Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[1.9 TDI PD] Utrata mocy // EDIT: Poprawnie wklejone logi


Sam4el

Rekomendowane odpowiedzi

Ahhh no to faktycznie lipa... Muszę przemyśleć co dalej. Zwłaszcza, że ja nie mam jakichś tragicznych drgań w samochodzie (gdybym nie wszedł do kanału to bym nie podejrzewał, że mam coś z poduszkami).

W ogóle doczytałem i zaciekawiłem się kosztami wymiany tych poduch, i tym, że można to zrobić samemu. To jest faktycznie takie w miarę wykonalne? W garażu mam całkiem konkret deski kryjące kanał. Gdybym podnośnik położył tak, żeby opierał się o dwie deski na raz to mógłbym podnieść silnik (około 150kg?) i wtedy wymieniam poduchy? Czy lepiej nie ryzykować i oddać mechanikowi jak jestem raczej laikiem mechaniki? :P

Wygląda na to, że to to 8E0 199 379 BF lewa, a 8E0 199 382 AG to prawa. Bo o poduszce skrzyni widziałem cały post kamil-vag także z tym sobie poradzę jak chodzi o kupno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BF: https://allegro.pl/oferta/oryginalna-poduszka-silnika-a4-8e0199379bf-od-aso-7285578266?fromVariant=8502013496

AG: https://allegro.pl/oferta/poduszka-silnika-prawa-audi-a4-8e0199382ag-aso-8501758399

Autorud Rzeszów, często biorę u nich ori graty. Napisz do nich PW. Zapytaj czy można ugrać coś taniej. 

Na ten moment kpl 1150 zł, ja brałem dość dawno i były tańsze wtedy...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za linki i podpowiedź, zbliża się 10-ty to zagadam tam, a nuż coś faktycznie uda się oszczędzić + własny montaż. 

Odezwę się za parę dni jak temat się toczy sprawy utraty mocy (po ewentualnej jeszcze wymianie przekaźnika gdyby wyskoczyły problemy pomimo dociśnięcia wężyka). No i dam znać jak mi poszły wymiany poduch o ile będę to robił jeszcze w grudniu.

Przy takim stanie poduszek to jest jakiś obowiązkowy temat na teraz czy dałby radę przeczekać do stycznia w najgorszym wypadku? Jakie są skutki jazdy z takim czymś poza wibracjami budy? Nie odczuwam dużych drgań + nie ma tego uderzenia przy ruszaniu przód/tył o którym była mowa w jakimś wątku z poduszką skrzyni.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopóki gumy całe i nie wyrwane z mocowań na poduszkach to nic się nie dzieje poważnego, często przy uszkodzonych poduszkach po d*pie dostaje też łącznik elastyczny wydechu, no i wzmożone drgania mogą właśnie przyczyniać się do luzowania opasek, przecierania oplotów itd... To długi proces, to się nie dzieje od tak... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, czyli w zależności od tego jak dobra wypłata wjedzie w tym miesiącu to sobie zrobię to teraz albo po nowym roku. A obecnie zajmę się problemem braku mocy, bo to chyba bardziej priorytetowe. Nie wiadomo czy to tryb awaryjny (w trybie awaryjnym w ogóle nie przyspiesza powyżej jakiejś prędkości, no nie?) czy po prostu coś nie daje rady. Szkoda by było wyekploatować głupio jakieś części przez zwłokę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, najpierw doprowadzić do ładu osprzęt, czyli pozbyć się błędów i dopiero bawić się dalej w mechanikę... 

Na ten moment najważniejsze jest pozbycie się błędu przekaźnika pompy paliwa... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem watek i obejrzałem zdjęcia.

Pojazd ma 16 lat, Ty użytkujesz go 2 lata.

Mało o niego dbano lub nie wiedziano jak to robić.

Zacznij od tego, że znajdziesz kumatego elektryka-diagnostę co Ci ogarnie temat, samemu ne dasz rady bez obrazy.

Co do mechaniki to się przyzwyczaiłeś i nie czujesz wzmożonych drgań lub nie siedziałeś w dieslu co ma wszystko OK.

Życzę powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, a z czym nie dam rady? Bo z Twojej wypowiedzi wnioskuję jakbym miał jechać i powiedzieć elektromechanikowi "proszę rozwiązać wszystkie problemy". Dla mnie to brzmi jak rachunek na wartość samochodu przy takim roczniku auta. 

Mogę coś zepsuć przy tych "eksperymentach"? Mogę zrobić sobie krzywdę (ewentualnie przy poduszkach pod silnikiem ale mówisz o elektryku diagnoscie, więc raczej nie na to patrzymy)? Nie obrażam się i wiem jak pretensjonalnie brzmi moja odpowiedź, ale pytam zupełnie poważnie. No bo nie po to jest takie forum jak to? Wszedłem, ludzie dobrowolnie próbują mi pomóc rozwiązać problem. To znaczy, że przy mojej chęci i jakichś zasobach wolnego czasu nie jestem w stanie dojść do celu? Dlatego, zupełnie poważnie, zastanawiam się dlaczego próbujesz zablokować moje poczynania. Jak tutaj przestaną mi odpisywać to się poddam i oddam mechanikowi, bo jestem za cienki w uszach na to i nie mogę nikogo zmusić do pomocy, ale dopóki ktoś mi tu odpisuje i próbuje pomoc to czemu ja mam nie próbować? 

Tak jak wspominałem, chce zmienić samochód niedługo i jestem świadomy, że cokolwiek w niego włożę, zwróci się w cenie zaledwie w jakiejś skromnej części, więc staram się oszczędzić. Jeszcze inaczej bym na temat patrzył gdybym faktycznie miał tym samochodem jeździć dłużej... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz jeździć niedługo tym autem to poduszki zostaw, no chyba że trafisz używki w dobrym stanie to jak najbardziej, nowe ORI najtaniej kupisz gdzieś za 1000zł, oczywiście po rabatach, a tego na pewno nikt Ci nie dopłaci przy zakupie Twojego auta, na nowych nieoryginalnych nie będzie lepiej niż na tych które teraz masz. Ja jakieś pół roku temu wymieniałem u siebie komplet bo jedna była trochę wylana więc zmieniłem i powiem tyle, inaczej auto się nie zachowuje po wymianie (no może przez chwilę bo efekt placebo, wiadomo), tylko portfel lżejszy o 950zł, no może o 850 bo drugą sprawną sprzedałem chyba za 100zł jak dobrze pamiętam, wymiana samodzielna także tutaj koszty 0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Sam4el napisał:

1.  Dlatego, zupełnie poważnie, zastanawiam się dlaczego próbujesz zablokować moje poczynania. 

2. Jeszcze inaczej bym na temat patrzył gdybym faktycznie miał tym samochodem jeździć dłużej... 

1. Nic bardziej mylnego. Musisz być pewien gniazd, wtyczek i przewodów bo to sypanie błędami nie jest "normalne".

2. Tutaj też się różnimy. Dla mnie nie ma znaczenia czy mam jeździć jeszcze rok czy 10 lat, pojazd ma być sprawny, niezawodny i bezpieczny dla każdego kto nim jedzie.

Temat mnie ciekawi i będę obserwował jak sobie z nim poradzisz i naprawdę życzę powodzenia.

Nie jestem zawodowym mechanikiem ale pasjonatem motoryzacji, który wielokrotnie potykał się o tematy "olewane' przez Fachowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, KINIAM napisał:

. Nic bardziej mylnego. Musisz być pewien gniazd, wtyczek i przewodów bo to sypanie błędami nie jest "normalne".

Źle się zrozumieliśmy na to wygląda. Zdecydowanie wolałbym być pewien małych rzeczy, żeby nie zapłacić 150zł za zdiagnozowanie i oczyszczenie styku. 

 

7 godzin temu, KINIAM napisał:

2. Tutaj też się różnimy. Dla mnie nie ma znaczenia czy mam jeździć jeszcze rok czy 10 lat, pojazd ma być sprawny, niezawodny i bezpieczny dla każdego kto nim jedzie.

Lubię mieć sprawny samochód i tylko wsiąść i jechać. Miałem bardziej na myśli to, że za robociznę się płaci. A części i tym bardziej robocizna nie zwróci się na sprzedaży tak jak już pisałem. Chcąc na 90% (zakładając, że nic się nagle nie sypnie) zmienić samochód w przyszłym roku no to tak jak bym rzucał pieniądze na prawo i lewo - stąd chęć zaoszczędzenia i zrobienia samemu czego się da. Gdyby samochód w tym momencie stanął w miejscu i nie odpalał to nie bawiłbym się w diagnozowanie z forumowiczami i jeżdżenie do pracy rowerem w zimie. 
Natomiast jak samochód ma ze mną zostać dłużej to nie widzę problemu zapłacić 100-200zł nawet za diagnozę i mieć pewność, że wszystko jest na glanc, bo to mi się "zwróci" bezawaryjną jazdą. Stąd "inaczej bym na temat patrzył". 
W tym momencie samochód jeździ, najwyżej trochę gorzej przyspiesza w razie błędu. Do pracy jeżdżę ~5km, na taki dystans wystarcza. Reszta moich tras jest czysto rekreacyjna, więc obecnie je ograniczam w ramach niepewnego samochodu. Ale to już OFFTOP więc nie ma co się rozczulać nad tematem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawił się check i utrata mocy. Wymieniłem przekaźnik od pompy paliwa. 4 przekaźniki pod kierownicą i 2 inne w obudowie ECU dostały kontakt sprayem dla pewności po stykach. Samochód odpalił i wyjechał z garażu. Wróciłem, żeby posprzątać śnieg i śmieci i słyszę, że zmienił się dźwięk silnika. Gdybym nie usłyszał tej zmiany to chyba bym nie zwrócił uwagi, ale zrobił się jakby niższy, taki przygłuszony jakby, ale niewiele - tak jak mówię nigdy wcześniej nawet nie zauważyłem tej różnicy, a checki pojawiały się jak byłem w środku najczęściej. No i sprawdziłem - na blacie check engine. Nie miałem kompa ze sobą wtedy więc dopiero wieczorem obadam czy te same checki czy coś się zmieniło. Oczywiście objaw ten sam - samochód zamulony. Do 1800 - 2000 obrotów to jeszcze jakoś to jedzie, ale powyżej tragedia w porównaniu do normy. 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem sporą głupotę (udało się nie spieprzyć wszystkiego) i nie zdążyłem wczoraj wrócić do samochodu na drugi skan. No nieważne. 

Nie jestem w stanie stwierdzić co wypadło po wymianie przekaźnika, bo nie miałem kompa na skasowanie błędów przed wymianą, ale zestaw ogólnie znany już w tym temacie:
17954 -  Boost Pressure Regulation Valve (N75): Short to Plus        P1546 - 35-10 -   - - Intermittent
17957 -  Boost Pressure Regulation Valve (N75): Open or Short to Ground        P1549 - 35-10 -   - - Intermittent
18067 -  Coolant Fan Control 1: Short to Plus        P1659 - 35-10 -   - - Intermittent
17996 -  Engine Mount Solenoid Valves (N144/N145): Open Circuit        P1588 - 35-10 -   - - Intermittent
18027 -  Glow Plug Relay (J52): Open or Short to Ground        P1619 - 35-10 -   - - Intermittent
17932 -  Fuel Pump Relay (J17): Open or Short to Ground        P1524 - 35-10 -   - - Intermittent

Plus ciekawostka przyrodnicza, takie coś i to na czerwono pokazało.

Adres 56: Radio:
01317 -  Control Module in Instrument Cluster (J285)        49-10 -  No Communications - Intermittent

Póki co, dzień 1 bez błędów, zobaczymy co się pokaże i czy w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są błędy typowo związane z elektryką auta... Więc jak nie ma przetartych wiązek itd to może być padnięty ECU... 

Czekamy, zobaczymy czy coś się pojawi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już check na pokład zawitał:

Adres 01: Engine
17996 -  Engine Mount Solenoid Valves (N144/N145): Open Circuit        P1588 - 35-10 -   - - Intermittent
17957 -  Boost Pressure Regulation Valve (N75): Open or Short to Ground        P1549 - 35-10 -   - - Intermittent
17910 -  Fuel Pump Relay (J17): Short to Plus        P1502 - 35-10 -   - - Intermittent
18026 -  Glow Plug Relay (J52): Short to Plus        P1618 - 35-10 -   - - Intermittent
19461 -  Relay for High-Output Preheating of Coolant (J360): Short to Plus        P3005 - 35-10 -   - - Intermittent

Adres 03: ABS Brakes
00532 -  Supply Voltage B+        07-10 -  Signal too Low - Intermittent

Adres 56: Radio
01317 -  Control Module in Instrument Cluster (J285)        49-10 -  No Communications - Intermittent

Samochód jedzie idealnie. Potem check w jakimś momencie. Restart. Jedzie jako tako normalnie, ale odnoszę wrażenie, że jednak słabiej niż "idealnie". Jakoś tak więcej trzeba w pedał nadepnąć, a "idealnie" to praktycznie sam jedzie. No i potem gdzieś na którymś restarcie silnika idealnie. I koło się zapętla. 
Przekaźnik wymieniony, a i tak go wywaliło w błędach. 
Jest jakaś opcja na potwierdzenie 100%, że to ECU?
Mając VCDS chyba mogę samemu go wymienić prawda? 
Gdzie kupić taki ECU, żeby było dobrze? Na allegro są braki. Widziałem tylko do AWX, a ja mam AVF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj po nr sterownika, masz go po wejściu w Engine, zobacz jeszcze z ciekawości jakie masz napięcie na aku przy odpalonym aucie... 

Według logów masz 038906019LJ pełno tego na allegro od 30zł... 

http://wiki.ross-tech.com/wiki/index.php/Immobilizer_III_ECU_Swapping

Tu masz jak zrobić podmianę, ale będziesz do tego potrzebował chociażby VAG k+can Commandera, żeby zdobyć PIN... Najlepiej by było zrobić immo off na czas podmiany i testu... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja głupi wpisywałem ECU AVF czy cuś w ten deseń. Za mało w samochodach jeszcze posiedziałem, żeby wszystkiego po numerach szukać :P
Spodziewałem się, że komputer jest droższy niż 30zł (używany), a nawet droższy niż te zamienniki po 300. Rozumiem, że oryginał > zamiennik, skoro wspomniałeś o tej niższej cenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są używane oryginały. Znajdź kogoś kto Ci to albo przypisze, albo chociaż zrobi immo off na czas testu... Chyba na forum ktoś teraz sprzedaje nawet VAG k+can Commander... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...