Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SWAP uszkodzonego silnika BLB na BKD


Piero

Rekomendowane odpowiedzi

WYMIANA SILNIKA: 2.0 TDI 140KM - BLB 2005r. na 2.0 TDI 140KM - BKD z 2008r. - RELACJA cz. 1

Jak wiecie od kilku dni trwa przeszczep silnikaz BLB na BKD w moim A4 B7. Dziś przyszedł dzień, kiedy auto miało zostać odebrane... Telefonicznie ustaliłem rano, że auto było odpalane jeszcze nie w pełni złożone i wszystko chodzi jak trzeba. Warsztat kończy pracę o 14:00 i do tego czasu auto miało być złożone i gotowe do odbioru.

Przyjechałem punkt 14:00, auto stało jeszcze na podnośniku, calutkie złożone. Uzupełniali jeszcze płyn do spryskiwaczy... okazało się, że jeden wąż od płynu cieknie. Po 15 minutach, poluzowaniu lampy, nadkola itp. udało się wyciek zatamować. Odpaliliśmy silnik, żeby przed jazdą testową jeszcze chwilę pochodził. Pierwsze wrażenie... SUPER!!! Silniczek chodzi dużo ciszej, niż mój, w którym były już objawy padających pompowtryskiwaczy. Co ważne - NIC nie trzęsie na jałowym. Przed przeszczepem głównie strona kierowcy trzęsła się tak, że dostawałem choroby morskiej :wink4: Spowodowane było to prawdopodobnie wałkami wyrównoważającymi z napędem łańcuszkowym, ponieważ wielu forumowiczów wymieniało poduszki pod silnikiem, dwumas, PD i inne i nic nie pomagało. Teraz wałki napędzane są zębatkami i wygląda na to, że doskonale spełnia to swoje zadanie. Silnik pracuje ciszej, równiej, ma nieco inny dźwięk, ale generalnie jest znacznie lepsza kultura pracy. Po ok 10 minutach pracy silnika, kiedy już mieliśmy je opuścić i jechać na jazdę testową... pojawił się kapiący olej. Po chwili okazało się, że do wymiany jest tylni uszczelniacz wału - czyli w miejscu, w którym silnik łączy się ze skrzynią biegów. W BLB przebieg był 171.000km podczas gdy w zamontowanym BKD 10.000km, to jednak kilku miesięczne leżenie silnika z odkręconą skrzynią spowodowało, że teraz uszczelniacz nie spełnia swojego zadania. O ile dobrze myślę, to widać go dokładnie na 4 zdjęciu w poście zamieszczonym przeze mnie powyżej. Co najgorsze - wyciek nastąpił dopiero w momencie nagrzania się silnika - wcześniej podczas sprawdzania czy wszystko jest OK problem nie wystąpił, ponieważ silnik nie zdążył się zagrzać :angry: :angry: :angry:

W efekcie auto zostało w warsztacie i konieczne będzie odkręcenie i poluźnienie lub wyjęcie skrzyni, celem wymiany uszczelniacza.

PROŚBA O SPRAWDZENIE W ETCE:
Na moim uszczelniaczu który jest oczywiście w obudowie w BLB są podane następujące nr:
038 105 189 F
038 103 170 B

Czy oznacza to, że jedna część ma 2 numery i można stosować zamiennie ? Czy jest to numer samego uszczelniacza i osobno obudowy ? (pytanie ode mnie jako od laika)

Proszę o potwierdzenie, że w BLB i BKD podane wyżej numery to numer tylnego uszczelniacza wału (od strony skrzyni biegów)
Nie znalazłem części o tym symbolu w 2 dość dużych sklepach z częściami w Trójmieście, w których mają spory asortyment. Być może konieczny będzie zakup w ASO. Chciałbym tylko potwierdzić numer części, która jest potrzebna u kogoś kto dysponuje ETKĄ. Najlepiej poproszę o screena z tymi elementami.

Podsumowując:
Przeszczep wygląda na udany, ale nie obyło się bez niemiłej niespodzianki. Z tego co się orientuję nie sposób to było przewidzieć tym bardziej, że silnik ma minimalny przebieg.
W kolejnej części relacji zamieszczę już wrażenia z efektu końcowego oraz opis części jakie były potrzebne do całej modyfikacji. Dodam, że na samej wymianie silnika u mnie się nie skończyło, zdecydowałem pójść krok dalej i przy okazji zwiększyć nieco moc... :evil:

_________________________________________________

WYMIANA SILNIKA: 2.0 TDI 140KM - BLB 2005r. na 2.0 TDI 140KM - BKD z 2007r. - RELACJA cz. 2

WSTĘP

Minęło kilka dni od momentu kiedy odebrałem auto. Chciałem Wam opisać wszystko wcześniej ale niestety musiałem kilka dni poświęcić na nadrobienie zaległości w papierach (kredyty same się nie zrobią...). Czas jednak na 2 część relacji i wrażenia z całej operacji.
Pisałem już o tym, ale przytoczę to raz jeszcze, ponieważ w moim odczuciu jest to ważne. NIE JESTEM mechanikiem tylko bankowcem i jak dotąd wszystkie sprawy dot. mechaniki były mi obce. Teraz chcąc nie chcąc musiałem się zagłębić nieco w temat i to co było mi potrzebne troszeczkę opanowałem, ale szczegółowe pytania kierujcie raczej do innych użytkowników forum :)

GDZIE, JAK I ZA ILE ?

Ja jako forumowy pionier swojej wymiany dokonałem w warsztacie w Rumii, ale nauczony doświadczeniem, w połączeniu z wieloletnim doświadczeniem przyjaciela, postanowiliśmy otworzyć warsztat który PROFESJONALNIE będzie się zajmował szeroko pojętą mechaniką, w tym wymianą silników. Zaliczyliśmy już 3 takie przekładki i wszyscy klienci są bardzo zadowoleni. U nas nie ma żadnej prowizorki, lipy, robienia na od wal i "żeby było" - jest porządnie, solidnie, zgodnie ze sztuką - jednym słowem - jak dla siebie!
Jeśli zatem masz problem ze swoim 2.0 TDI lub też chciałbyś za w czasu zapobiec usterce i jesteś z Polski północnej - pisz na PW lub dzwoń: 661-601-595.


CZĘŚCI

Tutaj na szczęście nie trzeba dużo pisać. Wszystko co jest niezbędne już z 10 razy opisywał Jaro, ale przytoczę co dokładnie ja użyłem u siebie:

- blok silnika od VW Jetta 2.0 TDI 140KM o oznaczeniu BKD z 2008r. z przebiegiem 7300 mil, sprowadzony z UK (spalona kabina kierowcy, komora silnika nienaruszona) - pasują nam wszystkie BKD z Jetty, Passata, Golfa V, Octavii II, Seata najlepiej od 2007r. ponieważ w starszych był problem z pękającymi głowicami
- miska oleju + smok pompy oleju - możliwe są 2 rozwiązania:

1 sprawdzone przez Jaro4444 - "jak kupujesz miskę od AWX/AVF/AVB/AJM (najczęściej 1.9 TDI 130KM) musisz po prostu kupić nowszy typ z łapą przednią wystającą z miski a nie taki, gdzie łapa jest na belce a gniazdo w misce." + do tego smok pompy oleju od silnika o oznaczeniu AWX/AVF/AVB/AJM

2 sprawdzona przez Piero - można zamontować starą miskę z BLB, tylko trzeba ją nieco przerobić. Taki myk jest zrobiony u mnie i działa :decayed: Wiem, że coś trzeba zeszlifować... ale szczegółów nie znam niestety - warsztat jest poleconym, ale nie na tyle zaprzyjaźnionyżeby wchodzić w szczegóły odnośnie zastosowanych patentów. Wykorzystano w każdym razie miskę od BLB i nieco przerobiony smok pompu oleju od AWX'a. Zawsze w kieszeni zostanie 200zł bo nie musimy kupować miski, ale prościej zapewne wstawić miskę od AWX + smok i nie wymaga to żadnych przeróbek. U mnie jej nie zastosowali, bo kupiłem tą miskę od AWX starszego typu bez łapy przedniej, więc konieczna byłaby jeszcze łapa od AWX, a nie było czasu na jej szukanie. Teraz mogę kupioną michę oddać do sklepu i zawsze do portfela wróci 238zł :)

Tyle z części, które są konieczne. W moim przypadku użyto jeszcze:
- uszczelniacz tylny wału korbowego (jeśli Wasz silnik stał kilka miesięcy bez skrzyni biegów w niewiadomym miejscu, to zalecam wymianę uszczelniacza przed montażem silnika - unikniecie niemiłej, cieknącej niespodzianki po złożeniu wszystkiego do kupy
- komplet filtrów
- olej: MOTUL SPECIFIC 505.01 5W40 5L
- płyn chłodniczy
- mały zaworek
(który nie wiem do czego służy ale cieknął, więc go wymieniono - zaznaczam go na zdjęciu)

zaworek.jpg

KOSZTORYS

- blok silnika od VW Jetta 2.0 TDI 140KM o oznaczeniu BKD z 2007r. z przebiegiem 7300 mil - 4400zł
- miska oleju od AWX - 238zł - ostatecznie nie wykorzystana i zwrócona - 0zł
- smok pompy oleju od AWX kupiony wraz z pompą - 60zł
- uszczelniacz tylny wału korbowego - 138zł
- komplet filtrów - 200zł
- olej - 175zł
- płyn chłodniczy, do spryskiwacza - w cenie usługi
- zaworek - w cenie usługi
- usługa wymiany silnika, diagnostyki komputerowej, skasowania błędów etc. - 2000zł (w tym wymiana uszczelniacza)

SUMA: 6273zł

Do tego przy okazji postanowiłem wymienić turbinkę na Hybrydę z obudową od AWX + specjalnymi gratami w środku by ROB55 z Tune Up w Gdańsku, generującą ok 200KM - koszt 1700zł

SUMA CAŁKOWITA: 6973zł wymiana silnika + 1700zł Turbo = 8673zł

WRAŻENIA Z JAZDY PRAKTYCZNIE NOWYM AUTEM: BEZCENNE !!!

PODSUMOWANIE

Różnica w pracy silnika, kultury pracy, mocy, komfortu ... w stosunku do mojego padającego BLB jest OGROMNA! Szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że będzie aż taka różnica. Różnice jakie zauważyłem po wymianie:

- pali na dotyk - bez względu na to czy silnik jest zimny czy ciepły, wcześniej na zimnym odpalał dobrze (większa dawka paliwa), ale na ciepłym trzeba było odczekać te 2-3 sekundy zanim zaskoczył
- nie trzęsie się na biegu jałowym - NIC, KOMPLETNIE, chodzi wreszcie tak jak powinien chodzić silnik; po otwarciu maski widać lekkie drgania silnika, ale cała reszta samochodu stoi idealnie bez żadnych drgań, wcześniej trzęsła się cała buda tak mocno, że było to nawet widać stając na zewnątrz
- nie ma szarpania w zakresie 2000-2300 obr. - z tym częściowo uporałem się w BLB dolewając STP do ON, teraz przy nowych wtryskach chodzi idealnie płynnie. PS. postanowiłem lać tylko i wyłącznie Shell V-Power Diesel - zobaczymy jak mu to wyjdzie na zdrowie i kiedy teraz padną wtryski :wink4:
- nie traci obrotów po dużym dohamowaniu
- silnik pracuje wreszcie cicho - wiadomo, że to PD a nie CR, ale hałas jest tak, jak być powinien, szczególna różnica jest przy wyższych obrotach, gdzie mój BLB przy 3 tyś zaczynał już warczeć totalnie, teraz jest dużo ciszej
- większa moc - fakt faktem, że w czasie naprawy jeździłem zastępczo moim Peugeot 207 1.4 90KM i jak do niego wsiadłem, to myślałem, że jest popsuty bo w ogóle nie przyspieszał :decayed: TYDZIEŃ zajęło mi przyzwyczajenie się, że takim autem w ogóle da się poruszać... być może teraz są to wrażenia po przesiadce z 90KM na 140KM, ale wydaje mi się, że auto ma już więcej mocy (zasługa nowego turbo). Jestem niemal pewny, że mój BLB nie miał na pewno swoich 140KM pod koniec żywota, tylko pewnie niecałe 120KM. Jeśli tak było, to teraz jest prawdziwe 140KM lub więcej. Pozostaje do zrobienia Virus, który będzie odpowiedni do nowego Turbo i wykorzysta pełną jego moc, ale poczekam jeszcze trochę... na razie wystarcza mi to co jest więc trzeba dawkować sobie emocje :rolleyes: Jak zacznie brakować mocy (czyli 1-2 tygodni...) wtedy wybieram się do ROBa na programik i powinno być coś koło 198-200KM
- większa elastyczność - odczuwalne wyraźnie - w BLB musiałem mieć na prawdę dobrany bieg, żeby auto jakoś jechało, teraz zbiera się pieknie od samego dołu do samej góry na każdym biegu
- większa prędkość maksymalna - BLB rozpęczał się bez przeszkód tak do 160km/h później przyspieszał już wolniej, BKD + nowe turbo bez programu bardzo żwawo powodują przechył wskaźnika prędkościomierza pod 190km/h i nie czuć wcale, że auto ma jakiś problem z taką prędkością... strach pomysleć co będzie się działo po Virusowaniu... :evil:


PLANY

- większy IC
- Virus by Tune Up
- hamulce przód - 312mm
[br]Dopisany: 01 Kwiecień 2009, 21:43:14_________________________________________________
To w sumie tyle. Jeśli macie jakieś pytania - piszcie. Postaram się przygotować i podczepić jeden zamknięty wątek o problemach BLB, który będzie na bieżąco aktualizowany, aby łatwiej było wyszukać najważniejsze informacje. Czekam na Wasze uwagi i opinie. Raz jeszcze wielkie podziękowania dla WSZYSTKICH którzy pomagali mi w trudnych chwilach :wink4:, radzili, pomagali z ETKĄ, pomagali w diagnozie auta (OLO_GDA) oraz namówili mnie na tą cała zabawę i byli supportem technicznym - Jaro4444 - bez was byłoby dużo trudniej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no trochę kaski poszło :) odważny ruch :kox: pytanie : nie robiłeś od razu kompletnego rozrządu żeby mieć już z głowy na 90k ? :wink4::kox:

kup sobie i rezaj drugi IC : http://moto.allegro.pl/item583089726_belka_dolna_audi_a4_dostawa_gratis.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co robic rozrzad na 80k km przed terminem? :cool1:

nigdy nie będziesz wiedział jaki przebieg ma silnik :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no trochę kaski poszło :) odważny ruch :kox: pytanie : nie robiłeś od razu kompletnego rozrządu żeby mieć już z głowy na 90k ? :wink4::kox:

kup sobie i rezaj drugi IC : http://moto.allegro.pl/item583089726_belka_dolna_audi_a4_dostawa_gratis.html

Właśnie szykuję się do nowego IC... także dzięki za linka!

Odnośnie rozrządu - widziałem auto, z którego był silnik, obejrzałem dokładnie sam silnik (zresztą nie tylko ja) i przebieg 10.000-15.000km był tu jak najbardziej realny, dlatego rozrządu nie wymieniałem. Po za tym akurat byłem przed wypłatą więc musiałem ograniczyć wydatki :decayed: Pomyślę, czy nie wymienić rozrządu przy wymianie IC...

Generalnie cała akcja z wymianą silnika faktycznie była odważna, bo nie miałem o tym wszystkim zielonego pojęcia i gdyby nie Jaro4444 - NIGDY bym się na coś takiego nie zdecydował, a auta już bym pewnie nie miał... a tak: :dance::thumbup::punk:

Nie żałuję ani złotówki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pogratulować zadowolenia i trochę współczucia co do kosztów. Mam nadzieję że nie będę z tego opisu musiał korzystać. :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek jak ci teraz bagnet pokazuję poziom oleju bo rozumie że bagnet jest od blb i czy po wlaniu 3,8l oleju stan jest prawidłowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stan oleju na miarce nie jest prawidłowy, na miarce jest poniżej MIN, a wlane jest grubo ponad 4l oleju (układ był całkowicie suchy, nowy filtr itd). Czujnik oleju na razie się nie odzywa, więc oleju na pewno nie brakuje. Tak na prawdę aby przekonać się, ile oleju być powinno - pozostaje mi zlać cały olej i wlać ponownie 3,8l, odczekać i wtedy zaznaczyć sobie nową skalę na miarce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

WYMIANA SILNIKA 2.0 TDI-140KM-BLB-2005r.-164700kmna 2.0 TDI-140KM-BKD-2008r.-29600km

Ja jestem właśnie po takim samym zabiegu co Piero. A zaczęło sie od głośniejszej pracy silnika (szumienie),po rozebraniu i zdemontowaniu kół,łańcucha i napinacza udałem się do ASO po nowe części i tu nastąpiło moje zdziwienie musi być zestaw naprawczy za 4600zł. Tak trafiłem do klubu a4 i zaczęło się szukanie innego rozwiązania. Po zapoznaniu się z tematem padła decyzja wymiany silnika,która zakończyła sie pomyślnie w zeszłym tygodniu.Wszystkie prace wykonałem sam dlatego trochę to trwało -3tygodnie.

CZĘŚCI

Silnik BKD z Golfa V 2008r.29600km- 3900zł.

Koło zamachowe -BLB-700zł.

Docisk,tarcz, łożysko -BLB-800zł.

Smok pompy oleju -AWX-45zł.

Komplet uszczelek -BLB- 107zł.

Olej 4L CASTROL SLX LONGLAIFE III 5W30 128zł.

Płyn do chłodnicy 73zł.

Płyn do wspomagania 38zł.

Szczeliwo średnie do gwintów Wurth 50zł.

Masa uszczelniająca do miski Dirko 19zł.

KOSZT CAŁKOWITY 5860zł.

Miskę olejową zastosowałem od BLB ,trzeba było zeszlifować o 3mm. ściankę grodziową na dnie miski bo dotykała pompy olejowej.

A smok od AWX należało skrócić o 13mm.na wysokości.

Chciałbym podziękować Jaro4444 i Piero za fachowe porady , które pomogły mi przy całym przeszczepie.-Auto chodzi super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Bogu mam BRE i leję od 148000 tylko V-Power Diesel i virusa od Rogala. Jak bym miał robić SWAP to na pewno nie 2.0 TDI, jestem xtreme to pewnie jakiś motorek od 3.0 w górę :) mądrale powiedzą hihihi, ale 4,2 TDI w B7 chyba jeszcze nie było, jakaś firma wsadziła już silnik od RS4 380 PS do A3 to pewnie 4,2 TDI by wlazło pod maskę B7 :) to tyle na temat xtremalnych marzeń :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Bogu mam BRE i leję od 148000 tylko V-Power Diesel i virusa od Rogala. Jak bym miał robić SWAP to na pewno nie 2.0 TDI, jestem xtreme to pewnie jakiś motorek od 3.0 w górę :) mądrale powiedzą hihihi, ale 4,2 TDI w B7 chyba jeszcze nie było, jakaś firma wsadziła już silnik od RS4 380 PS do A3 to pewnie 4,2 TDI by wlazło pod maskę B7 :) to tyle na temat xtremalnych marzeń :)

Łooo stary, 4.2TDi do A4? Toz to za mala buda do takiego hipopotama.

W A3 2.7V6 BiT mnie wcale nie zaskakuje. Przeciez seryjnie do tej budy pakuja 3.2V6 :cool1:

EOT!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez seryjnie do tej budy pakuja 3.2V6

Ale to jest VR6 a on jest bardziej zwarty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mamy jeszcze jedno autko po zamianie BLB na BKD.Własnie operacja została zakończona sukcesem.Odpalił i chodzi super.Dziękuje za porady i za skorzystanie z doświadczenia tych co zrobili to wcześniej Jaro 4444,Piero,Seta1.Dzięki koledzy.Pare szczegółów i fotek umieściłem w wątku pod tyt.

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=72740.30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od jakiegos czasu zaczałem sie rozgladac za audi a4 TDI w rocznikach 2004-2006. Dzieki tym poszukiwaniom trafiłem do clubu a4 gdyz interesuje mnie tematyka silnikow tdi stosowanych w a4. Z tego co zdazylem przeczytac na powyzszym forum wynika ze silniki 2.0TDI BLB nie najlepiej sie sprawuja jeslic hodzi o ich trwałosc??? Czy moze mnie ktos doinformowac w jakich rocznikach byly montowane silniki 2.0TDI BLB a kiedy zaczeto stosowac silniki BKD???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BLB występuje w rocznikach 2005-2006 - NIE POLECAM :)

Jest to 90% A4 B7 Avant z rocznika '05 dostępnych na allegro.pl/otomoto.pl , większość to poleasingowe sztuki przywiezione z DE z przebiegami 150k km - 160k km.

Kod silnika możesz sprawdzić na "wlepce" w Książce Serwisowej lub w miejscu, gdzie jest luka na koło zapasowe.

Zdecydowanie lepiej dopłacić i kupić coś z rocznika 2006 z oznaczeniem np. BRE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BKD to możesz mieć tylko po przeszczepie :cool1: , fabryka montowała tylko motorki 2,0 tdi z wałkami wyrównoważającymi, które nota bene po większym przebiegu dostają większych lub mniejszych luzów kątowych względem wału (zużycie łańcuszka lub kół zębatych napędu + luzy na nieszczęsnym imbusiku pompy oleju).

Powoduje to szczególnie w połączeniu z korekcją dawki paliwa na wolnych obrotach powstawanie układu rezonansowego który chce wyrwać silnik z mocowania i powoduje coraz szybsze zużycie tego układu mechanicznego :naughty:

Ciekawy jestem kiedy do tego dojdą inżynierowie od " przewagi dzięki technice ". :polew:

Moja B7-ka miała 52 kkm udokumentowanego przelotu w niemcowni jak ją kupowałem, i już czułem nierównomierną pracę na wolnych obrotach.

Ciekaw jestem czy te motorki wyjeżdżając z fabryki chociaż pracują równo.... :sick3:

Według mnie cały ten układ wałków to jeden wielki niewypał, który ma same wady które postaram się wypunktować:

- zamiast zakładanej poprawy równomierności pracy daje po pewnym przebiegu efekt dokładnie odwrotny

- niepotrzebnie komplikuje budowę silnika

- zdecydowanie podnosi koszt silnika i jego serwisu

- zdecydowanie zmniejsza niezawodność silnika

- z racji że nic w przyrodzie się nie porusza bez tarcia (chyba że w próżni) na pewno zwiększa zużycie paliwa

- zwiększa masę samochodu...

Jak ktoś zna jakieś zalety to proszę pisać :cool1:

Pozdro dla wszystkich Forumowiczów. :)

P.S.

Jak bym przed zakupem był na forum to na pewno bym się rozejrzał za 3,0 tdi :tongue4:

I małe pytanko do znawców tematu czy można wywalić ten "niewypał" z silnika, jeżeli tak to jakim kosztem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotrsob1 - z tego co wiem, to można wywalić to ustrojstwo jedynie montując silnik seryjnie bez wałków np. BKD :( Wiem z doświadczenia, że silnik bez tych wałków NIE TRZĘSIE wcale, czyli jest o niebo lepszy niż ten, który teoretycznie powinien być stabilniejszy...

--

Opisałeś zresztą głównie problem wałków i poruszyłeś kwestię wadliwego napędu pompy paliwa czyli nadmierne zużywanie się łańcuszka i kół zębatych. U mnie właśnie takie TOTALNE zużycie się koła zębatego na wale korbowym spowodowało "oil pressure".

NA SZCZĘŚCIE wbrew wstępnym diagnozom mechaników, którzy wymieniali mój silnik, teraz po dokładnym rozebraniu w drobny maczek mojego BLB (przez mojego ojca-mechanika) okazało się, że silnik NIE JEST zatarty. W środku wygląda jak nowy - wał idealny, panewki i zawory również, głowica szczelna i trzyma ciśnienie jak nowa - generalnie uszkodzeniu uległa JEDNA ZĘBATKA, której nie można kupić...

Wystarczyłoby wyprodukować ponownie tą zębatkę z takiego materiału, aby zęby nie znikały po przebiegu 170.000km, tylko po 1.500.000km i sprzedawać za grosze, aby każdy mógł ją wymienić nawet na własny koszt. VAG wyszedłby z twarzą i niewielkim kosztem pozbyłby się wady konstrukcyjnej, ale lepiej wyciągać od ludzi po 5000zł za zestaw naprawczy... Co ciekawe, inne koła zębate np. te przy pompie paliwa itp - wyglądają jak nowe i nie wykazują jakichkolwiek oznak zużycia. Tylko ta jedna zębatka na wale korbowym przypomina KOŁO, a nie zębatkę... Dziś wrzucę fotki, to zobaczycie o czym mówię...

EDIT:

Poniżej fotki mojej zębatki na wale korbowym, po której powinien poruszać się łańcuch. Dodam, że zęby powinny mieć ok 8-9mm a mają 1-2mm !!!

Nie jestem pewny, czy przyczyną takiego wyrobienia zębatki był uszkodzony napinacz, nie ja rozbierałem to ustrojstwo, nie mniej bezpośrednią przyczyną utraty napędy pompy oleju było zużycie się tej zębatki. Przebieg przy którym się to stało: 171.000km.

obraz005h.jpg

obraz008i.jpg

obraz009b.jpg

obraz010v.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W silniku BLB który rozebrałem poszła dolna zębatka ,ta na wałku wyrównoważającym.Górna jest jeszcze całkiem dobra.tylko że przyczyną awarii był napinacz łańcuszka.Tak więc każdy przypadek inny ale w skutkach taki sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W silniku BLB który rozebrałem poszła dolna zębatka ,ta na wałku wyrównoważającym.Górna jest jeszcze całkiem dobra.tylko że przyczyną awarii był napinacz łańcuszka.Tak więc każdy przypadek inny ale w skutkach taki sam.

Dokładnie to samo było u mnie padł napinacz i łańcuszek latał po zębach jak chciał obrabiając je najbardziej tą mała zębatke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...