Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nie mogę ściągnąć alternatora Audi a4 b5


_theviper

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , odkręciłem dwie śruby ( ta po prawej wyszła cała , a ta po lewej podobno może być lekko osadzona ale alternator powinien wyjść bez problemu) . Jednak alternator ani drgnie mimo że ciągnę że niego z całej siły (samochód cały aż lata w górę i w dół ;) , co robić ? 

Dodam że chce ściągnąć alternator ponieważ chcę odkręcić wisko , a nie bardzo jest miejsce żeby to zrobić z zamontowanym alternatorem . Chyba że macie jakiś patent?

IMG_20201015_172213.jpg

IMG_20201015_162801.jpg

IMG_20201015_121533.jpg

Edytowane przez _theviper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Lewa łapa alternatora powinna mieć specjalne nacięcie umożliwiające wyjęcie.

Odkręć wisko albo tnij śrubę. Nową założysz krótszą

Edytowane przez Fazii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Fazii napisał:

Odkręć wisko albo tnij śrubę. Nową założysz krótszą

Właśnie żeby odkręcić wisko chce zdemontować alternator .

A co do śruby to jest praktycznie całą wykręcona ( brakuje z centymetr) więc alternator powinien chociaż lekko " chodzic" na boki a jest sztywny jak jasna cholera. Coś się chyba zapiekło od strony prawej śruby bo pomimo wykręcenia jej nie mogę przechylić alternatora ani o centymetr.

Edytowane przez _theviper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dev napisał:

nie trzeba odkrecac wiskozy

rozruszaj alternator i wyjdzie

Czytleś 1 post ? Muszę odkręcić wiskozę bo strzeliła mi śruba mocująca napinacz, a żeby go całkiem zdemontować muszę zdjąć koło które obraca wiskozą. Co do altka to nawet ruszajac go w 2 osoby ani drgnie . Skleili go czy co?

 

Napewno jest on montowany na tylko dwóch śrubach ?

Edytowane przez _theviper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, _theviper napisał:

Co do altka to nawet ruszajac go w 2 osoby ani drgnie . Skleili go czy co

Użyj jakiegoś małego łomu,wsadź między alternator a silnik i rozruszaj. Przed ponownym montażem będziesz musiał mocowanie lekko zeszlifować by wszedł na swoje miejsce.

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, _theviper napisał:

Czytleś 1 post ? Muszę odkręcić wiskozę bo strzeliła mi śruba mocująca napinacz, a żeby go całkiem zdemontować muszę zdjąć koło które obraca wiskozą. Co do altka to nawet ruszajac go w 2 osoby ani drgnie . Skleili go czy co?

 

Napewno jest on montowany na tylko dwóch śrubach ?

Nie widze tam zadnej informacji na temat napinacza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, pila24 napisał:

Użyj jakiegoś małego łomu,wsadź między alternator a silnik i rozruszaj. Przed ponownym montażem będziesz musiał mocowanie lekko zeszlifować by wszedł na swoje miejsce.

Tulejek w alternatorze nie szlifuje sie tylko wciska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, pila24 napisał:

Użyj jakiegoś małego łomu,wsadź między alternator a silnik i rozruszaj. Przed ponownym montażem będziesz musiał mocowanie lekko zeszlifować by wszedł na swoje miejsce.

Połamałem dwa śrubokręty płaskie na tej czynności ;/

 

10 minut temu, Dev napisał:

Tulejek w alternatorze nie szlifuje sie tylko wciska

Spójrz na zaznaczony fragment na zdjęciu , czy to aby nie jest jakaś tulejka i nie muszę jej wybić ? Bo jest to osobny element , ale w żadnym poradniku nie znalazłem informacji że trzeba coś robić poza wykręceniem śrub.

IMG_20201015_200239.jpg

IMG_20201015_172215.jpg

Edytowane przez _theviper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dev miał na myśli że przed ponownym montażem altka trzeba wcisnąć tulejki żeby lekko wszedł.

Co do wcześniejszego pytania to tak alternator trzyma się jedynie na tych dwóch śrubach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, _theviper napisał:

Połamałem dwa śrubokręty płaskie na tej czynności ;/

Dlatego pisałem o łomie,breszka nie złamie się jak śrubokręt 

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, pila24 napisał:

Dlatego pisałem o łomie,breszka nie złamie się jak śrubokręt 

Poszło , dzięki wielkie ;)

 

Ale mam inny problem , śruba od wisko za cholerę nie chce dać się odkrecic , psikalem ja wd 40 i też nic . Macie jakieś patenty ?

 

 

 

IMG_20201016_170717.jpg

Edytowane przez _theviper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuknij porządnie przez przedłużkę w łeb śruby i kręć. Z tego co pamiętam to jest tam normalnie prawy gwint.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, _theviper napisał:

Poszło , dzięki wielkie ;)

 

Ale mam inny problem , śruba od wisko za cholerę nie chce dać się odkrecic , psikalem ja wd 40 i też nic . Macie jakieś patenty ?

 

 

 

IMG_20201016_170717.jpg

Mocniejszy klucz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.10.2020 o 18:13, Dev napisał:
W dniu 16.10.2020 o 17:39, Fazii napisał:

Stuknij porządnie przez przedłużkę w łeb śruby i kręć. Z tego co pamiętam to jest tam normalnie prawy gwint.

Stanąłem na grzechotce i poszło ?

Wszystko już założone , czy napinacz chodzi poprawnie czy wykonuje za duże ruchy ? Pytam bo nie wiem czy czeka mnie jeszcze sprzęgiełko alternatora czy sobie odpuścić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.10.2020 o 16:36, Fazii napisał:

Wymień. Za moment zacznie Ci alternator hałasować na zimnym

Byłem u mechanika , okazuje się że w moim alternatorze nie było montowane sprzęgiełko alternatora. Jest ryzyko że może mi urwać pasek bądz śruba od napinacza znów pęknie czy mogę jeździć spokojnie? ;)

Edytowane przez _theviper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich pozwolę się podpiąć pod temat bo mam podobny problem .Tzn wisko mam odkręcone, alternator jest luźny, ale jak go stamtąd wydostać? Przeszkadza kolektor i pas przedni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...