lub innym ostrym narzędziem. 

Efekt taki, że obecny zakład frezując ponownie gniazda zrobił to w ostatnim momencie i praktycznie na limicie jeśli chodzi o głowice...

Koszty, które niestety mnie złapały wyniosły aż lub tylko ... 3200 zł.

1. Regeneracja wszystkich 4 pompek 1680 zł.

2. Uszczelniacze około 170 zł.

3. Nowe śruby około 120 zł.

4. Wiązka kabli 580 zł.

5. Robocizna demontaż, montaż, frezowanie 650 zł.

Na chwilę obecną brak telepania budą na wolnych obrotach, brak dymienia na jakikolwiek kolor, równa praca silnika na postoju, samochód prowadzi się płynnie, brak szarpania podczas jazdy czy przyśpieszaniu. Przy rozgrzanym silniku nie odpala idealnie, ale zdecydowanie lżej jak przed naprawą. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...